Skocz do zawartości

[H] jak wyciszyć buczenie Z18XE


bratPit

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Jak wiecie mam bzika i wyciszam po kolei samochód, miałem trochę koncepcji ale już poległem i pytanie do Was - jak skutecznie wyciszyć silnik.

Do tej pory zrobiłem:

- Wyciszenie całej tylnej części samochodu trójwarstwowymi matami GMS 03

foto cząstkowej pracy

DSC02087s_zps74d903a8.jpg

- Wymiana układu wydechowego - tłumik końcowy oryginał, środkowy Bosal, wymiana plecionki, (foto brak),

- Założenie maty wyciszającej podwozie od A-G diesel nad tłumikiem środkowym (pomiędzy podwozie a fabryczną osłonę termiczną)- brak foto,

- wyciszenie drzwi przednich matami GMS03, a także tapicerek drzwi tylnych, przednich, i tapicerki bagażnika matami GMS022,

foto cząstkowe

DSC02069_drzwi_zps7af901c8.jpg

- wyciszenie maski silnika - maty bitumiczne + fabryczne wyciszenie od A-H z silnikami diesla - brak foto,

- wyciszenie plastików w środku - osłon boczków nadkoli tylnych, osłon progów przednich, dołożenie wyciszeń pod deską rozdzielczą,

w końcu silnik,

- wyciszenie podszybia zew. matami GMS03, GMS01,

- wyciszenie ściany grodziowej od strony silnika - matami GMS03 i częściowo matami GMS010B,

20140719_123756_HDR_zps8000a23f.jpg

20140723_100922_HDR_zps97c0f657.jpg

cała ściana grodziowa jest wyłożona matami GMS03 i częściowo GSM010B ale z uwagi na niezwykle uciążliwe dojście bez wyciągania silnika i przekładni kierowniczej (szczególnie po lewej stronie serwa hamulcowego) wymaga dopracowania (w tym estetycznego), jednak mam odczucie, że nadal silnik jest za głośny od 3800 obr/min, i zastanawiam się skąd ten dźwięk się przedostaje - podłużnicami do środka? Bo już mi ręce opadają. Oczywiście gdyby ktoś teraz wsiadł do mojej Astry w porównania z fabryczną to różnica do 135km/h jest dość kosmiczna, jednak ciągle od 140km/h jest za głośno. Czy tylko mój Z18XE od 4 tys obrotów daje taki huk jak w czołgu?

brat

Zmieniłem tytuł na prośbę właściciela.

[Orochimaru]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście gdyby ktoś teraz wsiadł do mojej Astry w porównania z fabryczną to różnica

> do 135km/h jest dość kosmiczna,

ja tam daje głośniej radio i tez efekt mam kosmiczy - no i o ile taniej grinser006.gif

> jednak ciągle od 140km/h jest za głośno. Czy tylko mój Z18XE

> od 4 tys obrotów daje taki huk jak w czołgu?

za bardzo nie mam gdzie go przycisnąć aby odpowiedzieć czy u mnie też tak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za bardzo nie mam gdzie go przycisnąć aby odpowiedzieć czy u mnie też tak jest

dla mnie to o tyle istotne że często jeżdżę po autostradach np 2-3h i miałem dość wysiadania z bólem głowy, szukam jeszcze pomysłów co można poprawić nie rozbierając przy okazji całego auta na serwisie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dla mnie to o tyle istotne że często jeżdżę po autostradach np 2-3h i miałem dość wysiadania z

> bólem głowy, szukam jeszcze pomysłów co można poprawić nie rozbierając przy okazji całego auta

> na serwisie,

nie wiem czy już wymieniłeś kolektor wydechowy ale jeżeli był pęknięty to może od niego przenoszony jest"hałas" na cały wydech ? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadwozie posiada tzw. mostki akustyczne. Podobne do termicznych. Wystarczy niedokładne pokrycie powierzchni, pozostawienie "otwartego" przekroju blachy i masz podwyższoną głośność przez miejscowy punktowy "głośnik"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie powyżej 140 km/h też hałas jest nie do zniesienia frown.gif

Poza silnikiem mamy takie same auta. Sam dźwięk silnika mi nie przeszkadza, ale huk powietrza jest ogłuszający.

Może uszczelki drzwi są do wymiany. Przydałoby się by wypowiedział się ktoś z młodszym autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że te wygłuszenie to za wiele Ci nie pomoże, taka konstrukcja silnika. Moja astra g z 1.8 tez wyje i jest to jeden z najgłośniejszych samochodów jaki miałem. Jeżeli masz możliwość to przejedź się np. BMW e60 Swego czasu kumpel miał (miał bo mu ukradli) 2.0d i miedzy astra a ta beemą jest po prostu przepaść w wycieszeniu a nie wspomnę o amortyzacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli masz możliwość to przejedź się np. BMW e60 Swego czasu kumpel miał (miał bo mu ukradli) 2.0d i miedzy astra a

> ta beemą jest po prostu przepaść w wycieszeniu a nie wspomnę o amortyzacji.

To chyba oczywiste, że limuzyna klasy premium będzie lepiej wyciszona niż AH spineyes.gif

Ale faktem jest, że AH wyciszona jest bardzo mizernie. U mnie szumi drzwiami kierowcy i już różne cuda robiłem z uszczelkami i gwiżdże dalej sciana.gif

Oczywiście patent z uszczelką z astra-h.ru robiłem gdyby ktoś chciał wrzucić tą idiotyczną poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To chyba oczywiste, że limuzyna klasy premium będzie lepiej wyciszona niż AH

Dla mnie to nie bylo dopoki nie skorzystalem z przejazdzki i mysle ze dla wielu z tego forum tez!a dla porownania ten sam segment co astra - renault megane 2 1.6 to astra moze jedynie pozazdroscic wyciszenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem czy już wymieniłeś kolektor wydechowy ale jeżeli był pęknięty to może od niego przenoszony

> jest"hałas" na cały wydech ?

kolektor został pospawany, póki co nie wymieniam go jeszcze na 4-2-1, ale pewnie tak w końcu zrobię. Cały wydech jest szczelny, złożony na paście i nowych uszczelkach, cybantach etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nadwozie posiada tzw. mostki akustyczne. Podobne do termicznych. Wystarczy niedokładne pokrycie

> powierzchni, pozostawienie "otwartego" przekroju blachy i masz podwyższoną głośność przez

> miejscowy punktowy "głośnik"

hmm popracuję jeszcze nad tą ścianą ale nie wróżę tutaj wielkich efektów :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie powyżej 140 km/h też hałas jest nie do zniesienia

> Poza silnikiem mamy takie same auta. Sam dźwięk silnika mi nie przeszkadza, ale huk powietrza jest

> ogłuszający.

> Może uszczelki drzwi są do wymiany. Przydałoby się by wypowiedział się ktoś z młodszym autem.

Nie wiem jak z kolei u Ciebie, Ty masz mocny silnik i skrzynię 6-tkę, u mnie na V biegu 140km/h jest przy 4tys obrotów a hałas generowany przy tych obrotach przez Z18XE jest absurdalny,

u mnie pomóc może wymiana skrzyni na F17WR o szerokim zakresie taką jak były montowane w V-C Z18XE, wówczas 140km/h powinno być bodaj w okolicach 3,5tys obr min,

co do szumu powietrza to u mnie nie odczuwam tego tak, no ale musielibyśmy się przejechać obydwoma autami na tym samym odcinku i porównać,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wydaje mi się że te wygłuszenie to za wiele Ci nie pomoże, taka konstrukcja silnika. Moja astra g z

> 1.8 tez wyje i jest to jeden z najgłośniejszych samochodów jaki miałem.

być może więc 1.8-16v bazujące na 1.6 są takie głośne? Porównując np z silnikiem Hyundai'a i40 1.6GDI to tamtego silnika nie słychać - jest tak cichy nawet gdy otworzy się maskę i stoi przy nim.

> Jeżeli masz możliwość

> to przejedź się np. BMW e60 Swego czasu kumpel miał (miał bo mu ukradli) 2.0d i miedzy astra a

> ta beemą jest po prostu przepaść w wycieszeniu a nie wspomnę o amortyzacji.

różnymi autami jeździłem i oczywiście nie ma co porównywać innych klas, natomiast dobrym przykładem tej samej klasy jest wspomniane Megane które jest bardzo przyjemne akustycznie w porównaniu z Astrą, chcę doprowadzić do tego, żeby Astrą dało się jeździć komfortowo,

zresztą bardzo dużo udało mi się już osiągnąć, mogę cichutko słuchać radia po mieście i nie podgłaszać go do ok 120km/h, w tym klnie.gif silniku głośność nieproporcjonalnie rośnie od ok 3,5tys osiągając apogeum przy 4 tys.

Natomiast zupełnie niemal nie słychać u mnie wydechu, pracy zawieszenia tylnego, przednie zawieszenie bardzo "ucichło", w zasadzie do ok 130km/h słyszę jedynie opony z przodu i narastający szum wiatru (acz zupełnie akceptowalny), powyżej 130 silnik poważnie zaczyna być słychać i to on dominuje "wyjąc" przy 140km/h czyli 4 tys obr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co do szumu powietrza to u mnie nie odczuwam tego tak, no ale musielibyśmy się przejechać obydwoma

> autami na tym samym odcinku i porównać,

Bardzo chętnie bym to sprawdził bo podoba mi się Twoja praca, a hałas u mnie doprowadza mnie do szału grinser006.gif

Możliwy jest również hałas od opon, ale nie mam innych by to sprawdzić, a zimą nie jechałem tak szybko jak teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo chętnie bym to sprawdził bo podoba mi się Twoja praca, a hałas u mnie doprowadza mnie do

> szału

> Możliwy jest również hałas od opon, ale nie mam innych by to sprawdzić, a zimą nie jechałem tak

> szybko jak teraz.

Nie ma problemu, jak byłbym w okolicy lub Ty w KR to zrobimy mały spocik 20.GIF

póki co myślę jeszcze skąd dorwać kalibrowany sonometr żeby obiektywnie zmierzyć poziom hałasu w kabinie... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma problemu, jak byłbym w okolicy lub Ty w KR to zrobimy mały spocik

> póki co myślę jeszcze skąd dorwać kalibrowany sonometr żeby obiektywnie zmierzyć poziom hałasu w

> kabinie...

Nie wybieram się autem na południe więc pewnie nie prędko się to uda, ale mam sonometr i kalibrator do niego grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> być może więc 1.8-16v bazujące na 1.6 są takie głośne? Porównując np z silnikiem Hyundai'a i40

> 1.6GDI to tamtego silnika nie słychać - jest tak cichy nawet gdy otworzy się maskę i stoi przy

> nim.

> różnymi autami jeździłem i oczywiście nie ma co porównywać innych klas, natomiast dobrym przykładem

> tej samej klasy jest wspomniane Megane które jest bardzo przyjemne akustycznie w porównaniu z

> Astrą, chcę doprowadzić do tego, żeby Astrą dało się jeździć komfortowo,

> zresztą bardzo dużo udało mi się już osiągnąć, mogę cichutko słuchać radia po mieście i nie

> podgłaszać go do ok 120km/h, w tym silniku głośność nieproporcjonalnie rośnie od ok 3,5tys

> osiągając apogeum przy 4 tys.

Dokładnie jest tak samo u mnie miedzy 3,5 a 4tyś obr. to jest masakra, dwa modele aut, a nic nie zmodyfikowane... jak wsiadłem do tej meganki to pierwsze co powiedziałem to k....jaka tu cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zdejmij boczki pod słupkiem przednim od kierowcy i pasażerem. Jak pusto to wypełnij.

przepraszam ale nie bardzo kojarzę które boczki?

u dołu tam są zakończenia będące częścią osłony progu (te mam wyciszone), od strony drzwi to boki deski rozdzielczej (mam tam włożone od spodu chyba ze 20mm grubości ciężkie maty wygłuszeniowe) a u góry jest osłona słupka, dostęp pod deskę od strony kierowcy jest z uwagi na upakowanie dość masakryczny, od strony pasażera jest lepiej, pod deską w miarę co się dało to upakowałem, choć oczywiście nie jest to wszystko co można zrobić wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wybieram się autem na południe więc pewnie nie prędko się to uda,

faktem jest, że ja też na północ w Twoje rejony na razie się nie wybieram

> ale mam sonometr i kalibrator

> do niego

o! proszę grinser006.gif za tydzień jadę na urlop na 2 tyg, więc pewnie nie zdążę, ale jak wrócę i mógłbym skorzystać z Twojej uprzejmości to możemy zrobić test, mam jeszcze pomysł - na SKP są sonometry, może uda mi się gdzieś pożyczyć? a jeżeli nie to zrobimy prawdziwy test ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie jest tak samo u mnie miedzy 3,5 a 4tyś obr. to jest masakra, dwa modele aut, a nic nie

> zmodyfikowane...

o! to, to, ten silnik zatem jest jakiś mega hałaśliwy,

> jak wsiadłem do tej meganki to pierwsze co powiedziałem to k....jaka tu

> cisza.

to samo w C4 - inna klasa auta, choć wymiarowo to samo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przepraszam ale nie bardzo kojarzę które boczki?

> u dołu tam są zakończenia będące częścią osłony progu (te mam wyciszone), od strony drzwi to boki

> deski rozdzielczej (mam tam włożone od spodu chyba ze 20mm grubości ciężkie maty

> wygłuszeniowe) a u góry jest osłona słupka, dostęp pod deskę od strony kierowcy jest z uwagi

> na upakowanie dość masakryczny, od strony pasażera jest lepiej, pod deską w miarę co się dało

> to upakowałem, choć oczywiście nie jest to wszystko co można zrobić

O to mi chodziło. Czyli już wcześniej ogarnąłes. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O to mi chodziło. Czyli już wcześniej ogarnąłes.

tak, problemem jest hałaśliwość tego silnika, poczytałem ostatnio trochę artykułów n/t źródeł hałasu w samochodach, a także opracowanie dot. badań źródeł hałasu silnika... Poloneza grinser006.gif i dochodzę do wniosku, że coś musi być konstrukcyjnie skopane przy tej jednostce (np. głowica, kolektor, misa, obudowa sprzęgła) jest zbudowane tak, że powoduje powstawanie częstotliwości rezonansowej, i efektem jest taki właśnie hałas - narastające dudnienie - jak w czołgu osiągające apogeum przy prędkości 4 tys obr/min. Jeżeli mam rację, to niewiele można z tym zrobić. Można szukać po omacku, ale o ile np obudowę sprzęgła można jeszcze jakoś okleić materiałem dźwiękochłonnym, o tyle z kolektorem niewiele można zrobić. Bo kolektora nie owinę przecież wełną mineralną bo bez chłodzenia powietrzem może się coś stopić.

jeżeli hałasuje misa to też niewiele można zrobić? bo okleję ją pianką ale musiałbym dołożyć chłodnicę oleju - a do tego okleić osłonę pod silnikiem pianką na wzór tych z silnikami diesla. A zatem jestem trochę.... w kropce.

A i ważna rzecz, okleiłem nadkola plastikowe od strony kół przednich pianką GMS01 - i jestem zaskoczony jak wyraźnie cichszy jest teraz dźwięk od opon ok.gif

20140729_124624_HDR_zps78aa247f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

> Dokładnie jest tak samo u mnie miedzy 3,5 a 4tyś obr. to jest masakra, dwa modele aut, a nic nie

> zmodyfikowane...

zrobiłem ostatnio trasę ponad 4 tys km i miałem trochę czasu na myślenie... i wymyśliłem ideia.gif

zastanawiałem się co tak huczy jak w pudle rezonansowym... i mnie olśniło, jak mogłem nie wymyślić wcześniej takiej oczywistej oczywistości... przecież w X18XE1 i Z18XE fabrycznie zamontowane jest wielkie pudło rezonansowe czyli... kolektor ssący facepalm%5B1%5D.gif

tu foto zaczerpnięte z sieci

121122765_3_644x461_kolektor-ssacy_2_zps4e0eb80a.jpg

tym samym mamy odpowiedź dlaczego apogeum huku jest przy 4 tys obrotów - zmienia się jego długość i jak mniemam klapy chwilowo otwierają całą przestrzeń rezonansową - stąd ten huk,

na razie okleiłem ten kolektor tyle na ile byłem w stanie bez jego demontażu trójwarstwową matą i to klnie.gif buczenie jest znacznie cichsze,

niebawem będę demontował cały kolektor, oklejał go dokładnie matą GMS-03 a potem jeszcze GMS-01 - nareszcie będzie dało się tym autem jako tako podróżować,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ja mam ostatnio na punkcie polerowania lakieru. Maskę juz sp...em

lepsze jest wrogiem dobrego old.gifoslabiony.gif

Też tak kiedyś pucowałem, potem raz drugi trzeci dostałem strzała na parkingu bez "przepraszam" i odpuściłem. Teraz nic się nie dzieje.

Pucerki ściągają kłopoty zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlatego piszę o tym na forum, tu na każdego bzika patrzy się ze zrozumieniem

Ja Cie wrecz podziwiam i gotow bylbym jakas honorowa odznake nadac.

Tyle pracy zeby to pudlo poprawiac.

Szkoda byloby mi na to czasu, lepiej z dzieckiem sie pobawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale ja lubię takich ludzi jak ty.

> Jakie ja robiłem cuda jak miałem pierwszego 125p w latach osiemdziesiątych. Bareja by film

> nakręcił.

Thx, wychodzę z założenia, że skoro coś mi przeszkadza, a mam możliwości i środki aby spróbować zawalczyć z przyczynami to czemu tego nie zrobić? Ja to robię dla siebie, może niektórzy rzeczywiście będą stukać się po głowach, a może jeszcze innym moje doświadczenia na coś się przydadzą? palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja Cie wrecz podziwiam i gotow bylbym jakas honorowa odznake nadac.

haha ok.gif dzięki, satysfakcją dla mnie są osiągnięte efekty cool.gif

> Tyle pracy zeby to pudlo poprawiac.

> Szkoda byloby mi na to czasu, lepiej z dzieckiem sie pobawic.

jako, że chwilowo nie mam ani żony, ani dziecka, ani psa, na sport znajduję czas, a takie prace to dla mnie relaks to why not? swiety.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dla mnie relaks...

Zazdroszczę troszkę...

Może nazwą mnie ślepym, ale powyżej nie znalazłem nic o osłonie pod silnikiem. W moich walkach z hałasem największy bodaj efekt wyciszenia silnika dała właśnie dolna osłona silnika oklejona gdzie się dało matą kauczukową. Osłona ta ma oczywiście i wady (zwłaszcza jej zdejmowanie co jakiś czas i temp w lato, ale " brak silnika " do prędkości 110 - bezcenny). Pocieszne jest to, że wiele razy jechałem na czwórce paręnaście km nim spojrzałem na obrotomierz.

PZDR. Mam nadzieję, że nie wynaturzałem się na marne. 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zazdroszczę troszkę...

> Może nazwą mnie ślepym, ale powyżej nie znalazłem nic o osłonie pod silnikiem. W moich walkach z

> hałasem największy bodaj efekt wyciszenia silnika dała właśnie dolna osłona silnika oklejona

> gdzie się dało matą kauczukową. Osłona ta ma oczywiście i wady (zwłaszcza jej zdejmowanie co

> jakiś czas i temp w lato, ale " brak silnika " do prędkości 110 - bezcenny). Pocieszne jest

> to, że wiele razy jechałem na czwórce paręnaście km nim spojrzałem na obrotomierz.

> PZDR. Mam nadzieję, że nie wynaturzałem się na marne.

bynajmniej, to ważne spostrzeżenie, rozumiem, że wyciszenie zrobiłeś w Z14XEP? jeżeli tak, to się nie dziwię, ale uwierz, Z14XEP w porównaniu do Z18XE jest supercichym silnikiem, ludzie do mnie piszą na PW że mają ten sam problem i co z tym zrobić? Jeździłem A-H Z14 i tego silnika prawie nie słychać w porównaniu z Z18 który przy 4 tys obrotów hałasuje tak, że nie da się jechać - i nie jest to tylko moja opinia ale także innych użytkowników - ponadto hałas i drgania przenoszą się aż na podłogę i inne elementy samochodu - niesamowity efekt.

Ja problemu tego doszukuję się w kolektorze, nowy trop to mocowanie kolektora ssącego do .... no właśnie nie wiem, bo z jednej strony oczywiście mocowany jest do silnika ale ma także taki łącznik który jest gdzieś tam zamocowany - prawdopodobnie to mocowanie powinno być elastyczne a jest na sztywno - sprawdzę niebawem na kanale i zobaczę co ono łączy do owego kolektora.

Ten uciążliwy hałas w Z18 ustępuje gdzieś w okolicach 4500 tys obr/min co w połączeniu ze skrzynią F17CR daje rzeczywistą prędkość ok 147km/h (licznikowo prawie 160km/h).

Wspomniana przez Ciebie osłona także jest brana przeze mnie pod uwagę, jednak obawiam się o temp oleju - czy przepływ powietrza nie będzie zanadto ograniczony?

EDIT: Jechałem też niedawno - uwaga! - Felicją 1.6 MPI i to auto jest _znacznie_ cichsze od A-H Z18XE ! szczególnie przy prędkościach >120km/h !

EDIT2 : mowa o tym łączniku - co on łączy do kolektora? zaznaczony strzałką na czerwono.

121122765_3_644x461_kolektor-ssacy_3_zps229a0f34.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mocowanie kolektora ssącego do .... no właśnie nie wiem, bo z jednej strony oczywiście mocowany jest do silnika ale ma także taki łącznik który jest gdzieś tam zamocowany - prawdopodobnie to mocowanie powinno być elastyczne a jest na sztywno

Jest na sztywno, w moim aucie do demontażu rozrusznika musiałem ten ceownik odkręcić od kolektora ssącego i kadłuba silnika... Stanowi on swoistą "podpórkę", albo może właśnie jest elementem tłumiącym drgania pudła kolektora. Może należałoby dołożyć dodatkowe usztywnienie kolektora do silnika lub istniejące zastąpić czymś solidniejszym niż blacha wytłoczona na ceownik?

PS

> EDIT2 : mowa o tym łączniku - co on łączy do kolektora? zaznaczony strzałką na czerwono.

Do tego idzie blaszany łącznik nr 58 50 783, o którym pisałem wyżej...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest na sztywno, w moim aucie do demontażu rozrusznika musiałem ten ceownik odkręcić od kolektora

> ssącego i kadłuba silnika... Stanowi on swoistą "podpórkę", albo może właśnie jest elementem

> tłumiącym drgania pudła kolektora. Może należałoby dołożyć dodatkowe usztywnienie kolektora do

> silnika lub istniejące zastąpić czymś solidniejszym niż blacha wytłoczona na ceownik?

o! kolejne cenne spostrzeżenie 20.GIF

zainteresował mnie ten łącznik bo pukając po nim efekt jest taki jak pukanie w pudło rezonansowe gitary - lekkie puknięcie niesie echo po kolektorze - co więc się musi dziać gdy silnik pracuje? boje_sie.gif

Pytanie więc jest dwojakie - czy to usztywnić? co powinno być stosunkowo proste - dorobienie solidnego elementu np wyciętego z kwasówki, ew. inaczej - dać jakąś przekładkę z gumy - aby drgania się nie przenosiły ? niewiem.gif

> Do tego idzie blaszany łącznik nr 58 50 783,

nie mam działającego EPC a ten online już nie działa więc problem mam żeby sprawdzić wygląd części po numerze angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.