Skocz do zawartości

Odpala za trzecim razem


jacholl

Rekomendowane odpowiedzi

Od w sumie kilku miesięcy obserwuję narastający problem - samochód nie odpala za pierwszym razem, za drugim też nie, dopiero za trzecim. Dawniej działo się to sporadycznie i tylko po dłuższym postoju ( np. po nocy ), ostatnio problem się mocno nasilił i praktycznie przy każdym odpalaniu, czy to na zimnym czy na ciepłym silnik zaskakuje za trzecim razem. 

I teraz tak - jak zakręcę zawór w buli gazowej ( lub wyjeżdżę gaz do końca ) i jeżdżę tylko na benzynie to auto bez problemu odpala za pierwszym razem. Jeździłem tak przez kilka dni, w tym czasie odpalałem pewnie kilkadziesiąt razy samochód i za każdym razem odpalał bez problemu. 

Jak zacząłem jeździć z powrotem na gazie problem wrócił od razu praktycznie. 

Wnioskuję, że skoro na benzynie jeździ i odpala dobrze to pompa paliwa czy filtr paliwa raczej są ok. i problem raczej tkwi w instalacji LPG. 

Słyszałem i czytałem, że ponoć może to być wina jakiegoś wtryskiwacza gazowego, który przepuszcza gaz do cylindra i przy odpalaniu dlatego jest problem. 
Czy ktoś z Was miał podobny problem? Czy może to oznaczać że moje osławione MEDY dogorywają ( mam przejechane aktualnie 54 tyś. km )? 
Czy może to być też wina reduktora? 

Czy gaziarze są w stanie po podłączeniu do kompa, ew. w jakiś inny sposób stwierdzić na 100% że to wina wtryskiwaczy? Gdybym był pewien, że to wina wtrysków to zdecydowałbym się na wymianę, ale nie chciałbym żeby po wywaleniu sporej ilości kasy problem pozostał. 

 

Samochód do Skoda Octavia II 1.6 BSE   instalacja Landi Renzo montowana w ASO przy zakupie auta.

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Albo wtryski puszczają gaz, albo parownik przez podciśnienie. Szklanka z wodą z mydłem, śrubokręt i odkręcasz podciśnienie z parownika. Jak będa się robiły bańki to winny reduktor a jak nie to trzeba wyciągać wtryski i regenerować/czyścić lub wymieniać. Sprawdzisz w pół godziny nawet pod blokiem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo wtryski puszczają gaz, albo parownik przez podciśnienie. Szklanka z wodą z mydłem, śrubokręt i odkręcasz podciśnienie z parownika. Jak będa się robiły bańki to winny reduktor a jak nie to trzeba wyciągać wtryski i regenerować/czyścić lub wymieniać. Sprawdzisz w pół godziny nawet pod blokiem ...

 

A to podciśnienie z reduktora rozumiem że sprawdzam przy wyłączonym silniku?

 

P.S. a który to dokładnie wąż podciśnienia ( reduktor to Landi IG1 )?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące później...

Podejrzewam, że puszcza Ci elektrozawór na parowniku. Miałem identyczne objawy. Z tym, że u mnie nie dało rady wykręcić elektrozaworu i wymieniłem cały parownik wraz z elektrozaworem. Od tej pory zero problemów z odpalaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.