Skocz do zawartości

Renault Master - 2.5DCi czy 3.0DCi


BoRuCh

Rekomendowane odpowiedzi

Który bardziej, który mniej awaryjny ?

 

roczniki 2006-2010

a do kiedy były silniki 2,8? bo to Sofimy te same co w grupie fiata/iveco i częsci Renault - dopóki ktoś się nie postara to trudno to zepsuć. Nawet świec żarowych nie ma..., bo w sumie do odpalenia nie potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a do kiedy były silniki 2,8? bo to Sofimy te same co w grupie fiata/iveco i częsci Renault - dopóki ktoś się nie postara to trudno to zepsuć. Nawet świec żarowych nie ma..., bo w sumie do odpalenia nie potrzebuje.

2.8 od sofimy to jakoś 95-96 rok jak zaczeli produkowac, do masterów to od 98 chyba wkladali, zakończyli to chyba wsadzać w 2002

 

 

edyta: wg wiki 2.8 o oznaczeniu S9W do 2010 wrzucali do masterów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.8 od sofimy to jakoś 95-96 rok jak zaczeli produkowac, do masterów to od 98 chyba wkladali, zakończyli to chyba wsadzać w 2002

 

 

edyta: wg wiki 2.8 o oznaczeniu S9W do 2010 wrzucali do masterów

 Polska Wiki podaje że do 2005. Zresztą nie widziałem mastera po lifcie z silnikiem 2.8 . Były tylko 2.5  (w różnych odmianach) i 3.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Nawet świec żarowych nie ma..., bo w sumie do odpalenia nie potrzebuje.

Ma jedną - płomieniową :) 

I potrzebuje ją do odpalenia, bo bez to kilka stopni mrozu (ok. -5,-8*C) i trzeba długo kręcić żeby odpalił, ale odpala  ;)  Ew. palnik do dolotu i przy mrozie pali od strzała  ;]  

 

Swoją drogą, ta płomieniowa z normalnych firm jest dość droga, zamiennik iska-słowenia, niestety nie wytrzymuje roku  :no: choć cena dobra, bo coś ok 30-35zł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej typowa odpowiedź - jak dbasz, tak masz :) Mój z 2008 nie ma żadnych śladów korozji, ostatnio u kumpla na myjni był Master z 2010 cały rudy.

 

Dokładnie. Jedyne miejsce które jest szczególnie narażone na korozje to próg kierowcy. Wyciera się od wsiadania. I jeszcze jedna wada to zawiasy tylnych drzwi często się łamią, pękają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który bardziej, który mniej awaryjny ?

 

roczniki 2006-2010

Tylko 2,5 dCi 3.0 to bodajże nissanowski motor w którym obniżały się tuleje. Mieliśmy i jeden mechanik podjął się naprawy tego, ale po 4 razie jak rozkładał silnik auto odkupił, bo nie mógł sobie z tym poradzić. Wcześniej naprawialiśmy 3.0 dCi w ASO za jedyne 11 tys. zł. i jeździ do dziś u człowieka który to kupił, ale bardzo tego samochodu nie eksploatuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem masterem 3.0 600tyś km i złego słowa nie powiem na to auto. Wymiana oleju co 12000km i wszystko działało jak należy.

Nie licze części czysto eksploatacyjnych, bo to chyba wiadome. 

Mocy mu nie brakowało, lekkich ładunków nie woził, ale jeżdził tylko trasy i 80% przebiegu to autostrady.

Co do rdzy nie zauważyłem jej wiele, jakieś pojedyncze wypryski (ale warto zaglądnąć pod plastiki wokół całego auta jeżeli to blaszak).

Zawiasy tylnych drzwi lubią się zapiekać i wtedy można je wyrwać, więc należy pamiętyać też o ich konserwcji.

 

edit: zapomniałem jeszcze napisać, że silnik był na łańcuchu, a nie na pasku jak 2,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.