Skocz do zawartości

Honda HR-V 2015


Ralph78

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś jeździł? Posiada? Jako, że premium się wys..ł, muszę czegoś poszukać. Szalony pomysł to nowe auto, właśnie honda. Jak na swój segment to obszerne auto z pojemnym bagażnikiem. Myślę o wersji 1.5 benzyna jako, że auto jest użytkowane w trybie miejskim na krótkich dystansach. Diesel 1.6 raczej odpada bo nie zniósł by takiego użytkowania. Domyślnie autem podróżują 2 osoby dorosłe plus dziecko i pies.

Jutro jadę do dealera oglądać na żywo. Jakieś opinie lub pomysły na coś w tym segmencie?

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś jeździł? Posiada? Jako, że premium się wys..ł, muszę czegoś poszukać. Szalony pomysł to nowe auto, właśnie honda. Jak na swój segment to obszerne auto z pojemnym bagażnikiem. Myślę o wersji 1.5 benzyna jako, że auto jest użytkowane w trybie miejskim na krótkich dystansach. Diesel 1.6 raczej odpada bo nie zniósł by takiego użytkowania. Domyślnie autem podróżują 2 osoby dorosłe plus dziecko i pies.

Jutro jadę do dealera oglądać na żywo. Jakieś opinie lub pomysły na coś w tym segmencie?

Shamu by TT

 

Kup jak każdy szanujący się Irlandczyk Tucsona na PCP :D Z dieslem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzuć propozycję, pamiętaj, że diesel nie jest opcją. I nie zapomnij, że ma być niskie CO2.

Shamu by TT

 

Nudny jestem jak flaki z olejem - ale uturbiony Kaszkaj 1.2. Dużo fajniejszy silnik, auto ciut większe a dalej łapie się na 121-130g/km CO2.

 

Do tego mają baaaardzo fajny automat - CVT ale z wirtualnymi przełożeniami przy przyśpieszaniu, wiec @Ryb nie czuje jakby jechał na gumie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nudny jestem jak flaki z olejem - ale uturbiony Kaszkaj 1.2. Dużo fajniejszy silnik, auto ciut większe a dalej łapie się na 121-130g/km CO2.

Do tego mają baaaardzo fajny automat - CVT ale z wirtualnymi przełożeniami przy przyśpieszaniu, wiec @ nie czuje jakby jechał na gumie...

Ok ciekawa opcja i chyba większe auto niż honda. Mam blisko więc sprawdzę

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ciekawa opcja i chyba większe auto niż honda. Mam blisko więc sprawdzę

Shamu by TT

 

Rozważyłbym też bardzo niedocenianego na lokalnym runku Citroen C-Crosser/Peugeot 4007. Wyprodukowany w Okazaki na bazie Outlandera, a ceny za 2008/2009 ma na poziomie 1/4 nowej HRV. 

 

Ale to 2.2HDI i podatek może Cię odrobinę zaboleć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważyłbym też bardzo niedocenianego na lokalnym runku Citroen C-Crosser/Peugeot 4007. Wyprodukowany w Okazaki na bazie Outlandera, a ceny za 2008/2009 ma na poziomie 1/4 nowej HRV.

Ale to 2.2HDI i podatek może Cię odrobinę zaboleć.

Odpada, nie chce diesla. I rozważam zakup auta nowego na co najmniej 5 lat.

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpada, nie chce diesla. I rozważam zakup auta nowego na co najmniej 5 lat.

 

To teraz ma to najwięcej sensu - bo ceny używek są z kosmosu.

 

Zobacz Nissana. Hyundai Tucson i Mitsu ASX mają benzyny jest z innej epoki - ale może tego szukasz... Do tego ASX i 8 lat gwarancji...  :hmm:

 

 

Francuzów nie chcesz z definicji, zresztą nic ciekawego nie mają w kręgu Twoich zainteresowań (Renault wszędzie pcha tylko 1.5dCi, a 3008 jest fatalny). Może Yeti 1.2? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najchętniej bym chciał coś mało skomplikowanego, trochę się boję małej pojemności z turbina. Zdrowy rozsądek przemawia za większa pojemność bez turbo. Tucson ma tylko opcje 1.6 i tax 390 euro. Trochę za dużo. Nissan jest ładny z zewnątrz, muszę zobaczyć wnętrze i jak wygląda silnik 1.6 benzyna na żywo. Tax jest 280 więc nie jest źle. Asx jest raczej za mały, sam mam 190 cm wzrostu więc szukam czegoś większego, zwłaszcza jeśli chodzi o bagażnik. Narazie zostaje Nissan Qashqai lub honda. Minusem nissana jest droższy pcp. Po trzech latach wychodzi 1100 euro więcej odsetek. Na plus jest to auto większe niż Hrv. I chyba bardziej popularne i łatwiejsze w przyszłości do sprzedaży. Jakoś Hondy nie widzę tutaj na drogach.

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nudny jestem jak flaki z olejem - ale uturbiony Kaszkaj 1.2. Dużo fajniejszy silnik, auto ciut większe a dalej łapie się na 121-130g/km CO2.

 

Do tego mają baaaardzo fajny automat - CVT ale z wirtualnymi przełożeniami przy przyśpieszaniu, wiec @Ryb nie czuje jakby jechał na gumie...

 

Ryb jeździł uturbionym Kaszkajem 1.2 oraz 1.6. Oba z manualną skrzynią. Pierwszy jedzei poprawnie ale z czystym sumieniem to polecam tego drugiego - osiągi naprawdę ładne.  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpada, nie chce diesla. I rozważam zakup auta nowego na co najmniej 5 lat.

Shamu by TT

 

Zobacz nowego Outlandera. Ceny u nas zaczynają się od 86k (2WD), wyposażenie przyzwoite i gwarancja na całe 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najchętniej bym chciał coś mało skomplikowanego, trochę się boję małej pojemności z turbina. Zdrowy rozsądek przemawia za większa pojemność bez turbo. Tucson ma tylko opcje 1.6 i tax 390 euro. Trochę za dużo. Nissan jest ładny z zewnątrz, muszę zobaczyć wnętrze i jak wygląda silnik 1.6 benzyna na żywo. Tax jest 280 więc nie jest źle. Asx jest raczej za mały, sam mam 190 cm wzrostu więc szukam czegoś większego, zwłaszcza jeśli chodzi o bagażnik. Narazie zostaje Nissan Qashqai lub honda. Minusem nissana jest droższy pcp. Po trzech latach wychodzi 1100 euro więcej odsetek. Na plus jest to auto większe niż Hrv. I chyba bardziej popularne i łatwiejsze w przyszłości do sprzedaży. Jakoś Hondy nie widzę tutaj na drogach.

Shamu by TT

 

W ASX benzynowe silniki nie jadą. Jeśli masz 190cm wzrostu to w wersji ze szklanym dachem będziesz miał głowę niemal na podsufitce. Bagażnik niby mały ale dramatu nie ma - jest schowek pod podłogą, schowki po bokach - daje radę. Małe rozmiary auta najbardziej widoczne są z tyłu. W stosunku do Outlandera jest ogromna różnica.

 

Generalnie jeśli ASX to tylko z dieslem 150KM i 4WD. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz nowego Outlandera. Ceny u nas zaczynają się od 86k (2WD), wyposażenie przyzwoite i gwarancja na całe 5 lat.

W UK za 86k to z ledwością można ASX kupic ;]

W Polsce ceny nowych aut są dużo niższe :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W UK za 86k to z ledwością można ASX kupic ;]

W Polsce ceny nowych aut są dużo niższe :ok:

 

Mamma mia! U Was tylko diesel albo PHEV. U nas jest też 2.0 benzyna i to ten ma dobre ceny. Inna rzecz że PHEV u nas kosztuje 200k.  8]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryb jeździł uturbionym Kaszkajem 1.2 oraz 1.6. Oba z manualną skrzynią. Pierwszy jedzei poprawnie ale z czystym sumieniem to polecam tego drugiego - osiągi naprawdę ładne.  :ok:

 

Jade obczaic jutro Nissana z 1.2 i 1.6 turbo. Pozniej Honda. Na papierze HR-V wyglada na wiekszy w srodku. Cenowo tez lepiej wypada. Zobaczymy na zywo  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jade obczaic jutro Nissana z 1.2 i 1.6 turbo. Pozniej Honda. Na papierze HR-V wyglada na wiekszy w srodku. Cenowo tez lepiej wypada. Zobaczymy na zywo :)

Ja byłem zaskoczony tym jak przestronny w środku jest ten nowy Kaszkaj.

Z przodu jest naprawdę nieźle.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś jeździł? Posiada? Jako, że premium się wys..ł, muszę czegoś poszukać. Szalony pomysł to nowe auto, właśnie honda. Jak na swój segment to obszerne auto z pojemnym bagażnikiem. Myślę o wersji 1.5 benzyna jako, że auto jest użytkowane w trybie miejskim na krótkich dystansach. Diesel 1.6 raczej odpada bo nie zniósł by takiego użytkowania. Domyślnie autem podróżują 2 osoby dorosłe plus dziecko i pies.

Jutro jadę do dealera oglądać na żywo. Jakieś opinie lub pomysły na coś w tym segmencie?

Shamu by TT

Nissan w PL - Rz.  obsługa dno i dwa metry bagna. Nigdzie w żadnym salonie nie czuliśmy się tak podle jak w salonie Nissana.

Honda - Teść po Acco VII gen. wziął H-RV.

Sympatyczne auto, trzymaj się z dala od skrzyń CVT - syf jakich mało.

Wnętrze pojemne, składane fotele z tyłu świetne (miałem takie w Cifie - super sprawa)

System multimedialny - hmm.. jako fan Hondy IMO - ze smutkiem napiszę - kiepski. Mało intuicyjne rozwiązania.

Rabaty małe, dodatki drogie, czas oczekiwania długi.

Ale to Honda;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nissan w PL - Rz. obsługa dno i dwa metry bagna. Nigdzie w żadnym salonie nie czuliśmy się tak podle jak w salonie Nissana.

Honda - Teść po Acco VII gen. wziął H-RV.

Sympatyczne auto, trzymaj się z dala od skrzyń CVT - syf jakich mało.

Wnętrze pojemne, składane fotele z tyłu świetne (miałem takie w Cifie - super sprawa)

System multimedialny - hmm.. jako fan Hondy IMO - ze smutkiem napiszę - kiepski. Mało intuicyjne rozwiązania.

Rabaty małe, dodatki drogie, czas oczekiwania długi.

Ale to Honda;-)

Zobaczymy jutro. Chce popytać, pooglądać i przymierzyć się. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ogólnie nie mam zbyt dużo czasu żeby czekać na auto, bo moje może niedługo zostać pod domem i nie ruszyć...

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok byłem i mam mieszane uczucia. Zaczne od Nissana. Wersja 1.6 turbo wlasciwie istnieje tylko na papierze. W calej Irlandii nie ma ani jednego egzemplarza wiec czas oczekiwania to pare miesiecy. Odpada. Zostaje 1.2 turbo, mozliwosc odbioru do dwoch tygodni. Wersja 1.2 SV, szklany dach+relingi (nie mozna zrezygnowac), Nissan Connect (sat nav+kamera cofania) i lakier metallic daje kosmiczna wartosc 29500 euro. Tak wiem, ceny aut nowych sa duzo wyzsze niz w Polsce, wiec nie porownuje. Auto bardzo ladne, duzo miejsca z przodu, z tylu juz gorzej. Bagaznik umiarkowany, mysle ze wystarczy. Jakosc wykonczenia przyjemna. Na minus nie mozna wybrac innego wzoru tapicerki... 

 

Teraz Honda. Bedzie krotko bo nie ma w salonie. To co sie pojawilo zostalo wyprzedane, nastepna dostawa w lipcu,ale tez juz sprzedana. Mozna zamowic i czekac do wrzesnia...Na plus szczery sprzedawca, ktory powiedzial, ze Quashqai bedzie duzo wiekszy niz HRV. Z nudow ogladnalem CRV i jakos plastikow byla slabsza niz w Nissanie. Jesli tak samo byloby w HRV, a mysle ze tak, to wolalbym jednak Qusahqai. 

 

 

Siadlem wiec do komputera i zaczalem przegladac klase nie SUV a kompaktow. Nowy Opel Astra kombii - cena po doposazeniu (podobny standard jak Nissan) 29000 euro. Silnik 1.0 105 KM. Na minus skrzynia 5. Tanszy finance. Ogolnie nie jestem przekonany, ale zagladne w przyszlym tygodniu zobaczyc na zywo.

 

Skoda Octavia kombii. Tu jest ciekawie. Mamy promocje na fajny pack (sat nav i kamera cofania za free) normalna cena 900 euro. Auto w wersji Style, odpowiednik Nissana. Silnik 1.2 TFSI 115 KM. Mniejszy tax bo 200 euro rocznie zamiast 280 euro za NQ. Duuuzo tanszy finance i auto. Cena niecale 27000 euro. Oszczednosc w porownaniu do Quashqai to okolo 4000 euro. Pytanie jak wyglada teraz ten silnik ? Dalej taki niepewny jak poprzednio ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok byłem i mam mieszane uczucia. Zaczne od Nissana. Wersja 1.6 turbo wlasciwie istnieje tylko na papierze. W calej Irlandii nie ma ani jednego egzemplarza wiec czas oczekiwania to pare miesiecy. Odpada. Zostaje 1.2 turbo, mozliwosc odbioru do dwoch tygodni. Wersja 1.2 SV, szklany dach+relingi (nie mozna zrezygnowac), Nissan Connect (sat nav+kamera cofania) i lakier metallic daje kosmiczna wartosc 29500 euro. Tak wiem, ceny aut nowych sa duzo wyzsze niz w Polsce, wiec nie porownuje. Auto bardzo ladne, duzo miejsca z przodu, z tylu juz gorzej. Bagaznik umiarkowany, mysle ze wystarczy. Jakosc wykonczenia przyjemna. Na minus nie mozna wybrac innego wzoru tapicerki...

Przypomina mi się jak chciałem wziąć na jazdę różne automaty. "Szanowny Pan się myli, my tego nie sprzedajemy" :D

 

Skoda Octavia kombii. Tu jest ciekawie. Mamy promocje na fajny pack (sat nav i kamera cofania za free) normalna cena 900 euro. Auto w wersji Style, odpowiednik Nissana. Silnik 1.2 TFSI 115 KM. Mniejszy tax bo 200 euro rocznie zamiast 280 euro za NQ. Duuuzo tanszy finance i auto. Cena niecale 27000 euro. Oszczednosc w porownaniu do Quashqai to okolo 4000 euro. Pytanie jak wyglada teraz ten silnik ? Dalej taki niepewny jak poprzednio ?

A kupisz Octavię z placu? Bo oczekiwanie na to auto z produkcji to też dwa czy trzy miesiące...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kupisz Octavię z placu? Bo oczekiwanie na to auto z produkcji to też dwa czy trzy miesiące...

Pojadę w poniedziałek i zobaczę, jedyna szansa to że kupuje benzynę a nie diesla więc może coś będzie. Zresztą, dopóki nie zobaczę auta na żywo to nie będę podejmował żadnych decyzji.

Co do nissana to oglądałem testy i boję się miękkiego zawieszenia, które z wysokim prześwitem buja nieźle autem. Będzie szok po audi s-line... Octavia na pewno będzie twardsza i stabilniejsza. Zastanawiam się jak wypada ten nowy 1.2tsi.

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojadę w poniedziałek i zobaczę, jedyna szansa to że kupuje benzynę a nie diesla więc może coś będzie. Zresztą, dopóki nie zobaczę auta na żywo to nie będę podejmował żadnych decyzji.

Co do nissana to oglądałem testy i boję się miękkiego zawieszenia, które z wysokim prześwitem buja nieźle autem. Będzie szok po audi s-line... Octavia na pewno będzie twardsza i stabilniejsza. Zastanawiam się jak wypada ten nowy 1.2tsi.

Shamu by TT

Auto bardzo fajne i przestronne, nie wiem nawet czy kombi potrzeba, bo HB też ma kupe miejsca. Silnik też całkiem przyjemny, ale jak w każdym silniku z wtryskiem bezpośrednim będą się zbierać nagary na zaworach dolotowych.

Jednak za aferę spalinową oraz wieczne jaja z gwarancją nic od VAG bym nie kupił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto bardzo fajne, silnik też całkiem przyjemny. Jak w każdym silniku z wtryskiem bezpośrednim będą się zbierać nagary na zaworach dolotowych.

Jednak za aferę spalinową oraz wieczne jaja z gwarancją nic od VAG bym nie kupił...

Też mam takie odczucia. Teraz patrzę na toyota auris 1.2 turbo

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kombi to moze Szczawik Tourer? Bagaznikiem zawstydzi nawet turbodymomena :) i do tego po lifcie wyglada swietnie. Do miasta 1.8 bedzie wystarczający.

 

PS. Zreszta zwykly Civic 5D tez ma ogromny bagaznik. 480l

 

Patrzyłem i bardzo mi sie podoba, za wyjatkiem tyłu, ktory jest dziwny. Widocznoscia tez nie grzeszy. No i cena...Drogi kredyt 6.9% i sama cena auta to prawie 29k euro. Nawet jak na Irlandie to sporo. 

Bylem dzisiaj w Oplu obejrzec Astre. Znowu rozczarowanie. Malo miejsca z przodu i mega waskie fotele. Ogladalem wersje SRI i Elite (skorzana tapiecerka). Reszta ok. Meriva - fajna cena,ale benzyna 1.4 turbo tylko w wersji z automatem i podatek za calosc to 570 euro rocznie  :facepalm:

Potem byla Kia. Ogladanie zaczalem od wersji kombii. Sporo miejsca w srodku, fajne materialy, duzy bagaznik - w koncu kombii. Podszedl sprzedawca wiec pare szybkich pytan i oto:

 

-kombii tylko w dieslu  :facepalm:  :facepalm:

-benzyna tylko HB i to w wersji 1.0

 

Po cichu sprzedawca powiedzial, ze moze miec cos dla mnie. Zaprosil nas do magazynu gdzie stala nowka sztuka czekajaca na odbior - Kia Ceed po liftingu w wersji GT-line. Silnik 1.0 120 KM. Nie powiem robi wrazenie. Prezentuje sie slicznie, jest wygodny i ladnie wykonczony. Cena tez przyjemna. Minusem jest brak mozliwosci jakiejkolwiek konfiguracji. Nie mozna dolozyc automatycznej klimatyzacji czy lepszego audio  :facepalm:  Decydujac sie na GT-line dostajemy to co jest w ulotce. No zesz kurna mac  :facepalm:  :ogien:  Przezylbym ten silnik, bo wyglada niezle w testach, bagaznik 380l tez bym jakos przezyl. Na koniec koncow rzucil mi rabat ze wzgledu na firme,gdzie pracuje i walnal kredytem 0% a na potem spoliczkowal 7 letnia gwarancja. Przy Astrze czy Hondzie calosc oszczednosci to jakies 10-11k euro  8]  Nie wspominajac tylko o 3 latach gwarancji. Aha tax za Kia tylko 200 euro. Za honde 390... Co robic ? Jak zyc ? :hmm:

 

 

jd_pe_5dr_com1_gt_line_1920x1080.jpg

 

kia_cee_d_gt_line_5.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem i bardzo mi sie podoba, za wyjatkiem tyłu, ktory jest dziwny. Widocznoscia tez nie grzeszy. No i cena...Drogi kredyt 6.9% i sama cena auta to prawie 29k euro. Nawet jak na Irlandie to sporo. 

Bylem dzisiaj w Oplu obejrzec Astre. Znowu rozczarowanie. Malo miejsca z przodu i mega waskie fotele. Ogladalem wersje SRI i Elite (skorzana tapiecerka). Reszta ok. Meriva - fajna cena,ale benzyna 1.4 turbo tylko w wersji z automatem i podatek za calosc to 570 euro rocznie  :facepalm:

Potem byla Kia. Ogladanie zaczalem od wersji kombii. Sporo miejsca w srodku, fajne materialy, duzy bagaznik - w koncu kombii. Podszedl sprzedawca wiec pare szybkich pytan i oto:

 

-kombii tylko w dieslu  :facepalm:  :facepalm:

-benzyna tylko HB i to w wersji 1.0

 

Po cichu sprzedawca powiedzial, ze moze miec cos dla mnie. Zaprosil nas do magazynu gdzie stala nowka sztuka czekajaca na odbior - Kia Ceed po liftingu w wersji GT-line. Silnik 1.0 120 KM. Nie powiem robi wrazenie. Prezentuje sie slicznie, jest wygodny i ladnie wykonczony. Cena tez przyjemna. Minusem jest brak mozliwosci jakiejkolwiek konfiguracji. Nie mozna dolozyc automatycznej klimatyzacji czy lepszego audio  :facepalm:  Decydujac sie na GT-line dostajemy to co jest w ulotce. No zesz kurna mac  :facepalm:  :ogien:  Przezylbym ten silnik, bo wyglada niezle w testach, bagaznik 380l tez bym jakos przezyl. Na koniec koncow rzucil mi rabat ze wzgledu na firme,gdzie pracuje i walnal kredytem 0% a na potem spoliczkowal 7 letnia gwarancja. Przy Astrze czy Hondzie calosc oszczednosci to jakies 10-11k euro  8]  Nie wspominajac tylko o 3 latach gwarancji. Aha tax za Kia tylko 200 euro. Za honde 390... Co robic ? Jak zyc ? :hmm:

Mam bardzo przyjemne sygnały o gwarancji w Kia - kumplowi w Cee'd wymienili turbo na 3 miesiące przed końcem. Sami znaleźli na przeglądzie, że już za bardzo gwiżdże...

Ja jestem na tak, jeśli oczywiście pies Ci się zmieści :) Dziesięc koła to nie przelewki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo przyjemne sygnały o gwarancji w Kia - kumplowi w Cee'd wymienili turbo na 3 miesiące przed końcem. Sami znaleźli na przeglądzie, że już za bardzo gwiżdże...

Ja jestem na tak, jeśli oczywiście pies Ci się zmieści :) Dziesięc koła to nie przelewki...

Przeciw przemawia brak możliwości jakiekolwiek konfiguracji, można wybrać kolor Chciałbym klimatyzację automatyczną...Z miejscem może bym dał radę Do tego nie wiem jak wygląda sytuacja z tą 1 litrową kosiarką, czy będzie kłopotliwa czy nie, czy będzie przy okazji wciągać olej jak to sporo doładowanych, małych silników ma w zwyczaju. Muszę pomyśleć.

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Golf sportsvan? Mnie się bardzo dobrze jeździło, a do tego bardzo dużo miejsca w 2 rzędzie siedzeń. Możesz jeszcze zobaczyć fiata 500x, renault kadiar, pug 2008

Silniki tsi mnie odrzucają. Teraz 1.2 żłopie olej Przynajmniej tak wychodzi w testach.

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciw przemawia brak możliwości jakiekolwiek konfiguracji, można wybrać kolor Chciałbym klimatyzację automatyczną...Z miejscem może bym dał radę Do tego nie wiem jak wygląda sytuacja z tą 1 litrową kosiarką, czy będzie kłopotliwa czy nie, czy będzie przy okazji wciągać olej jak to sporo doładowanych, małych silników ma w zwyczaju. Muszę pomyśleć.

Shamu by TT

To zajdź jeszcze do Hyundaja... Jest Tucson 1.6 i i30 1.4... Benzyny bez turbo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zajdź jeszcze do Hyundaja... Jest Tucson 1.6 i i30 1.4... Benzyny bez turbo...

Byłem. Tragedia. Nie dość że nie jeżdżą to tax 390. Aha i nie wiem czemu, ale Hyundai do Kia jest tak słabo wykonany ze masakra. Twarde i proste plastiki i zapach tandetnego kleju. Przy nim Kia to audi

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem. Tragedia. Nie dość że nie jeżdżą to tax 390. Aha i nie wiem czemu, ale Hyundai do Kia jest tak słabo wykonany ze masakra. Twarde i proste plastiki i zapach tandetnego kleju. Przy nim Kia to audi

Shamu by TT

Wygląda zatem na to, że albo kupisz diesla albo jeździsz kijanką. Najwyżej sprzedasz z niewielką stratą - te siedem lat gwarancji i niski tax skutkuje dość niską utratą wartości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda zatem na to, że albo kupisz diesla albo jeździsz kijanką. Najwyżej sprzedasz z niewielką stratą - te siedem lat gwarancji i niski tax skutkuje dość niską utratę wartości...

Też tak myślę. Nie wiem jedynie dlaczego nie ma w ofercie ceed Gt-line kombii. W Polsce jest...Dziwny ten kraj

Shamu by TT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem i bardzo mi sie podoba, za wyjatkiem tyłu, ktory jest dziwny. Widocznoscia tez nie grzeszy. No i cena...Drogi kredyt 6.9% i sama cena auta to prawie 29k euro. Nawet jak na Irlandie to sporo. 

Bylem dzisiaj w Oplu obejrzec Astre. Znowu rozczarowanie. Malo miejsca z przodu i mega waskie fotele. Ogladalem wersje SRI i Elite (skorzana tapiecerka). Reszta ok. Meriva - fajna cena,ale benzyna 1.4 turbo tylko w wersji z automatem i podatek za calosc to 570 euro rocznie  :facepalm:

Potem byla Kia. Ogladanie zaczalem od wersji kombii. Sporo miejsca w srodku, fajne materialy, duzy bagaznik - w koncu kombii. Podszedl sprzedawca wiec pare szybkich pytan i oto:

 

-kombii tylko w dieslu  :facepalm:  :facepalm:

-benzyna tylko HB i to w wersji 1.0

 

Po cichu sprzedawca powiedzial, ze moze miec cos dla mnie. Zaprosil nas do magazynu gdzie stala nowka sztuka czekajaca na odbior - Kia Ceed po liftingu w wersji GT-line. Silnik 1.0 120 KM. Nie powiem robi wrazenie. Prezentuje sie slicznie, jest wygodny i ladnie wykonczony. Cena tez przyjemna. Minusem jest brak mozliwosci jakiejkolwiek konfiguracji. Nie mozna dolozyc automatycznej klimatyzacji czy lepszego audio  :facepalm:  Decydujac sie na GT-line dostajemy to co jest w ulotce. No zesz kurna mac  :facepalm:  :ogien:  Przezylbym ten silnik, bo wyglada niezle w testach, bagaznik 380l tez bym jakos przezyl. Na koniec koncow rzucil mi rabat ze wzgledu na firme,gdzie pracuje i walnal kredytem 0% a na potem spoliczkowal 7 letnia gwarancja. Przy Astrze czy Hondzie calosc oszczednosci to jakies 10-11k euro  8]  Nie wspominajac tylko o 3 latach gwarancji. Aha tax za Kia tylko 200 euro. Za honde 390... Co robic ? Jak zyc ? :hmm:

 

 

jd_pe_5dr_com1_gt_line_1920x1080.jpg

 

kia_cee_d_gt_line_5.jpeg

 

GT z 1.0 ;l

Odnośnie wyposażenia to samo jest ze Sportage jest to co w ulotce, i np jak ktoś chce automat to musi brać 4x4 :( .

Moi rodzice dzięki Ceedowi przekonali się to Kii, 5 lat i tylko wymienili jakieś gumki w zawieszeniu, oczywiście na gwarancji. Przeglądy tanie, awaryjność niska. Ze Sportage jest podobnie, są zadowoleni.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GT z 1.0 ;l

Odnośnie wyposażenia to samo jest ze Sportage jest to co w ulotce, i np jak ktoś chce automat to musi brać 4x4 :( .

Moi rodzice dzięki Ceedowi przekonali się to Kii, 5 lat i tylko wymienili jakieś gumki w zawieszeniu, oczywiście na gwarancji. Przeglądy tanie, awaryjność niska. Ze Sportage jest podobnie, są zadowoleni.

Jest GT z 1.0. Jest całe mnóstwo hatchbacków nazywanych coupé - Megane Coupé, 4-Series Grand Coupé. Jest CLS Shooting Brake...  :facepalm:

 

Papier wszystko zniesie... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.