Skocz do zawartości

Przechwaliłem Insignie


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

Wziął i padł... Wyświetlił kilka razy komunikat Pojazd wkrótce i tracił moc. Zatrzymanie i wyłączenie silnika pomogło, ale 60 km pod domem nagle skoczyła temperatura i pokzał się komunikat: Silnik przegrzany-wylacz silnik. Co ciekawe bylo to w momencie wjazdu na stacje benzynowa, wiec juz na niej zostalem. Chodzi jak traktor, czekam na assistance. Pierwszy raz w historii wielu aut, ponad 1 mln kilometrow na kolach zawiodlo mnie auto w trasie.

15b4477ec12fb6121dcbf497d685a749.jpg

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziął i padł... Wyświetlił kilka razy komunikat Pojazd wkrótce i tracił moc. Zatrzymanie i wyłączenie silnika pomogło, ale 60 km pod domem nagle skoczyła temperatura i pokzał się komunikat: Silnik przegrzany-wylacz silnik. Co ciekawe bylo to w momencie wjazdu na stacje benzynowa, wiec juz na niej zostalem. Chodzi jak traktor, czekam na assistance. Pierwszy raz w historii wielu aut, ponad 1 mln kilometrow na kolach zawiodlo mnie auto w trasie.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Mi identyczny manewr kilka lat temu zrobił Chevrolet Malibu. Też komunikaty o zmiejszonej mocy, przegrzaniu silnika itp. Pisałem o tym pewnie - bydlak zrobił to na środku autostrady w czasie bardzo gęstego ruchu - cudem uszedłem z życiem. Skończyło się na tym że czekając na pomoc drogową nagle coś strzeliło, silnik stanął a pod samochodem pojawiły się spore kawałki aluminium i dużo oleju. 

 

post-133705-0-65761900-1462276247_thumb.jpgpost-133705-0-54373400-1462276251_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi identyczny manewr kilka lat temu zrobił Chevrolet Malibu. Też komunikaty o zmiejszonej mocy, przegrzaniu silnika itp. Pisałem o tym pewnie - bydlak zrobił to na środku autostrady w czasie bardzo gęstego ruchu - cudem uszedłem z życiem. Skończyło się na tym że czekając na pomoc drogową nagle coś strzeliło, silnik stanął a pod samochodem pojawiły się spore kawałki aluminium i dużo oleju.

Niezle. Ciekawe co to bedzie, ale nie wyglada zbyt dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 cdti to powód usterki :phi:

Na moje oko silnik nie dostał prawidłowego smarowania i powiedział "papa"....

Może uszczelka od smoku olejowego puściła :hmm: bo to chyba był najczęściej spotykany problem w tych silnikach.

Jaki masz przebieg?

Przebieg masz na fotce. To o czym piszesz nie daje zadnych objawow ?

42e4458a3c5e0b3fe92f6fec42beb4e6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebieg masz na fotce. To o czym piszesz nie daje zadnych objawow ?

42e4458a3c5e0b3fe92f6fec42beb4e6.jpg

 

to była częsta usterka insigni przed fl, ale nie słyszałem aby ktoś to poprawił po fl wiec pewnie u Ciebie też występuje.

 

Nie, silnik po prostu nie dostaje w pewnej chwili oleju i....

Koszt profilaktycznej wymiany uszczelki to stosunkowo niski koszt, jak się orientowałem to ok. 700-900zł, całe szczęście ja swoją sprzedałem przed podjęciem decyzji o wymianie :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to była częsta usterka insigni przed fl, ale nie słyszałem aby ktoś to poprawił po fl wiec pewnie u Ciebie też występuje.

Nie, silnik po prostu nie dostaje w pewnej chwili oleju i....

Koszt profilaktycznej wymiany uszczelki to stosunkowo niski koszt, jak się orientowałem to ok. 700-900zł, całe szczęście ja swoją sprzedałem przed podjęciem decyzji o wymianie :phi:

No to mnie pocieszyles. Po drodze rozmawialem z zona o wymianie jej auta, ale chyba bedzie musiala poczekac :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec akcji na dzisiaj. Auto w serwisie, ja dostalem zastepczy i jestem w domu ze szklanką whisky na ukojenie nerwow. Czas trwania akcji - 2 godziny. Syn z zona i bagazami odstawieni do domu, ja z autem do serwisu, tam czekal juz zastepczak. Dali mi jakiegos Fokusa. PZU sie spisalo, zobaczymy co jutro powie serwis. f4b51bcde5c4a217a4a04ea8548306c2.jpg

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jak wrażenia "na gorąco" po przesiadce, bo mnie ciekawość zżera  :phi:  ;] .

nówka, całkiem nieźle i cicho. Przyspieszenie - brak. Wnętrze - tandeta,głównie cała deska rozdzielcza. Nie wiem o co chodzi, ale w Fokusie wnętrze od jakiegoś czasu przypomina mi tandetne chińskie wieże stereo sprzedawane na rynkach. O reszcie napiszę później, bo na razie 10 km przejechałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nówka, całkiem nieźle i cicho. Przyspieszenie - brak. Wnętrze - tandeta,głównie cała deska rozdzielcza. Nie wiem o co chodzi, ale w Fokusie wnętrze od jakiegoś czasu przypomina mi tandetne chińskie wieże stereo sprzedawane na rynkach. O reszcie napiszę później, bo na razie 10 km przejechałem ;)

Tez mam takie odczucia co do kokpitu. Tania chinska wieza stereo. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to była częsta usterka insigni przed fl, ale nie słyszałem aby ktoś to poprawił po fl wiec pewnie u Ciebie też występuje.

 

Nie, silnik po prostu nie dostaje w pewnej chwili oleju i....

Koszt profilaktycznej wymiany uszczelki to stosunkowo niski koszt, jak się orientowałem to ok. 700-900zł, całe szczęście ja swoją sprzedałem przed podjęciem decyzji o wymianie :phi:

 

Koszt samej uszczelki do smoka to ok 60 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwarancja sie skonczyla w grudniu ;)

Jeżeli serwisowałeś w ASO, przy dobrych warunkach w czasie poważniejszej naprawy część kosztów może pokryć GM,

ale niestety muszą być robione przeglądy w ASO - taki warunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli serwisowałeś w ASO, przy dobrych warunkach w czasie poważniejszej naprawy część kosztów może pokryć GM,

ale niestety muszą być robione przeglądy w ASO - taki warunek.

wszystko było robione w ASO. Zobaczymy najpierw co się wydarzyło i w zależności od sytuacji będę podejmował decyzje co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do napraw po gwarancji to zawsze warto próbować -> kuzyn w A5 2.0TFSI zgłosił po gwarancji że żre olej jak głupie (2 litry na 1000 kilometrów) i wymienili silnik. 

 

Tylko że to w UK także nie wiem jak w polsce to działa.

Audi to Audi, pewnie jak tylko się psuło już z kawą czekali ;)

 

A przy okazji ujawniła się druga wada Insignie. Pojechaliśmy z żoną odebrać szynszyla od znajomych. Do Insigni klatka się nie mieściła i musiałem jeździć z otwartą klapą. Do 307 weszła bez żadnych problemów  :facepalm:  :)  Jaka żona zadowolona  :hehe:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do audi - z DSG na gwarancji wymyslali że kuzyn nie umie automatem jeździć choć i tak wymienili jakieś tam elektrozawory w końcu. Więc nie zawsze idzie tak gładko.

 

Zreszta auto tydzień po wymianie silnika auto poszło w rozliczenie przy kupnie nowego BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba powszechna wada GM. Holden Cruze aka Chevy Cruze 1.8l benzyna mi zdechl w drodze na lotnisko.

73a0cec373fe3272d599256f05dd2898.jpg

5c8749e30de7ba43c8eb63720a696b6d.jpg

Code 95 ( co de facto mialo Byc wada Airbag - Sie pojawil (prawie jak Apple) I dotoczyl Sie na pobocze... Silnik pracowal na 2-3 cylindrach, potem zdechl I bylo Po jezdzie. Herzt przyjechal I go wzieli, powiedzieli mi ' o nastepny', wsadzili w Taxi - I to byla moja przygoda z Cruze....

AFAIK juz do floty Nie wrocil a z 1/2 pozniej wszystkie Cruze wrzucili na aukcje

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


z DSG na gwarancji wymyslali że kuzyn nie umie automatem jeździć

 

To jest chyba najgorsza rzecz jaką może powiedzieć ktoś z serwisu do klienta.

Nawet jakby klient usłyszał, że ma "spie...ć", to by wyszedł z założenia że ma do czynienia z chamem. 

Tutaj został uświadomiony, że firma robi mega buble, nie zamierza z tym nic zmieniać, a winę zwala na klienta.

 

Tak samo pamiętam robiło Subaru ze sprzęgłami i chyba jeszcze jakaś firma z wywalającymi się dwumasami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;-(

Jak oleum zmieniałeś? co 30kkm?

Smoki to chyba w mazdach poprzednich po FL w Insigniach nie słyszałem...

Czemu sobie nie przewinąłeś komunikatu w dół żeby zobaczyć co go boli i co Ci wywinie "wkrótce"...?

Jak zdechł to jakiś świst...? Obroty wysokie/niskie wtedy miałeś...?

Hmmmm....

Bergerac latał to dpf pewnie nie

Moc mu zdychała - na niskich wysokich/obrotach cyz po prostu zdechła bo w tryb awaryjny przeszedł...?

Siakiś EGR/klapki może...?

Ale "silnik przegrzany"... Nie gubiłeś gdzieś płynu chłodzącego? Prawa strona auta/przód. Wąż od chłodnicy był tak felernie zamontowany że lubił się przecierać w początkowych egzemplarzach...

 

Sam ciekawym co wyjdzie... Daj znac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;-(

Jak oleum zmieniałeś? co 30kkm?

Smoki to chyba w mazdach poprzednich po FL w Insigniach nie słyszałem...

Czemu sobie nie przewinąłeś komunikatu w dół żeby zobaczyć co go boli i co Ci wywinie "wkrótce"...?

Jak zdechł to jakiś świst...? Obroty wysokie/niskie wtedy miałeś...?

Hmmmm....

Bergerac latał to dpf pewnie nie

Moc mu zdychała - na niskich wysokich/obrotach cyz po prostu zdechła bo w tryb awaryjny przeszedł...?

Siakiś EGR/klapki może...?

Ale "silnik przegrzany"... Nie gubiłeś gdzieś płynu chłodzącego? Prawa strona auta/przód. Wąż od chłodnicy był tak felernie zamontowany że lubił się przecierać w początkowych egzemplarzach...

 

Sam ciekawym co wyjdzie... Daj znac.

Ty, no nie traktuj mnie jak dyletanta  :facepalm:

 

Komunikat nie dał się przewinąć. Wyświetlił tyle i nic więcej.

 

Moc - powiązane z komunikatem, po zatrzymaniu pojazdu wróciło do normy.

Płyn, olej - był. Samochód na bieżąco serwisowany zgodnie z zaleceniami producenta, tylko w ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ty, no nie traktuj mnie jak dyletanta 
 
Komunikat nie dał się przewinąć. Wyświetlił tyle i nic więcej.

 

Może sam jeszcze wtedy nie wiedział co wkrótce ma zamiar się zepsuć?  :hehe:  :hehe:  :hehe:

 


Moc - powiązane z komunikatem, po zatrzymaniu pojazdu wróciło do normy.
Płyn, olej - był. Samochód na bieżąco serwisowany zgodnie z zaleceniami producenta, tylko w ASO.

 

Najbardziej jestem ciekaw co ASO na to powie.  :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może sam jeszcze wtedy nie wiedział co wkrótce ma zamiar się zepsuć? :hehe::hehe::hehe:

Najbardziej jestem ciekaw co ASO na to powie. :hmm:

Na razie jest wesoło bo w ASO dzisiaj rano mechanik urwał wtyczkę od komputera diagnostycznego i naprawiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie jest wesoło bo w ASO dzisiaj rano mechanik urwał wtyczkę od komputera diagnostycznego i naprawiają.

 

Norma. Zanim znajdą usterkę popsują wszystko po drodze. Szkoda tylko że Ty za to zapłacisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.