Skocz do zawartości
  • wpisów
    7
  • komentarzy
    34
  • wyświetleń
    9 533

z cyklu, do czego można wykorzystać raspberry Pi


szastan

2 988 wyświetleń

Oczywiście, do wielu rzeczy. Zazwyczaj kończy jako media player, sterownik automatyki domowej albo dysk sieciowy. Nie inaczej było w moim przypadku, przez wiele miesięcy służyła jako odtwarzacz mediów. Ostatnio jednak została zastąpiona innym rozwiązaniem i zaczęła się kurzyć, a to się nie godzi. Zacząłem kombinować co by tu wymodzić ciekawego.

 

1. pomysł: kamerka.

 

Ok, mogę zrobić monitoring, nie wiem w sumie co będę obserwował, ale zaciekawiła mnie kwestia wyciągania obrazu z tego mini komputera. Kamera zakupiona, dostarczona, zamontowana. Pierwszy lepszy tutorial i mam zrzut z kamery do pliku.

 

2. pomysł: timelapse

 

Kilkulinijkowy skrypt w bashu zautomatyzował wykonywanie zrzutów do pliku. Po 2 godzinach robienia zdjęć co minutę, enkodujemy avi. Trwa to strasznie długo, no ale w końcu malina nigdy nie była demonem prędkości, zawsze można wyrzucić pliki gdzieś na zewnątrz na maszynę x86. W każdym razie plik wideo stworzony, działa, fajnie widać jak łażę wtewte i wewte przez 2 godziny, jestę hakierę! Ale ok, raz można się tak pobawić, to może postawić malinę przy oknie? Timelapse pór dnia i nocy może być fajniejszy niż łażący ja. Ok tyle że malina na kablu sieciowym i zasilana z ładowarki USB więc...

 

3. pomysł: bezprzewodowość

 

Tu kwestia dostępu bezprzewodowego do urządzenia jest trywialna, wystarczy WiFi USB dongle. Co natentomiast z zasilaniem? ano użyjmy powerbank. No to bezprzewodowa malina jest, patrzy przez okno, robi zrzuty z kamery, w sumie nie zdążyłem nagrać zmian pór dnia, bo w międzyczasie wpadłem na inny...

 

4. pomysł: łazik!

 

Noo teraz zaczyna być klawo, zdalnie sterowany łazik, którym mogę cykać foty, czy tam nagrywać wideo ;] Krótka nauka i umiem włączać i wyłączać diody sterując szyną GPIO 8) czyli mogę włączać i wyłączać cokolwiek elektrycznego :oki:, np. silniki ;] Tu musiałem się chwilę zastanowić co dokładnie zamówić żeby było optimal. Pewnie i tak nie wyszło tak jak miało wyjść, ale skończyło się na zamówieniu taili:
- 2x silnik DC 5V <- to napięcie akurat okazało się dużym ułatwieniem
- tzw motorHat, czyli sterownik silników do maliny, zdejmujący ze mnie potrzebę lutowania oporników, rezystorów, mostków H i innym dupereli o których nie mam pojęcia i nie umiem obsługiwać :oki:
Hardware zamówiony, dostarczony i podłączony. Efekt: nic nie działa ;] zabrakło wisienki na torcie, tj. zaprogramowania sterownika i ten krok zajął najwięcej roboczogodzin i momentów zrezygnowania. W każdym razie, po kilku dniach udało się ruszyć pierwszym silnikiem, to poustawianie parametrów takich jak prędkość i kierunek było formalnością. Skoro umiem robić fotki, włączać i wyłączać silnik, wypadałoby to wszystko zebrać do kupy i umożliwić sterowanie czymś, np. telefonem ;] Trochę php, jquery, posypane prostym html'em i w efekcie otrzymujemy stronę z obrazem na żywo oraz joystickiem. Ostatnia rzecz jaka pozostała to obudowa, oczywiście na pierwszy ogień poszedł kartonik po czymś tam. Kilka ruchów noża, śrubokręta i sukces, stworzyłem działający, jeżdżący prototyp :yay:

 

blogentry-143175-0-14092000-1448747886_t

 

Drugą wersją był trochę mniejszy kartonik, a obecnym jest obudowa złożona, a jakże, z LEGO ;] Poniżej kilka fotek jak toto wygląda obecnie, jeśli będziecie chcieli, opiszę technikalia ;) Póki co, jestem dumny że udało mi się zbudować własny zdalnie sterowany samochodzik ;]

 


blogentry-143175-0-22434800-1448745443_t
blogentry-143175-0-82441000-1448745444_t
blogentry-143175-0-06890500-1448745444_t

 

Aha, sterownik ma możliwość podłączenia 4 silników, czy to DC, czy serwomotorów, zgadnijcie do czego wykorzystam pozostałe dwa sloty ;]

  • Lubię to 2

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

ej gościu, zbzikowałeś; ile na to poszło czasu?

 

tam zbzikowałeś, mniej więcej tydzień R&D po 1-2 godziny do stanu ze zdjęć, a to ciągle jest work in progress

Odnośnik do komentarza

Od dawna chce się tym pobawić ale ciągle nie mogę znaleźć jakiegoś sensownego zastosowania. Wszystko już jest wynalezione i można kupić gotowe rozwiązania ;)

Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.