Kasowniki LMA
Witam, znowu zaczynam glupoty w "moim malym pamietniczku"
Jakis czas temu dotarl inwerter do tarcz, pozostaje zamowic pasek nawiewow. Pogoda sie zezlila i narazie pasuje, bo i oskrzela daly o sobie znac.
Co wazniejsze, dotarly kasowniki Vtec. Jako ze moj silnik to stara generacja ma stare kasowniki, u mnie kasowniki sa zabudowane a zakupilem nowa generacje - sprezynkowe. Czesta przypadlosc w b seriach gdy kasowniki cykaja. Kiedys postanowilem poszalec w okolicach czerwonego pola na obrotomierzu, latalem i latalem i w koncu podjechalem do kumpli - auta nie gasilem. Wyobrazcie sobie jak uslyszalem te kasowniki ktore tlukly jak panewa, mina bezcenna i japa blada jak sciana. No dobra, milej srody zycze a na dole filmik z cykajacymi kasownikami.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze