delco
użytkownik-
Liczba zawartości
41 476 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Zawartość dodana przez delco
-
Nie mam pojecia skad byl ten silnik ale wlewalo sie do baku benzyne..... a pojemnosc mial 1.6litra
-
Chyba japoński 1,6
-
Ale nie zawsze jest tak fajnie. siostrze w grand Vitarze po ok 100kkm korba wyszła bokiem - serwisy w ASO co 10 kkm nie pytalismy ile czeka sie na nowy silnik z japonii
-
ja tez nie napisałem że nie ma części tylko że nie było problemu
-
Może to nie jest reprezentatywny przykład ale przez 7 lat za Swiftem i 100 kkm nie bylo najmniejszego problemu z częściami -OK moze dlatego że nic sie nie zepsuło ?
-
W 90% pewnie tak.... a na północy przy -30C sypenie nie ma sensu
-
Kiedyd na discavery mowili ze najwiecej sypie sie na poludniu Kanady.... bo na polnocy wcale nie sypią
-
W uno byl na grodzi od kabiny pasazerskiej - jak zamarzł to i tak trzeba bylo czekac do odwilzy
-
Bardziej raczej na 8 godzin....chyba ze na parkingu jest +15C- wtedy 3 godxiny moga wystarczyc
-
Ok choc to corolii wstawili do najbogatszej wersji w roku 2023 ( chyba ze sprzedawca jak pytalem rok temu czegos nie wiedzial) Ale chodzilo mi o to ze nie musi byc tani model zeby nie bylo matrycowych
-
Ok - mozesz miec racje.... moze niepotrzebnie skojarzylo mi sie z odladzaniem samolotu
-
W sensie czegos osobnego od plynu do spryskiwaczy?
-
Toyota Camry w zadnej opcji nie ma matrycowych
-
Hm moze i malo prawdopodobne.... choc dokrecenie sruby troche slabiej niz do oporu imo jest mozliwe.... Farmazony... a jakby ktos powiedzial Ci 5 lat temu ze w 2024 roku nie kupisz nowego volvo z dieslem?
-
O dzieki. Czyli albo xmienilo sie od pazdziernika albo sprzedawca nie do konca wiedzial Edit Ale Camry dalej nie ma matrycowych
-
Ja jestem coraz blizej emocjonalnie takiej decyzji. Jak na razie Jedyna rzecz która mnie odstręcza że w żadnym pakiecie /za żadną dopłatą nie ma LEDów matrycowych* — A uważam je za dość pożądane w aucie który jeździ nie tylko w dzień. Podobna sytuacja zresztą dotyczy też Toyoty Camry- tam też nie ma ledów matrycowych za żadne pieniądze. * No chyba że coś się zmieniło przez te kilka tygodni od czasu kiedy ostatni raz sprawdzałem
-
W czasach kiedy każdy jeżdzil fiatem 126p to wszystkim w koło palił 5 l na 100 km tylko mnie 7. Taka to wartość ludzkiego gadania
-
Ok - nigdy nie dostrzegłem — ale też przyznaję że odkąd nie jeżdżę Ładą 2107 to zdecydowanie mniej zaglądam pod maskę
-
A gdzie taki silnik ma ten numer? bo w wartburgu to sam widziałem ale na przykład w Toyocie to nie mam pojęcia
-
Pewnie że regulator.... w maluchy miałem chyba taki elektromechaniczny na jakichś przekaźnikach? Podobny (przynajmniej zewnętrznie) miałem w ładzie — ale wymieniłem go na jakiś nowocześniejszy który już był elektroniczny. Natomiast co innego w Żuku tam i światła były najlepsze i regulator napięcia - żadne matrycowe ledy do pięt tym światłom nie dorastają
-
Ale miałem tak kiedyś w Fiacie — Im szybciej pracował silnik tym jaśniej świeciły światła. Z tym że to raczej na bank nie było inteligentne ładowanie, choćby dlatego że był to model dużo prostszy od tego w Żuku
-
Mam nadzieje że nie... Słabo to widać na zdjęciach ale wgniecenia są minimalne odpryski lakieru też niewielkie. Mówiąc szczerze gdyby nie te odpryski lakieru to wcale bym tego nie robił (Choć przyznaję kochanka trochę narzekała że od jej strony jak wsiada to widać — No to się zdecydowałem) — dzisiaj minął 14 dzień roboczy w serwisie — wstępnie miało być 4 do 5 dni roboczych.
-
Jak na razie sprawa ulegla odroczeniu bo po kolejnym telefonia aso Alfy powiedzialo ze " samochod nie jest gotowy" i jutro bedzie wiadomo kiedy bedzie gotowy z tym ze nie na pewno
-
generalnie masz racje Z tym że znane sa przypadki kiedy producent w instrukcji pisze coś co okazuje sie nieprawdą - choćby to ze w skrzyniach automatycznych montowanych w volvo nie trzeba zmieniac oleju