Skocz do zawartości

delco

użytkownik
  • Liczba zawartości

    41 404
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Zawartość dodana przez delco

  1. To bardzo ważne info, bedzie stał na parkingu pod firmą 14 dni - włoze kable rozruchowe do bagażnika
  2. To tez jest jakas opcja... na razie zastanawiam sie czy chce mi sie dalej kopać z koniem - Choc zawsze moge wyslać reklamacje do Japonii
  3. A może jako niezgodnośc towaru z umową? z tytułu rekojmi sprzedawcy? - Mówiąc szczerze nie wiem czy mi sie chce. Sądze że prosciej bedzie dokupić pilota(czy nawet cały system) i przeprogramować... I nigdy wiecej nie kupić Toyoty.... Nie mam pojecia - ale sądze że zajmuje sie sprawami nizgodności towaru z umową
  4. Nie nie dostałem. Ostatniego dnia lipca napisałem kolejnego e-maila do Toyoty z pytaniem Gdzie jest mój drugi kluczyk Smart? Odpowiedź pozwolę sobie wkleić w całości. " Szanowny Panie, W nawiązaniu do Pana wiadomości przepraszamy za nieścisłość w poprzedniej korespondencji. Informacje zawarte w poprzedniej korespondencji dotyczyły uzupełnienia drugiego kluczyka SMART, a nie pilota BLE. Pragniemy wyjaśnić, iż klient otrzymuje na wyposażeniu jeden pilot BLE, w sprawie możliwości zamówienia i zaprogramowania dodatkowego pilota, uprzejmie prosimy o bezpośredni kontakt z Autoryzowaną Stacją Dilerską Toyoty. Licząc na przyjęcie naszych wyjaśnień, pozostajemy Z poważaniem" Czyli przetrzymali mnie trzy czy cztery miesiące każąc czekać na coś czego od początku miałem nie dostać. Dodatkowo pokręcili nazwę tego czegoś na co czekam Bo to ich była nazwa “kluczyk Smart “ A teraz spuszczają mnie na drzewo każąc sobie dokupić u dilera. Nie mam pojęcia co to znaczy ale miejmy nadzieję że dostaniesz dwa pełnoprawne sterowniki. To tak kupując otrzymałem dwa normalne Kluczyki z których mogłem korzystać naprzemiennie Natomiast po “modernizacji “tego drugiego bez pastylki BLE mogę używać jedynie do wkładania Parasola do bagażnika. Swoją drogą zastanawia mnie polityka Toyoty bo oszczędzając góra 200 zł (a może jedynie 100 złotych — bo na Allegro znalazłem sprzedającego cały zestaw za 199 zł) załatwiają sobie dożywotniego antyfana. Bardzo prawdopodobne że nigdy więcej nie kupię Toyoty. Sądzę, że wiele koncertów samochodowych (Gdyby to było możliwe) zapłaciło po 200 zł Każdemu kto do końca życia nie kupi nigdy Toyoty. Pomijając to że nagle w dwa miesiące po kupieniu samochodu okazuje się że po “usprawnieniu “samochód ma mniejszą użyteczność niż wcześniej, to Toyota zwodziła mnie że otrzymam pilot BLE najpierw do końca czerwca potem do końca lipca. Już samo to powinno spowodować wysłanie do mnie drugiego pilota BLE z przeprosinami oraz z butelką sake. Ale pewnie nie znam się na prowadzeniu biznesów i gównozjadztwo jest teraz w korporacjach bardziej w cenie — Nie znam się bo jak powiedział klasyk “... Ja tam Waszych amerykańskich Szkół nie kończyłem... “
  5. Choć są tacy co próbują Kiedyś osoba z bliskiej rodziny sprzedawała 16 letna mazdę - i po pół roku kupujacy przyszedł po kase na remont blacharki twierdząc że zatajona została korozja - która było widać na okooło - nie tylko pod spodem
  6. A jaki jest ich rok produkcji? Pytam bo kiedyś miałem dziwny odgłos przy 11-letnich oponach letnich — po założeniu nowych wielosezonowych nagle zapadła cisza.
  7. Po obserwacji na moich dzieciach widze że na poskromienie sportowych zapedów pomaga samodzielne płacenie za paliwo. No chyba że młodzian będzie przejeżdżał 100 czy 200 km miesięcznie wtedy faktycznie spalanie nie gra roli.
  8. Jeżeli piszesz o jeździ w Warszawie to Imo Warszawa jest miastem bardziej sprzyjającym niewielkiemu spalaniu niż Lublin. Nie mam bezpośredniego porównania ze stelvio bo nigdy nie byłem w Warszawie na tyle długo żeby zatankować pełny zbiornik wyjeżdżony w Warszawie ale w czasach kiedy jeździłem Laguną to w Lublinie paliła mi około 14 l gazu w Warszawie bez problemu mieściłem się po 12. Przypuszczam że od spalania stelvio też można byłoby odjąć w Warszawie ze 2 l albo można nawet trzy litry na 100 km.
  9. W paqpierach chyba jest OK - bo czy nie stelantis ma umowę z tesla o usrednianiu spalania? - czy cos tworzę? Zastanawiam sie nad tesla - no ale nie mozna jej blisko mnie zobaczyc a strona www tez jakaś taka nieprzyjazna - pewni im nie zalezy na sprzedaży...
  10. 15 pali normalnie, a im wiekszy fun tym blizej do 20... spalanie to jedna z niewielu wad stelvio - inna jest beznadziejnie działajacy sytem rozpoznawania znaków - choć przyznaje że w toyocie działa jeszcze gorzej
  11. Ale chyba trzeba mieć sześcioro dzieci
  12. Ale dlaczego mnie o to pytasz? - ja akceptuje spalanie stelvio (choc lekko nie jest) - w przedziale 15-20 w miescie i 12 na trasie... Choc jak mówi syn - fun z jazdy jest powyzej 20 litrów.... pod warunkiem że tankuje ojciec
  13. Niekoniecznie - wystarczy mieć dwa elektryki które bedziesz ładował co drugi dzień
  14. A tak na poważnie? - bo przypominam ze to nie HP.
  15. Jesteś pewny że mówimy o tym samym yarisie - byłem pewny że 115 to Max ze wszystkimi dodatkami No chyba że mówisz o GR Yaris
  16. Cena Yarisa to chyba dość Szeroki zakres nie wiem Od ilu się Yaris zaczyna Ale kończy się w granicach 115000 zł
  17. UPS masz rację odejmowałem w pamięci jakoś wyszło mi 11 cm zamiast 21 cm
  18. Oczywiście każdy ma swoje ważne punkty dla mnie Audi byłoby skreślone z uwagi na wymiary — No chyba że ma jakieś cudowne systemy zmniejszające promień skrętu i ułatwiające manewrowanie — coś takiego jak pamiętam z Laguny ze skrętną tylną osią. Jeździłem 6 lat z samochodem o długości 4,9 m i były momenty Kiedy był problem z zawróceniem, parkowaniem Czy w drugą stronę z wyjazdem z parkingu. Stelvio Może nie jest dużo krótsze niż 4,9 metra (może ma mniejsze promień skrętu?) ale manewruje się zdecydowanie łatwiej.
  19. A jeżeli z jakiegoś powodu jedziesz nieco dynamicznie niż w trybie “kapeluszowym “różnica może być jeszcze większa — A to już potrafi dać kwotę na zupełnie przyzwoitą kolację.
  20. Różnie ludzie podchodzą do tego ile wydają na paliwo czasami ważna też jest częstość tankowania — na przykład ja osobiście tankowałbym możliwie jak najrzadziej. Ale być może dlatego że mam uraz po kilkunastu latach jazdy na LPG gdzie tankowało się dość często. Miałem kiedyś tak ustawioną pracę że tankowałem gaz trzy razy w tygodniu.
  21. I nie wymaga 60 minutowej przerwy na obiad po kazdych 2 godzinach jazdy - choc w sumie jak sie zastanowic to benzyna tez nie wymaga.... ale w wymienionej alfie prawdziwa frajde z jazdy czuje sie powyzej 20l/100km - w jezdxie miejskiej
  22. No a na czym jak rzucisz na poboczu to nie zmusza do zastanowienia co jest na jezdni. Te które służyłem “w walce “— czyli w trakcie wypadku na autostradzie węgierskiej paliły się i dymiły około 3-4 minut. Światło było na tyle Jasne że w słoneczny dzień (Przyznaję że koniec września) było bez kłopotów widoczne pewnie z ponad kilometra, do tego czerwony dym. A co zrobisz jak w w kolizji nie uczestniczył żaden EV? Zresza palace sie elktryki sluza do czehos innego
  23. Oczywiście każdy ma własną definicję słowa drogo i tanio Natomiast w mojej opinii ceny Mazdy cx60 z dieslem określiłbym jako takie średnie ani bardzo niskie ani bardzo wysokie — jeżeli jazda próbna wypadłaby pozytywnie a spalanie potwierdziłoby się to pewnie bardzo mocno rozważałbym ten samochód. Oczywiście o ile opinie uzerów byłyby takie że przez te 200000 km nic strasznego się nie dzieje z silnikiem. Ale oczywiście nie możemy wykluczyć że na przykład za pół roku cena pójdzie o 10% więcej niż inflacja a za kolejne pół roku o kolejne 10% wyżej niż inflacja i wtedy zrobi się drogo.
  24. Silnik w testach jest bardzo oszczędny, myślę że jeżeli będzie trwały — co dla mnie oznacza zdolny do przebiegu 200000 km bez wkładu własnego to ludzie będą kupowali Mazdę z dieslem.
  25. Niesmialo tylko zauwaze ze na stronach mazdy okreslają go jako rzedowy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.