Maniek

Trzymam kciuki oby to nie to samo co u mnie............. Miałem to samo jak dwie klapy wirowe postanowiły się uwolnić. Dziwny dźwięk, mocne szrpnięcie przy około 50km/h, zgasł motor, po kilku próbach odpaliłem normalnie, ale silnik tracił moc i tracił coraz bardziej w końcu zatrzymałem się i laweta, bo ruszanie ze świateł na półsprzęgle trwało wolniej niż hulajnogą.... Po zdjęciu z lawety odpalił normalnie, ale w ASO diagnostyka wskazała dwie klapy..... Poczytaj TUTAJ

> wlasnie, straszyli ze croma ciezka i tarcze i klocki czesto sie wymienia. > No to warto ustalic definicje CZESTO bo ja niemal 50 tkm najechalem i klocki jakos nie znikaja i > tarcze fpożo:) > Mysle ze kolejne 40 mnie czeka a potem wymiana bo wypada:) Na fabrycznym komplecie zrobiłem 142kkm więc nie jest źle

> [...] gdzie i w jaki sposób zamontowaliście w swojej Cromie cb radio, Ja mam tak MANIEK CB

> W Cromie przydałby się jakiś uchwyt na butelkę taką litrową. Co do schowków na drobiazgi to mi w > zupełności wystarcza to co jest. > Ta półka trochę słabo wygląda, a flokowanie raczej nie poprawi jej wyglądu. Bardziej bym się > skłaniał do wyszpachlowania jej aby nadać jej kształt i następnie pomalować farbą do plastiku. Wskakujesz do Cromci, jedziesz do najbliższego Marks&Spencer, kupujesz butelke wody mineralnej 1L (pękata, niska z dzióbkiem), wsadzasz do schowka w podłokietniku, zamykasz podłokietnik, cieszysz się rozwiązaniem. Pasuje?

> Miałem podobne objawy w swojej poprzedniej Cromie, po wizycie u lakiernika. Padły diody w > alternatorze. Co on zrobił że do tego doszło to nie wiem, ale rozładował całkiem akumulator i > trzeba było go ładować żeby auto zapaliło. Alternator robiłem w warsztacie Sokola na > Braterskiej. Dzięki za hinta. Ostatecznie wyszło na to, że uszkodzony jest regulator napięcia. Mostek diodowy jest w idealnym stanie, sam alternator wydaje się też bez zarzutu. Informacyjnie - robiłem we Wrocławiu w firmie MOTO-STARTER ul. Żegiestowka. Polecam - warsztat czysty, porządny. Gość bardzo kontaktowy, wszystko pokazał, wyklarował. No i robota zrobiona Te 13,95V na wolnych obrotach (radio, światła, klima) to trochę mało. Po włączeniu ogrzewania szyby, długich świateł oraz halogenów przód i tył na akumulatorze było 12,5V. Teraz na akumulatorze na wolnych obrotach jest stabilnie 14,20+-0,02.

A w nawiązaniu - czy ktoś może polecić jakiegoś dobrego elektryka od alternatorów we Wrocławiu? Znalazłem jedynie super opinię dot. ul.Rakowa@WRC - zajmują się tylko alternatorami i rozrusznikami - dociekliwość i jakość usług bez zarzutu.. Coś jeszcze możecie polecić w WRC?

Prośba o sugestię w którym kierunku sprawdzenie pójść.... Dodam tylko, że: - miesiąc temu złapałem zwierza na przód auta. Strat było trochę (reflektory, halogeny, belka, 3 chłodnice, grill, zderzak, itd) ale nie o to chodzi.... wspominam, bo może mieć znaczenie... - auto stało około 5 tygodni na parkingu serwisu Problemy mogą być oczywiście związane z tym polowaniem... Auto naprawione w ASO, wszystko wydaje się być OK, ale odebrałem auto wczoraj - zero problemowych objawów. Dziś rano auto odpaliło bez problemu ale zapaliła się kontrolka ładowania, zgasiłem, odpaliłem - OK - zgasła jak zawsze. Odpalam auto kilkanaście razy - to samo - raz się zapali (świeci cały czas, niezależnie od obrotów, jechałem 15min i nie zgasła), później kilkanaście razy odpala OK. To co mi się nasuwa po przekopaniu różnych forów: - wyładowany akumulator po długim postoju (dziwne bo auto pali na dotyk) - problemy z instalacją (przetarty przewód gdzieś w instalacji w efekcie "polowania") - problemy z alternatorem (nic nie było robione od nowości) Sprawdziłem dziś FES-em (bez miernika): - zero błędów ale to oczywiste - napięcie po przekręceniu kluczyka - około 12,2-12,4V - napięcie po odpaleniu - około 13,6-13,9V Co to może być?

> Mnie zastanawia jedna rzecz bo też z półtora roku temu kupowałem żarniki w www.xenon-serwis.pl > czemu oni przysyłają te żarniki tak dziwnie zapakowane, bez oryginalnego opakowania. Świecą > sobie już te półtora roku ale jakoś mnie to zastanawia. Może to kwestia konfekcjonowania - detalicznie (pudełko) lub hurt ( przykładowy obrazek z Alledrogo )

> Poniżej zdjęcia oryginalnego D1S Philips poprzedniej generacji. > Pierwsze co należy sprawdzić to wygląd pinów łącza oraz wypukłe cyferki i literka wewnątrz. Potem > kod na boku po zdjęciu blaszki i kształt plastikowej obudowy. Następnie trzeba już zdjąć > dekielek. Ta lepsza chińszczyzna po odgrzebaniu z gumowej zalewki wyglądała tak: A na zewnątrz tak:

> Zdejmij blaszaną obudowę, z boku na plastiku musi być biały kod Philipsa. I to jedyny ślad że to podróba

> Widać od razu, że to podróbki - mają takie same numery seryjne! Jak wtedy kupowałem żarówki to nie było takich "pomocy" zakupowych jak teraz.... Teraz wiem na co patrzeć. Choć w przypadku drugiego palnika (tego lepszego) nie byłbym już taki pewien - magnes działa, bańka czysta, obudowa nieźle spasowana....

A prosos techniki i czasu wykonania: - 80 minut wolnego czasu - kilka prostych narzędzi - wkrętak, klucz z grzechotką - strona prawa - zdjęta tylko pokrywy filtra powietrza, wyjęty filtr, oraz odchylona rura doprowadzająca powietrze do filtra - strona lewa - zdjęta pokrywa skrzynki bezpieczników - ręce "pocięte" jak po walce z kotem-mordercą!!! dramat!!! - zręczność manualna małpy - wskazana szczególnie przy odłączeniu wtyczki od palnika, oraz jej ponowne zapięcie - kabelek jest strasznie krótki i napięty....

> Moje zarniki rowniez w takim pudelku byly, i okazaly sie podrobkami po roku > Gdy Iron napisal ze mu sie żarnik przepalil. No właśnie - ja również kupiłem z dobrej hurtowni/sklepu bojąc się zakupów z niewiadomych źródeł, ale i tak zostałem wkręcony. Dopiero niedawno po obejrzeniu filmików wiem na co zwracać uwagę..... Po trzech latach trudno reklamować towar

Jakieś trzy lata temu chciałem kupić zapasowe palniki D1S aby mieć coś w bagażniku na wymianę, aby w razie konieczności pilnej wymiany w trasie nie puścić siebie samego z torbami np. w austriackim ASO Nie zdecydowałem się na zakupy na Alledrogo z uwagi na dużą ilość podróbek, więc zdecydowałem się na zakup w jednym z dość dobrych sklepów moto w WRC. Zakup na FV, palniki wtedy na pierwszy rzut wyglądały rozsądnie..... W międzyczasie pooglądałem trochę filmików na YouTube jednego z serwisów xenonów, ale nie podejrzewałbym że mam tanie chińskie podróby... Kiedy przyszła kolej na wymianę wypracowanych palników na nowe obejrzałem palniki ponownie i okazało się że na 100% są to podróby. Palniki kupione w S-AUTO (WRC) wyglądały tak: opakowania "serwisowe" VW, identyczne naklejki na spodzie, UWAGA!!! jedna z żarówek przechodzi test z magnesem!!!, obie mają badziewnie wykonane obudowy aluminiowe, choć jedna z nich (prawa) jest lepsza i da się w ogóle zdjąć z żarówki, obie mają zero hologramów na plastikowej obudowie, ta gorsza ma naklejkę z chińskimi znaczkami, ta gorsza ma samą bańkę z dziwnym nalotem w środku.... Po rozebraniu żarówek - środek pokazuje wyrafinowaną jakość rodem z ChRL Moje oryginalne palniki Philips XenStart 4300K mają już 6 lat i przejechane 160kkm. Światło było już naprawdę słabe, choć same palniki nie mrugały, odpalały się OK, nie było pomarańczowych/czerwonych poświat przy odpalaniu, itp.... Poszperałem na stronach producenta, że ilość światła dla wypalonego palnika spada o 60-65%, zaś max. żywotność szacowana to około 120-150kkm Zdecydowałem się nie zakładać ich - ryzyko uwalenia przetwornic zbyt duże. Zdecydowałem się kupić palniki w serwisie xenonów, który zamieszcza filmiki na YouTube. Cena była akceptowalna, niewiele tańsze egzemplarze można kupić na Alledrogo. Te przyjechały porządnie zapakowane, same palniki - jakość wykonania bez zarzutu, szkło krystalicznie czyste...... malinka..... Kupiłem Philips XenStart 2012 4850K/3200lm Nowe palniki D1S wyglądały tak: Światła ustawiłem ręcznie "na oko" oraz sprawdzone na maszynie w ASO - ustawienie ręczne bez zarzutu, nawet prawa lampa poszła nieco wyżej.... A teraz efekty projektu "Światło" - jak dla mnie rewelacja!!! Na razie nie zamierzam regenerować lamp - nie ma żadnej potrzeby! Krótkie Długie Ściana Mam nadzieję, że może moje wypociny komuś pomogą w jego "Projekcie Światło"

> Witam, dzisiaj pękł mi pedał sprzęgła w mojej Cromie. Złamał się na szczęście u znajomego w > warsztacie. Teraz pytanie czy, gdzie i za ile środków pieniężnych można kupić pedał sprzęgła > ??? U mnie jak jeszcze podczas gwarancji strzelił pedał sprzęgła to było to jedynie rezultatem zatarcia siłownika wspomagania sprzęgła (nie pamiętam już, ale jakoś tak). Także to sam pedał może nie zakończyć sprawy....