Swiko

Dżem dobry!

Byś się zdziwił z tymi H1 - mam masę klientów, którzy i je potrafia włożyć źle .

Z doswiadczenia - Avensis. Nie wiem jednak jak tam z LPG.

Jak Kolega napisał - nie marnuj czasu, od razu zrzucaj czapkę .

U mnie zaczęło świszczeć 7kkm temu, ale ja jestem bardzo wyczulony na dziwne dźwięki, więc wyłapałem to bardzo wcześnie. Po 7kkm jest trochę głośniej, ale dalej nic na co większość ludzi by w ogóle zwróciła uwagę.

Wymień pompę cieczy chłodzącej, bo jakoś tak mi to śmierdzi wirnikiem który obraca się na ośce. Dosyć zawiłe jest to co się dzieje, ale ja właśnie bym zaczął od pompy. Druga opcja to UPG/pęknięta głowica, ale to w JTDm jest dosyć nietypowy problem.

Mysle, ze jest go tam nawet mniej niz u mnie w Bravo :-)

Wszystko jest na sruby - musisz wyjac cala srodkowa konsole wraz z okolica dzwigni zmiany biegow.

Nieszczelny wydech.

Ostatnio jest na to ciśnienie, że jak coś jest robione w tej okolicy to musi być spawane

> I tu sie mylisz kolego > Znaczek nie jest potrzebny bo wysylasz list do instytucji panstwowej. Wystarczy na kopercie wpisac > FREEPOST Ooo prosze - nie wiedzialem :-). Przy okazji uswiadomie mojego szefa, bo on tez klei znaczki na korespondencje do Departamentu Transportu :-).

Irlandia, jako przyklad moja sytuacja: Fiat Bravo 1.4 T-jet 2008r, maksymalne znizki na ubezpieczenie, mam 33 lata. 1. Podatek drogowy naliczany od pojemnosci silnika/emisji spalin (w moim przypadku to pierwsze) - 385e (zaczyna sie na 160e, a konczy na bodajze 1800e) 2. Ubezpieczenie, odpowiednik AC - o ile dobrze pamietam to cos miedzy 350 a 400e (rozpietosc duza - od 300e do 3000e+). 3. Paliwo - 1.45e/l 4. Przeglad raz na dwa lata (auta do 10 lat) lub co roku (powyzej 10 lat) to koszt 55e. Przerejestrowanie samochodu kosztuje tyle co znaczek pocztowy i wycieczka do skrzynki na listy.

Jak napisal kolega ponizej - jest kolizyjny. Do wymiany: pasek, napinacz i pompa wody + warto wymienic pasek klinowy przy okazji.

> Napisze Ci w poniedzialek jakich lozysk uzywa. > Z tego co mowil auta juz nie wracaly do niego na ponowna naprawe Timkeny wkładali przy pierwszym montażu. Potem były jeszcze SNR bodajże z plastikowymi koronkami.

> Ok, ale automaty byly czy nie? Ogólnie w Bravo to były, ale nie mam pojęcia zielonego w jakich konfiguracjach z silnikami.

> Kurierem słać możesz, ale o dziwo ma M32 ale tylko z Opla z Fiatow nie ma wogole, i nawet łożyska > kupuje w Fiacie. Domyślam się, że są tańsze, co? Z tego co zdążyłem wybadać to najtaniej chyba kupić Timkeny z allegro .

> Dlatego ja dzisiaj wymieniłem olej w skrzyni i jeszcze czegoś z technologii jutra tam jej dolałem > aby trwała wiecznie Pamiętaj tylko żeby zalać go z 2.8l - ja zalałem po 45kkm około 2.4l i to było za mało chyba .

> Mam specjaliste w Belgii od m32 Może nie dojechać . U mnie specjalistą może być problem, ale mam kumpla który się tym zajmie jak zajdzie taka konieczność, bo ja nie mam na to ochoty .

> W Bravo montowali automatyczne skrzynie, czy tylko te wadliwe manualne? W T-Jetach były wadliwe M32, po którymś roku zmienili na C600 coś tam. W 1.4 16V były C510, a więc bezproblemowe. Nie wiem jak w dieslach.

> U mnie jest mniejsze, i narazie róg wzielo, foty nie dam rady zrobic bo ciemny lakier Słabo trochę . Pocieszę Cie jednak tym, że mnie czekają za jakiś czas łożyska w skrzyni .

> oo, dzięki. Czyli nie ma co szukać z innego auta. To już jakaś informacja. Jeśli 8 i 16v mają to > samo to już wiem wszystko i mogę zamawiać dzięki Nie ma za co .

> części o nr 51803880, chciałbym się dowiedzieć ceny jaką wypluje EPER, oraz ewentualnych samochodów > w których ta sama część występuje. Chodzi o taki wąż 35.44e brutto (moj ePer ma kilka lat). Jedynym samochodem w którym występuje jest Croma ze wszystkimi dieslami 1.9 (8v i 16v).

Swift. - mlodszy - bardziej uniwersalny - mniej awaryjny - przyjemniejszy w codziennym uzytkowaniu

> Młody ty sie roboty złap w koncu > Sie smiej, a nawet nie wiem kiedy mi 8 lat ucieklo, jak sie z moja poznalem mialem 22, a tu juz 30. Mnie 13-go kwietnia stuka dziesięć lat na emigracji .

> No to kwiecień nas ładnie przywitał - burzami , gradem i porywistym wiatrem > Ale co by nie mówić , to jest coraz bliżej lata To już? Ja pierdzielę, ależ ten rok leci .