Skocz do zawartości

kravitz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    37 674
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Zawartość dodana przez kravitz

  1. Sprawdź jutro o 15:30 te google maps Dzisiaj żona pojechała do roboty i zaraportowała, że Wawa zupełnie pusta, bo mieli najechać rolnicy Zauważ, że w Wawie teraz nic nie świeci się na czerwono. Zupełnie niebywałe
  2. A jakby pocisnął takim i4 w asyście Teselek, to by nikt się nie czepiał. Wyjazd z Wawy o 15:30, dojazd na 20:30 do Krakowa, wypoczęty, wysikany, najedzony...
  3. Pewnie by tak było, ale marszałka chyba pismaki przyuważyły, że jeszcze o tej 15:30 był widziany w Wawie, a tu nagle w Kraku się pojawił. I afera, w sumie nie wiadomo o co
  4. Dasz radę z centrum Wawy do centrum Krakowa dojechac w 2.5h? Wyruszasz z Wawy o 15:30 Ostatnio błyskotliwy marszałek stwierdził, że trzeba pobić rekord pisiorów na tej trasie. Jechał w sprawie kompletnie nie państwowej Już w innym wątku napisałem, że dac im jako służbówki elektryki, to się skończy rumakowanie Będa jechali za dostawą do centrum dystrybucji Biedronki
  5. A dojechałeś w 2,5h jak Hołownia?
  6. Z tego co w dzisiejszych autach może nie występować, to tylko tempomat i AppleCarPlay Fajne jest ogrzewanie postojowe, ale to bardziej w hybrydach i elektrykach. Grzana kierownica tez jest fajna, dużo fajniejsza niz grzanie foteli, bez których bym mógł żyć. Sporo z wyposażenia bym wywalił/wyłączył, ale się nie da
  7. Mam odwrotne spostrzeżenia. Kraje nie w Europie => wincyj chromu, sedany nawet z Yarisa.
  8. Od tego nie ma odwrotu. A rozwiązania są coraz gorsze O ile na początku wstawiali ekranik pod daszek z normalnymi zegarami, tak teraz już nawet nie ma daszka. Super jedzie się w słońcu, a szczególnie nocą przez miasto z latarniami Kiedyś jakiś inżynier pomyślał, wiedział że będą odblaski, to ta szybka osłaniająca fizyczne zegary była pod ujemnym kątem, aby nie świeciło w oczy kierowcy. Teraz już się tym nikt nie przejmuje I tak BMW jest fajne pod tym względem, że (podobno) wszystkie upierdliwce można wyłączyć jednym przyciskiem, łatwo dostępnym. W innych markach to jest niedostępny luksus
  9. To auto głównie do stania. My prawie nigdy nie potrzebujemy drugiego samochodu. Potrzebuje coś, co nie będzie tracić na wartości. A że będzie się do czego ślinić w garażu, to wartość dodana.
  10. Nie. To Polski Ład.
  11. Nadal to wygląda jak podróż eGolfem. Poprzednim spalinowym też tyle stawałeś? Nawet z podsumowania wynika że prędkość ładowania średnio to jest około 1kWh/min, więc moc średnia około 60kW. Golf ma maks 40kW, ale i mniejsze zużycie. Nie przejechałeś też chyba ani razu więcej niż 180km, to też bezpieczny zasięg dla Golfa. Nie kumam tego. Znasz cenę za kWh jaka płacisz na tych ładowarkach?
  12. Ojej i z takimi cenami nadal da się zarabiać? Ciekawe co spowodowało taki znajd. Chińska konkurencja czy ciągłe obniżki Tesli?
  13. Na podstawie tego filmiku i opisu, wnoszę, że dokładnie tak samo bym tą trasę zrobił eGolfem. Co poszło nie tak?
  14. Tak, mi też te ze stycznia 2023 zniknęły, chociaż, co ciekawe, były widoczne jeszcze rok po tym jak je dostałem i opłaciłem (tak z tydzien po tym jak minał rok jeszcze były) z wyjaśnieniem, że punkty otrzymane w tym czasie będą tam przez 2 lata. Nie wiem czy przyszła jakas aktualizacja mObywatel, czy co, ale w końcu zniknęły.
  15. W mieście w hybrydzie fajne jest to, że naciskasz gaz i ruszasz natychmiast. W erze Start/Stop w czystym spaliniaku to tak nie działa. ybryda rusza na alektryku (który w tym Golfie ma 110KM) i spalinówka się włącza płynnie (albo wcale). Nawet bez S/S spaliniak ma ta chwilę zwłoki, a hybryda nie. Każde światła to różnica w porównaniu hybryda vs spaliniak. Nawet bez ścigania się i napinki. Chociaż jak czasem chcesz się gdzieś wcisnąć, to tez fajnie jak auto reaguje jak chcesz, bez zwłoki.
  16. Nie potrafią. Przynajmniej ze startu. Bez jakiejś napinki, pod światłami, hybryda rusza prawie jak elektryk, spaliniak ma moment zawahania, chyba że piłujesz lub czekasz na jakiejs procedurze startu
  17. To zależy jaka hybryda i jaki diesel. Juz na to forum kilka razy wrzucałem link do tego filmu Ta hybryda i diesel mają zdaje się tyle samo Nm Buda ta sama. Jak zauważył prowadzący, czas 100-200 jest "taki se", bo auto w pewnym momencie stwierdza, że juz prądu nie dam i trzeba zareagować pedałem gazu. Ja tego efektu nie znam, bo nigdy nie piłuję tak auta, a przy krótkim wyprzedzaniu tego efektu nie ma. Ciągnie przez cały czas tak samo.
  18. To zależy od podejścia do swojej własnej wygody i ile de facto robisz km wokół komina. ja na ten przykład, główne kilometry robie wokół komina. Robota, zakupy, dzieci na treningi i na zawody, angielskie, korepetycje, rodzice, teściowie, krótkie wycieczki weekendowe. Robi się u mnie tego (serio ) ze 20kkm rocznie. Auto jeździ ciągle. Idealnie nadaje się do tego mały elektryk. Nigdy nie ma tak, że jadę z córką na trening (kilkanaście km) i muszę skręcić jeszcze zatankować. Auto naładowane w garażu Dla mnie to są właśnie pojazdy idealnie nadające się do kręcenia koło komina i załatwiania dużej ilości drobnych spraw. Nie potrzebujesz do tego ani dużej baterii, ani szybkiego ładowania. Dodatkowo, jak w zimie czekasz na kaszojada aż wyjdzie z treningu, to masz ciepło, a nie rzęzisz dieslem i robisz czarny śnieg. W lato w słońcu to samo. Na forum jestem chyba ostatnim z fanbojów szczania co 200km i zachwalania elektromobilności, ale właśnie dużo krótkich odcinków to jest sytuacja dla elektryka.
  19. Dobre to jest jak się doczyta to ”The Taycan depreciation is especially interesting contrasted with the current generation 992 series 911 where it’s not uncommon for lightly used examples to sell for over their original sticker price. While Porsche’s icon seems to hold value across generations, the pace of Taycan depreciation doesn’t look to slow down anytime soon.”
  20. Taki lekki offtop. Jakiś materiał ostatnio widziałem odnośnie barier energochłonnych na drogach. Nie wydają przy elektrykach. Zbyt ciężkie pojazdy i auto sobie zwyczajnie przejeżdża na drugą stronę. Pewnie problem nie dotyczy tylko elektryków, ale generalnie tego że samochody ostatnio się stały cięższe, pełno SUVów, itp. Piszę o tym dlatego, bo widać wózek promowany jako ten na tor, a na takich przybytkach są też bariery energochłonne Czasem przy samej drodze, czasem za piaskową pułapką. Czy one są inne? Czy taki Hyundai pójdzie w sosny?
  21. Moim zdaniem, pytanie jest tak samo zasadne do roku 2024, jak i 2014, czy nawet 1994. Jak ktoś dużo jeździ i nie chce spędzić czasu na stacji benzynowej w podróży, to powinien brać diesla. Inne powody to raczej fanaberia lub dostępność jakiejś konkretnej wersji tylko z dieslem (czyli fanaberia )
  22. kravitz

    Idzie nowe...

    Pozostaje zostać teraz fanem starego diesla. Jak pokopcisz trochę w garażu, to może ktoś zobaczy różnicę Pierwsza Fabia RS po chipie?
  23. Serwisy VW przerabiałem dwa. Jeden na Sekundowej w Wawie (to ten z Porsche), a drugi w Wolicy. Oba tak samo do bani. Nie będę jeździł nie wiem gdzie (do Łodzi?) żeby przetestować następny. Zwyczajnie zrezygnuję z VW i tyle. Aha, jeszcze powiedzmy że przetestowałem ten na Grochowskiej. Nie byłem na serwisie, ale tam kupiłem demówkę eGolfa, 2 letni. Samochód rocznik 2019, ale jak się okazało po czasie, na oponach z 2016 (to nie ten o którym pisałem że drzwi skrzypią i klamka nie działa). Okazało się, bo wszystkie sparciały i powietrze zaczęły przepuszczać dosłownie bokiem, bez żadnej dziury. Dali zimówki w komplecie, też już wywaliłem, bo były "podobnej klasy". Na pewno tym, że przełożyli opony z jakiegoś grata do auta które opchnęli, spowoduje że tam wrócę. Mają to jak w banku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.