kravitz

Może niech ktoś napisze jak to jest w Renault. Bo z tego co wiem, to tam od dłuższego czasu też są duże przebiegi pomiędzy przeglądami. A ja nic oprócz 1.5dci nie słyszałem o jakiś wadliwych silnikach.

Teraz każde auto ma turbo, a przebiegi miedzyprzegladowe coraz dłuższe. Nic nie wiem o wcześniejszej wymianie oleju. Komp pokazuje jeszcze półtora roku i ponad 20tys km.

Napiszę w ogłoszeniu pewnie coś takiego. Golf 1.0TSI Comfortline, od pierwszego właściciela, serwisowany w ASO. Nie będę się bawił w żadne kolorowanki. Książka jest do wglądu. Zaraz, jaka książka? Do nowych VW nie dają książki. Do sprawdzenia historia w ASO. Przebieg pewnie będzie w okolicach 70tyś km, czyli akurat dwa darmowe przeglądy za mną. Wkład własny mam nadzieję "0" (słownie: zero). Każda ponadprogramowa wizyta w serwisie to dla mnie jest w pewnym sensie awaria. Kupiłem Golfa z kilku powodów, ale jednym z nich były przeglądy co 30tyś km. Po pewnym czasie nawet o tym zapomniałem i się miło zaskoczyłem jak znalazłem info w kompie samochodu, że nastepny przegląd będzie, jak będę o 2 lata starszy.

U mnie chyba dokładnie taki sam przebieg Nie, nie zamierzam nic inwestować w to auto. Ma być u mnie maks 4 lata. Mysle ze da radę. Przebieg i jako ciekawostka spalanie długookresowe.

Te Hankooki w Golfie to runflaty?

Prosze Cię Auto o 100tys droższe i mówisz ze kupiłeś z oszczędności?

Nie porównuje tego do Ralliarta. W Alfie psuło się dosłownie wszystko i to po kilka razy. W Mitsu tylko pompa była elementem ewidentnie wadliwym. Reszta jako tako Ok.

Obawiam się, że jak się przejedzie, to kupi Ja staram się Alfy omijać. Wspominam z uwielbieniem jazdę tą Alfą którą miałem i przejażdżka inna Alfą mogłaby spowodowac ubytek w moim portfelu, bo bym szybko się znowu zaraził Koszt posiadania jest "godny"

W tej cenie to chyba aż tak dużego wyboru nie ma

No właśnie sprawdziłem i chyba nie będą jednak pasować do Golfa Sporo za krótkie są. Ehh.

Jak pasują do Lancera z lekkim zapasem, to do Golfa tez powinny Ale sprawdzę, dzieki.

Mam belki aluminiowe Thule 861. Uzytkowalem je w Punto i w Lancerze. Potrzebuje kupić stopy na dach pasujące do Golfa i znalazłem takie na olx. Sa one w systemie 754. Czy ktoś się orientuje czy takie stopy podłączę pod swoje belki?

I codzienne ładowanie? Może z tak małą baterią powinni dac jakąś ładowarkę zblizeniowo najazdowa

No na tą chwilę to jeszcze tak. Może po roku coś wyjdzie dziwnego. Ciekawi mnie pierwszy przegląd po 2ch latach. Jak poczuję że serwis jest z tych naciągających, to się pogniewam.

Prawdziwe litry pojemności to liczą się tylko na wolnych obrotach Reszta to już zależy od ciśnienia wytworzonego przez sprężarkę. Mniejszy silnik, jada mniej na postoju jak się kręci, jak podjeżdżasz w korku. No i sam tez powinien teoretycznie mieć mniejsze opory wewnętrzne niż większy. Jest tez lżejszy, więc masa całego składu tez spada. Mogą być słabsze poduszki silnika wtedy montowane, słabszy rozrusznik, mniejszy akumulator, słabsze zawieszenie, itp.

Jest taka zależność, ale różnice są niewielkie. Od najmniejszego do największego mniej niż litr będzie. Podobno 1.5T pali mało, blisko 1.0. Nie wiem, nie jeździłem

Dokładnie tak jest. Niedawno to do mnie dotarło

Nie wiem czy pomogę, ale ja ostatnio trochę interesowałem się tematem elektrycznego moto, a konkretnie KTM E-XC Wyszło mi jednoznacznie, że trzeba szukać używki, a najlepiej w DE. Być może cena skutera EV jest bardzo niska i nie ma co sobie zawracac głowy. Przyznam że nawet nie sprawdzałem

Pewnie tak, ale można w ten sposób iść zawsze o kroczek wyżej Mi bardziej brakuje automatu, a nie mocy. Kultura pracy jest bardzo dyskusyjna tego 1.0, ale to jest jak ze wszystkim. Na początku przeszkadzało, teraz nie zauważam nawet przez chwilę. W ogóle o tym zapomniałem. Rozumiem że może przeszkadzać w aucie z wypożyczalni, kiedy użytkuje się auto kilka godzin czy kilka dni.

Jakbym dostał taką służbową, to bym się obsrał ze szczęścia Ciekawe jak z wyciszeniem w takim Superbie. Da się to porównać z innymi autami klasy średniej? Czy jednak szumi po autostradzie?

To jest trochę tak ze mną przynajmniej, że mądry Polak po szkodzie. Niby brałem do tej pory pod uwagę ile pali auto które chcę kupić, ale jednak jakoś sobie tam tłumaczyłem że ja jeżdżę wolniej i mi będzie paliło mniej. I jeździłem jakimiś smokami. To nie ma sensu. Ja go nie widzę. Odwiedzanie stacji benzynowych, bo auto chla 10/100 albo więcej. Jeszcze gdyby osiągi w takim 1.0 były jakieś nieistniejące. Ale to jedzie zupełnie normalnie. Żebym teraz kupił jakieś auto więcej palące, to by musiało chyba w 3 sekundy do setki przyśpieszać. Inaczej już dla mnie nie ma tematu "smoków".

Są instalki do tego VI generacji. Tylko są drogie, spalanie małe, więc inwestycja by się zwróciła, jakbyś juz miał tego auta serdecznie dość Bessęsu Ja miałem LPG w Seicento, ale cena takiej instalacji jednak była dużo niższa. A i Seicento paliło nieco więcej.

Bardzo dobrze przemyślane. Ergonomicznie Zrobić dziurę tak, że mozna dostac bólu pleców, wlewając płyn z amoniakiem. A co się człowiek nawdycha to jego. Ja bym kazał tasmowo, przez 8h dziennie nalewać tego płynu temu kto ten otwór tam zaprojektował.

Rapid. Zdecydowanie lepszy silnik

Mozesz spróbować przez polamer lub podobna firmę.