ArekMiz

No i załatwione. Cała operacja zajęła 5 minut, łącznie z otworzeniem piwa. Piec wyłączyłem, zawory i rotametry zakręciłem, za pomocą zaworu odpowietrzania na końcu dolnej belki upuściłem nieco "ciśnienia" i odkręciłem popsuty zawór. Wody wyleciało parę ml, akurat w szmatkę którą podłożyłem pod spód. Nowy zawór wkręcony, siłownik zamontowany i wszystko działa jak należy.

Lutowało się takie układy. Młody elektronik ze Składnicy Harcerskiej.

Dzięki, poradzę sobie. To w nowym domu w Gnieżdżewie, więc za pomocą tej otwornicy z linku allegro pójdzie jak przez masło.

Jakiś link poproszę. Bo jak szukam to mi wyskakują koronki takie do montażu w uchwycie wiertarki a nie na początku wiertła...

Tak wiem, mam skoczyć do Casto po wiertarkę i wiertło. Nie o zwykłą tu dziurę jednak chodzi. Muszę się przebić przez ścianę o grubości 40 cm otworem o średnicy ok 35 mm, żeby przez tą dziurę przeszła rurka kanalizacyjna 32 mm. I teraz tak - wiertło muszę kupić odpowiednio długie, tak z 50 cm. Ale jaką do tego "przystawkę" - coś co powiększy otwór idąc za czubkiem wiertła do tych 35 mm ?

To są zdjęcia z początków instalacji. Displeje są połączone z tym sterownikiem na pierwszym zdjęciu. A zdjęcie rozdzielacza jest sprzed zamontowania siłowników sterowanych z tego sterownika z pierwszego zdjęcia. Dziś jest to już ładnie uporządkowane:

Nie stwierdziłem grzania na tych elementach: A jedynie tu jest ciepło, no ale tu będzie ciepło obojętnie czy z automatyką czy bez automatyki:

Tak, mam sterowanie Tech, ale rotametry są poustawiane w zależności od długości pętli. Na dłuższych pętlach bardziej otwarte, na krótszych - mniej. Tak, po to żeby było. Ustawianie w każdym pomieszczeniu oddzielnie temperatury i już. Za pomocą wciśnięcia przycisku na manipulatorze w danym pomieszczeniu albo zdalnie za pomocą apki w telefonie. A nie żeby ktoś szedł do kotłowni i kręcił odpowiednim rotametrem. Koszty ogrzewania i prądu za 2023 rok podałem w odpowiednim wątku, nie są jakieś kosmiczne i dla mnie jest to OK. PS. Uprzejmie proszę o niekontynuowanie pobocznych rozważań, bo nie jest to tematem wątku.

1. Powiedzmy, że ustawienie rotametrów przed tą operacją zostanie zapisane/zapamiętane i po całej operacji przywrócone. 2. Zakrętki mam, ale tu nie potrzeba, bo po wyłączeniu sterowania Tech siłowniki się opuszczają, czyli zamykają przepływy w pętlach. 3. Żadnych siłowników wywalał nie będę. Nie po to robiłem w całym domu sterowanie podłogówką Tech, żebym to teraz wywalał. 4. Racja. Normalnie, gdybym miał to tu gdzie mieszkam na stałe, to bym tak zrobił - skorzystał z rękojmi i czekał na fachowca. Ale to jest w Gnieżdżewie, gdzie bywam od czasu do czasu i teraz nie wiem kiedy będę. Więc to byłoby trudne - umawiać takiego fachowca. Ponieważ nie jest to trudna czynność i nie mam 2 lewych rąk, to myślę że sobie poradzę. 5. To jak to się ma do punktu 1a z wyższego posta? Wyleci troszkę wody czy 100 litrów?

OK, bardzo dziękuję za pomoc. Głupie pytanie o rotametry: zakręca się je w prawo - zgodnie ze wskazówkami zegara (jak każdy inny kran) ?

Znajomy właśnie niedawno kupił Outlandera 2,0 CVT AWD i jest bardzo zadowolony. Auto z 2018 roku, przebieg niecałe 90 kkm, cena 92 tys. zł. W rozliczeniu zostawił Peugeota Riftera ze słynnym 1,2 puretech.

Mam taki rozdzielacz do podłogówki: z tym, że w dolnej belce zamiast ręcznych pokręteł są zawory elektromagnetyczne sterowane sterownikiem Tech. W jednym z zaworków w tej dolnej belce odkryłem wyciek. Napisałem do producenta (gwarancja) i producent przysłał mi na wymianę taki zaworek: Pytanie: czy mam tylko odkręcić kluczem ten przeciekający zaworek i wkręcić ten nowy? Nie będzie żadnych niespodzianek?

Punto mojej , po pęknięciu (a jakże) alternatora, przejechało ok 15 km bez problemu.

Kilka lat temu w Serbii koło Niszu padła mi wieczorem pompa wody w S-maxie 2,0eb. Assistance z mBanku stanęło na wysokości zadania. Laweta po pół godzinie, zawiozła auto do warsztatu w Niszu a nas (3 osoby z podręcznymi bagażami) oddzielna osobówka na nocleg, który akurat mieliśmy zabookowany w Niszu. Rano osobówka po nas przyjechała i zawiozła do warsztatu, gdzie S-max był już naprawiony. Zapłaciłem tylko za pompę i robociznę, reszta mnie nie interesowała.

Mój znajomy właśnie szuka OIII w benzynie z automatem. Rozumiem, że te modele mają skrzynię bezstopniową CVT. Jak z awaryjnością tego wynalazku? Bo że będzie głośniej niż w manualu i zużycie paliwa większe to już wiemy. I tu pojawia się pytanie, czy ten silnik można zaopatrzyć w instalację LPG?

Tyle co Fred.

W Gnieżdżewie nie mam ogrodzenia, bramy i garażu. Wchodzi się do domu przez drzwi i od razu na ścianie w przedpokoju jest manipulator.

Już wytłumaczyłem: Jak włączyć: wpisać kod, nacisnąć "kluczyk" i wyjść w ciągu 30 sek. Jak wyłączyć: po otwarciu drzwi jest 30 sek. na to aby wpisać kod i nacisnąć "X". To nie jest lot na księżyc.

Dokładnie, w zeszłym tygodniu zamontowałem sobie w domku Satel Perfecta 32. Zero pilotów, normalny manipulator w przedpokoju. Instalacja poszła gładko, trochę gorzej było z konfiguracją, ale wystarczyły 2 telefony do serwisu Satela i poszło.

Niestety nie będę puszczał kabli na poddasze bo musiałbym kuć ściany. Zestaw już kupiony i nie będę go wyrzucał.

Właśnie kupiłem Satel Perfecta 32 WRL LTE, z 7 czujkami przewodowymi Bosch. W przyszłym tygodniu jadę do Gnieżdżewa i będę montował. Mam rozprowadzone kable właśnie do 7 pomieszczeń na parterze. Zobaczymy jak mi pójdzie zabawa w te klocki. Wybrałem Satel, bo to ma być tylko alarm, bez innych dodatków. WRL bo ma możliwość rozbudowy w przyszłości o elementy bezprzewodowe, np. jak będę urządzał poddasze, to tam dam czujki bezprzewodowe.

Jak to zrobili? To proste. Kiedyś auta projektowali inżynierowie. Potem projektowali księgowi. Następnie ekolodzy. A teraz durnie.

Widocznie ktoś do sracza wyebał marynarkę... Się nie ma co śmiać. Ze 20 lat temu u moich rodziców przyjechało pogotowie wodno-kanalizacyjne bo ścieki wywalały w piwnicy bloku. Z rury wychodzącej z bloku na zewnątrz wyciągnęli marynarkę...

A w pierwszym poście: jest bus pas godzinowy 6-10 i 14-19

Buspas (po którym w wyznaczonych godzinach mogą jechać tylko pojazdy uprawnione) się kończy i na prawy pas mogą wjechać tylko ci, którzy skręcają w prawo. Dolny znak nie ma czasowego obowiązywania, obowiązuje non-stop.