-
Liczba zawartości
23 315 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Zawartość dodana przez Filipfm
-
No dobrze i w ramach tej wojny Renault postanowił trochę pokolaborować z najeżdzcą
-
Ale na Koreę nikt nie narzeka, ze trzeba bronić rynku, że dumping, że dotacje.
-
Pełna hipokryzja europejskich producentów. Trzeba bronić Europy przed autami z Chin! No chyba, że robimy na nich kase, to wtedy nie trzeba
-
Troche niedoklikane w konfigu
-
No wlasnie Ja kiedys na projekcie powiedzialem patrząc z okna na wielki żwirowy parking pod siedzibą klienta, ze byłby piękny tor dla imprezy albo evo. Kolega wtedy powiedzial, ze ma impreze i mozemy isc polatać no ale sie okazalo, ze to wolnossące 1.5 więc temat padł
-
Subaru zawsze było trochę niszowe. Wszyscy się jarali WRX i STI natomiast wersje "dupowozowe" nie porywały, a świetny napęd na 4 dla kowalskiego nie był istotną zaletą. Do tego obsługa boksera, anegdotyczne, że "nic" w subaru kosztuje 500 itp
-
Ej, w ten sposób można udowodnić, że w Egipcie przemysł jest na wyższym poziomie niż w USA, bo jak budowali piramidy to na terenie obecnego USA biegały bizony
-
On i tam znalazłby darmowy prąd
-
Pojawiły się opinie analityków, że Xiaomi, będzie sprzedawać SU7 ze stratą na każdym egzemplarzu. Gotowa analiza pod tezę UE o konieczności wprowadzenia cła
-
Zaczeli w koncu dostawać zamówienia składane 1,5r temu Teraz wprawdzie podniesli ceny ale i rabata można wyrwać podobno
-
Popłuczyny po Nokii robią tv
-
Bo ja wiem. Jest wiele produktów, w których chińskie produkty stały się benchmarkiem i liderem - zarówno jezeli chodzi o rozwój jak i obsługę klienta - jeden z przykładów - DJI z dronami. Przy tak ogromnych mozliwosciach wytwórczych jako kraj, zaspokajają różne oczekiwania - oczywiscie króluje oczekiwanie niskiej ceny więc adresują tego klienta tanim chłamem. Ale jak ktoś wymaga więcej to też mają czym odpowiedziec. Nie wszędzie i w kazdej branży, ale krzywa uczenia jest moim zdaniem stroma i gonią szybko. Mysle, ze są tego świadomi m.in. też cena musi odzwierciedlac tą niepewność. Mysle, ze będzie rozkład normalny. A przy liczbie ich marek/producentów to będzie duża próbka do rysowania krzywej Gaussa Pewnie zalezy od branży. W niektórych gonią i kopiują, w innych wyznaczają standardy i to inni gonią (patrz wspomniany DJI)
-
Za value for money Tak było z Japonią, potem z Koreą - dawali więcej auta, taniej niż zadomowieni na rynku producenci. Często kosztem czegoś - a to mniej wygłuszenia, a to twardy plastik tu czy tam. Ale za to czasem z wyposażeniem na starcie bijącym "Europę". I tu jest to samo masz tanio kawał auta z wyposazeniem za ktore "stara" konkurencja każe doklikać w konfiguratorze słono za to kasując albo nie oferuje tego w ogole w danym segmencie. Do kręcenia wokół komina nie trzeba mieć historii i prestiżu (chociaż w PL nadal trzeba). Ma być tanio i prosto. A w kwestii zaufania - Chiny to fakt obecnie lekka niewiadoma, ale "wiadoma" typu PureTech od Stellantisa, THP czy fuckupy VAGa z silnikami i doktoryzowanie się który kod silnika, z którego rocznika to można kupić, to nie jest jakoś strasznie wysoko zawieszona poprzeczka I oczywiscie na rynku premium mało kto rzuci się na limuzynę czy czołgo-suva za połowę ceny BMW, bo tam cena przegrywa z tym co wymieniłeś - historią, zaufaniem i "znaczkiem" do pokazania się przed sąsiadem - i im droższe tym lepiej, ale w segmencie dla ludu to chwyci - i już chwyta. Za miesiąc jadę na Majorkę i jest niemal pewne, że w wypożyczalni dostanę coś made in China. W zeszłym roku dostalem jakimś psim swędem Toyotę CHR (btw auto dla ludzi nie lubiących motoryzacji), ale liczba MG, Cherry (w przebraniu "Włocha" jako DR cars) czy Lynk&Co z wypożyczalni na drogach była wręcz przytłaczająca. Yhym Jednak koszty pracy w Chinach są ciut niższe, inaczej emejzingi z Cupertino by produkowali w Silicon Valley a nie Foxconn w Shenzen A to tylko produkcja. R&D też mają tańsze niż "Zachód". I nie wiem jak Chinczycy, ale też Musk pokazał, że można produkować taniej, jak się nie ciągnie za sobą kilkudziesięciu lat przyzwyczajeń. Chińczycy jeszcze 20-30 lat temu w motoryzacji w zasadzie nie istnieli. Produkowali chłam na licencji albo auta, które się do niczego nie nadawały, ale też pracowali jako tania siła robocza dla "zachodu" i to mieli się od kogo uczyć. Pytanie jak dobrze to zrobili i czy wyciągnęli wnioski ale teraz mówią - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo.
-
Pytanie czy w przetargu jestes w stanie faworyzowac lokalną produkcję - a jezeli tak, pewnie trzeba wziac pod uwagę made in EU. A co do przetargów - to pewnie pytanie do GM/Opla czemu nie wygrali przetargu w 2008r a wygrała Kia, pokonując Opla i Skodę i Forda
-
Fordowi wygasły prawa do nazwy?
-
To kup cenie netto i dodaj naszą akcyze (ktorej chyba nie ma w CZ) i wyższy o 2 pkt% VAT może wyjdzie taniej?
-
Chinczycy potrafia zrobic zarowno szajs jak i cos co jakoscia nie ustepuje "markowym" made in China
-
Sorry ale to straszne bzdury. Wiekszosc znanych koncernow ma fabryki w Chinach i nie sadze auta produkowane przez Donfenga dla Hondy, VW czy innych za znaczaco lepsze niz to co robi MG, Cherry czy inne Geely o ile ktos nie postanowil inaczej (w sensie na czym oszczedzaja)
-
No tak. W motoryzacji wszyscy inni sa krysztalowo czysci. Auta pala tyle co w tabelkach, elektryki maja deklarowane zasiegi i nikt nie kantowal przy pomiarach toksycznosci spalin. Żodyn!
-
Ja licze, ze chociaz designu nie beda kopiowac od BMW
-
No to na produkcje trzeba bedzie chwile poczekac, bo beda zaczynali od montazu SKD ciekawe czy beda wczesniej rozbierali gotowe auta przed wysylka do EU jak to juz bywalo
-
Jakby to byl liftback to bym sie pewnie juz ustawial w kolejce bo wierci dziure w brzuchu o elektryka. Sedanow nie toleruje z uwagi na ich ograniczona użytecznośc. Troche story jak TM3. Ta jeszcze jakos wyglada. Ale Y juz jak ropucha nadmuchana przez słomkę Ciekawe jaki bedzie mnoznik ceny w EU? Stawiam, ze miedzy 2 a 3x i juz nie bedzie takie wow
-
Mnie ostrzega przed fotoradarem w moim garazu. Cale szczescie zadna fotka jeszcze nie przyszla
-
Nie kazdemu pasuje Movano Osobowek nie robia juz ponad 2 lata
-
Ej. Ale Europa robi to samo. Kumpel wlasnie odebral BMW made in Mexico. Oplaca sie produkowac duzo w jednym miejscu i wysylac w swiat a nie produkowac wszystkiego po trochu lokalnie