Skocz do zawartości

ppmarian

użytkownik
  • Liczba zawartości

    14 674
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ppmarian

  1. Nigdy nie przejmowałem się tym
    Życie zaskakuje z mniej przewidzianej strony, niż rezerwa w aucie :old:
    Ostatnio czytam wiele wpisów, kto dłużej przejechał na rezerwie - dobijają do 0 km zasięgu i dalej jadą ;]
    Ja po zapaleniu rezerwy wytrzymuję do 20-30 km zasięgu.
     

    Ja przynajmniej kilka razy „testuję” nowe auto ile paliwa da się zatankować po wyświetleniu : zasieg 0

    Nie miałem przypadku żeby w baku nie było keksów 5 a w skraju przypadku 8l więc spokojnie jeszcze te 30-40 km można zrobić „na zasięgu 0”


    Wysłane za pomocą Tapatalk
    • Lubię to 1
  2. Czasem takie porównania danych nie mają sensu. Wystarczy wyższa krawędź do rolety i magicznie bagażnik rośnie. Imho przy dziecku ważniejsza jest wielkość podstawy a V90 ma ja duża. Ja potrafiłem się w 4os na ferie wybrać, jeszcze v8 wcisnąć po remoncie do bagaznika . Wnetrze to też spora różnica, przymierzałem się do v60 przed zakupem v90.
     

    Też się przymierzałem i poza miejsce z tył v90 jest praktycznie identyczna jak v60


    Wysłane za pomocą Tapatalk
  3.  
    Jakies niedobitki w Megane, ktore za chwile calkowicie wylatuje z oferty...
    No i nie ma to zadnego zwiazku z Arkana, o ktorej jest ten watek.

    Wątek odnosi się nie tylko do Arkany ale także do marki Renault

    Która wg mnie jest dobry średniakiem a w kilku aspektach może zawstydzić nawet prenium konkurencję


    Wysłane za pomocą Tapatalk
    • Lubię to 3
    • Haha 1
  4. w PL osobowek z dieslek brak. We Francji Clio tylko w najtanszej wersji, Megane we wszystkich, a tak to jakies Kangoo jeszcze

    W PL magan i kangoo w wersji osobowej


    Wysłane za pomocą Tapatalk
  5.  
    Ty na pewno piszesz o Arkanie? ;] Bo tej nigdy z dieslem nie bylo...
    Pomijam juz fakt, ze  historie wtop z dieslami to akurat Renault mialo wyjatkowo bogata. 
     

    Mówię o calej marce Renault

    Odrobiło lekcje z pierwszych 1.9 i 1.5 dci

    I ciężko złego słowa powiedzieć o dieslach


    Wysłane za pomocą Tapatalk
  6. Miałem przez ostatni tydzień wątpliwą przyjemność użytkować auto jak w tytule. Był to samochód z 2022 roku z silnikiem 1.3 turbo, to chyba była tzw. miękka hybryda, w wersji wyposażenia Zen. Generalnie tego typu auta, tzw. garbate suvy nigdy mnie nie pociągały, ale że to był samochód służbowy więc w sumie nie było co narzekać.
    Kiedyś miałem już przygodę z tą marką, ale to było z 20 lat temu, a i auto swoje przeszło i było dosyć zmęczone - Renault Twingo. W każdym razie po pozbyciu się jego omijałem renówki szerokim łukiem. 
    Ale teraz zupełnie inna sytuacja, więc pomimo rozczarowania, że podstawiono mi Arkane postanowiłem się nie uprzedzać.
    No i tak jak napisałem na wstępie niestety nie pykło. Zrobiłem tym autem ponad 600 km i pomimo zalet takich jak: bardzo fajnie rozwiązany system obsługi tableta, czy też automatyczne otwieranie/zamykanie auta przy zbliżeniu/oddaleniu się, duży bagażnik, fajnie działający Android Auto to tym autem po prostu słabo się jeździ. Silnik wprawdzie mały ale dawał radę, ale ten system start/stop, którego ciągle zapominałem wyłączyć, to jakaś tragedia. Reaguje dopiero na mocniejsze naciśnięcie pedału gazu, co niejednokrotnie powodowało, że ruszałem bardzo nagle. Również skrzynia nie radziła sobie często z redukcją biegów powodując jakieś szarpnięcia. Nie wiem, może to był już efekt, że auto swoje w wypożyczalni już przeżyło (nalot 70kkm).
     
    IMG_20240405_065419.jpg.4c3efd9c17e99ac0589c36177d7ae687.jpg
     
    Na szczęście udało się załatwić inne auto....
     
    IMG_20240405_182239.jpg.3ec087f4f58553d9d2116aa66930cbde.jpg
     
    Podsumowując, nadal będę omijał szerokim łukiem Renault. 

    Patrząc na komfort i aranżacje wnętrza pod rodzine, zabezpieczenie antykorozyjne czy silniki diesla to raczej inni producenci mogę się uczyć


    Wysłane za pomocą Tapatalk
    • Lubię to 1
  7. Normalne w hybrydach :ok:
    Gdy odzyskuje energię, pali mało.
    W trasie niestety nie ma czarów.
     

    Dużo km ostatnio robię za sterami toyoty od corroli 1.8 przez 2.0, rav4 2.5 czy highlander

    Te auta naprawdę są ekonomiczne i dynamiczne wystarczy troche nauczyć się tym jedzie i wyniki rzędu 4l w corolli czy 7l highlanderze nie są żadnym problem

    A na trasie też non stop „miesza” układem hybrydowym tak aby efektywnie

    Konkurencja spala dobry litr więcej nawet w dieslu


    Wysłane za pomocą Tapatalk
    • Lubię to 5
  8. Poczytaj o kosiarkach marki klippo

    Przedni napęd, alu odlew korpusu, dwa noże, tylko muchówkami, duże koła na osiach

    To jest całkowicie inna jakość koszenia

    Kupiłem używkę 20letnia i jedzi lepiej niż kilkuletnia Stiga która miałem

    Ja już do kosiarki z napędem na tył na 100% nie wrócę


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  9. Można powiedzieć, że staniało, ale nie aż tak, jak piszesz. Za 10tyś może kupisz najtańszy falownik i najtańsze panele, ale na tym instalacja się nie kończy. Kable, konstrukcja, mocowania, zabezpieczenia, pstryczki - włączniczki itp. Ktoś to też musi poskładać do kupy i papiery podpisać.
    Mam ofertę "pod klucz" na 5.5kW za 14.5kpln

    Drogo?
    • Lubię to 1
  10. Jeżdżę podobnym do Outlandera autem tzn Fiatem Freemontem i jak jestem z niego zadowolony (ale rodzina w wersji 2+2), tak nie wyobrażam sobie jeżdżenia nim z czwórka dzieci, zwłaszcza w "wieku fotelikowym". Dostęp do ostatniego rzędu siedzeń jest utrudniony, a miejsca jest niewiele. Dodatkowo przy zajętych wszystkich siedzeniach bagażnik kurczy się do symbolicznej wielkości.
    Zdecydowanie rozglądałbym się w stronę minivana / busa w wersji osobowej
    Głównym powodem że propozycja padła na outlandera jest jego prostota i bez awaryjność i oczywiście to że spełnia warunki auta 7 osobowego
  11. Ja na przykład w okresie od późno wiosennym do wczesno jesiennym jeżdżę praktycznie cały czas z założonym na hak bagażnikiem rowerowym. A jak często z niego korzystam? 1-2 razy w tygodniu. Bez ręcznego odchylenia klapa się nie otworzy.
    Mam tak samo. Bagażnik na hak zakładam praktycznie w marcu i jest ze mną do końca wrzesnia
    • Lubię to 1
  12. Nie wiem ile razy mialem podobne kontrole w życiu , raczej juz w tysiącach …
    nigdy jeszcze sam kontrolujący nie otworzył bagażnik sam…
     
    Tysiącach?

    W Rosji miałem nawet kontrolę na lotnych posterunkach milicyjnych pośrodku niczego, ale żeby liczyć to w tysiącach?
  13.  
    Mam rozwiązanie max basic ... hydrofor pompujący wodę zasilany / sterowany z gniazdka sonoff, działa od ca 10 lat :dziekidzieki:
    Idenatycznie to rozwiązałem. Duża pompa duże przekroje rur, pętla zasilajaca = brak konieczności budowania sekcji, elektrozaworów, dodatkowych sterowników itp... układ możliwie najprostrzy, bezawaryjny ale z pełną funkcjonalnością.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.