HelixSv

Z tego, co wiem, to tylko w Kia. Trochę głupio, jak silnik pracuje tylko po to, aby grzać kabinę.

Właśnie w kiji nie. Zauważyłem to jadąc Optimą phev.

Prosiaczek swoje waży, ale te 40 to trochę przegięcie. Może masz ręczy zaciągnięty?

Witam! Dzieci w jakim wieku? Wnioskuję, że powyżej 5 lat, bo mają świadomość, że auta z kominem są be. Nie jestem pewien, jakiej wielkości auto Cię interesuje, wybierasz między Zoe a eNiro. Chcesz auto do miasta, czy do miasta i na wypad do Portugali? Radziłbym wziąć auto, które nadaje się w trasy, bo najpewniej i tak będziesz je tam zabierał a Croma będzie rdzewieć pod oknem. I jedna uwaga odnośnie wielkości zużycia prądu. Masz bardzo duży rozrzut wyników. Wiatr, opady, śnieg/woda na drodze, ilość ludzi w aucie moga znacznie zmieniać wyniki. Najlepiej opierać się na danych na ev-database.org, tam są zasięgi i szybkości ładowania i inne. 39 kWh czy 64 kWh? W każdym razie przjechałem Koną 64 kWh około 500 km i jechało mi sie świetnie. Lubię w tym modelu wszystko, poza tym, że jest mały. Jako drugi w rodzinie może być, ale, tak jak pisałem, EV często staje sie głównym autem w rodzinie. Jeszcze raz, Koną jechało mi się najlepiej ze wszystkich EV. Jeśli pasuje rozmiar, to polecam. Aktualnym Leafem zrobiłem około 100km. Podobała mi się przestronność, wielkość bagażnika i przyspieszenie. Nie podobała mi się archaiczna deska, ekran systemu i złącze chademo, które powoli odchodzi w zapomnienie. Nie polecam, ale rozumiem, że cena tez jest ważna. E-Niro 64 mam od listopada, przejechane 10000km. Samochód, który kupiłem (wylizgowałem) rozumem a nie sercem. Brzydki i nijaki jak nie wiem co, o czym żona przypomina mi systematycznie. Zalety to: nadaje się w trasę, ma dobry zasięg, znośną prędkość ładowania, dopracowany i łatwy w obsłudze system (identyczny jak w Konie), dużo przycisków do wszystkiego, przestrzeń dla wszystkich pasażerów, spory bagażnik, bardzo bogate wyposażenie (przynajmniej moja wersja), fajne schowki. Wady: wygląd i brak możliwości montażu haka. Mogę polecić. Tylko siedziałem w środku, nie dałem się skusić na jazdę testową, bo Zoe jest zwyczajnie za małe. Ma niezły zasięg. Jeśli się zdecydujesz, to radzę dokupić gniazdko CCS do szybkigo ładowania. No chyba, że będzie używane tylko w mieście. Z tej trójki testowałem tylko e206. Nie urzekł mnie. Cała trójka ma dość kiepskie parametry. To miał być mój samochód. Napalony testowałem dwa razy. Za każdym razem wysiadałem bardzo zniesmaczony. Ma wybitnie niedopracowany system, zawiesza się, laguje i każda głupota wymaga macania ekranu, albo dotykania kierownicy tam gdzie powinny być przyciski. Mam na ID3 alergię, więc nie polecam. W ID4 jest lepiej, ale niesmak pozostał. Brawo za decyzję o przesiadce do BEV! Bierzesz pod uwagę Teslę 3? Wiem, że kosztuje sporo. Ale to jest inna liga. Polecam nawet najtańszą wersję za 199 990 PLN. Tak, ma ekran dotykowy, ale jakość, rozmiar i łatwość obgługi tego ekranu bije VW bezlitośnie. Dzięki i wzajemnie.

A, to ok.

W Polsce nie takie rzeczy nie wychodzą... Już są. Nie, ale mogę wskazać w EU. Bo dyskutujemy o obecności chińskich EV w EU, prawda? Jeśli możesz kupić to w PL (nie wiem), to możesz też serwisować. I jeszcze raz, patrz odpowiedź wyżej, bo w PL to są problemy nawet z serwisem Zoe. O! Teraz nagle dyskutujemy o cenie. Hmm... Bo do jakości już się nie można przyczepić. A jak będzie taniej, dyskusja przejedzie na mały zasięg EV, mało ładowarek i samozapłon baterii... Bo nie ma żadnego powodu, aby miał być za 50% ceny. Znaczek VW czy Skody aż tyle nie kosztuje.

Czyli na podstawie indyjskiej taty wyrobiłeś sobie zdanie na temat przyszłości chińskiej motoryzacji EV. Równie dobrze można wyrobić sobie zdanie na temat motoryzacji w Mali na podstawie dokonań Polski. Odległość podobna. w sumie osiągnięcia też. To ja Ci dam przykład z Chin a nie z Indii. model: Polestar 2 producent: Zhejiang Geely Holding miejsce produkcji: Luqiao, Zhejiang, Chiny sieć serwisowa: Volvo Może jeszcze jeden. model: MG ZS EV producent: SAIC Motor miejsce produkcji: Zhengzhou, Lingang, Shanghai. sieć serwisowa: MG i inne. Chiny mają wielką przewagę, bo nie są obciążeni wiekowym bagażem silników spalinowych, są obrotni, mają tanią siłę roboczą i szybko się uczą. Jak widzisz, chińskie EV w ten, czy w inny sposób, już są w EU... A będzie jeszcze więcej i to bez pomocy polmozbytu.

Raczej tak. Ale ten też jest mocny, polecam od 15:07 We włoszech w tunelu pod górę z zasięgiem mniejszym niż odległość do ładowarki.

Mimo wszystko... Jakość i trwałość są ok. Znaczy, są różne chińskie marki i modele, lepsze i gorsze. Tak samo, jak w Europie czy w Stanach. Chiny już są potęga EV a będą się tylko umacniać i wkrótce wkroczą na dobre do Europy. Tata jest tak samo chińska, jak Łada portugalska. Nie warto wyrabiać sobie zdania na temat chińskiej motoryzacji na podstawie Taty.

Fotka też fajnie zeskalowana. Wygląda jakby ta para mogłaby stać w tym aucie.

Już trochę o tym gdzieś tu bylo... W każdym razie zna się chłopak na EV ale popełnił taki materiał: (początkowo, nie było info, że to płatna promocja) A następnie taki:

Trudny wybór. Jakby chodziło o phev, to szedłbym w V60. W innym wypadku remis. 3 wygrywa wrażeniami z jazdy i deską rozdzielczą, V60 przestrzenią.

I jeszcze im zostało miejsce na dodatkowe LCD w drzwiach, w suficie i podłodze. Trochę szkoda, że nie wykorzystali - bieda. Może poprawią po fejsliftingu...

Producenci EV zarabiają dużo mniej na serwisie, więc utracone zyski kalkulują w cenie. A w ogóle, nie interesuj się ceną, tylko Twoim kosztem.

Jak już porównujesz ze spalinowym, to bierz pod uwagę koszt serwisu i energii/paliwa.

Schowek na buty jest duży! Ale jakie to jest brzydkie w środku. I żeby nawet holdera na napój nie było.

coś te dane sie nie spinają... może liczą jakoś inaczej.

Ja się pytam, jaką szerokość ma to miejsce parkingowe?

3-punktowe pasy bezpieczeństwa i zagłówki!

Szkoda, że to nie kombiak.

Fajna sprawa! Z tym ładowaniem, to miałeś więcej emocji niż ja z jazdąc i3 ze Świnoujścia do Zakopanego Na torze powinni coś zainstalować. Przynajmniej jakieś 4 punkty po 11kW. A dodatkowe 2 po 100kW to byłoby porządnie.

Tłumik się nie urwał. Przejechane 365 km. Soc na początku - 92% Soc na końcu - 6% Temperatura podczas jazdy w okolicach 5-9 stopni.

Ładowarkę sobie w końcu kupiłem, bo głupio tak mieć dwa EV i ładować z gniazdka z mocą 2100W. Ale instalacja dopiero za miesiąc. takie coś A dziś mam do przejechania 350 km. Żeby tylko tłumik sie nie urwał. Nudy.

A jak dopisze szczęście to nawet i cenę.

Tytuł jak z łoneta. Jakieś statystyki byś zapodał. Lepiej się odnosić do twardych danych i wnieść dyskusje na wyższy poziom. Ja mam dość odważna teorie, że popularność LPG jest spowodowana jego atrakcyjną ceną w połączeniu z relatywnie niskim kosztem robocizny (instalacja i serwis).