Skocz do zawartości

wrzaskun

użytkownik
  • Liczba zawartości

    385
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

2 obserwujących

Profile Information

  • Lokalizacja
    Poznań
  • Zainteresowania
    Triathlon, informatyka

wrzaskun's Achievements

leniwy kierowca

leniwy kierowca (9/20)

0

Reputacja

  1. > ostatnio jak miałem -60 to był jeden bałwanek tylko ... auto leżało na tym bałwanku, jak go wyjąłem > to było deczko luzu (odrobine zawias pracował) ale bez odbojów całkiem to trochę przypał > jeździć szczególnie szybciej po nierównym asfalcie. > proshoter ... ja obecnie mam (podobno) -40 i sti jak seria heh... > tak było na wysokość bez żadnego odboju przy -60 ... minimalny luz pomiędzy górą amora a talerzem > sprężyny ... bez sensu. No właśnie jak zostaniesz przy tym małym skoku to wiedz że zawias nie pracuje jak trzeba a dobijanie rozwala kastę i będzie pękać. Jak dasz inne sprężyny gdzie praca amora będzie w większym zakresie ale zachowasz taką glebę, to przy dobiciu zjedzie ci jeszcze niżej kasta tak że prawdopodobieństwo że przywalisz rozpórką, miską olejową czy zetrzesz plecionkę będzie prawie pewne.
  2. > a TPS? Może on głupieje? Wygląda że nie, podłączyłem komputer, i kąt otwarcia przepustnicy nie szalał, choć nie wiem czy ma poprawną wartość ale zawsze wracał do tej samej. W międzyczasie wymieniłem elektrozawór pochłaniacza par paliwa, na jakiś używany co miałem i ogólnie zaczęło śmierdzieć beną w środku ale coraz częściej się zdarza że mam obroty koło 700 biegu jałowego dopóki się nie rozgrzeje, choć przy rozgrzanym czasem też spadało tak nisko że aż nierówno pracował. także wykazuje dużo częściej objawy normalnej pracy silnika. Błędy mam sporadyczne odnośnie silnika krokowego który wymieniłem na nowy a błędy się pojawiają. Odnoszę też wrażenie że pompa hamulca gorzej działa. w załączniku zrzut z kompa może jakieś parametry rzucają się w oczy i sa nieprawidłowe. Napiszcie też coś na temat podłączeń w gaźniku pozdrawiam.
  3. Dobra mały powrót do tematu, obroty które mi wylatywały jak z procy pod 5tyś przestały tak wariować ale za to mam falujące 1.5-2.0 i tak sobie faluje 30 razy po czym wskakuje na 2tyś zatrzymując się tam do momentu dotknięcia pedału gazu, co powoduje jakby reset na następne 30 razy kiedy sobie pływają. Chip z mapami zapłonu w kompie mam teraz standardowy. > 2. krokowiec może się wieszać. Krokowiec dałem nawet nowy > 4. sprawdź czy przepustnica się zamyka do końca Przepustnica się zamyka, tak że jest może pół milimetra przelotu jak dobrze się przyjrzeć, domykałem ją ręcznie trochę ale stawia spory opór. Sprawdzę jeszcze na komputerze jej kąt zamknięcia jeśli dobrze czujnik pokazuje. > 3. sprawdź przewód do serwa czy gdzieś nie jest pęknięty ( u mnie akurat on był sprawcą ) > jak masz możliwość to podepnij do kompa Przewody miernikiem sprawdzone wydają się być ok > 1. sprawdź czy dolot szczelny (zatkaj ręką rurę doprowadzającą powietrze do filtra, jak zgaśnie to > szczelny) Dolot sprawdzony, wydaje się być prawie szczelny bo gdzieś tam przy łączeniu w środku gdzie filtr powietrza ten prostokątny jest coś syczy jak zatkam wlot i nie udało mi się go zgasić w ten sposób, natomiast ciekawi mnie pewna rzecz bo jak pamiętam nawet ze zdjętym całym dolotem nigdy nie miałem problemów z obrotami. Zmieniłem też uszczelkę przy kolektorze dolotowym. Prosiłbym też o informacje co do elementów w gaźniku A,B,C,D które musza być podłączone, a które można zaślepić czy zrobić jakieś przejściówki i jakie objawy mogą wystąpić gdyby pominąć któreś z nich, zwłaszcza te króćce A,D,B. Z tego co pamiętam to A idzie do ustrojstwa pochłaniacza par zdaje sie i jego mam podpiętego, choć sam pochłaniacz stary i też może niedomagać, jest do dla mnie opcja do sprawdzenia bo gdzieś tu czytałem że też może powodować falowanie obrotów.
  4. O super że masz takie doświadczenie, to od razu zapytam o to co trzeba odpiąć: z tego co kojarzę to: -linki zmiany biegów i linkę sprzęgła -linka prędkościomierza -rozrusznik -2 poduszki -zlać olej -wykręcić półoś z od strony koła -czujnik cofania coś jeszcze? chyba że coś pomyliłem, zastanawiam się jeszcze czy śruby od amortyzatora te dolne trzeba wyjąć bo są tak zapieczone że nie idzie ich wybić nawet mimo zdjętej nakrętki. > Specjalne narzędzia nie są potrzebne. Tarczę można wycentrować na oko i nie będzie problemu. Wiele > razy wyciągałem skrzynię bez kanału, nie ma problemu. Dasz radę. Samemu ciężko jest włożyć > skrzynię, bo jednak trochę waży. Pomocnik jest raczej niezbędny.
  5. Hej, Wymieniłem sobie linkę sprzęgła bo ciągle musiałem ją podkręcać lekko gdyż biegów nie szło włożyć ale po krótkim czasie okazało się że sej przestaje wysprzęglać biegów i najprawdopodobniej to był objaw kończącego się sprzęgła a nie 15 letniej linki która wychodziła już lekko z pancerza. Teraz mam pytanie czy do wymiany sprzęgła, trzeba mieć jakieś specjalne narzędzia? np: centrujące czy blokujące obrót koła zamachowego? chcę to zrobić sam w garażu z kanałem. dzięki.
  6. dzięki, już wiem że jest nieszczelne wszystko, będę miał weekend pełen roboty.
  7. Sej 1.1 SPI Mam obroty między 1.3-1.7, na rozgrzanym silniku, raz miałem nawet 2.5 i nie chciało spaść ( tak się stało jak miałem dziurawą plecionkę). Ogólnie już mam wydech szczelny i jak zatrzymuje się na światłach to utrzymuje się 1.7 i tak po minucie spada do 1.3. Paliwa chleje 10l/100, kolektor mam od Sieny 1.2, dwururkę z plecionką oczywiście też od Sieny tylko poskracaną, kat się rozsypał i wysypałem na razie wszystko ze środka. Co to może być? za co się zabrać? - mam oscyloskop więc w przypadku lambdy mógłbym myślę jakiś wykres wygenerować.
  8. > jak nie byl bity to napewno sie nie pokrzywila jak na seryjnych wszyskto pasuje to musisz cos miec > nie tak , wiszac na dwoch bocznym poduszkach to pod spodem "sama" ma pasowac chyba że wpływ mogło mieć to iż wisiał bez podczepionego silnika ponad tydzień, w oczekiwaniu na części, może konstrukcja się zapadła? co myślisz? dzieki
  9. > cos zle skladasz, kilka razy zakladalem wszystkie naraz poduszki , pozniej wyciagalem i wkladalem z > nimi silniki i zawsze pasowalo bez zadnego naciagania srub > Dobrze masz blache zalazona na podluznicy z prawej strony? dzięki za odp. wiesz nigdy nie był bity, blacha od nowości nie ruszana, może sie od polskich dziur kasta przestawiła(jest mocno na glebie), nie wykluczam tego ale pomierzyć nie dam rady, jak na chama naciągnę to poducha pod skrzynią z czasem się na pewno urwie.
  10. witam w związku z moją wymianą w seicento 1.1 poduszek pod silnikiem, dałem jedną z nich poliuretanową, z tym że jest ona bardzo twarda i wymaga precyzyjnego ustawienia silnika, do tego celu musiałem zdjąć resztę poduszek aby w ogóle wylądować śruba w otworze. W tej chwili mam zamontowaną prawą poliuretanową i lewą gumową, obie są poluzowane a mimo to nie mogę zamontować trzeciej od skrzyni biegów, mam różnice 2cm od otworów. Ta czerwona poliuretanowa poducha jest tak twarda ze jak jest dokręcona to nie idzie nawet silnika odchylić, jak przyspawany, poluzowana niewiele lepiej. Czy miał ktoś z tym do czynienia? i jakiś pomysł na montaż? czy były jakieś problemy z silnikiem i kastą ze względu na twardość? http://www.strongflex.vot.pl/index.php?p...d=1〈=pl dzięki.
  11. licznik przekłamuje liniowo(ten na linkę), powinno się wymnożyć o dany % a nie o konkretną wartość. W moim przypadku (takie same opony, skrzynia sporting) mam przekłamanie o jakieś 12% za dużo czyli jeśli jadę 100km/h faktycznie to mnożę *112% i mam 112Km/h na liczniku. podobnie robię z mniejszymi prędkościami. Jeśli jadę około 100Km/h licznikowe to wiem że w rzeczywistości ~90. Nie wiem jak działają liczniki z MPI, jeśli linka to to samo robisz, jeśli impulsy to można próbować inną elektronikę podpiąć pod to. Całość bez zbędnej zabawy rozwiązałem z użyciem licznika rowerowego, tam podajesz obwód koła i masz dokładną wartość, możesz sobie odmierzyć do każdej opony na feldze. Teraz jak to zamontowałem, 1. magnesik dwoma drutami do przegubu tego bliżej silnika. 2.kawałek grubej wygiętej blachy przykręciłem do obudowy silnika wykorzystując jedną ze śrub 3. Ba blachę przymocowałem czujnik i poleciałem z kablem do kabiny przez któryś z otworów linki chyba od sprzęgła To wszystko
  12. dzięki znalazłem do swojego modelu, oby tylko śruba przetrwała bo nie widzę jej w sprzedaży z tą wkładką. Pozdrawiam.
  13. hej Mam taki pytanie czy idzie dostać samą poduszkę, czy to jest część którą można kupić bez tego ramienia i zamontować? (niestety osobno nie mogę znaleźć) ktoś się ty,m bawił? zdjęcie w załączniku jest poglądowe, jeszcze tego nie wykręcałem dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.