-
Liczba zawartości
3 040 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez marcin77
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Witam, seat cordoba 2000r. 1.4 mpi, centralny czasem działa czasem nie, kluczykiem też nie można otworzyć drzwi, może ktoś kojarzy co to za bezpiecznik, przekaźnik ? oznaczeń nie znalazłem na plastiku
-
> Ok, dzięki teraz jasne > Interesuje mnie założenie do HB, tzn czy zrobię to sam, czy muszę fatygować mechanika. No i na ile > może to zruszyć fabryczne zabezpieczenia antykorozyjne. miałem montowany hak w ASO (hatchback), niby koszt 1000 (ale wytargowałem za free w salonie), żadnych części z montażu nie dostałem, zabezpieczenie antykorozyjne nie puściło do chwili uderzenia w tyłek (czyli 6 lat wytrzymało)
-
> a dobrze dobrali czujnik? raczej tak, podałem silnik, rocznik, druga sprawa (czujnik wygląda identycznie), była temp. na wskaźniku 120stopni sprawdziłem organoleptycznie (głupi pomysł) i oparzyć się raczej ciężko
-
Dokładnie czujnik temperatury od wskazania temp na desce, działał i zdechł, wskazówka leżała odłogiem, kupiłem drugi , zamontowałem i wskazówka po kilku km zatrzymała się na 120 stopniach , płyn nie gotuje się, poziom optymalny, chłodnica nagrzana, węże też nagrzane. Nowy i uszkodzony ?, silnik 1.6td.
-
> Wczoraj spotkałem na autostradzie na blachach RU CaptiOrland
-
kilka lat temu, chyba nawet od tego klienta ,kupiłem alu 15" made in china, jeździłem 5 lat i nie było problemu, potem sprzedałem dalej
-
nie znam się na elektryce,ale mogę spróbować sprawdzić, jakie kostki sprawdzić ?, ale najwcześniej w przyszłym tygodniu bo auto u lakiernika
-
Wg. przepisu 30 dni, w praktyce jeżdżę ponad rok autem kupionym od znajomego (z tego samego miasta) i miałem kontrol i dostałem mandat za brak gaśnicy
-
ktoś taksówką jeździł , siedzenie kierowcy wymęczone i z boku siedzenie rozdarte ?, może takie kiepskie foto
-
> Jeździsz z nim non stop? w lacetti z tydzień czasu jeździłem potem zapomniałem że mam podpięte , w epice 1 raz podłączyłem
-
> No i kupiłem takie coś: > jakiś tekst > Działa bardzo dobrze, sprawdzałem na razie tylko przez smartfona (Torque Pro)i łączy się bez > problemu > Urządzonko jest zrobione porządnie, jedyna wada to że jest dość długie i trzeba uważać żeby nie > zahaczyć nogą podczas jazdy. Ale to żaden problem w sumie urządzenie nie raz dostało z kolanka w lacetti i dalej żyje łącznie z gniazdem
-
> Niech mechanik podniesie auto i się poznęca nad elementami gumowymi. Z tyłu lubią pukać gumy drążka > stabilizatora (bodaj 10zł za sztukę ), z przodu też łączniki stabilizatora (30-40zł/szt) lub > końcówki drążków kierowniczych (40-60zł/szt). > Problem polega na tym, że nawet na podnośniku czasem nie da się wykryć luzu bo ciasno siedzą. Ale > jeśli guma jest sparciała to warto wymienić bo mogą pukać pod obciążeniem. Ceny podałem > orientacyjne dla elementów markowych, bo chińskie noname będą pewnie za połowę tych kwot. > Wymianę IMO ogarnie każdy mechanik za 100-150zł. > W ASO nie pytaj bo zapłacisz 1000 za części i robociznę (łącznik stabilizatora z wymianą to ok. > 250zł).
-
> Przód czy tył hałasuje? więcej tył, czasem z przodu (ale rzadziej), czyli gumy jakieś
-
> Mogli. Np. zużyte gumy stabilizatora tylnego były nie do wykrycia ani na badaniu ani w ASO. Wszyscy > się upierali że jest ok a ja słyszałem tylne zawieszenie na dziurach. > Dopiero gdy się uparłem jeszcze bardziej to wymienili i nastała cisza. Generalnie, zawieszenie w > Epice powinno pracować bezgłośnie nawet na dość sporych dziurach (np. zapadnięte studzienki), > to jedna z największych zalet tego auta. zawsze to jakaś podpowiedź , faktycznie ani badania tech. ani aso nie stwierdzili problemu , popukuje z tyłu i czasem z przodu na dziurach, podaj jak możesz dokładnie co wymienić bo przyszły tydzień robię przegląd to za jednym zamachem (jaki koszt jeśli pamiętasz elementów i robocizny)
-
> popsuty nie dam rady spać dzisiaj , brak auto "zaciemnienia" po wyłączeniu stacyjki
-
> Mam drugie auto i nie mieszkam na pustyni, więc autobusem też dojadę. > W trasie mam assistance. > Jeśli chodzi o cenę to już ustaliliśmy, że części tanie nie są. A cena auta... ...panda jest > tańsza ale jednak wolę epicę. > PS. VAG za tą samą cenę chyba jednak będzie bardziej niepewny jeśli chodzi o prawdopodobieństwo > awarii unieruchamiającej auto. panda z lpg , biorę w ciemno , hit ak z grudnia 2014
-
> Mój niewypasiony z 2006 r. gasił pisze reklamację do chevy pl za niedorobiony z początku 2006
-
> Mój "full bida z klimom" z końca 2006 gasi > Może się kostka za zegarami zjarała i nie gasił kostka zfajczyła się ale w 2010 chyba
-
> Myślałem, że każda wersja lacia sama gasiła światła po wyjęciu kluczyka i otwarciu drzwi nie w polszu
-
> Czyli padnie Ci element unieruchamiający auto, to w najgorszej wersji możesz z unieruchomionym > autem czekać, aż część z Korei przyjdzie. > Czy warto przyjąć takie ryzyko w zamian za niską cenę - sam oceń. nie te czasy kolego , co prawda to nie vag itp. ale tragedii nie ma
-
> albo zbyt wysokie ciśnienie w kołach > ja utrzymuję raczej w pobliżu minimalnego zalecanego, by było w miarę cicho i komfortowo no tego nie sprawdzałem o chwili założenia zimówek
-
> To chyba masz gdzieś luzy jakieś 2tyg. miałem badania techniczne i nic nie znaleźli, ale mogli się mylić
-
> Moje Lacetti automatycznie wyłączało światła po otwarciu drzwi niestety u mnie na pozycyjne przełączało i w dzień jak spojrzałem na "wajchę" od świateł to wyłączyłem
-
> W lacetti brak kontrolki świateł mijania w sumie dobrze - nic na desce nie świeci raz na noc zostawiłem tak auto na światłach , rano uffff ledwo odpalił laczek, trochę upierdliwe bo zapominałem zapalać w dzień i gasić po jeździe
-
> Hejka > Spodobało mi się, dobrze wyposażone i za śmieszną kasę. > Mi by pasowało takie 2.0 + lpg. > Zawieszenie ma jakiś związek z Oplem? A silnik? > Jak z częściami? Ruda atakuje? > Może ktoś z Was to ujeżdżał > Pozdrawiam zawieszenie to nie opel, części jak narazie eksploatacja (oleje, żarówki i drążek chyba kierowniczy który niepotrzebnie wymieniłem), ruda to pod listwą z tyłu (coś zaczyna wychodzić) i z tyłu w nadkolu od środka kropki pojawiły się (dziwne bo z obu stron w jednym momencie), lpg spalanie głównie miasto to 12-13 l/100km, posiadam ponad rok i miły dupowóz z miłym dźwiękiem silnika, zawieszenie do cichych nie należy (na nierównościach), a na równych trasach cisza
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11