-
Liczba zawartości
3 040 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez marcin77
-
> Tak samo jedzie/nie jedzie. Jeździłem takim w Vectrze - szału nie robi. Jeździłem też w Orlando - > tam hałasuje przy większych prędkościach. mam stałego klienta w sklepie (gdzie pracuje), ma orlando ltz 1.8, popytałem jak sprawuje się, jak silnik (spalanie , przyspieszenie), pali dużo (miasto 11-12), trasa (8-9), a moc wystarczająca (jeździ w lecie z łódką)
-
nówka z salonu czy z 2 ręki masz auto
-
fajne pagórki ps. środkowy tunel styl GM, niebieskie podświetlenie w środkowym tunelu blue , opony jak "balony" poza tym fajnie prezentuje się
-
> ostatnio byłem na przeglądzie ze 2 tyg. temu panowie stwierdzili, że zacina się zacisk tylny lewy i > że oczyścili i że mam przyjechać za 1 tys. kilometrów i że jak się będzie blokował to > wymienią. A co do kasy i pytania do Chevrolet Poland to była jak zawsze jakaś ściema, a ja nie > mam czasu i chęci gadać z baranami czyli to samo, zacisk zapiekł się, czyszczenie, a wymienią zacisk czy coś innego
-
Prawidłowe zachowanie w tym modelu
-
naprawione, problem był w wężyku od podciśnienia w kolektorze dolotowym i komputer głupiał (lewe powietrze), tak mi się zdaje że ktoś już miał podobny problem z tym wężykiem
-
problemem okazał się wężyk od podciśnienia w kolektorze dolotowym (uszkodzony), narazie działa wszystko
-
> sugeruję nawet 2 godz, w niektórych autach dopiero wtedy jest reset kompa > A potem dobrze sprawdzić instalke by znowu nie było zabawy 30 minut nic nie dało, skasowanie błędów prze elma pomogło do czasu jazdy na gazie , błąd P0172 coś z czasami wtrysku benzyny, auto oddaje do gazowników którzy montowali instalację
-
> Nie nastawiaj się negatywnie. Mi w prawdzie przez 3 lata raz rozjechaly sie mapy gazu, ale zdażają > sie różne rzeczy. w tygodniu jadę i mam zostawić samochód na dzień do sprawdzenia
-
> Mało. Zacznij od regulacji instalki. U mnie też było bogato, ale wtryskiwaczy nie dało sie dobrze > wyregulować przez przebieg. dziś dodatkowo następny błąd i check engine świeci, nie popisali się z montażem
-
> Błąd wskazuje na zbyt bogatą mieszankę. Diagnostyka instalki wskazana. rozumiem że instalki gazu
-
11tyś.
-
witam wszystkich, instalacja IV gen. sekwencja, sterownik KME, wtryskiwacze gazu omvl, wielozawór tomasetto, początkowo jazda na pb a po osiągnięciu 25 stopni przełącza na lpg, wcześniej problemu nie było, wczoraj gaz skończył się i niespodzianka (na benzynie jazda to tragedia), po zatankowaniu i powrocie na gaz nie ma problemu, pogooglałem i podobno jazda na gazie może powodować przestrojeni map wtrysku benzyny , odłączyłem akumulator na 30 minut, po podłączeniu dalej te same objawy ze swojej strony wymieniłem dziś świece, planowałem jeszcze przewody zapłonowe ale nie wiem czy to ślpey trop instalacja na gwarancji i wstępnie umówiłem się na sprawdzenie, jakieś rady dodatkowo teraz wypluło na pb błąd P0172, czyli zakładam że jednak wina złej regulacji gazu ps. lacetti 1.4
-
dobra, na gazie jedzie normalnie, na benzynie tragedia, czyli jednak instalka gazu rozstroiła "benzynę"
-
w uniaku miałem gaz i w ciągu 5 lat raz wymieniłem kable wn, świece standard jak w każdym, ale w laczku przegapiłem wymianę świec
-
niestety zaczyna mnie coraz bardziej irytować , na benzynie obroty zaczęły spadać, falować, przy odjęciu gazu szarpie, próba dodania gazu kończy się dławieniem (akurat lpg skończyło się i zacząłem na pb jechać), no nic myślę może to chwilowe, następny wyjazd do miast to samo, poczytałem że jak złe mapy wgrane od lpg to mogą rozjechać sterowanie wtryskiwaczami od benzyny, to robimy reset komputera (na 30 minut odłączyłem akumulator) i dalej to samo, elm nie pokazuje błędów, zacząłem przeglądać fakturki i wyszło że świece ostatni raz zmieniane w 2009 r , no to dzwonimy do ASO 120 zł usługa wymiany świec (koszt świec 80 zł ok), lokalny mechanik usługa 30 zł potem przewody wysokiego napięcia , cewka to chyba ostateczność , chyba że wężyk jakiś od kolektora ssącego puścił
-
> Ale za ropą to też nie jest to żadnym argumentem daj się wypowiedzieć Koledze
-
ps. kup drugi z LPG może się uda
-
odgrzewam kotleta, coś wyszło z GM ?, dziś znowu tył zapiekł się w trasie, czyszczone i wymienione klocki z tyłu na koniec kwietnia 2012 w aso, znowu komplet do wymiany
-
> na allegro wiekszosc zagazowanych widze. też wstawiłem lpg ale szkoda że tak późno , przez 8 miesięcy prawię spłaciłem koszt instalacji gazu
-
> a silnki biora olej czy nie ? > 1,495KM chyba słaby .. na razie nikt nie chwalił się że olej bierze , 1.4 da radę ale dynamiczna jazda wymaga "kręcenia"
-
po pierwsze to te pogrubienie czcionki nie pomoże , a nie przerejestrowanie prosi się o problemy dla poprzedniego właściciela a w tej sytuacji dla Ciebie (odkręcanie sprawy u ubezpieczyciela, wydział komunikacji)
-
> Zegary są zarąbiaste. > Linia dachu nie idzie szybko w dół - to tylko taka perspektywa z telefonu wyszła. jak z tyłu z miejscem nad głową , jak spalanie
-
vw sorry ale nie mogłem się powstrzymać
-
> O a tego to nawet nie sprawdziłem. Rzeczywiście założyłem po miesiącu ale co z gwarancją to muszę > sprawdzić. Także lepiej od razu brać z LPG z salonu. dodatkowo odpada ponowna wizyta w wydziale komunikacji