urwis

Gajoss, na czym ty się nie znasz? Z tego co się orientuję, to mam zestaw odseparowany na przodzie seryjnie. Tweetery na desce, przy szybie i woofery w drzwiach. Chyba będę musiał znów Cię odwiedzić, jeśli nie masz nic przeciwko

Cześć, kupiłem ostatnio Clariona CZ702E od Wodza i myślę nad dalszymi ruchami w stronę budżetowego poprawienia jakości stereo w mym hydrolocie. Jakieś propozycje? Na początek myślałem o wygłuszeniu drzwi, ale boję się, że to za mocno zwiększy wartość auta A może mi ktoś powie jeszcze, jak mam ustawić to radio? Np. Speaker system mam do wyboru: Normal, 2 way albo 3 way. Mam 2 gwizdki, 4 głośniki w drzwiach i 6 za zagłówkami pasażerów. Wszystko seria.

> volvo? > dlaczego pominąłeś? Bo premium i drogo.

> Co to za salon i za ile montuje LPG ? > Pytales moze w Mistubishi czy do Outlandera montuja gaz ? 4500 zł Multi Auto. W Outlanderach już nie montują z powodów awarii kończących się wymianą silnika na gwarancji.

> Myślałeś o Suzuki SX4 S-Cross? Jest 4x4 z automatem i silnikiem benzynowym 1.6 który ZTCW jest > gazowalny. > Jest 3 lata gwarancji producenta + możliwość dokupienia 2 lat ochrony serwisowej. > Full wypas ze skórą szklanym dachem i xenonami coś koło 90 tyś. Ojciec mówi, że w suzuki nic go nie zainteresowało. Na razie wygrywa CR-V Executive z salonową instalacją LPG. Niestety, z jakiegos powodu, nie da się wtedy przedłużyć gwarancji do 5 lat i 300 kkm, ale mimo to oszczędność będzie spora.

> Qashqai posiada 4x4 W cenniku nie widzę.

> Jak jeździł Foresterem to raczej szukaj Forestera. Jest przyzwyczajony a to chyba najlepszy wybór. > Ewentualnie tańszego XV. Co do Mokki - przejedź się. Wygląda jak kupa i prowadzi się tak samo. > Kia - tylko diesel. Silniki benzynowe mają bezpośredni wtrysk. Więc zapomnij o LPG. Dzięki za uwagi. Przejadę się Forkiem, XV i Mokką. > Czemu ojciec nie chce diesla? Za 130 kzł ma Sorrento. Który wygląda dużo lepiej i ogólnie jest dużo > lepszym autem od Sportage. Sorrento jest o wiele za drogie z automatem i w jakiejś lepszej wersji wyposażeniowej. Nowoczesny Diesel raczej nie sprawdzi się w jego używaniu auta. Przeważnie robi trasy do 15 km, kilka razy dziennie. Często zdarzają się dalsze wypady, ale stwierdziłem, że koszty serwisu diesla będą za wysokie.

> Faktycznie, ale dziwne jakby model z rocznika 2015 był dostępny tylko z benzynową jednostką i > napędem na przód Byłby niezły

> Compass ma 4x4 ostatnio jeździłem takim tylko, że w dieslu z napędem na obie osie. Nie mogę nigdzie na stronie znaleźć. Jedyna opcja, która widnieje w cenniku to 2.0L 156 KM CVT2 4X2.

> rav4 teraz ma dobre ceny, za 120k mozna miec benzyne (chyba ma wielopunktowy wtrysk) i 4x4 z AT > Bardzo fajne auto i fajnie skonfigurowane, ma tez wszystkie nowe pikacze i gadzety. Rav4 już oglądałem. Na razie wygrywa

> Nowy salon przeciez jest "pod wiaduktem" na obwodowce (rog Szosy Elckiej). Nie moje rejony Podczas prac remontowych trasy starałem się unikać jak ognia i nie wiem co się tam dzieje. Ale tak jak już pisałem, żaden Nissan nie spełnia warunków. Kaszka nie ma 4x4. Ja w szoku.

> jest Nissan Białystok Faktycznie. Byłem przekonany, że nie ma. Dzięki. Choć Kaszkaj nie ma 4x4 a X-Trail za drogi No to do obejrzenia mam Sportage, Mokkę, Kugę, Renegade, CR-V i Forestera. Nie widzę nic poza Mokką z fabrycznym LPG. Tylko Opel wychodzi naprzeciw liczącym każdy grosz kierowcom?

Co do przebojów z Forkiem to, poza ewidentnymi brakami w kulturze ludzi z serwisu, był problem (ciągnący się 3 lata) z zapalającym się check engine. Nie potrafili zdiagnozować, wymieniali sporo rzeczy, co pomagało tylko na chwilę, a kasę brali. Po gwarancji założono LPG i check się więcej nie zapalił. Magia. Dodam, że samochód był nawet w Warszawskim ASO z tym problemem i tam też sobie nie poradzili.

> A może Honda CR-V 2,0 I-VTEC 155KM Dobry pomysł. Trzeba obejrzeć Ojciec jest niewysoki > Jest jeszcze Nissan Qashqai, Jeep Compass, Skoda Yeti, Octavia Scout 4x4, Octavia 4x4 (zwykła), > Golf Kombi 4Motion, Nissana nie ma w Białymstoku, Compass nie ma 4x4 , VAG się nie gazuje > W takim razie zakładasz LPG do zwykłego 1.4T 4x4 po upływie gwarancji. > Być może dało by sie też dogadać z dealerem żeby sam zamontował LPG do auta które u niego kupisz i > dał swoją gwarancję. > Kiedyś tak robiono gdy GM nie miał w ofercie aut z LPG. > Silniki 1.4T spoko znoszą gaz nawet bez fabrycznego dostosowania. > Ewentualnie taka Grand Vitara Zapytam w Oplu A taka Grand Vitara przegrała z Foresterem 7 lat temu, więc teraz jest bez szans.

> Forester. Teraz ojciec ma Forestera z 2007 roku. Przejechane 300 tys km z czego połowa na LPG. Po przebojach z serwisem chce czegoś innego, ale w sumie można by się przyjrzeć. Już chyba nie są takie surowe te forki. Nadal tam 4x4 zapięte na stałe? > . > w takim razie odpadaja wszystkie benzyniaki na wtrysku bezposrednim czyli chyba cała grupa VAG > Moze Opel Mokka? 1.4 turbo fajnie sie gazuje. > Jest nawet fabryczny lpg w tym Oplu ale bez 4x4 Było by pięknie, ale bez 4x4 ani rusz

Cześć, jeździłem dziś szukać SUVa, którym będzie jeździł ojciec. Kwota ok 130 tys zł brutto. Musi być 4x4, bo codziennie do domu przez las jeździ. Musi być benzyna, bo po gwarancji będzie zakładane LPG (a może któryś producent pozwala założyć bez utraty gwarancji). Roczny przebieg ok 40 tys km. Fajnie by było, gdyby była otwierana tylna klapa z pilota, bo zawsze kilka toreb ojciec nosi. Najlepiej automat. Obsługa w serwisie też jest ważna. Najlepsze wspomnienia mam z Toyoty. Nie wiem jak wygląda to w Maździe i Hyundayu. Mitsubushi to tragedia. Gwarancja producenta na 5 lat, lub przedłużona do 5 lat / 200 tys km. Oglądałem RAV 4, Mazdę CX-5, Hyundaia ix35 i Outlandera. Jak na razie wygrywa RAV4. W Maździe, żeby zacząć konfigurować samochód, facet chciał moje wszystkie dane Wyszedłem, a szkoda, bo bardzo przyjemne auto, choć droższe niż RAV4. Hyundaia nie można było nawet zobaczyć w najwyższej wersji, bo wszystkie z rocznika 2014 wyprzedane, a nowych jeszcze nie mają i nie znają dokładnych cen. Outlander nie ma wielu systemów bezpieczeństwa jeśli wybieram benzynę. Gdzie jeszcze warto pojechać? Może macie jakieś swoje opinie o autach, które wymieniłem? Mam uprzedzenie do grupy VAG. Może niepotrzebnie? A może są jakieś auta klasy C-D w podanej kwocie spełniające wymogi (nie potrafię znaleźć nic z 4x4 poza outbackiem)?

> Na samą zasadę pracy nie ma wpływu, ale chociażby przepływ cieczy ogrzewającej reduktor i możliwość > jego odpowietrzenia jest projektowana pod określone położenie. W ostateczności, trzeba by > ustawić go końcówkami do podłączenie cieczy obróconymi w górę. Zauważ też, że gdy spust brudu > jest na dole, to wylot rozprężonego gazu jest na górze. To nie jest przypadkowe ustawienie, > bo chyba lepiej, żeby skroplone ciężkie frakcje nie leciały do dolotu. > Tak mało miejsca? Miejsca mało. Citroen XM 3.0 V6. Zmieniam reduktor z Tartarini na Lovato w istniejącej instalacji. Wcięcia w układ chłodzenia porobione i muszę się dostosować. A może po prostu szukam motywacji do zrobienia większych modów instalacji Dzięki za wyjaśnienia.

> Tak > Tak, to już oczywiste. > Ja mam tak ustawiony, że elektrozawór oraz wejście i wyjście wody jest skierowane w kierunku jazdy. > Pozdr, Oczywiste jest, że w taki sposób łatwiej opróżnić reduktor z syfu, ale czy spust na górze lub w innej pozycji ma jakiś wpływ na prace reduktora? Możliwe, że nie będę miał możliwości zamontować go w pozycji "spust na dole".

Kupiłem Lovato Major.

Nie dostałem instrukcji do reduktora, nie mogę znaleźć nic na necie i nie wiem co zaleca producent. Słyszałem, że ma być ustawiony bokiem do kierunku jazdy, by przyspieszanie i hamowanie nie oddziaływało na membranę. A co z położeniem spustu zanieczyszczeń? Musi być na dole?

Tak myślałem. Auto to Citroen XM 3.0 V6 12V 167 KM. Jaki reduktor polecasz? Instalacja z BLOSem. TUTAJ wątek o tej instalacji.

Cześć, zabrałem się za taki sprzęt. Nigdzie nie mogę znaleźć manuala, albo jakiejś fotorelacji. W ogóle nic nie ma o tym parowniku. Nie wiem czy był sens rozbierać, czy dostanę zestaw naprawczy? W środku jest sodoma i gomora.

Stary filtr to atrapa. Na szczycie ma ubytki w materiale filtrującym. Nowy jest lepszej firmy, podobnego kształtu i rozmiaru. Powierzchni filtrującej ma więcej. Dolot był źle założony i dziurawy. Przy samej przepustnicy zapewne łapał lewe powietrze. Przed blosem też była dziura. No i durszlak zamiast filtra. Wymienię znów na nowy filtr. Zobaczymy jak będzie jeździł z uszczelnionym dolotem. Postaram się też spotkać z gajossem. Może on okiem specjalisty czegoś się dopatrzy. Dam znać.

Gajoss niestety milczy na priv, więc i tu od razu napiszę dzisiejsze objawy. Więc dziś nastąpił wybuch podczas skręcania w prawo na skrzyżowaniu i ta wydumka taśmowa poległa. Nie wiem czy ma coś wspólnego z tym wybuchem zmiana filtra powietrza. Ten co był wcześniej był cały dziurawy. Na nowym jakby czasem się dławił, ale przez większość czasu jeździł normalnie, aż do czasu jak wybuchło. Posklejałem na szybko taśmą i wsadziłem stary filtr, bo dziś to żadnego gazownika nie znajdę. Na razie jeździ jak przed zmianą filtra, czyli w miarę kulturalnie. Przy okazji zlikwidowałem kilka miejsc gdzie dostawało się lewe powietrze. Zarówno miedzy filtrem powietrza, a blosem, jak i dalej, między blosem, a przepustnicą. Czy to możliwe, że nowy filtr ma mniejszą przepustowość, niż stary dziurawy i z jego powodu nastąpił wybuch?

Cześć, niedawno kupiłem Citroena XM z BLOSem. Oto faktura za instalację: Pod kierownicą mam przełącznik WRM Lecho. Samochód muszę odpalać i gasić na benzynie, bo nie chce odpalić na AUTO. Byłem autem u jednego z Białostockich polecanych gazowników. Powiedział mi, że gaszony na AUTO "zalewa gazem" i dlatego są problemy z odpaleniem. Dodatkowo oświadczył mi, że tu nie ma komputera oraz że Reguluje się "2,5 obrotu śrubą i tyle". Pomyślałem, że nie ma zielonego pojęcia o BLOSie i po przeczytaniu TEJ INSTRUKCJI , jestem tego pewien. Do tej pory miałem styczności z sekwencyjnymi instalacjami gazowymi jedynie na zasadzie "zatankuj i jedź, a jak coś się dzieje to do gazownika". Chciałbym się nauczyć sam ją serwisować. Mam zamiar w najbliższych dniach przeczyścić i nasmarować przepustnicę BLOSa zgodnie z 2 metodą z instrukcji. Poza problemem z odpalaniem, samochód czasem potrafi delikatnie szarpać przy stałej, niskiej prędkości. Przy przełączeniu na auto podczas jazdy i dodawania gazu szarpie raz, a porządnie (zrobiłem tak z braku doświadczenia, teraz wysprzęglam przed przełączeniem). Gdy zabraknie gazu nie przełącza się na benzynę. Strasznie dławi, ale jedzie i nie szarpie. Nie ma dźwiękowego sygnału braku gazu i rezerwy. Czy jest możliwość naprawy tych wad instalacji? Może polecicie kogoś z Białegostoku, kto zna i lubi BLOS? PS. Pod maską mam taki drut: Czy są jakieś dedykowane "przejściówki" pod taką instalację, żeby pozbyć się tego power tejpa i taśmy izolacyjnej? PS. Reduktor to Tatarini Lito RP/G-E97.