maciekd

Również obstawiam TTTM. U mnie jeździły w volvo V70. Zmieniłem na razie tylko na przedniej osi, na continentale AllSeasonContact i pierwsze wrażenia bardzo pozytywne zarówno na suchym jak i mokrym.

U mnie zaczęło się ponownie, potem szybko zaczęły wycierać się brzegi opony. Ciśnienie, geometria prawidłowe. Najprawdopodobniej tak po prostu mają Niebawem sprawdzę Continentale

> Pękło koniec końców Łeeee, kiedy nie działał obrazek myślałem, że korba bokiem wyszła Gratulacje!

> myślałem, że SS to sport sedan, a SC sport combi - oczywiście odnoszące się do do II-gen Bo tak jest

> tez mi sie 9-5 bardziej podoba Trzeba tylko pamiętać, że to większy i cięższy wóz Czuje się dużo lepiej na szybkiej trasie niż serpentynie ;-) > a co do silnikow 2.0T czy 2.3T jest bardziej idiotoodporne? Nie wiem jak z tym parametrem w oplowskim 2.0t w 9-3. Silniki w 9-5 o pojemnościach 2.0 i 2.3 to praktycznie ta sama konstrukcja. Nie są w 100% idiotodporne. Ważna jest odma, olej, czystość miski olejowej itd. Przy odrobinie szczęścia i kultury technicznej przy obsłudze nie powinno być problemów przy zdrowej sztuce. > a i który 9-3 czy 9-5 jest bardziej saab a kóry bardzej opel? Tak na prawdę jeden i drugi ma sporo z Opla 9-5 ma tylne zawieszenie takie jak Vectra B, ale ogólnie jest lepiej wykonany w środku, z lepszych materiałów niż 9-3. U mnie nie ma żadnych problemów z elektryką/elektroniką. Wszystkie układy typu klima, esp, el. szyby, lusterka, grzane fotele, audio działają ok. 9-3 (2002-2011) jest na płycie podłogowej Vectry C (chyba krótszy rozstaw osi). Jest więc nowocześniejszy, ale ponoć wnętrze potrafi trzeszczeć, jest z gorszych materiałów, mogę być problemy z elektryką/elektroniką. O 9-5 mogę pisać z własnego, 3 letniego doświadczenia. Informacje o awaryjności 9-3 piszę na podstawie informacji przeczytanych/zasłyszanych.

> czego szukac do 25kpln > Zalozenie: ma byc szybkie i ma sie nie psuc Trudno mi doradzić jednoznacznie. 9-3 będą z silnikami 2.0 od Opla, 9-5 pewnie 2.3 Saaba. Czy będą bezawaryjne trudno powiedzieć, zależy od sztuki. Ja z perspektywy prawie 3 lat z 9-5 2.0t szukałbym 9-5 aero po liftingu (chyba lata 2002-2005).

Jeszcze lepsze jest to: http://www.wynns.pl/top/do%20ropy/28679%20TURBO%20CLEANER.php Spray, który ma być podany do dolotu, za filtrem powietrza. Ma czyścić turbosprężarkę

1, ale zamiast złotego na baku i błotniku czerń. Do tego siedzenie z nakładką z wersji 3.

Jeśli zależy Ci na bezpieczeństwie to tylko integral. Również zalecałbym poczekać w związku ze zmianą wagi. Kask musi być też dobrze dopasowany przy policzkach.

> Przechodził ktoś coś takiego? Tak, a właściwie jestem w trakcie. Należy Ci się kasa za wszystko, czyli ból, cierpienie, utracone dochody, leki, rehabilitację, uszczerbek na zdrowiu, koszty dojazdów rodziny do szpitala, za opiekę nad Tobą itd. Wypadek miałem w maju 2011. Na dzień dzisiejszy sprawa toczy się w sądzie, bo wypłacone odszkodowanie jest moim zdaniem zbyt niskie. We wszelkich działaniach wspomaga mnie specjalizująca się w tym firma.

Nie znam S60, więc trudno mi porównać bezpośrednio. Saab na pewno będzie miał więcej miejsca z tyłu. 9-5 ma super fotele (szczególne Vector), ogólnie ta wersja wyposażenia rozpieszcza. Mój jest z 2003 roku, a szczerze mówiąc nie wiem co jeszcze mógłby mieć (nie licząc szyberdachu i wentylowanych foteli). Ponoć dobrze znosi gaz, ale nie oczekuj po 2.0t wielkich emocji w czasie jazdy. To na prawdę ciężki samochód i 150KM to na niego nie jest dużo, choć pozwala na sprawne poruszanie się. Nie mam u siebie LPG, ale wiem, że wiele saabów ma instalację i nie ma z tym większych problemów. Jakby co, pytaj.

czy 2.0 115km jest bezkolozyjne? Prawdopodobnie tak. Mój tata miał kiedyś Audi 100 z tym silnikiem i zerwał mu się pasek. Kolizji raczej nie było

Z OC sprawcy powinieneś dostać kasę za wszystko, czyli: samochód, ból, cierpienie, utracone dochody, wszelkie koszty poniesione w związku z zaistniałą sytuacją, leki, rehabilitację itd. Tak jak już inni napisali, są firmy walczące w imieniu klienta z firmą ubezpieczeniową w zamian za część uzyskanego odszkodowania. Po wypadku korzystam z jednej z nich i jestem zadowolony jak do tej pory (teraz walczymy w sądzie ).

> Co sądzicie? Nie mieli pomysłu na projekt nadwozia, więc nadrabiają ozdobnikami (lampy i inne pierdoły o dziwnych kształtach). Nie podoba mi się.

Jeśli na torze przycierasz przodem buta, to masz źle ustawione stopy na podnóżkach.

> Powyższe okazały się strasznie tandetne i szukam czegoś w zastępstwo. > Jeździ ktoś w SIDI ? Polecam dainese torque pro out. Świetnie się sprawdziły przy wypadku. Nie wiem co by było z jedną stopą gdyby nie te buty.

> Ja z rowerowego nie pamiętam wszystkiego > Tylko, że moja łepetyna dość solidnie trzasnęła o asfalt... Taaa, jak czasem opowiadam swoje przeżycia związane z wypadkiem, to niektórzy mówią, że chyba lepiej byłoby, żebym nie pamiętał...

> Czytałem - przy zakładaniu cewnika miałem ciary > Tak czy siak - nawet jeśli nie fake to na pewno mocno ubarwione. > Nie ma szans żeby ktoś pamiętał takie szczegóły przy takim bólu / środkach przeciwbólowych. Miałem wypadek. Poważny. Na moto. Pamiętam wszystko z wypadku i ze szpitala (poza momentami kiedy byłem operowany pod narkozą). Jest mniej więcej jak opisane...

Jeżdżę od prawie 1,5 roku 9-5, ale z roku 2003, kombi i z silnikiem 2.0t Generalnie kłopotów nie sprawił do tej pory (nie licząc zerwanego paska wielorowkowego, którego nie wymieniłem) Bardzo fajny, wygodny i przemyślany samochód. Nie wiem niestety nic na temat silnika 3.0.

> A da rade to odpalic to tak jak vfr750 czyli bez zegarow? > Wiazka mnie przeraza w tym silniku. A tego już nie wiem. Miałem taką vfr, ale bez zegarów nie próbowałem odpalać.

Wygląda na pierwszą VFR800, czyli rozrząd napędzany kołami zębatymi, bez v-tec.

> Witam > Mam pytanie, jak rozpoznac silnik z vfr 800 z roku 1998 od tego z 2002? > Jak wkleje fotke to ktos by mi sprecyzowal co to za silnik mi sie wala po garazu? Wklejaj, postaram się pomóc. Silniki łatwo odróżnić. Jeśli po prawej stronie na cylindrach są napinacze łańcuszków rozrządu, to jest ten nowszy (z v-tec).

> Daje rade ten KTM Jeszcze bardziej daje radę jego kierowca. Piękne trajektorie, praca hamulcem na wejściu w zakręt i wkurzanie tego na bmw przy wejściu w zakręt na końcu dłuuugiej prostej

> sprawdze dzisiaj sprawdź tylne koło

> No dobra - zaczęła się nauka jazdy > Trochę pytań z techniki > 1. Moto wyskakuje na nierówności (na prostej) - unoszę się, mocno obciążając podnóżki? Podnóżki masz mieć ZAWSZE obciążone. Na nierównościach możesz unieść tyłek, kolana przy baku. Staraj się nie trzymać kierownicy, trzymaj gaz. > 2. Na zakręcie ucieka tył - możliwe, że dodałem zbyt dużo gazu czy raczej coś musiało być na > nawierzchni? Jak prawidłowo wychodzić z czegoś takiego? Kontra na kierownicy i TRZYMANIE gazu. Jak wyżej potrzebna jest jeszcze odpowiednia pozycja z obciążonym zewnętrznym podnóżkiem, kolanem zewnętrznym zapartym o bak i rozluźnionymi rękami.