-
Liczba zawartości
32 257 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Zawartość dodana przez Cinek
-
Sprawdzenie przylegania płaszczyzny głowicy domowymi sposobami
Cinek odpowiedział Cinek na temat - Zrób to sam
Wymyśliłem. Zmieszam sadz z komina z dowolnym olejem, i powstałym "tuszem" nasączę kartkę papieru. Papier na szkło i powinno się odbić. Tyle teorii, ale czy zadziała? Może jeszcze dziś sprawdzę. @janusz głowica WSK, jakże by inaczej. @analyzer64 na szkle to ją dzisiaj pracowicie wyrównywałem. Papier wodny na szkło i jazda. -
How-to? Mam pewne pomysły ale nie będę na razie niczego sugerował.
-
Dziś męczę głowicę. Sprzedający zapewniał że jest to oryginał ale nie posiada żadnych oznaczeń, kompletnie niczego. Cała jest uwalona olejem zmieszanym z kurzem i wygląda jakby ją wyjęto ze sterty nawozu. No cóż, skoro mam ten egzemplarz to przynajmniej spróbuję ją doczyścić. Na razie poszła do kąpieli w gorącej wodzie z dodatkiem płynu do mycia podłóg (bez chloru co ważne). Zajrzę do niej najszybciej za godzinę, niech się maceruje. Przy okazji robię z tego filmik i wrzucam na grupę... C.d.n.
-
Nie wiem kiedy to kupowałeś ale Lidl już nie jest tani
-
Ciekawostka. Jeden czujnik zegarowy mam. Kupiłem go gdzieś w 2003 roku. Nowy leżak w pudełku, rok produkcji 1976, polski wyrób. Zakres pomiaru do 3mm, wystarczy w zupełności. Kolega ma drugi zegar, więc temat czujników w sumie można uznać za zamknięty. Pozostaje jedna kwestia mianowicie jak umocować mój stary czujnik - nie ma żadnego ucha do zamocowania.
-
A nie lepiej raz, a.dobrze? Nie mówię tu już o Mitutoyo za setki ale imo są lepsi producenci. Nie oznacza to, że ten jest zły bo może być dobry ale silverline z tego co kojarzę chyba nie ma dobrych opinii. To jest jedno z tych narzędzi które po użyciu wyląduje w szufladzie na nieokreślony, raczej dłuższy czas. Dlatego nie widzę sensu wydawania ciężkich pieniędzy na to.
-
Generalnie to leję co akurat mam pod ręką, przynajmniej do sprzętu ogrodowego. Wieśka na razie jeździ na czymś takim - przykładowy link: https://allegro.pl/oferta/olej-do-silnikow-dwusuwowych-2t-semisynthetic-1l-13674568192 Natomiast bańka z miarką do odmierzania oleju wygląda na przykład tak: https://allegro.pl/oferta/flux-olej-do-mieszanki-do-dwusuwow-2t-czerwony-1l-14286024414 Odkrecasz korek tego mniejszego zbiornika, ściskasz baniak, olej przepływa do małego zbiorniczka z miarką. Potem wylewasz potrzebną odmierzoną ilość oleju do benzyny. Wszystko.
-
@sherif cyknę Ci fotkę takiego zbiornika żebyś wiedział o co chodzi
-
Żeby nie latać z wątkami po różnych kącikach zakładam ten. Będę tu w miarę na bieżąco uzupełniał info o postępach prac. Gdyby przypadkiem to kogoś interesowało... Ogólnie miałem zrobić plan minimum. To co naprawdę wymagało naprawy lub wymiany. No ale niestety jeśli chodzi o sprawy techniczne w motocyklu jestem trochę zboczony - lubię robić jak już, to tak żeby było dobrze. Na tą chwilę czekam na odbiór cylindra ze szlifu i honowania. Jak będę go miał, jeśli pogoda nie będzie zachęcała do jazdy, to silnik idzie na stół i na pół - wał korbowy też domaga się uwagi bo luzy są konkretne... W sumie zaczęło się od tego że z kolorem świecy nie mogę dojść do ładu. Jest cała czarna i zaklejona. Wykluczyłem mieszankę zbyt bogatą w olej i gaźnik. Zapłon jest ustawiony ok. Przy okazji kupiłem fajny przyrząd do ustawiania zapłonu w tego typu sprzętach. Prawdopodobnie uszkodzony jest simering między łożyskiem wału korbowego a skrzynią biegów i silnik ciągnie olej stamtąd. Da się go wymienić bez połowienia silnika, ale skoro wał i tak trzeba zregenerować to będę rozbierał. A jak już połowię silnik to od razu nowe łożyska, uszczelnienia i uszczelki. Spróbuję samodzielnie wycentrować wał. Mam prasę, czujniki zegarowe. Jeśli coś pójdzie źle po prostu to zlecę, trudno. Na tą chwilę z nowych zakupów: - łańcuch napędowy, ale taki wypasiony - nowa -stara głowica. W mojej dotychczasowej poszedł gwint świecy - tłok almot rozmiar 52,25 czyli na pierwszy szlif. Cylinder poszedł do szlifu i mam nadzieję odebrać ten zestaw w przyszłym tygodniu - korbowód, łożyska, czop wału, będzie w przyszłym tygodniu O reszcie już pisałem na HP więc nie będę powtarzał. C.D.n...
-
W zasadzie już Mixol jest ok a współczesne oleje do tego silnika to już wypas. Można kupić literowe opakowania oleju które z boku mają markę z podziałką na tenże olej. Albo zbiornik do przyrządzania mieszanki, kupisz w markecie budowlanym, serwisie sprzętu ogrodniczego itp tylko te zbiorniki z gotową skalą są zwykle na mieszankę 50:1 a nasze wyroby jeżdżą na 30:1.
-
Popraw. P.S. Gratuluję. U mnie też sprzęt na żółtych.
-
Dzięki.
-
Na przykład taki jak ten https://allegro.pl/oferta/czujnik-zegarowy-statyw-magnetyczny-0-10mm-11790224222 Ile to w rzeczywistości warte? Potrzebuję dwóch do centrowania wału.
-
Za 25 zł kupiłem zestaw naprawczy, możliwe że będę regenerował stary gaźnik.
-
Dobra już wiem coś więcej...
-
Tia... Dowiedziałem się że Duells robił kiedyś przyzwoite gaźniki ale obecne to loteria.
-
Rozruszałem zaworek iglicowy. Pływak jest z jednej strony bardziej wgnieciony, z drugiej mniej. Obróciłem go na mniej wgniecioną stronę do zaworka żeby nieco obniżyć poziom paliwa w no komorze. Porównałem obie dysze główne, obie to 85. Ale stara na oko jest minimalnie większej średnicy co nie powinno dziwić. Iglica opuszczona o jeden ząbek w dół. Czyli jest na drugim od góry. Sprzęt chodzi teraz odrobinę lepiej na jałowych. Jutro jak nic się nie schrzani a pogoda dopisze test na drodze.
-
Od świecy się zaczęło bo wygląda tragicznie dlatego wymieniłem gaźnik. Olej to jakiś orlenowski czerwony semisyntetyk.
-
Nie, ponieważ nie zakładałem że w nowym gaźniku będą takie jaja o jakich piszesz. Może jutro rozkręcę. Dzięki.
-
Dlaczego po wymianie gaźnika na nowy i łącznika gaźnik-filtr powietrza (stary był dziurawy) sprzęt zaczął mocno kopcić na jałowych? Podczas jazdy nie wiem, nie patrzę na wydech.
-
Sprawdzanie szczelności gwintu świecy zapłonowej - jak?
Cinek odpowiedział Cinek na temat - Zrób to sam
I tak nieźle -
Sprawdzanie szczelności gwintu świecy zapłonowej - jak?
Cinek odpowiedział Cinek na temat - Zrób to sam
-
Sprawdzanie szczelności gwintu świecy zapłonowej - jak?
Cinek odpowiedział Cinek na temat - Zrób to sam
To jest bardzo dziwne. Starą świecę wykręcałem i wkręcałem wielokrotnie. Kupiłem nową, dokręcałem jak zwykle, nawet nie doszedłem do oporu i wuj. Po gwincie. Dobrze że chociaż gaźnik zdążyłem wymienić. -
Sprawdzanie szczelności gwintu świecy zapłonowej - jak?
Cinek odpowiedział Cinek na temat - Zrób to sam
Dzięki -
Sprawdzanie szczelności gwintu świecy zapłonowej - jak?
Cinek odpowiedział Cinek na temat - Zrób to sam
W necie znalazłem info że dla tego gwintu 28Nm będzie ok