DamU
użytkownik-
Liczba zawartości
2 905 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez DamU
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 23
-
Ja zdecydowałem się dorobić studnię chłonną w sposób jak najmniej dewastujący nasadzenia. Wkopałem ponacinanego mauzera. Na spód i po bokach kamienie. Boki i góra wykopu zabezpieczone agrowłókniną. Piach, który został po wykopie posłużył do podniesienia klombu Wszystko ręcznie (patrz nasadzenia). Tyle, że jeżeli to problem z wodami gruntowymi to nomen omen g da.
-
A ona w ogóle działała? Przez jaki czas? Przecież studnia chłonna ma za zadanie rozsączać wodę/ścieki do warstwy poniżej gliny. W zasadzie to IMHO najsensowniejsze rozwiązanie dla gleb gliniastych. Ale prawdopodobieństwo złego wykonania jest. Przed rozmową z wykonawcą sprawdziłbym czy po odpompowaniu woda nie napływa z zewnątrz. Małe prawdopodobieństwo bo jednak lato i susza .... ale nie znamy jednak wszystkich okoliczności. Czasem jakieś zmiany w sąsiedztwie mogą dać taki efekt. Zakładam, że nie jest to teren podmokły.
-
Zasada taka sama, ale w ściekach są tłuszcze, które na spodzie robią taką czarną maź. Ta twardnieje i efekt jak u @format. Jeżeli jest możliwość odpompowania, wejścia i wybrania tej mazi to da się uratować. Później na spód wsypać gruby żwir/kamienie. Na przyszłość co tydzień tableteczka z bakteriami i wywóz co najmniej raz w roku. Niezależnie od gęstości zawartości zbiornika.
-
Pozwolę sobie wytknąć niekonsekwencję @futrzak. Stronę wcześniej w tym wątku napisał. Ja jednak uważam, że pogdybać warto. Max miał lepsze tempo i gdyby miał więcej czasu to zapewne dogoniłby Piastriego i być może wyprzedził. SC mu ten czas zabrały.
-
Wymuszenie zmian opon maksymalnie co 18 okrążeń zabrało część możliwości strategicznych. To oczywiście banał, ale piszę o tym bo było to podyktowane względami bezpieczeństwa. Tymczasem mało kto zwraca uwagę na bezpieczeństwo związane z warunkami termicznymi. Sargeant spasował z powodu złego samopoczucia. Alonso prosił aby przy pit stopie wlać mu wodę na fotel, Russel chłodził się kierując powietrze rękoma znad kierownicy, kilku otwierało wizjery w kaskach. To samo w MotoGP - J. Martin w zasadzie po zejściu z maszyny tracił przytomność.
-
Po dzisiejszym sprincie Max już oficjalnie mistrzem świata 2023. Pierwsza wygrana Piastriego. Świetne ściganie na brudnym torze. Znaczne różnice w strategiach. IMHO z obecnych kierowców najmniej ogarniety jest Sargeant.
-
To racja. Miałem dwie sprawy z myszami. W domu i w aucie. W domu gdy nie było jeszcze kominka wchodziły dolotem powietrza. W aucie wchodziły dziurą od blokady dźwigni zmiany biegów. Stosowałem różne metody, ale najskuteczniejszą była niehumanitarna, tradycyjna łapka na myszy z kawałkiem chleba. Z ciekawostek, to po eksterminacji tych franc z samochodu wróciłem do blokowania lewarka biegów. Zdarzyło mi się pojechać do sąsiedniej miejscowości, przez godzinkę auto stało bez blokady i nowa wlazła W obu przypadkach nie chciałem stosować trutek, które mumifikują truchło.
-
Może @MarcG jeszcze nie zdążył wymienić A tak serio. Każdy merytoryczny głos jest dobry Odpowiedź dość ponadczasowa i uniwersalna.
-
Na to wygląda. Chociaż VER to diabeł wcielony i kasy bym na to nie postawił. Pięknia walka pierwszej czwórki. Tor trudny do wyprzedzania, ale prawdopodobieństwo SC dość duże więc może się wiele zdarzyć. Będzie ciekawie.
-
Nawet mimo polecenia o jeździe do końca bez ryzyka. "Miękkie" polecenie to i "miękkie" wykonanie. Poza czołówką: Świetnie Albon. Gasly po podium w Holandii ląduje też na trzecim, ale od końca.
-
Alonso, Gasly, Albon Komentatorzy z F1TV nazwali tę dyscyplinę Formuła Max - jest poza konkurencją. Nawet zaklinanie deszczu nic nie daje Wyścig piękny. Niestety moi faworyci czyli SF utrzymują poziom. I nie mam tu na myśli tylko kierowców. Tym razem na deszczowy pit stop LEC przygotowali slicki No cóż . Dziś w F2 Vesti'emu nie przykręcili w pit stopie obu kół tylnej osi
-
Maksio w SPA -5 pozycji w niedzielę za wymianę skrzyni. Weekend zapowiada się deszczowy. Może dwa powyższe spowodują, że wygra ktoś spoza RBR. Byle deszcz nie spowodował powtórki z 2021.
-
Ja bym podpisał się pod tym. Ale ... stare auto ma sens tylko jeżeli coś w nim sam zrobisz lub masz kogoś kto Ci to zrobi za czapkę śliwek. Bo jak zaczniesz oddawać do mechaników to chyba rzeczywiście lepiej dozbierać $$$. Dwa lata temu kupiłem dla syna P306. Pierwszy właściciel, przebieg 350 kkm, bezwypadkowy, 6 poduszek, klima automat, grzane fotele, alusy. Auto tańsze niż Twój budżet i po roku oddałem w rozliczeniu za coś "bardziej młodzieżowego". Zatem da się. Tu jednak wracam do powyższego "ale". W tym czasie wymieniałem m.in. maglownicę. Zrobiłem to sam, udało mi się kupić używkę z auta o bardzo niskim przebiegu. Jeżeli dałbym auto do warsztatu to podejrzewam, że naprawa pochłonęłaby z 50% ceny auta. Teść ma starą Cordobę TDI 1.4 padły pompowtryski 2 z 3. Samemu do ogarnięcia za ca 500 zł. W warsztacie zapłacił prawie 4 kzł. Pierwotnie wycenili mu 4 szt do wymiany !!!! Podkreślę auto 3 cylindrowe! Przy padzie sprzęgła wymieniałem mu już sam. Zachęcam zatem do zakasania rękawów. W każdym wiekowym aucie będzie co robić.
-
McLareny świetnie. Piastri doczeka się w końcu podium, choć ostatni stint na Węgrzech miał fatalny. Alfa tak dobrze w Q a tak fatalnie w wyścigu. W Ferrari bez zmian
-
Będzie można Np. w F1TV
-
Mam to radio i gra lepiej z oryginalnymi głośnikami montowanymi w Mitsubishi niż oryginalne radio. Inna sprawa, że te głośniki są delikatnie pisząc takie sobie. Wzmacniacz mocny, rozbudowany korektor - powinno być dobrze. Może wystarczy pobawić się ustawieniami.
-
Dali radę Chociaż gdyby nie SC obaj byliby na pudle. Dobrze Williamsy. Ferrari tradycyjnie.
-
Przebudzenie McLarena w GB I małe różnice czasowe. Perezowi trudniej będzie się przebić.
-
Nie uważałem. Napisałem to cytując kol. @KeyaR, który wspomniał, aby robić to ostrożnie. W moim wypadku palnik ostro w kostkę, aż plama się wypaliła. Z żywicą nie mam doświadczeń, choć czuję, że tu palnik może nie pomóc.
-
Jak nic musieli w tym maczać palce logistycy z Ferrari
-
Rejonizacja od r5 do r10
-
Też wypalałem, nie uważałem i nic się z kostką nie stało. Metoda skuteczna. Po wypaleniu delikatnie widać plamę, ale po krótkim czasie ta "pozostałość" po plamie znika. Kostka Betard barwy jesieni.
-
A może coś takiego: Dozownik do podlewania roślin To przykładowa strona. Pod tym hasłem np. na Allegro znajdziesz taniej.
-
I szkoda, że chmurki dookoła Barcelony nie przyszły nad tor. Max w swojej lidze. Mercedes pięknie. McLaren po obiecujących kwalifikacjach, znów dramat. Aston, chyba liczyli na więcej. Alpine też poniżej oczekiwań. Scuderia - szkoda słów. Ich mentalność widać było najlepiej we wczorajszym kwalifikacjach. W q1 wszyscy oczekiwali na deszcz i wyjechali na tor, wszyscy oprócz Ferrari. Na szczęście czerwona flaga nastąpiła po tym jak tylko 8 aut uzyskało czas. Deszcz spadł i tor przesychał, kto pierwszy ustawił się do wyjazdu na tor?
-
Sprawdzić ile kosztuje nowa, kupić i wymienić. Koszt może być niższy niż dobrego kleju.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 23