Witam serdecznie,
Po kąciku Punto, Volkswagena, przyszedł czas na Skośnookie.
Co prawda trochę późno, bo skośnookimi jeżdże ponad rok, ale nigdy nie jest za późno, aby się przywitać
Z racji pracy potrzebowałem coś wyższego i 4x4, wybór padł na Hiluxa w wersji Islander z roku 1994
Jeżdżę nim od listopada 2008, jak narazie auto sprawuje się bardzo dobrze, i chyba ma u mnie dożywocie
Hilux jest typowym wołem roboczym do jazdy na codzień, natomiast do zabwawy kupiłem coś ekstra
Jest to STI z roku 2005. Samochód sprowadziłem z US.
Najlepsza skarbonka, jaka kiedykolwiek miałem
