Skocz do zawartości

jacek

użytkownik
  • Liczba zawartości

    718
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jacek

  1. W dniu 11.08.2021 o 10:55, goden napisał:

    Raz w roku robimy taką trasę w Alpy na przyczepie. Według mnie idealne rozwiązanie a i zaoszczędzone paliwo, eksploatacja moto itd. o zmęczeniu nie wspominając.
    W Polskę to trochę za blisko, w góry mamy 400km więc to chwila dojazdu, ale w Alpy 1200km to juz lepiej na przyczepie. 22239fafa5f15d8ad7ec4bcb4b65c415.jpg

    Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
     

     

    Jednoosiowa przyczepa na 4 motocykle? 

  2. 13 minut temu, DamU napisał:

    Co do proponowanego rozwiązania to zwrócę tylko uwagę, że podłogówka ma dużą bezwładność. Jest pod wylewką. Jak spadnie temperatura poniżej zadanej to zanim wróci do właściwej temperatury, upłynie trochę czasu.

    Zawór mieszający likwiduje tę przypadłość.

    Jak masz rozwiązane zasilanie tej podłogówki?

    Chyba nie zasilasz jej czynnikiem o temperaturze jak w kotle węglowym.

     

    Wiem że podłogówka ma duża bezwładność i należałoby sterować zaworem mieszającym (mam zainstalowany trójdrogowy) i tak jak pisałem w przyszłym roku czeka mnie modernizacja kotłowni, więc nie chce na razie kupować sterownika oraz siłownika zaworu (np. "techa")

     

    Chcę bardziej testowo rozwiązać to po minimalnych kosztach.

     

    Najtaniej chyba to - Tuya WIFI inteligentny czujnik temperatury + przekaźnik wifi. Tylko że sterowanie będzie sie odbywać tylko za pomocą aplikacji Tuya. Ewentualnie moge też postawić HA, ale to dużo zabawy z konfigurowaniem.   

  3. Wymyśliłem sobie takie sterowanie - termostat pokojowy ma sterować po wifi przekaźnikiem Shelly 1 lub sonoffem wifi który to po osiągnieciu zadanej temperatury wyłącza i włącza mi pompę obiegową od podłogówki (mam jedno duże pomieszczenie ogrzewane). Doradźcie mi jaki sterownik pokojowy do tego wykorzystać, najlepiej jeszcze żeby był go niego dostęp przez net.

     

    Ewentualnie termostat pokojowy może bezpośrednio (po kablu) wł/wył pompą obiegową.

     

    Wiem że powinno się sterować zaworem mieszającym, ale w przyszłym roku mam w planach wymianę kotła z groszku na gazowy i nie chce inwestować za bardzo w obecną instalację.

     

    Da się zamiast siłownika do tego sterownika podpiąć pompę?

     

    obraz_2021-08-20_145812.png

  4. 22 minuty temu, Marcin5 napisał:

    Na 99% jest to DCI Renault, jednak poprawione przez MB, układ korbowy/tłokowy + układ paliwowy.

     

    Jakieś typowe bolączki?

    Można zaryzykować?  czy raczej trzymać się z daleka?

     

    Ewentualnie jaki silnik benzynowy w A klasie polecasz?  

  5. 28 minut temu, jacob24 napisał:

    Niejako sam sobie odpowiedziałeś:-) przy takich przebiegach chociaż nie znam tego silnika tylko benzyna. W ogóle jest coś takiego jak 1.4 diesel w MB? Mi się wydaję, że bardziej 1.5 lub 1.6 ale mogę się mylić

    Dokładnie - 1 461 cm3

    Jest to jakaś kooperacja francusko - niemiecka. Blok PSA a osprzęt MB.

    Benzyniaki (używki) są sporo droższe, mówimy o roczniku 2018. 

  6. Dnia 27.03.2017 o 13:54, FrugOs napisał:

    Tak. Niestety.

    Dedykowane rozwiązania (kolektor + tłumik) startują od >3,2 kpln (bez montażu) - to za dużo za zabawkę do sprzętu wartego ~15 koła. 

     

    Myślę też na zakupem używanych kolektorów na allegro (700-900 zł), dokupieniu tłumika (np. ixil, mivv czy nawet taki dominator) i zespawaniu kompletu przy pozostawieniu w garażu oryginalnego układu wydechowego na podmianę w razie "w".

    W sumie wyjdzie <2 kpln - też sporo, ale do przełknięcia. Tutaj hamuje mnie lenistwo i brak czasu ;] 

     

    W sumie jak ja miałbym wydać 4 tys zł na wydech, to pewnie też bym się długo zastanawiał czy warto. Ja już kupiłem mojego XJ z tym wydechem i sam szukam do niego db kilera bo przy dłuższych trasach jest niestety trochę męczący. Ale dźwięk z niego jest super :jem:

  7. Dnia 8.03.2017 o 14:05, FrugOs napisał:

    W moim przypadku okazało się, że jedyną możliwą formą montażu jest wspawanie Dominatora na stałe, co - biorąc pod uwagę konieczność pozbycia się katalizatora - oznacza proszenie się o kłopoty podczas kontroli/przeglądu.

     

    "Mój" Dominator jutro wraca do fabryki. Producent zachował się bardzo ok - przyjmie zwrot i odda kasę.

     

     

    I zostajesz na serii ?

  8. 12 godzin temu, FrugOs napisał:

    Dzięki.

     

    Sprzedaje ktoś znajomy czy przypadkowo znalazłeś?

     

    Przypadkiem znalazłem i wygląda nieźle. Cena wyjściowa też niezła. Mam prawie identyczny i brzmi fajnie.

     

    Ogłoszenie już jest archiwalne :( ciekawe czy sprzedane, czy wygasło.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.