Skocz do zawartości

mikeanonim

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 439
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mikeanonim

  1. > A miałem ostatnio do Ciebie zadzwonić i zapytać, jak Ci się siubru sprawuje > Moja 175.000 km i też tylko łączniki i końcówka drążka... Niedługo tarcze tył... ano sprawuje się doskonale. na tyle dobrze... że coraz mniej mnie korci kupować WRXa, który pewnie przyniósłby lawinę problemów jedyny poważny problem, to rdza na drzwiach kierowcy wylazła spod gumy uszczelniającej spaw. myślę jednak, że wizyta u lakiernika załatwi sprawę
  2. > Zastanawiam się nad zmianą auta. Oczywiście pozostaje przy japończykach. Jednym z modeli samochodów > które biorę pod uwagę jest Subaru Impreza z wolnossącym 2.0 z roczników 2003 w górę, silnik do > zagazowania. Czy ktoś z Was miał do czynienia z takim samochodem. Czy warto szukać auta z > reduktorem, szperą ... Jakie są typowe bolączki, dostępność dobrej jakości zamienników, jakieś > "pomysłowe rozwiązania" > Przykładowe ogłoszenie mam Imprezę GD 2007 2.0RC od trzech lat. zawieszenie pancerne- 151kkm i wymieniane były tylko łączniki i gumy stabilizatora oraz łożyska MCPhersonów. silnik na razie nie sprawia problemów oprócz sławnej dziury w obrotach między 2200 a 3000rpm. pomogła aktualizacja oprogramowania. sprzęgło wytrzymało 149kkm. nie miałem żadnej poważnej awarii zatem serdecznie polecam. samochód był kupiony w Polsce i sumiennie serwisowany, więc w sumie nie powinno to dziwić. do wad można zaliczyć spore zużycie paliwa wynoszące u mnie średnio 10l/100km. mało jest też miejsca wewnątrz. Klimatyzacja powoduje nieprzyjemne zmniejszenie mocy. to tak na szybko. jeśli masz jakieś pytania to pisz śmiało.
  3. > MikeAnonim, dzięki za świetna robotę nie ma sprawy miło było znów coś polutować pozdro!
  4. model jest naprawdę imponujący... jestem pod olbrzymim wrażeniem pracy i celności wykonanych modyfikacji. Udało się stworzyć unikatowy, naprawdę piękny model, będący miniaturą Twojego idealnego Malucha ( chyba, że zielony wyprzedził turkusa )
  5. > Do tego większe koła, mega gleba czarne wkłady reflektorów i inne fotele > Jest JEDNO ALE... malaria stoi na felgach bez opon No przyznam, że na fotkach z aukcji nie > było to widoczne ktoś felgi chociaż posmarował silikonem? > PS: w rzeczywistości nie widać, że felgi mają słabą przyczepność z ziemią w lansowozach przyczepność nie jest najważniejsza > PS: Ten modelik kupiła mi
  6. > Pojawił się drugi wrak tego samego autora na Allegro ciekawy ale Twój egzemplarz i tak podoba mi się bardziej
  7. cudo... sam bym coś takiego kupił... a maluch pod tym laminatem może być cudownie stary... ma nawet cytrynki z napisem FIAT... ciekawe czy właściciel żyje...
  8. > Ma jednak dwa elementy, które podmienię w starym (zielonym) niech zgadnę... przełożysz zielone wnętrze do zielonego malucha?
  9. > Żona zrobiła mi mega niespodziankę > W konspirację była wciągnięta dość duża liczba osób i nikt nie puścił pary z gęby. Do ostatniej > chwili niczego się nawet nie domyślałem > Po oczepinach DJ wyłączył muzykę a zamiast niej z głośników wydobywał się dźwięk odpalania malucha > i klakson Następnie wjechał tort > I zaraz po tym DJ zarzucił utwór Big Cyca - "Mały fiat" > Połowa ludzi na sali dziwnie się na nas patrzyła, łącznie z obsługą, ale to było wspaniałe tort był rewelacyjny imponował rozmiarami i szczegółowością do tego, maska była przepyszna
  10. > Mi też się podoba... ale poprzedni wrak autora był chyba lepszy (jak o niego zapytałem to był już > sprzedany) bomba... ale IMO Twój wrak jest jeszcze bardziej zmasakrowany ( czyt. ładniejszy) od tego na zdjęciu
  11. jeden i drugi przepiękny... ale muszę powiedzieć, że wrak robi kolosalne wrażenie... jest perfekcyjny
  12. > Dzisiaj dotarła długo wyczekiwana wpinka kolejna > Na foto w aukcji wydawała się (słowo klucz) podobna do całej reszty ale okazała się zupełnie > inna wow... czadowa
  13. > Niby nic wielkiego, niby technika znana od dawna, ale Maluszek > MaluchoBrelok nr 47 czadowy tyż taki chcę
  14. wow... fantastyczny... kilka kartonowych modeli w życiu zrobiłem i wiem ile pracy wymagają... szacun
  15. > Co by już nie "podbijać" wątku o modelikach skupię się na tym jednym > Najpierw kupiłem modelik a dopiero potem gazetkę z 1975 roku > Ładnie im razem Twój ulubiony Bielak takim jeździł?
  16. > Wersja XXS > Jest po prostu świetny wyczes... przywieź go w piątek
  17. > No to fajnie, miejmy nadzieje, ze zrobia oddali z naprawy... minęło 10 minut i znowu się zepsuł...
  18. > A na gwarancji jeszcze?? > Moze oddaj do innego serwisu. udało się oddać do innego serwisu. za tydzień mają dać znać co było
  19. > A na gwarancji jeszcze?? > Moze oddaj do innego serwisu. postaram się. mam nadzieje, że tym razem mnie nie odeślą z kwitkiem, bo pomału zaczyna być to drażniące
  20. > Aha, bo u mnie czasem plyta nie wysuwa sie do konca, tylko kawaleczek > jej wystaje i trzeba ja zlapac, bo radio ja ponownie wciaga do > srodka. ehhh... to by było pół biedy no nic... radio za dużo kapusty, podobno znakomite pod każdym względem, a serwis Alpine'a umywa ręce
  21. > Trzeba by pewnie rozebrac radio, a przynajmniej je otworzyc i przemyc > walki pobierajace plyte. Moze to pomoze. Przy okazji zobacz > dokladnie co sie dzieje, gdy zacina sie plyta. Czy walki sie po > niej slizgaja, czy moze cos innego sie dzieje. wygląda jakby zapadka któraś się blokowała... radio nie reaguje na próbę wyjęcia płyty... dopiero jakaś większa dziura w drodze lub mocniejsza zachęta pomaga...
  22. > Moze przeczysc rolki pobierajace plyte jest na to jakiś sposób sensowny?
  23. > U mnie w 9854 tez sie zdarza, ale tylko na jakiejs tandetnej odmianie > plyt Verbatim (pewnie jakas podrobka) też mi się wydawało, że problem dotyczy tylko płyt nagrywanych dopóki nie zatrzymał mi się oryginalny kompakt... na gwarancji uznać nie chcą, twierdzą, że wszystko jest w najlepszym porządku
  24. Alpine 9887R właśnie zaczęły się blokować płyty w odtwarzaczu....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.