MARS
użytkownik-
Liczba zawartości
3 543 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez MARS
-
Nie ma żadnej informacji o gazie. Dopiero w osobnym zaświadczeniu z fabryki jest info o wyposażeniu m.in. w instalację gazową.
-
Wkleiłem to, co sam znalazłem, a szukam tego, czego nie znalazłem , a w WK mi zacytują, czyli "specjalne" obostrzenia dla "przyczepy kempingowej specjalnej" . Coś mi mówi, że zapis "pojazd zasilany gazem" oznacza dla nich także instalację gazową do kuchenki, lodówki i grzejnika. Obym się mylił.
-
Koledzy, wracając do meritum, czy jest jakiś przepis "mówiący", że fabrycznie nowa przyczepa specjalna kempingowa musi mieć przeprowadzony co rok przegląd do DR?
-
Chodziło mi o urzędników w wydziale komunikacji.
-
Też wolałbym przesunąć termin przeglądu na minimum kwiecień.
-
Jutro jeszcze raz profilaktycznie podłączę prostownik do akumulatora i w środę pierwszy wypad. Zima to zło dla motocykli.
-
Jasne, jak będę w domu, to sprawdzę i napiszę. Niestety dopiero jutro.
-
To pewnie urzędniczka przyjęła, że skoro jest instalacja gazowa, to ma być tylko na rok. Gdyby jej napisali, że "silnika zasilanego gazem", to by inaczej napisała. A tak, to napisali jej: "pojazdu zasilanego gazem" i uruchomiło się kreatywne myślenie urzędniczki hehe.
-
Dlaczego najpierw to napisałeś, odnosząc się do pierwszego przeglądu fabrycznie nowej przyczepy, zamiast od razu napisać, że WK popełnił błąd?
-
Jesteś diagnostą? Zostaje mi wizyta u szefa wydziału komunikacji i zweryfikowanie jego wiadomości, bo to WK tak wpisał w DR.
-
Dlatego napisałem, że może im chodzi ogólnie o instalację gazową. Pewnie tak to interpretują.
-
No to "jeszcze raz" (cytując kolegę) - przyczepa kempingowa ma każdy przegląd co roku - takie info dostałem od diagnosty i w urzędzie komunikacji. Znalazłem coś takiego: Dziennik Ustaw. Rozdział 3 - Badania techniczne pojazdów - Prawo o ruchu drogowym. 5. Okresowe badanie techniczne pojazdu przeprowadza się corocznie, z zastrzeżeniem ust. 6-10. 6. Okresowe badanie techniczne samochodu osobowego, samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, motocykla lub przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej rejestracji, następnie przed upływem 5 lat od dnia pierwszej rejestracji i nie później niż 2 lata od dnia przeprowadzenia poprzedniego badania technicznego, a następnie przed upływem kolejnego roku od dnia przeprowadzenia badania. Nie dotyczy to pojazdu przewożącego towary niebezpieczne, taksówki, pojazdu samochodowego konstrukcyjnie przeznaczonego do przewozu osób w liczbie od 5 do 9, wykorzystywanego do zarobkowego transportu drogowego osób, pojazdu marki "SAM", pojazdu zasilanego gazem, pojazdu uprzywilejowanego oraz pojazdu używanego do nauki jazdy lub egzaminu państwowego, które podlegają corocznym badaniom technicznym. Może o to chodzi? Przyczepa kempingowa ma instalację gazową.
-
Przyczepa kempingowa kosztuje kilkadziesiąt tysięcy, a nie kilka, więc nie porównujmy.
-
Skoro ktoś przy tym grzebie, to coś mi się mocno zdaje, że w końcu wejdzie w życie. Kiedyś zaprowadziłem motocykl na przegląd wbijany do DR ze 2 miesiące po terminie i diagnosta wpisał, że kolejny za 10 m-cy. Coś się zmieniło?
-
Jak kupię nowy samochód, to z automatu dostaję przegląd na 3 lata i mogę go sobie zostawić w ogródku. Potem kolejny przegląd po 2 latach. Dlaczego przyczepa kempingowa ma na rok, skoro oba pojazdy tak samo mogą sobie stać bezczynnie? Nie mam błędu w DR - tak mówi diagnosta i pracownik wydziału komunikacji. Chętnie ich zastrzelę jakimś przepisem - podpowiesz jakąś podstawę prawną w temacie tego, co piszesz?
-
Co sprawne światła?
-
Takie rzeczy dzieją się w trzyletniej przyczepie? Ba, już w rocznej?
-
A musi tak być? Co się takiego dzieje z nową przyczepą, że musi mieć pierwszy przegląd już po roku, a nie tak samo, jak auta? Co sprawdza diagnosta w takiej przyczepie? Chcieli wprowadzić przepis, że jak nie zrobisz przeglądu w terminie, to będziesz musiał jechać do "specjalnej" stacji. Nie wprowadzą? Na pewno?
-
Pewnie nie raz będę tak robił. A że nie będę miał movera, to różnie może być .
-
Kupując przyczepę kempingową nie będę się ograniczał do jednego kraju, więc DR muszę mieć. Zaświadczenie od diagnosty jest dwujęzyczne? Gdyby było, to może by je honorowano w innych krajach. Ale i tak wolę zapłacić te 70 zł na nowy. Skoro muszę . Pewnie cofając przyczepą, to ona może być "sprawcą", więc koszty mogą być bardzo wysokie. Uważam, że taka składka jest niska.
-
Oczywiście, że trzeba wozić DR. OC wyszło jakieś 50 zł na rok.
-
Też mi się kilka razy to przydarzyło podczas jazdy, gdy padał śnieg - zasypywało radar w zderzaku. Samo potem powracało do sprawności.
-
Kupiłem fabrycznie nową przyczepę kempingową. Wszystkie, które mają powyżej 750 kg, są "przyczepami specjalnymi" i dostają ważność badań tylko na 1 rok. Nie tak, jak w przypadku aut: pierwszy przegląd po 3 latach, drugi po 2, a następnie co roku. Oczywiście dowód rejestracyjny jest taki sam, a dokładnie to ilość miejsc na pieczątki diagnosty jest taka sama. "Brawo!" - kolejny biznesik na wyciąganie kasy od podatnika. Do tego dochodzi "grzebanie" w przepisach odnośnie terminu, w jakim musimy ten przegląd wykonać. Przyczepę odebrałem od dealera w lutym i co roku trzeba będzie "targać ją w śniegu" do diagnosty. Polska
-
Ciekawe, jaka będzie cena.