Siemin

> Panda jest na tyle > rozpoznawalnym samochodem, że każdy jadący z tyłu będzie wiedział z kim > ma do czynienia Kilka lat temu, jeżdżąc jeszcze Seicento, zdjąłem z klapy oznaczenia "FIAT" i "Seicento". Pewnej nocy ktoś mocnym kopniakiem pozbawił mój samochód lusterka. Przyjechało dwóch policjantów i zaczęli spisywać protokół. Obeszli samochód dwa razy dookoła i dopiero później zapytali mnie jakiej marki jest te auto... Tak więc czytelne tabliczki z marką i modelem mogą się przydać

> Ale będzie też reagować na przechodzące między pojazdami osoby, zwierzęta itd.. Nie chciałbym co > chwila biegać sprawdzać czy ktoś mi zderzaka nie skasował z powodu kota czy psa błąkającego > się po nocy na parkingu Nie będzie reagowało na przechodzącego kota, czy psa - musiałby być sporych rozmiarów. Sygnał dźwiękowy włącza się dosłownie na moment (nie wiem, może 0.5s?) i tylko wtedy gdy czujniki 1 i 3, albo 2 i 4 zarejestrują ruch w pobliżu. Problem miałem, gdy zaparkowałem tyłem w stronę trawnika, gdzie niekoszona trawa sięgała tych czujników i ruch trawy na wietrze powodował włączanie co jakiś czas krótkiego sygnału dźwiękowego. Ogólnie te czujniki to fajna sprawa. Jeśli ktoś parkuje przed lub za Tobą to zależnie od odległości do Twojego zderzaka czujniki dają znać najpierw miganiem kierunkowskazów a jak już jest bliżej niż 30cm to na krótko klaksonem.

Już wiem co było nie tak. Mam T A K I interfejs. Zależało mi, by był na bluetooth, bo chciałem wykorzystać program Torque na androidzie. Problem był wtedy, gdy chciałem skorzystać z programu FiatEcuScan/MultiEcuScan. Zwyczajnie program nie łączył się z ELMem i nie można było skorzystać z wszystkich funkcji. Wystarczyło poczytać o problemach z interfejsami ELM327 na forum MultiEcuScan albo na stronie PMFactory i dowiedzieć się, że do pełni szczęścia potrzeba wylutować jeden mały element: Niedawno byłem w samochodzie i... wszystko działa jak należy. Nie tylko w Fiacie Bravo 1.4T-Jet, ale i w Grande Punto 1.4 8v i Punto Evo 1.4 8v. Tak więc jeśli ktoś zastanawiał się nad zakupem takiej zabawki, ma odpowiednie oprogramowanie do diagnostyki a nie wiedział jaki interfejs wybrać, żeby samemu diagnozować/usuwać błędy - podsuwam moją propozycję

> Ja mam zwykłego ELM bez BT i nie mam żadnych problemów,a masz wersję zarejestrowaną? Tak, pełna wersja FES. Chyba będę musiał zaopatrzyć się w jakiegoś ELMa bez BT a pod USB.

> Da się FES-em,lub zrób 1000km i samo zgaśnie Da się FES/MESem? Jaki masz interface, który w Bravo w pełni współpracuje z tym programem? Ja mam ELM327 BT i póki co to mogę jedynie połączyć się z kompem w samochodzie, skasować ewentualne błędy, ale jeśli chcę użyć opcji "Service Interval Reset" to pokazuje się błąd, że mam sprawdzić połączenie, albo port com (coś w tym stylu).

To i ja oddam głos na radyjko marki JVC. Konkretnie na model KD SH99R. Mam radyjko od 8 lat. Najpierw służyło mnie, potem ojcu a teraz będzie najmłodszemu bratu. Żadnego widocznego zużycia panela, panel działa do teraz bardzo dobrze (co prawda trochę głośniej niż parę lat temu), żadne przyciski nie są nawet odrobinę wytarte. Nie ma problemów z odczytem płyt, płyty nie przeskakują... Jedynie etui na panel nie wytrzymało Same radyjko byłoby do teraz bezawaryjne gdyby nie to, że przez własne niedopatrzenie spaliłem końcówkę mocy kiedy to masę "pociągnęło" sobie przez kable RCA...