Pado

Ciekawe czy jakość Nissana się polepszyła - pamietaj o tym wątku i napisz jakieś podsumowanie za pół roku. Ja miałem krótką styczność bo tylko półtora roku z poprzednim modelem j11 w 2018-2019. Jakiś Polak pracujący w fabryce w UK pisał, ze bardzo dużo egzemplarzy wracało na poprawki z produkcji. Auta były tez malowane ręcznie co widać było w różnicach w powłoce lakieru (mamy w pracy profesjonalny miernik i na moim egzemplarzu była różnica między prawą a lewą stroną (gdzieś na yt widziałem jak malują dwie osoby, stąd roznice). O ile auto całościowo wspominam pozytywnie z ogromnym potencjałem to jednak zduszonym przez księgowych- m.in cienkie blachy, cienki plastik w środku - deska rozdzielcza uginała się pod naciskiem palca!, jakiś beznadziejny system ładowania akku powodujący szybsze zuzycie akku, po roku wszechobecne świerszcze w desce i podsufitce...

Nie działa bo ostatnia aktualizacja to zepsuła. Poczytaj opinie na google play.

u mnie w budzie T roca poranne dojazdy w GOP do pracy wyglądają tak o tej porze roku (powrót niestety inna trasa i + 0,5l)

Mam z 2019 i ogarnęli to w nowym sofcie, ja tego problemu nie mam.

Mam 1.5 tsi i bardzo dużo zależy od budy, kiedyś tu pisałem o tym silniku w służbowym aucietj octavi, a w prywatnym t rocu. Myślę, że w budzie scali będzie bardzo oszczędny. Mój pali od 5.5 do 8 w zależności o zapotrzebowania na moc , ale średnio to raczej bliżej 6.5.

Trzeba było się targować przy kupnie - mnie w vw z oficjalnej ceny 4kpln zeszli na 2kpln, więc nawet nie myślałem o kombinacjach z montażem.

Małe podsumowanie tych opon w rozmiarze 215/55/17 XL, co prawda maja dopiero ok 1500- 2000km przebiegu (zalety HO i drugiego auta na LPG ) : - na suchym to wiadomo, że i najtańsza opona będzie OK, tu także jest bdb, auto jest stabilne i nie widzę różnicy w stosunku do innych opon- choć przy upałach powyżej 30C jeszcze nie testowane - na mokrym bardzo dobrze, wręcz rewelacyjnie , czuję się pewniej niż na letnich , a o ostatnich zimowych Dębicach nie wspomnę, opony idą w kałuże jak dzik w żołędzie. Specjalnie "testowałem" aquaplaning i praktycznie nie występował - od niedzieli zima i zachowanie na śniegu także bdb, nie widzę różnicy do opon zimowych, choć nie ukrywam- nigdy nie miałem opon zimowych premium . Ale czuje się z nimi na tyle pewnie, że wyprzedzanie powolnych pojazdów w tych warunkach nie powoduje stresu Ale oczywiście występują nie tylko zalety - u mnie jest problem z "dźwiękiem" tych opon, który moje uszy wychwyciły po jakimś czasie. Trudno opisać o co chodzi, ale opony jakby dzwonią, najbardziej przy 60km/h. Wydaje mi się, że nałożyło się na siebie wiele czynników - charakterystyk auta, charakterystyka opon i słuchu kierowcy . Co ciekawe ten dźwięk zmienia się w zależności o nawierzchni i temperatury (=zapewne ciśnienia w oponie). Kombinowałem z ciśnieniem, przekładką opon (czy nie wadliwe) , ale nie pomogło, więc domniemuje, że TTTM w moim aucie . W aucie zony to nie występuje, ale tam opony są mniejsze i nie XL. Na niemieckim forum T Roca też pare osób zgłaszało problemy z głośnością podczas jazdy na tych oponach, więc coś może być na rzeczy . Nie wiem jakie będzie ich zachowanie po 3-4 latach, ale generalnie na dzień dzisiejszy jestem pozytywnie zaskoczony bezpieczeństwem jazdy na takich oponach.

Ja mam canlocka, w sumie to nie wiem czy można to nazwać immo, czy czymś bardziej złożonym. Tak czy owak auto moze otworzą, ale odpalić nie powinno sie dać.

Mam i jest to must have. Na ewentualną kradzież mam AC oraz dodatkowy immo W VAG można zakodowac automatyczne zamykanie po odejściu od auta. Muszę spróbować tego patentu choć domniemuje , że wychodząc z kluczykiem jeśli w aucie siedzi rodzinka to auto sie zamknie i uzbroi się alarm więc... To bezsensu @sherif U mnie też auto sie zamyka otwiera przy myciu myjką, kluczyki zostawiam w aucie, aby tego efektu nie bylo (lub z dala od auta przy myciu koło domu)

Nie mam, t roc 2019,1.5tsi

Garaż, ale nieogrzewany. Panie, w cały bak paliwa mam inwestować ?

Tak, samo lpg, przełącza się bardzo szybko, ale oczywiscie coś tam benzyny bierze, ale jak dla mnie są to pomijalne wartości

Mój tsi nie pali 5l w budzie t roca. Zejdzie do 5.5 ale to jazda 60-80km/h na spokojnej trasie. Średnio w tsi mam 6.5lx6.60pln=42.90pln/100km Ypsilonka 7lx2.89pln=20.23pln/100km

Właśnie przejechane 10kkm na lpg w tym silniku. Zero problemów, zrobiony przegląd, wymienione filtry, na baku 36l robimy ok 500km przy normalnej jeździe. Jeździmy dalej...

Miałem i ja Frigo HP2 i na mokrym bardzo kiepsko - po 3 sezonach nie byłem pewny ich zachowania na mokrym do tego stopnia, ze się ich pozbyłem ...

W VAG aby auto nie odbijało się od lini do lini musi być zaznaczona opcja w menu "adaptacyjne prowadzenie po torze". Wiem, że byl z tym jakiś problem w ostatnich rocznikach i tej opcji nie było - trzeba było dokodowac. Ja u siebie na ten system nie narzekam.

Da się to zakodowac - niestety tylko zamykanie. Nie kodowalem tego u siebie bo rozumiem, że np zostawiasz rodzinkę w aucie, wychodzisz np do sklepu z kluczykiem w kieszeni i... Auto się zamyka, alarm uzbraja, a rodzinka w aucie bo niby skąd auto ma wiedzieć, ze ktos został.. . ?

U mnie w opisywanym przypadku z seicento miała wpływ ilość benzyny w baku, im więcej tym lepiej odpalał - na pierwszy rzut oka można było myśleć, ze chodzi o jakość paliwa, bo tankowaliśmy coraz częściej i więcej , a okazało się, ze to pochłaniacz par paliwa. Zresztą nigdy nie miałem problemów ze starą benzyna np w kosiarkach, jak dla mnie to taki temat nie istnieje...

Nie liczę letnich km, rocznie 20kkm, w lato robię trasy autostradowe i jestem bardziej ciekaw zachowania opon np we włoskich temperaturach, zobaczę jak w miarę upływu czasu będzie to wyglądać. Na razie nie podejmuje żadnej decyzji.

Założone,3 letnie opony Bridgestone po deszczu zaczęły tracić trakcje więc założyłem szybciej niz planowałem. Do 130kmh głośność jak letnie, powyżej 140kmh są głośniejsze. Trakcja ok, auto nie pływa. Będę się zastanawiał, czy zostawię je jako koła 3 sezonowe a na lato kupię typowe letnie czy jako całoroczne

10 lat temu mieliśmy seicento z lpg i po pewnym czasie przestał odpalać na benzynie, odpalał za x razem (na zimnym) , po nocnym staniu nigdy za 1. razem. nikt nie potrafił go naprawić-a wymienione dużo rzeczy, nawet pompa... Wkuffilem się i odłączyłem pochłaniacz par paliwa (odpiąłem wężyk z pochłaniacza idący bodajże do kolektora, zaslepilem) ..i Auto się naprawiło. Więc trop dobry.

Na kme sky direct: W kamiqu 1.5 tsi spalanie to 7l lpg +1l noPb (na yt masz filmik z silsesia cars)

Poczytaj o nowych stawkach mandatów w de, 700-800 euroza przekroczenie o ponad 60kmh

wygląda na gen2,

nie, karta pojazdu nie jest potrzebna- wpisywałem do auta zony i nie chcieli.