-
Liczba zawartości
363 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez damianX
-
Ale przepis wyprzedzania bezpośrednio przed przejściem dla pieszych nie dotyczy samych pieszych i ich obecności na przejściu,a tylko i wyłącznie samego manewru. Przejście może by puste bez pieszego w okolicy kilometra od tegoż przejścia. A sam przepis to po to aby w każdej sytuacji tego nie robić .bo jak stosujesz to na pustyni to i automatycznie w mieście będziesz stosował gdzie pieszych i sytuacji niebezpiecznych jest od cholery.
-
Co do klamki w F500 to wystarczy dać tam smar jak się auto kupuje i problem jest do zapomnienia. Szkoda tylko ,że fiat sam tego nie zrobił tak jak piszecie i przez tyle lat nadal to występuje ,a jedynym co zrobili to zestaw naprawczy , za który trzeba samemu zapłacić .
-
to normalne w niektórych amorach.
-
a co w sytuacji jak auto stoi bez silnika pół roku bez badań.?
-
jest właścicielem pojazdu.
-
policz ile straciłeś z racji niesprawnego auta i też wyślij do leasingodawcy.
-
jednym słowem , zmieniaczom klocków i tarcz mówimy zdecydowanie NIE. z pozoru to jedna z prostszych czynności ,a jak sie potem okazuje większość tylko zamienia stare na nowe i potem takie kwiatki wychodzą.
-
To właśnie jest paradoks prawny. To tak jak ze znakami ,możesz być pierwszy raz w jakimś miejscu ,możesz jechać drogą na której nie ma żadnego znaku ,i za rogiem zatrzymuje cię patrol policji ,informując że przekroczyłeś prędkość,ty argumentujesz że znaku nie ma i nie mogłeś wiedzieć ile jechać ,bo rzeczywiście go nie ma ,ale nie oznacza to że przepisy przestały obowiązywać.
-
chyba tez nie do końca ,bo to np. w 500 na klapie bagażnika samo się bio degraduje.
-
Jeżeli mówimy już o psujących się klimatronikach, to nie wina Fiata tylko Denso ,bo to ta firma dostarcza całe urządzenia i to nie tylko do Fiata więc awarie tego czegos dotyczy wszystkich marek ,w których były montowane. Fiat niema tu nic do rzeczy. Co do alternatorów ,to się zgadzam bo Bosch/Denso robi do wielu aut a paradoksalnie z winy Fiata tylko w ich autach się psują zbyt często.
-
A propo 1.9 TDI 90km ,mieliśmy w robocie taka skodę przy ok 400kkm poszła do żyda ,jedyne co było w tam zrobione to sprzęgło z dwumasą ,reszta fabryczna i zero brania oleju. Auto 20 lat. ps. dodam że jak to auto firmowe nikt tego nie oszczędzał i nikt za bardzo nie pilnował serwisu olejowego.
-
Przegryziona wiązka - Hyundai ASO chce mnie naciągnąć?
damianX odpowiedział Belisarius na temat - Motokącik
a ja bym zrobił tak. połączył to czymkolwiek tak aby dało się to rozłączyć bez śladowo. sprawdził czy działa i czy nie powoduje czegoś innego. jeżeli działa i nic innego się wywala ,polutował zabezpieczył i zapomniał. jeżeli po połączeniu na krótko są nadal problemy ,zdemontował prowizorkę łączenia i działał z ASO i AC. tak na prawdę cały test przy dwóch kabelkach zająłby max parę minut ,zakładając że nie musimy mieć kompa do kasacji błędów. -
W cenie jak najbardziej korzystnej dla ASO.
-
To że obudowa większa nie oznacza że w środku jest czegoś więcej względem tego mniejszego.
-
Tylko po co .? kaczorek przedstawił jak to powinno wyglądać ,zmieniasz licznik ustawiasz przebieg ze starego i z głowy .po cholerę jechać na stację. sam tak zmieniłem dwa liczniki ,żadnych historii w cepiku. każdy element w aucie to część eksploatacyjna coś jak alternatory we fiatach. nie widzę tu miejsca na słowo "legalna" ,bądź nie "legalna".
-
gorzej jak silnik padnie ,to potem te 500+ będzie kluczowym argumentem.
-
zrób test ,rozgrzej silnik ,jak już będzie gorący, włącz nawiew najlepiej na twarz bo chyba jest wtedy najsilniejszy i zwiększ siłę nadmuchu od raz na maksa. jeżeli to klapka od mieszalnika to powinna sama od pędu powietrza się przestawić i powinieneś mieć ciepłe i tylko ciepłe powietrze. jak tak się stanie ,to masz pół auta do rozebrania.
-
proste ukręciła się klapka od mieszacza powietrza.
-
Sam miałem osobiście podobną sytuacje z różnicą że sprawca miał oc. Zapamiętałem tylko model auta i blachy,po około roku miałem wyrok sądowy i pieniądze na koncie.
-
Nie ma sensu ,montowaliśmy i po chwili poszły zwykłe czujniki.
-
Niby tak ale dziś w dobie internetu i danych we własnym profilu obywatela , zgłaszanie auta 60 dni po tym jak ktoś już je zarejestrował i nie widać go w profilu ,chyba zdaje się być bezcelowe.
-
już nic wtedy. to zgłoszenie służy tylko temu żebyś to zrobił i nie miał ewentualnych problemów jakby nowy nie zamierzał przerejestrować na siebie.
-
I tu masz rację ,bo są osoby które dbają o auta i dla takich nie jest potrzebna stacja kontroli technicznej . Ale większość ma to w dupie i dopóki się nie urwie to jeżdżą, a badanie spalin ,dymienia itp. to między bajki na razie wsadzamy. Tu trzeba zacząć od policji i samych stacji ,ile to ja razy widzę na drodze codziennie kopcące auta,albo takie co ledwo jadą ,koła skaczą jak piłeczki bo amory są tylko na sztukę ,tu można by wymieniać.
-
bo strategie Dudy są lepsze od tych z v-techu. Ale obiecał 30 % przyrostu a było raptem niewiele ponad 10% za 300 więcej. Duda teraz to zwykły celebryta ,wybił się na tvn i teraz ma swoje pięć minut ,więc wciska te "swoje" produkty. Dla przypomnienia ,na rynku nadal są dostępne chip-rezystory ,za ponad dwie stówki a realnie warte pięć złotych. Więc Duda też chce z tego tortu coś urwać.
-
i pytanie jakie ma to znaczenia dla silnika ,szkodzi taka rozbieżność czy nie.?