misi3k

> Producent oficjalnie przepraszał za ten model. To o czymś świadczy. Znajomy kiedyś kupił tanio i > był bardzo szczęśliwy. Faktycznie - bardzo wygodne, ciche, jeździ jak auto o segment wyżej. > Sprzedał po roku i pił przez tydzień ze szczęścia, że udało się pozbyć Niestety, bardzo > awaryjne auto, szczególnie z silnikiem diesla... Włożył w naprawy przez rok prawie tyle, ile > kosztowało i nadal coś się psuło. gdzie przepraszał? kiedyś próbowałem szukać, nawet na stronach francuskojęzycznych i nigdzie nie znalazłem nawet wzmianki. Możesz podesłać link?

> Teoretycznie tak, w praktyce niekoniecznie. Pamiętasz aferę ze spawanym kluczem dynamometrycznym w > fabryce silników Toyoty w Wałbrzychu? Pierwsze słyszę? Myślisz że dokręcają tam kluczem Stanley'a, który się popsuł i Mietek z utrzymania ruchu pospawał?

> Też prawda. Montaż w warsztacie (nawet bardzo dobrym) nigdy nie będzie tak dobry, jak w fabryce. > Chociaż fabryki też są różne - np. japońskie auta, zrobione w Japonii, to zupełnie inna > jakość, niż japońskie auta zrobione np. w Turcji czy w Anglii. To jest ważne, czy samochód > jest made in Poland, czy made in Germany. Smiem sie nie zgodzić. Co za różnica czy Turek w niemczech składa VW czy inny Turek w Turcji Toyotę. Są procedury poka-yoke i inne systemy gdzie sie to da zrobić tylko w jeden właściwy sposób. Kluczem tu jest jakość elementów nie montaż.

> Jeśli nie usiadły i nie ma na nich śladów rdzy to mogą zostać. Jak załaduję z tyłu 2 osoby i napakuję bagażnik to siedzi tyłek...

Cześć, mam auto, nalatane już 260kkm, nie prowadzi się jak nowe. Amortyzatory do wymiany. Nie chcę obniżać ani utwardzać. Sprężyny też trzeba zmieniać, czy niekoniecznie? Są wizualnie w dobrym stanie. Jaka jest rola sprężyn w twardości?

Cześć, taka opcja teoretyczna, zakupuje auto 40 letnie, ale nie ma do niego papierów. Będę miał tylko umowę k/s i tablice zagraniczne. Da radę to zarejestrować? Zabytek w sensie sprowadzony z zagranicy znaleziony na złomie, super baza do odbudowy

> One są po to żeby zamocować zawór overboost wedle uznania (jak komu pasuje), u mnie na fotce widać > go nad rurą (ten z dwoma wężykami)... przypięty zipami bo jakoś te śruby nijak nie podpasowały > Rurę kupiłem na forum alfaholicy, jest tam gość który to spawa pod konkretny silnik, podesłałbym > link ale coś forum padło Już zamówiona gumowa, następnym razem jak padnie będzie stal, pewnie nie inox bo predzej ruda alfe zje niż tą rurę.

> Bez kanału nie dasz rady, trzeba podnieść przód bo dostęp tylko od dołu. dzieki, mam pytanko do czego służą te wąsy (wspawane śruby)?

Pekła mi w czasie jazdy. Max 120 i czarna chmura przy deptaniu. Dam radę wymienić sam bez podnoszenia auta? Robił ktoś sam? Jak się do tego zabrać?

> Ale to chyba zalezy od przepisow w danym kraju. > W jednych trzeba wyrejestrowac przed exportem, w innych nie. > Moze akurat we Francji motorow wyrejestrowywac nie trzeba. Nie ma wyrejestrowania we francji . dowód jest ważny 30 dni od momentu przekreślenie przez sprzedającego. Tablice exportowe wycofano wraz z nowym systemem w 2009

> po mojemu to kreci diler bo jak kupujesz auto za granica musisz isc wykupic tablice i automatycznie > wyrejestrowuje sie auto potem ubezpieczenie i dopiero mozna jechac a dalej to wiadomo podatki > cło i ubezpieczenie w pl plus przeglad Nie we Francji. Kupując od wlasciciela np. w Paryżu to tak jakbys kupił w Warszawie z tym ze musisz ubezpieczenie wykupic i tu z pomocą przychodzą tzw 30 dniowki. Francja to jeden z lepszych krajów do kupowania (dobrych ni zlomow) aut.

> Przecież ta Fabia to w środku porażka ciężka do opisania, a jak jeszcze to wersja 75KM to trzeba > się nogą odepchnąć żeby ruszyło Oba sa 90 koni. Dzieki sa rady, mysle ze wybierzemy aurisa ale j'en sie Skoda bardziej podoba

Moja zastanawia się nad wyborem między auris 1.4 d4d '2008 ok 120 kkm 3drzwi wersja jakaś średnia ale ma co trzeba, a Fabia 1.6 tdi '2010 ok 110 kkm kombi, wersja jedna z wyższych ,tempomat itp. cena taka sama, co doradzić? jakieś plusy?minusy mają owe samochodziki? jakieś typowe przypadłości? dzięki za porady

Ile to może być warte? Stan bez dziur ale trochę pryszczy ma, 3 właściciel, hamulce / zawias do poronienia?

We francji, do póki przechodzi badanie techniczne (CT co 2 lata) lub doprowadzenie do stanu żeby przeszedł jest opłacalne (max kilkaset euro (200-300), jak fura stara). Generalnie widać tu jeszcze sporo peugeotów 205, 306 i tego typu wynalazków. IMHO mysle ze zmeniaja co ok. 10 lat. Generalnie tu samochód to jak AGD, ma wozić 4 litery do pracy...