-
Liczba zawartości
11 992 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez bas
-
W123 diesel pojedzie z wyjętym akumulatorem, tam nie ma ecu silnika, pompy wstępnej itd. Pozdrawiam BAS
-
Tyle, że do miasta i tak się to opłaca bo koszty eksploatacyjne takiej skrzyni (płyn jest tani, filtr i uszczelka kosztują czapkę gruszek) są niskie a prawdopodobieństwo wystąpienia awarii niewielkie jeśli się regularnie serwisuje. Pozdrawiam BAS
-
Tyle to by palił przy pałowaniu i pod moją nogą. Stilo 1.6 16V 103KM by Fiat (paliwożerny silnik) mi tyle nie pali a nogę mam ciężką. Pozdrawiam BAS
-
Miałem to autko (1 generacji), prosty 3-biegowy automat, wprawdzie padł mi mechanizm różnicowy, ale to raczej przypadek. Też polecam to autko, naprawdę bardzo przyjemne i fajnie się zbiera (~9s do 100km/h). Z gorszych usterek to wymiana parownika i wspomniany mechanizm różnicowy. Pozdrawiam BAS
-
W tym budżecie to będzie ruina. Poszukaj mojego wątku na temat skrzyni biegów w tym wynalazku. Znajomy kupił taki wynalazek kobiecie, włożył w to majątek i oddał za 2kzł i obaj cieszyliśmy się, że ktoś to wreszcie zabrał. Tam sypało się co chwila coś (autko robiło miesięcznie groszowe przebiegi pewnie w granicach 200-300km), raz na 2 miesiące coś się sypało. Posypało się: - sprzęgło, - siłownik, - sterowanie nagrzewnicą, - coś ze światłami, - coś z elektryką, - zawieszenie, - znowu coś z elektryką, - i tak bez końca. Jak chcesz kupić Smarta to kup nowego w salonie, kupowanie takiego autka jako używki za kilka tysięcy to proszenie się o kłopoty. Dowiedz się ile do tego kosztują opony (nietypowe rozmiary) i Ci się odechce, podpowiem do Pandy kupisz 2 nowe komplety z nowymi felgami za cenę 1 kompletu opon zimowych. Pozdrawiam BAS
-
Jeśli to jest zwykły, stary automat, który jeździ na ATF Dexron I/II/III to kupujesz filtr, uszczelkę miski, 2 bańki ATF i do przodu. Cena jest do przeżycia. Pozdrawiam BAS
-
Tak, to co mogę doradzić to wymiana płynu hydraulicznego i filtra natychmiast po zakupie.Jeśli skrzynia chodzi na ATF III to koszty nie zabijają. Pozdrawiam BAS
-
Raczej tak, problemem był kierowca z bardzo ciężka noga.Pozdrawiam BAS
-
Podczas remontu zamordowałem klocki w Marei Weekend w 5kkm, jeżdżąc z przyczepą. Najbardziej oberwało im się jak musiałem w bardzo krótkim czasie obrócić z przyczepą, po drzwi, Łódź->Smardzew pod Wrocławiem->Łódź. W tamtych czasach nie był eSki. Woziłem też pełną przyczepę piachu. Z doświadczenia - lepiej zamówić piach z dostawą, wychodzi podobnie do wożenia tego samemu. Pozdrawiam BAS
-
Bo paśnik to stosunkowo tani kawałek luksusu.Nie wiem dlaczego, domyślam się, że przez geografię (blisko) Polacy są strasznie zapatrzeni na Niemców. Ciągle się porównuje jak to jest fajnie w Niemczech itd. Dla mnie Niemcy są nudne jak flaki z olejem, totalne zero polotu, zgadzam się, że wszystko jest poprawne, ale obrzydliwie nudne. Dużo bardziej odpowiada mi styl życia na południu Europy, dlatego podobają mi się włoskie samochody i życie... zaraz mnie tu zjedzą, ale w Grecji (nie porównuje miejsc turystycznych a zwykłe miejsca do życia) żyje się naprawdę fajnie. Oczywiście mam świadomość, że kryzys, że ogólny bałagan, ale mimo to tam się żyje dużo swobodniej i dużo przyjemniej niż w PL zapatrzonej na D, jest tam dużo mniej zamordyzmu, więcej zdrowego rozsądku. Pozdrawiam BAS
-
A ani Ty ani przeciwnik nie złożył? Pozdrawiam BAS
-
Tak i poszukać przyczyny ubytku. Pozdrawiam BAS
-
Od wartości błędu. Jeśli wartość niska to brak czynnika.Pozdrawiam BAS
-
A moze by ktoś powiedział wreszcie koledze, ze w Stilo/Stilo2 vel NBravo lubią siadać sprężyny w (m)jtd, gdzie silnik jest zwyczajnie ciężki? I pewnie dlatego widział kilka pługow śnieżnych?Pozdrawiam BAS
-
Jeśli nie masz w karcie gwarancyjnej zastrzezenia, że musisz robić przeglądy w pl a raczej nie masz to mozesz robić w dowolnym aso na świecie. Pozdrawiam BAS
-
Marża ASO na częściach a cena robocizny to dwie różne sprawy.Nie wierzę, że ASO mogłoby krzyknąć za wymianę 2 sprężyn 600zł. 600zł za 2 oryginalne sprężyny w ASO to cena akceptowalna - mimo, że kosmiczna. Pozdrawiam BAS
-
Jasne, chodziło mi o to, że dajmy zarobić innym a oni dadzą nam zarobić, wiele osób tego nie rozumie, chcą mieć wszystko prawie darmo, sami sobie naprawiają samochody a później się dziwią, że kiepsko zarabiają. Zależy bo akurat w przypadku sprężyn potrzeba ściągacze i ze 2 klucze. True. Do tego trzeba dorosnąć. Na gwarancji tak, po gwarancji może się okazać, że to robiła firma X, która owszem ma autoryzację, ale z punktu widzenia firmy Y, która też ma tą samą autoryzację, jest to obca firma. Pozdrawiam BAS
-
To zupełnie inna sprawa, chociaż narzędzia można wypożyczyć za ~10% ich wartości. Akurat ściągaczy do sprężyn wolałbym nie pożyczać - łatwo uszkodzić gwinty. Zaprzeczyłbym, ale cholera sam mam komplet interfejsów do F/AR/L i legalnie zakupione oprogramowanie. Pozdrawiam BAS
-
Oczywiście just to make a point, dlatego napisałem: Pozdrawiam BAS
-
@@MARS Gratuluję, udało Ci się wygrać jakieś okruszki w 1. instancji. Pamiętaj, że rozmawiamy o banalnej sprawie. Ogólnie wiadomo, że TU się wypina i nawet jak kilku takich jak Ty pójdzie do sądu to i tak im się opłaca wypinać, mimo, że zarówno oni jak i wszyscy wiedzą, że oni nie mają racji, dlatego łatwo takie sprawy wygrać. Jak czegoś mocno nie skopiesz w kolejnej instancji to pewnie dostaniesz swoje okruszki. Porównałeś cenę sprężyn w ASO z robocizną do ceny samych sprężyn. Przyjmijmy teoretycznie następującą kolejność fachowości: 1. ASO, 2. Duży warsztat, 3. Mały warsztat, 4. Ja czy Ty w garażu. Ile zapłaciłbyś za robociznę w ASO, gdybyś sam dostarczył sprężyny do ASO? 200zł? A gdybyś zrobił to samo w przypadku dużego/małego warsztatu? 100zł? Może nie uwierzysz, ale są osoby, które w 4 godziny (a tyle pewnie sam bym się z tym szarpał) są w stanie zarobić 100zł. Pozdrawiam BAS
-
Już gdzieś to autko widziałem... Czekaj to jest Fiat Tipo, który sam jest klonem czegoś co jest od pewnego czasu produkowane w Turcji... Pozdrawiam BAS
- 25 odpowiedzi
-
- (i reszte schowac :-) )
- mother russia
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Np. Dunlop SP Sport Blueresponse. Ja trochę podobnie, kiedyś Michelin, GoodYear, Dunlop, później wiele różnych Dębic (Vivo, Frigo, Frigo Directional itd.), Barumki. W ubiegłym roku wróciłem do Dulopa i powiem Ci, że prowadzenie jest bez porównania i głośność opon jest bez porównania. Pozdrawiam BAS
-
Usiłujesz leczyć objawy a nie przyczynę. Ile kosztowały Cie te kombinacje? Dołożyłbyś kilka groszy i kupił porządne gumy z wyższej półki. Jak w ubiegłym roku gumiarz włożył na wyważarkę moje nowe Dunlop SP Sport Blueresponse Made in Germany to sam był zdziwiony, że opona ma tak idealnie równy bieżnik*. * Ponoć normą jest lekkie bicie bieżnika w nowych oponach na boki. Pozdrawiam BAS
-
400kkm to bardzo dobry wynika dla sprzęgła, chyba że autko jeździ wyłącznie autostradami i to długie trasy.Obstawiam, że są to w znacznej części trasy, w mieście jest to bardzo trudne do zrobienia nawet dla najlepszego taksówkarza. Mógł puścić uszczelniacz na wale.Tak czy inaczej sprzęgło do wymiany i uszkodzony/profilaktycznie uszczelniacz wału. Pozdrawiam BAS
-
To, że opona jest nowa, nie oznacza, ze nie moze być wadliwy, zwłaszcza, ze sa to opony low end'owe. Zakładaj zimowki i bedziesz miał pewność. Pozdrawiam BAS