-
Zawartość
7707 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1 -
Czas online
9h 12m 59s
O spad
-
Tytuł
krewniacy
Profile Information
-
Imię
Zapomniałem.
-
Płeć
Male
-
Lokalizacja
Wrocław
-
Samochód
Astra J & VW Up!
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Zakup rocznego Nissan Qashqai II - na co zwrócić uwagę?
spad odpowiedział sadlos ⇒ temat w Motokącik
Miałem przez rok Kyszkysz z silnikiem 1,2 115 KM i to jest za słaby silnik dla tego auta. Spalał we Wrocławiu jakieś 8,5-8,8 litra na setkę. W trasie do 130 km/h średnia w okolicy 6,7 litra. Sam Kaszkaj fajnym autem jest, ale nie z tym silnikiem. Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka -
Przeczytałem Twojego posta i od razu pierwsza myśl, że zaraz ktoś na pisze, że ma kolegę a ten kolega kolegę, który ma szwagra od strony kuzynki, który to ma MiTo i tylko leje paliwo, i się nie dzieje, więc na pewno piszesz bzdury. I co? Przewijam pod Twojego posta i proszę, zgodnie z oczekiwaniami.
-
Jakbyś przeczytał uważnie mojego posta to byś doczytał, że nie pisałem o jakiś nietypowych przypadkach a klasycznej eksploatacji. Mikrostyki nie padają masowo i nie wymienia się ich w każdym aucie tego samego modelu, tylko pada komuś od czasu do czasu.
-
10-letnie auto w segmencie popularnym jeżeli chodzi o ceny części wszędzie będzie podobnie tanie. Mówię tu o częściach eksploatacyjnych a nie typu sterownik silnika, etc. Miałem kilka Francuzów i ceny części potrafiły strasznie pozytywnie zaskoczyć. Serwis Laguny I kiedy miała ok. 11 lat był wręcz śmieszny, klocki hamulcowe po 40 zł i to jakieś markowe Brembo, etc.
-
Ale takie tematy ogarniam też 60 KM w VW Up!. Ciągniesz do 3000-3500 obrotów i to małe gówienko leci jak powalone. Ale przeważnie auto miejskie jeździ typowo miejsko, może i dynamicznie na ile miasto pozwala, ale super mocy nie potrzebuje a stawiam bardziej na ekonomikę. Up! pali mi 5,5 litra, żonie 6 litrów.
-
Pajero dostalo inna nazwę bo po hiszpańsku oznacza kogoś kto często trzepie kuca. Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
-
Ważne, żebyś miał wbite LPG w niemieckie papiery bo bez tego będziesz musiał w WK przedstawić fakturę montażu w Polsce. A z tym może być ciężko i drogo.
-
BMW wycofuje się z pakietu serwisowego service inclusive
spad odpowiedział Piotrus ⇒ temat w Motokącik
Tak, byli pierwsi, 3 lata gwarancji i serwisu gratis. Jak Lanos i Nubira wchodziły na rynek to tym kusili. I jak widać skutecznie patrząc na wyniki sprzedaży z tamtych lat. Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka -
Ale do Astry J z ostatnich roczników po lifcie wpakowali jakieś tarcze, gdzie w hurtowni zamienniki to były tylko Textary i coś innego mniej znanego i te Textary kosztowały ze 400 zł. Klocki już były w normalnej cenie jakieś 120 za za komplet.
-
U mnie też wycena była zaniżona niż finalnie sprzedałem, choć mój przykład nie jest reprezentatywny bo ja miałem do zdania 12-letnią Lagunę a takie stare auta skupują pod warunkiem zakupu u nich innego. Ale pamiętam też na AK przypadek, że ktoś sprzedawał chyba Kyszkysz to AAAuto i dostał dobrą ofertę.
-
Tak. Choć udało mi się znaleźć również ASO, które chciało to zrobić za 1000 zł, ale terminy mieli odległe a ja następnego dnia jechałem w trasę.
-
Ale oni sami piszą, że ok. 80% mają krajowych a nie 100%. Jak dawałem im auto do wyceny w opcji skupu to weryfikacja trwała tak ze 40 minut całościowo. Okej, po placu gość jeździł z 5 minut, ale bardziej sprawdzał skrzynię, luzy, przeguby, etc.
-
Jak szukasz krajowego i pewnego auta to zerknij na ofertę AAAuto. We Wrocławiu mają duży plac, dużo auto stoi, dużo ludzi też kupuje. Sam byłem zainteresowany kupnem i powiem szczerze było blisko do zakupu, ale finalnie kupiłem nowe. A same auta okej, są papiery, kilka aut które oglądałem wyglądały bardzo dobrze zarówno za zewnątrz, wewnątrz ii pod maską.
-
A jedno dodatkowe pytanie: cena Mirka obejmował fakturę VAT, czy w rzeczywistości kasa do ręki i zero papierów? Bo często jest tak, że Mirek jest tani bo nie wystawia faktur a jak o to poprosisz to nagle cena podskakuje o 23%. Ja osobiście z racji posiadania aut na gwarancji serwisuję w ASO, co w przypadku Opla wychodzi nawet korzystnie bo nikt mi za 229 zł nie wymieni we Wrocławiu oleju w rozumieniu olej, filtr i usługa. A jak mam zaoszczędzić 20 zł pod warunkiem, że kupię sam olej i filtry, potem z tym do mechanika to mi się odechciewa. Jedyne co robiłem poza ASO to wymiana tarcz i klocków w Astrze, ASO zawołało 1200 zł a zaufany mechanik 600-700 zł. Biorąc pod uwagę prostotę czynności i brak wpływu na gwarancję to z tym pojechałem do mechanika.
-
Rozbawiają mnie teksty typu myte na myjni automatycznej równoznaczne z lakierem do polerki. Już widzę te tłumy ludzi na ulicach oddających lakier do polerki a myjący na myjniach automatycznych. Oprócz paru onanistów na tym forum ludzie zlewają takie rzeczy jak widoczne mikro ryski w słońcu po myjce automatycznej czy też ręcznej. Musi być widoczna rysa żeby ludzie to dostrzegli a nie jakieś refleksy w lipcowe lato w samo południe