-
Liczba zawartości
118 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O olmar
- Urodziny 21.03.1951
Profile Information
-
Płeć
Male
-
Lokalizacja
Rzeszów
-
Samochód
Astra G,05, Z16XE, LPG-Stag4+
Ostatnie wizyty
1 261 wyświetleń profilu
olmar's Achievements
zielony listek (8/20)
1
Reputacja
-
Witam, przerabiałem ten temat. Konstrukcja bębnów to nieporozumienie. Tarcza z cienkiej blachy oblana żeliwem. Blacha pod dociskiem felgi do piasty wygina się robiąc z części ciernej żeliwnej cuda: owal, przesunięcie z osi, zwichrowanie itp. Kupiłem kpl. bębnów TRW - jeden był prosty, drugi miał bicie 0,25mm. A ponieważ pomalowałem go nie uznano reklamacji. Podjechałem pod sklep motoryzacyjny, gdzie sprzedawali bębny pojedynczo. Pod sklepem wypróbowałem 5 szt. bębnów - wszystkie miały bicie! Oczywiście po przykręceniu koła. Dowiedziałem się, że Mikoda robi bębny z jednego kawałka - bez oblewania blachy żeliwem. Zaryzykowałem i zakupiłem 1 szt. miał bicie 0,06mm. (telefonicznie wymówiłem że wymienię w razie bicia) I tak jeżdżę z dwoma różnymi bębnami. Bicie bębna uniemozliwia ustawienie się luzu samoregulatora, nie mówiąc już o wibracjach Aby zgłębić temat bicia bębnów specjalnie do tego celu zdobyłem piastę aby dokonać pomiarów w warunkach rzeczywistych tzn. bęben+piasta + felga. Do piasty przymocowałem czujnik zegarowy i obracając piastą w bębnie wykonałem pomiary. Zaznaczam, że bęben wadliwy odkształca się po dociśnięciu felgą do piasty! Dopiero taki pomiar wykazuje owalizację, zwichrowanie lub bicie osiowe bębna, który będzie ocierał o szczękę w jednym miejscu najmniej wychylonym z osi. Poniżej przedstawiam sposób pomiarów. https://www.youtube.com/watch?v=_FGpZo4gvc8 https://youtu.be/bK4_EJ6qy_0
-
olmar zmienił swoje zdjęcie profilowe
-
Pewnie potrzebna do tempomatu? Zakładałem tempomat i nie znalazłem ani wtyczki do manetki ani do sprzęgła - mam ten sam silnik. Wtyczki zaadoptowałem z akcesoriów komputerowych, Przewody ciągnąłem od wtyku sterownika silnika - do kabiny i manetki oraz czujnika sprzęgła.
-
Podepnę się pod temat, mam problem z tą śrubą:(może autorowi postu chodzi również o tą) Jest na torks nr.20, który obrócił się w śrubie. Żadnego dojścia do blaszki/nakrętki z gwintem, która znajduje się w blaszanej części błotnika. Nie jest to blachowkręt tylko śruba z gwintem chyba M5(nie mierzyłem) - taką udało się wykręcić z drugiej strony. Aby to rozłączyć trzeba pewnie rozwiercić łeb śruby! Koledzy pewnie piszą o tej blaszce: Do tej blaszki dostęp jest bezproblemowy.
-
Robiłem to u siebie, ale nie wiertłem, które może "rozsadzić" i zniszczyć plastik, w który wciska się tulejki. Zastosowałem rozwiertak nastawny, można wówczas zrobić idealny otwór z ciasnym pasowaniem. Z jednej strony wcisnąłem 3 tulejki, ponieważ bardzo zużyta była ośka. I do tego nowe simeringi, podkładki, pirścien segera - jeżeli zjedzone przez rudą. Aktualnie 5 lat po regeneracji - jest OK.
-
U mnie za mojego użytkowania od 2010r. jest płyn Opel koncentrat, oleju w plynie nie ma. Węże wymienione na oryginalne GM używki. Analiza wymontowanego węża głowica/termostat wykazuje, że złuszczanie się gumy występuje do ok. 5cm w głąb węża, dalej jest OK. Płyn przefiltrowany, zanieczyszczen niewiele. Temat zakonczony.
-
Witam, wymieniałem termostat, po zsunięciu tego grubego węża z głowicy termostatu, zauważyłem na króćcu czarne farfocle. Okazało się, że po włożeniu palca do węża wygarnąłem mnóstwo złuszczających się czarnych kawałków gumy! Co się stało z wężem, rozpad gumy ? nie sprawdzałem drugiego - powrotnego z magistrali do chłodnicy, czy też "obłazi" wewnątrz ? Kroi się duża sprawa: wymiana węży, płukanie układu. Na wiosnę wymieniłem płyn na oryginał koncentrat OPLA. Plyn jest czysty, różowy. Czy spotkał się ktoś z takim przypadkiem?
-
Montowałem u siebie, nie znalazłem wtyczki do manetki i do sprzęgła. Do komory silnika wprowadziłem kabelek 4 przewodowy i podpiąłem go do wiązki przy wtyczce X-71(górna) sterownika silnika. Trzy przewody idą do manetki, czwarty do wył.sprzęgła. Wtyk do manetki i wyl. sprzęgła przypasowałem od elektroniki komputerowej. Później aktywacja OP-Comem,
-
> Witam > Jestem już po wymianie popychaczy ale niestety coś tak dalej lekko stuka . Jest trochę lepiej niż > przed wymianą ale jednak coś jeszcze słychać. Jeździlem wcześniej Corsą C12NZ -8V - na początek wyczyściłem je, nie pomoglo więc wymieniłem kpl. popychaczy, nawet założyłem nowe dźwignie Nie pomogło nic, dalej stukały. Wyczytałem w necie, że luz na panewkach głównych (chyba pierwsza od rozrządu) powoduje spadek ciśnienia oleju i na głowicy dla popychaczy jest za mały. Nawet nowe popychacze bez ciśnienia nie będą dobrze pracować. Auto sprzedane, został mi przyrząd do wyjmowania popychaczy, dzieki niemu wymianę robiłem własnoręcznie.
-
Przyszedł zamówiony "tłumik". Z wcześniej zamieszczonych zdjęć nie wynikało, że jest on taki duży i ciężki. Mam nadzieję, że nie występują o różnych rozmiarach.
-
> Nie ma potrzeby wpinania się w lampę. Pod plastikiem z tyłu między lampami jest fabryczna kostka > pod hak. Tylko gdzie dostać taką wtyczkę?
-
> Szukam i nie umiem znalezc na uzywkach. W ASO 211 zl na zamowienie. Witaj, trzeba wpisać odpowiednią nazwę. jakiś tekst , jakiś tekst
-
bratPit - prześledziłem wszystkie strony tego tematu, jestem pełen podziwu dla Twojej pracy. Mój silnik to Z16XE Ale u mnie najciekawsze zjawisko akustyczne boruczenia silnika (niezalezne od obrotów) zalezne jest od temperatury otoczenia! Temp. zewnetrzna: od mrozu do +15st.C - boruczenia nie ma. Kiedy temp. zewn. 25 st.C i wyżej, karoseria nagrzana - pojawia się upierdliwe glośne boruczenie - od uchylenia przepustnicy, tzw. "szmery ssania". Na forach Astray G ludzie pisali o braku spinek pokrywy filtra, ja mam wszystkie 4. Ale na rogu porywy(błotnik/reflektor) jest przesunieta spinka i tam brak docisnięcia i szczelności, tam dołożyłem piątą spinkę. Jak również opaskę zaciskową na łącznik: łapacz powietrza - obudowa filtra. Po tych zabiegach jest lepiej. Sprawdziłem temperaturę plastiku obudowy filtra: jak jest zimno plasik zimny- nie buczy, jak jest gorąco plastik gorący buczy. Wygląda na to że kiedy jest zimny i sztywny nie drga, po nagrzaniu i zmięknięciu robi się z niego membrana emitujaca boruczenie z czestotliwością pulsacji ssania. Myslę o obklejeniu obudowy filtra którąś z tych mat głuszących, może jest to własciwy kierunek na likwidację tego zjawiska.
-
> witam, urwał mi się przewód od czujnika abs przy kole i chciałem zdemontowac zwrotnicę i spróbować > polutować to. A nie myślałeś o zakupie samego czujnika ABS, na aukcjach KLIK są w cenie od 30 do 40zł. Wcześniej nie były dostępne i ludzie wymieniali całe piasty.
-
> X12XE 65km próbowałem też metodą stykową Pozostaje podłączenie interfejsu diagnostycznego: OP-Coma, OpelScannera, Techa i odczytanie błędów.
-
> niestety nic trzymałem chyba 10 min. i nic Nie wszystkie Astry (silnik+sterownik) mają mozliwość "wybłyskania" błędów metodą gaz/hamulec! Mój silnik Z16XE ma taką możliwość. Wg. info z netu silniki z literą "Z" mają te mozliwości. A kolega pytający nie wie jaki ma symbol silnika, zna tylko rocznik.