-
Liczba zawartości
68 625 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
162
Odpowiedzi dodane przez Maciej__
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 509
-
-
6 minut temu, Ryb napisał(a):
Jak myślisz, z jaką prędkością technicznie możliwe jest przejechanie prostą drogą nocą przez niemiecką wioskę w której stoi 30? I jak myślisz - czy Niemcy się dziwią po co te 30 tam stoi?
Proponuję Twoim znajomym pojeździć po tym kraju trochę więcej to za odpowiednią ilość Euro nabiorą wiedzy po co tam stoi i dlaczego należy jechać 30 mimo że da się zapewne wielokrotnie więcej.
Po lekturze postow autora, mysle ze zadnych znajomych nigdy nie bylo
- 7
-
48 minut temu, Filipfm napisał(a):
Pełna hipokryzja europejskich producentów.
Trzeba bronić Europy przed autami z Chin!
No chyba, że robimy na nich kase, to wtedy nie trzeba
Tylko, ze Koleos to nigdy nie bylo europejskie auto...
Jakis koreanski wynalazek ze znaczkiem Renault, podobnie jak Arkana
Wiec to w sumie nic nowego, a to czy Chiny czy Korea, to who cares
-
W dniu 9.04.2024 o 10:05, Rudobrody napisał(a):
W cactusie oryginalne tarcze i klocki wystarczyły na 70 000 km a w poprzednim większym i cięższym samochodzie zużywały się wolniej. Tym byłem akurat bardzo mocno zaskoczony.
Ale to dziwne ustawienie interwały gdyż od 2018 ustawiano w serwisach citroena interwał wymiany oleju na 15 000 dla wersji turbo i 10 000 dla wersji NA.
W peugeocie natomiast były to interwały standardowe czyli 30 000 i 20 000. Możliwe, że zależało to od serwisu i trzymania się norm przez pracowników lub kwestia szkoleń.
Szukalem cos w papierach i znalazlem przy okazji. Takie interwaly byly w lutym 2021.
Przeglad co 20000 lub 15000 dla trudnych warunkow.
- 1
-
10 minut temu, TWENTIS napisał(a):
Jechali w dzien i mowili ze 120 stalo z du….
Fotoradaru nie widzieli w ogole. Przelecili te 120 chyba raz 160 raz 140 i potem zwolnili do tych 120.
Wygladalo jakby fotoradar byl kilkanascie metrow za znakiem. Jakby specjalnie.
Jak lecisz 200 czy wiecej to z iluset metrow zobaczysz jakis znak?
To jest jakies 50 m na sek. Jak stoi 200 m od ciebie to nie masz szansy nie wjechac. Musialbys przy kazdym znaku dawac w hebel. Dasz?
Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkCzyli wnioske jest taki, ze skoro nie widza znakow, to niech jezdza wolniej
- 7
- 2
-
2 godziny temu, TWENTIS napisał(a):
Nie to ma być normalna podróż - ale znajomi wyłapali ostatnio kilka mandatów w DE w stylu nie masz ograniczenia lecisz 2OO a za moment są roboty - 120 i budka 10 m za znakiem. Jakby specjalnie tak poustawiali.
Jezeli ma byc normalna podroz, to jedz jak czlowiek 130-140 i nie bedziesz mial takich problemow
- 2
-
1 minutę temu, ppmarian napisał(a):
Ja przynajmniej kilka razy „testuję” nowe auto ile paliwa da się zatankować po wyświetleniu : zasieg 0
Nie miałem przypadku żeby w baku nie było keksów 5 a w skraju przypadku 8l więc spokojnie jeszcze te 30-40 km można zrobić „na zasięgu 0”
Wysłane za pomocą TapatalkU mnie w CX-5 jak zasieg schodzi do 0, w baku jest jeszcze ok 10l paliwa... W momencie zapalenia rezerwy jakies 16l.
Spokojnie mozna traktowac, ze prawdziwa rezerwa zaczyna sie od momentu jak zasieg spadnie do 0.
IMHO mocno przesadzone, ale z tego co czytalem w necie to standard w tym modelu.
-
- Popularny post
- Popularny post
5 minut temu, zenek111 napisał(a):No właśnie problemem jest ze sie miesza, gdyby sie nie mieszało po dolaniu nowego mogłoby zejsc stare, ale nie moze, bo stare sie wymieszało z nowym i za kazdym razem jak dolewasz nowego to stare się rozcieńcza i jest go coraz mniej, ale ciągle jest i sie te stare juz biokomponenty z tego starego paliwa rozkładają.
Kurde no przeciez to oczywiste, wystarczy wziac szklankę herbaty, wylac połowę i dolac wody, wylac połowe czy tam 3/4 i dolac wody, mimo ze dolewamy wody to jednak kolorek jest, bo mimo ze herbaty coraz mniej to ona wciaz w szklance jest, tyle ze w coraz mniejszej ilosci. Tym szybciej "wypędzimy" stara herbate ze szklanki im większe dolewki wody bedziemy robic (czyli powinno zostac jak najmniej w szklance przed kolejna dolweką)
Masz racje, ja w zbiorniku mam pewnie 0,0000000000000000000000000000000000000001% paliwa, ktore zatankowano po odebraniu z salonu
Ciekawe jak jutro odpale
- 2
- 8
-
Teraz, zenek111 napisał(a):
I własnie dlatego ze paliwo jest mieszane, jeśli spalisz połowę zbiornika i zalejejeszświeżym to połowa paliwa jest świeża a połowa ma miesiac.
Jeśli powtórzysz schemat to po 2 miesiacach masz50% paliwa świeżego, 25% paliwa miesiecznego i 25% paliwa które ma 2 miesiace.
Swobodne mieszanie paliwa powoduje ze nie ma znaczenia czy pobierane jest z dołu zbiornika czy z góry.
Ty sam to wymysliles?
- 1
- 2
-
34 minuty temu, GoldFinger napisał(a):
Planujesz użytkować ten samochód 30 lat, że te dwa tygodnie coś zmienią?
Jak by nie patrzec, 2 tyg wczesniej, to ok 4 PLN w plecy
- 2
- 1
- 5
- 1
-
W dniu 16.04.2024 o 17:27, Jettison napisał(a):
https://spidersweb.pl/autoblog/skoda-fabia-1-0-tsi-przebieg-806-tys-km/
1.0 tsi jednak sobie dobrze radzi na tle małej, 3-cylindrowej konkurencji
Tylko, ze nie ma zadnego info czy to bylo zrobione na 1 silniku
Inna kwestia, ze pozostaje wspolczuc kierowcy takich przebiegow w Fabii
- 1
- 1
-
11 godzin temu, Koonrad napisał(a):
Tak w temacie napraw, właśnie czekam na szybę tylna do rav4 tydzień, w ASO niby 2dni ale koszt 5tys
Cała klapa w internecie za 2.5tys
Do sluzbowki szukacie czesci na allegro?
Pozostaje zawsze jeszcze kwestia pochodzenia takiej klapy...
Bo Toyoty jak ginely, tak gina na potege.
-
4 minuty temu, Koonrad napisał(a):
IMO nie ma to znaczenia, producenci powinni mieć nakaz sprzedaży części w sensownych cenach
Bo awaria może się trafić na gwarancji czy poza nią, a auto powinno być naprawialne
Brak części to kwestia ekologii, oraz szarej strefy
Płacimy kupę kasy za auta, a potem jeszcze więcej za ich naprawy, o ile w ogóle są możliwe
Tak w temacie napraw, właśnie czekam na szybę tylna do rav4 tydzień, w ASO niby 2dni ale koszt 5tys
Cała klapa w internecie za 2.5tys
Dostepnosc czesci to jedno, dochodzi jeszcze koszt robocizny.
W wiekszosci przypadkow, do popularnych modeli pewnie taniej wyjdzie kupic drugi silnik niz remontowac uszkodzony.
Szczegolnie jak uszkodzi sie uklad korbowo-tlokowy, bo sama glowice to jeszcze mozna zazwyczaj ogarnac.
-
6 minut temu, Koonrad napisał(a):
Prawie nowe to jakie ? Teraz auta mają 5lat gwarancji
Kia w ciągu 2lat potrafiła 3x robić remont silnika - za pierwszym razem na pewno kopali do samego spodu, bo wał korbowy wyciągali i wysyłali do sprawdzenia czy prosty
Zawory i krzywki połamane, więc nie była to pierdoła, w sumie 4 miesiące prawie zajęła naprawa
W drugim aucie jak korba wyszła bokiem i olej się wylał, to chyba wymiana silnika tylko została, drugi miesiąc robią
Mialem na mysli naprawe/wymiane na wlasny koszt, a nie w ramach gwarancji
-
2 minuty temu, marcindzieg napisał(a):
Ale jak Stellantis nie dostarczy części to ten inny też sobie nie naprawi. A o tym piszemy a nie jakbyś robił.
A szczerze mówiąc to chyba bogaty jesteś. Bo ja nie znam nikogo, kto by prawie nowe auto oddawał za grosze.
Tylko, ze w prawie nowych autach remont silnika nie ma sensu, lepiej wstawic drugi z rozbitka albo anglika.
-
27 minut temu, bochumil napisał(a):
Nie dość, że to najbrzydsza Alfa w historii, nie dość, że mój wątek założony w styczniu skazano na banicję w nikogo nie odwiedzanym dziale, to jeszcze na koniec wtopa z nazwą modelu. Cytując klasyka - nie będzie Milano. Będzie Junior
https://www.thedrive.com/news/italy-tells-alfa-romeo-its-illegal-to-build-the-milano-in-poland
A, to juz wiem czemu mi szukajka nie znalazla i zalozylem nowy
- 1
-
16 minut temu, deszczowyRoman napisał(a):
notabene w santafe montowali 1.6T jak czym stakim pociagnac przyczepe?
Najlepiej za pomoca haka
- 1
-
14 minut temu, zinger napisał(a):
Dokladnie, zalezy Wielu spojrzy tak, ze zabrali 20KM z silnika 180KM
Mysle, ze zdecydowana wiekszosc sprzedazy, to byly jednak dosc podstawowe wersje 1,6T + MT
-
5 minut temu, wladmar napisał(a):
Dacia nie ma z czego się cieszyć, bo nowy Duster zgubił jeden cylinder.
Dla wiekszosci klientow nie ma to wg mnie zadnego znaczenia
-
13 godzin temu, zinger napisał(a):
Nowy Tucson -20KM benzyna
Zalezy jak na to spojrzec Z tego co widze to Kia/Hyundai wycofalo z oferty silnik mild-hybrid 1,6T 180KM
Zamiast tego dotychczasowa wersja 1,6T 150KM zostala zastapiona wersja 160KM.
Inna kwestia, ze ten mild-hybrid byl kompletnie bez sensu, bo za +10kPLN wiecej byl HEV.
-
10 godzin temu, Tre-Bor napisał(a):
Z Japończyków też się kiedyś nabijali w Europie i USA.
Użytkuję 2 chińskie pojazdy, jeden od 9 lat, drugi od października 2023.
Wszystko fajnie do czasu awarii, jak musisz na części czekać jak przylecą z CHRL.
Zalezy co sie kupi pewnie... Takie MG sprzedaje juz w Europie wiecej aut niz Suzki, Honda czy Mazda.
Nie sadze, zeby byl problem z dostepnoscia gratow.
-
1 minutę temu, Fili_P napisał(a):
A co z nim?C3... Coś wyszło jednak?
Poki co bez problemow Ale auto ma 3 lata i 35kkm przebiegu Jeszcze 2 lata gwarancji i potem sie zobaczy...
Z reszta zona zmienia robote i nie bedzie juz robic 50km dziennie, wiec przebiegi mocno spadna.
- 1
-
Teraz, Fili_P napisał(a):
Poszukaj moich postów.
Za 50, dobra 45 a co tam 40 koła oddaje Ci P2008/ASB ale wpisujemy brak rękojmi, silnik do kapitalki, żarcie oleju i takie tam... ;-)))) Rozrząd ( trzeci przy w sumie 110kkm) świeżo po wymianie 2kkm temu ;-))))))))) Serio odpuść!Dzieki, ale ja juz mam C3 z Puretch i kolejnego mi nie potrzeba
- 2
-
Godzinę temu, 00Tom00 napisał(a):
Cześć,
spadł na mnie temat wyboru "nowego" autka dla rodziców.
Obecnie korzystali od 2006r z yarisa II z silnikiem 1.0, którym przejechali 250kkm, przez które auto praktycznie było bezawaryjne. Niestety ruda robi swoje i czas na zmiany (w innym wypadku yaris nadal by pozostał).Założenia:
- auto wielkości yaris II z możliwością lekkiego zwiększenia wymiarów
- 5d
- mało awaryjne, z brakiem problemów korozyjnych
- jak najmniej wymagająco serwisowo (ideałem byłby łańcuch rozrządu)
- podstawowe wyposażenie które musi obejmować klimatyzacje oraz elektr szyby- zakładany roczny przebieg obecnie 5000km, zakup na ok 10lat+
W związku z powyższym celuje coś w okolicach roku 2020, a na pewno nie starsze niż 2017.
Rodzicom podobają się autka pokroju:
- peugeot 208, 2008 (model poprzednie bardziej zaokrąglone) , citroen C3 - wszystkie te autka mają podobne silniki 1.2 puretech różniące się mocą - czy rzeczywiscie jest tam tak duży problem z łuszczącym się paskiem rozrządu? Są jakieś serie bez tych problemów?
O ile rozrząd możemy wymienić po zakupie, o tyle boję się pozostałości tych śmieci w silniku, które jak czytam powodują nawet zatarcie silnika.Ja proponowałem jeszcze renault captur z silnikiem 0,9 lub 1.2 tce - co powiecie o "obsługowosci" tych motorów?
Budżet do ok 60tyś zł, ale wiadomo czym mniej tym lepiej
A może macie jakieś inne sprawdzone propozycje przy podobnych założeniach?
Nie pchalbym sie w uzywke w takim budzecie...
Kupic nowe Sandero, Clio, Fabie, I20, lub Swifta i zapomniec o temacie
1.2 Puretch sobie odpusc, to silnik specjalnej troski...
Nie lubi jazdy na krotkich odcinkach i na pewno nie jest bezobslugowy.
- 4
-
12 godzin temu, camel00 napisał(a):
Jezusmaria jaka wieś
Pewnie da sie to wylaczyc jakos w opcjach
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 509
Rabaty na premiumy
w Motokącik
Napisano · Edytowane przez Maciej__
Te dane raczej nie potwierdzaja zalamania sprzedazy
https://www.samar.pl/__/3/3.a/120412/3.sc/11/Rejestracje-samochodów-klasy-premium---rekordowy-marzec-.html?locale=pl_PL
PS. Nie wiem co robi Tesla w tym zestawieniu