-
Liczba zawartości
38 034 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Olleo
-
motocykl ma bardzo sprawne światło, ale mimo wszystko jest mniejsze niż samochodowe i tylko jedno
-
Volvo też musi popracować nad swoimi adaptacyjnymi światłami, bo głupieją, jak samochód jedzie za motocyklem - raz drogowe z lewej, raz z prawej, raz oba po bokach, znów mijania, a nagle oba pełne drogowe - i tak co 1-2 sekundy, a mnie oślepia w lusterkach. Cholernie niebezpieczne.
-
dzisiaj widziałem R NineT z bliska, ładne cacko.
-
sprawdź tutaj: https://swiatmotocykli.pl/motocykle/motocykle-royal-enfield-z-nowym-dystrybutorem-w-polsce-jest-sie-z-czego-cieszyc/
-
Garaż może być w granicy - wiata garażowa już nie. Nie wiem, jak teraz, ale kiedyś chyba warunkiem był drugi taki sam budynek po drugiej stronie granicy u sąsiada, jeśli to jest działka budowlana.
-
-
A rury drenażowe w otulinie nie wystarczą?
-
Najpierw niech spróbuje denaturatem lub jakimś innym zmywaczem do politury.
-
Na tym zdjęciu zrobionym kapciem wygląda mi to na politurę na fornirze naturalnym. Z tym zdzieraniem to bardzo uważaj. Sprawdź, czy nie schodzi denaturatem - jak tak, to jest to politura. Jak nie chcesz się bawić w nakładanie nowej, to bym rozważył lakier.
-
dlatego napisałem do czerwca włącznie - teraz sporadycznie się pojawiają na ogrodzie, ale już na Ślęży i okolicach jest ich pełno.
-
Nie potwierdzam. W tym roku jest zdecydowanie mniej kleszczy niż rok temu we wro i okolicach. może należysz do tych szczęśliwców, gdzie miasto zdecydowało się nieco wytruć kleszcze i komary opryskami, ale u nas Sutryk postanowił "ekologicznie" wpuścić rybki do stawu w parku. Na kleszcze to nie pomogło, a na komary... cóż, rybki się podusiły i tyle z tej zabawy.
-
widocznie lokalnie macie szczęście, ale we Wrocławiu przez całą wiosnę, do czerwca włącznie, dziennie z psa ściągałem 5-10 kleszczy. Wystarczyło jedno przejście przez te wysokie trawy (a władze Wrocławia ocipiały na punkcie niekoszenia, a jak już koszą, to oczywiście w największe upały i suszę) i kilka już po nim łaziło.
-
super to wygląda, jak jest z daleka od Twojej działki. Przejdziesz i kleszcze musisz ściągać. Bez długich spodni nie radzę, bo pokrzywy, oset i inne. Z psa dziady wyczesuj i kleszcze iskaj. Przejdziesz boso, to szykuj cebulę na użądlenia. Poniżej link do różnych polskich roślin łąkowych - można wybrać pod kątem rodzaju gleby, nasłonecznienia i ilości deszczów: https://www.medianauka.pl/rosliny-lakowe
-
Nie tylko nie podlewać codziennie, ale i nie podlewać, jak się nie ma czym. Jak za mało podlejesz, to trawa wodę pobiera tylko z pierwszych kilku cm gleby i jest, jak mówisz. Przynajmniej tak mówią mądre głowy - albo namoczyć konkretnie glebę raz na jakiś czas, albo w ogóle i zdać się na deszcze.
-
Nie, nie zawsze. W mrozy to tak drugą zimę dopiero, ale pierwszy raz się to zdarza latem.
-
I w czym problem? Mniej się zabrudzenia będą trzymać Przecież płytek na to kleił nie będzie.
-
A jak to się wymienia? Trzeba całą bramę wysunąć? Szybko chyba coś te łożyska padły, bo ogrodzenie chyba 5 lat temu robiłem.
-
Cześć, Ford Mondeo MK3, 2002r., 1.8 125KM benzyna. Żarówki sprawdzone, bezpiecznik też, czujnik cofania w skrzyni wymieniony (sprawdziłem, był sprawny i wystarczy lekko wcisnąć kulkę i łączy). Czasami, jak dociśnę dźwignię, to na moment się zaświecą. Pytanie, czy coś mogło się poluzować, lub wygiąć przy dźwigni, czy problem siedzi w skrzyni i bez jej rozebrania tego się nie naprawi? Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
-
Jak smarować lub konserwować taką bramę? W chłodniejsze dni zdarza się, że napęd (Came) ma problem ją ruszyć i nawala zębatką kilka sekund, zanim mu się uda. A może to napęd ma coraz mniejszy moment?
-
A ile czasu trwa grzanie 250l do tych 43 stopni? Bo jak u mnie dzieciaki się kąpią, to 160l często brakuje, ale gazem nagrzanie to kwestia 20 min i cały zasobnik jak nowy. Ta "każda Altherma Daikina" nagrzeje do 40 także przy 15-20 stopni na minusie na zewnątrz?
-
dlaczego bez zacierania?
-
Ale jak to przeróbki? Jak to wygląda i się sprawuje?
-
Mnie to bardziej interesuje realny koszt zakupu i montażu pompy ciepła powietrznej, która da radę samodzielnie przez cały rok we Wrocławiu opędzlować CO (maks temperatura czynnika grzewczego 55, jeszcze ani razu nie potrzebowałem nawet 40 stopni) +CWU (ustawione na 55 stopni C). Montaż z przeróbką tylko instalacji w kotłowni (obecnie kocioł gazowy z zasobnikiem 160l na CWU, bez możliwości wpięcia grzałki elektrycznej).
-
Myślę, że powinieneś wyjechać za miasto i przyspieszyć powyżej 60km/h, to i w pełnej skórze przy 30 stopniach nie będzie Cię grzało.