Skocz do zawartości

Lechoo

użytkownik
  • Liczba zawartości

    246
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Lokalizacja
    Warszawa
  • Samochód
    Czarny, francuski.

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Lechoo's Achievements

zielony listek

zielony listek (8/20)

28

Reputacja

  1. Umówiłem się w obecnym warsztacie, że spróbujemy wspólnie nagrać jak pojawia sie płyn w domniemanym miejscu pęknięcia. Jeśli zobaczę to uwierzę. Jeśli nie to jadę do innego warsztatu.
  2. Ponoć dobrze jest zatopić w kleju cienkie druciki miedziane.
  3. Takie rzeczy to ponoć na umowach cywilnych. Ja kupiłem od firmy i otrzymałem fakturę wystawioną na osobę fizyczną - nie ma wyłączeń rękojmi.
  4. Kupiłem w maju Peugeota 508 2.0 BlueHDi 180KM z 2017 r. z przebiegiem 200kkm. Zakup od firmy sprowadzającej samochody bezwypadkowe. Samochód przed zakupem przeze mnie miał zrobiony pełen serwis: pełen rozrząd, tarcze klocki, pasek micro, płyny włącznie z olejem w skrzyni. W okolicach Bożego Ciała zorientowałem się, że ubywa płynu chłodniczego. W garażu pod samochodem niewielka kałuża. Początkowo na kałużę nie zwracałem uwagi myśląc że to z skropliny z klimy. Okazało się że to jednak chłodniczy. Wstawiłem do warsztatu, który stwierdził, że nie leci ani z pompy ani termostatu. Obstawiają nieszczelność magistrali - wymienili oring, sprawdzili szczelność statycznie pompując układ do ok 1.6 bara, jazdy próbne - ok. Odebrałem przejechałem ok 100 km kontrolnie - płyn ucieka. Temat zaparkowałem na czas urlopu, na który chcąc, nie chcąc wybrałem się starym samochodem. Po powrocie - spowrotem do warsztatu z reklamacją. Warsztat stwierdził, że na 99% jest pęknięcie bloku silnika przy ożebrowaniu, od strony grodzi komory sulnikowej - słaby dostęp nawet endoskopem ale twierdzą, że poprostu niewiadomo skąd pojawia się tam płyn. Warsztat i sprzedawca w szoku. Twierdzą że mając do czynienia z setkami takich silników nigdy nie trafiło im się uszkodzenie bloku bez wypadku samochodu (Warsztat niezależny potwierdza, że nie widać śladów uderzenia). Teraz mam dylemat: sprzedawca nie unika kontaktu ani odpowiedzialności tylko w jakim kierunku zmierzać? Naprawiać na koszt sprzedawcy czy zwrócić samochód w ramach rękojmi?
  5. Bez zdjęcia się nie liczy [emoji6]
  6. U mnie w pracy mamy takie w leasingu iw mieście spalanie w większości kolo 5l. Kolega który prywatnie użytkował Leafa schodzi poniżej 5l. 2-3 km zrobisz ale raczej żeglując. Tzn przy przyspieszaniu odpali spalinowy ale jadąc z w miarę równą prędkością wyłączy spaliny i elektrycznym podtrzyma prędkość. Natomiast przy jeździe po autostradzie to już głównie spalinowy i spalanie min 8l. Tempomat aktywny to fajna sprawa. W korku prawie sam jedzie. Aby ruszył trzeba potwierdzić na kierownicy. Niektórzy narzekają, że przy większych prędkościach zbliżając się do pojazdu zbyt gwałtownie hamuje.
  7. Lechoo

    Zły numer VIN

    A co jest na umowie kuzynka - x?
  8. Tylko do wymiany trzeba wyjąć deskę rozdzielczą ponoć. A to się przekłada na roboczogodziny. Wytapatalkowane.
  9. Sprawdzić czy klima działa prawidłowo w obu strefach. Ewentualna naprawa to koszt ok 1500 PLN. Warto wtedy to uwzględnić w cenie. Wytapatalkowane.
  10. Nie wiem czy u nas sprzedaż jest na tyle marna, że się olewa klienta czy może klienci są tacy potulni? Może pozwy zbiorowe coś by zmieniły w podejściu do klienta w Polsce. Wytapatalkowane.
  11. 921615C to oznaczenie wersji tzw fullchip czyli najbardziej zbliżonej do oryginału Lexii. Porównanie z peugeotklub.pl:
  12. Lechoo

    Kolegaberlin.pl

    Też korzystałem dwukrotnie i nie mam zastrzeżeń.
  13. > Mam mBank Auto24 w wersji Premium, czyli cała Europa, chyba 1000 km holowania, hotele dla kierowcy > i pasażerów itp. itd. > Za 21zł/m-c myślę, że jest OK. Zabawne jest to, że jak weźmiesz do tego pakiet NW to za wszystko razem zapłacisz (po rabacie) 19,99zł/m-c
  14. > trzeba tylko powiedzieć że się szuka czegoś takiego i że możesz poczekać i prosić o kontakt jeśli > coś ciekawego się pojawi. Druga sprawa to na którym miejscu będziesz wpisany w zeszycie Tak czułem
  15. > W biurku miałem taki magiczny zeszyt... A komu i co trzeba było zrobić żeby znaleźć się w magicznym zeszycie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.