Skocz do zawartości

Koonrad

użytkownik
  • Liczba zawartości

    17 012
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Koonrad

  1. nie wiem gdzie Ty tam widzisz podróbę, co najwyżej podobieństwo, ale takich skojarzeń jest pewnie więcej i to w uznanych markach dacia też światła od jeep'a wzięła ? podróby to są w tym wątku, tutaj faktycznie widać skąd czerpali inspirację
  2. z związku z tym że pomału zima się kończy a przynajmniej jej pierwsze podrygi to mogę potwierdzić że Yokohama BluEarth-4S spisują się dobrze, na śniegu dawały sobie spokojnie radę autem przebijałem się przez nawiany śnieg miejscami do kolan, jeździliśmy po ubitym, a wczoraj mokrym zajeżdżonym i w każdych warunkach auto miało przyczepność, oczywiście 4x4 robi robotę, ale przy hamowaniu prawe 2T klocka też OK przy tym opony były trochę tańsze od czołówki typu GY czy M ws do poprzednich nokianów jest porównywalne, z czego nokiany przy kilku latach na mokrym już słabo, do tego od 2-3sezonu zeczęły się łuszczyć zobaczymy jak yokohama po kilku latach generalnie jest to mój 3 raz z całorocznymi i nie widzę sensu kupowania sezonowych przy tak małych przebiegach jak robimy (poniżej 10kkm/rok) mam wrażenie że zachowują się lepiej jak roczne zimowe w rav4
  3. Zależy jakie budowy, firmy budujące drogi w większości korzystają z wersji 4x4, u mnie w firmie tylko 1 na kilkanaście nie ma 4wd i tylko dlatego że braliśmy "co było", poprzednia firma też ma tylko 4x4 W obu przypadkach wersja komfort czyli klima manualna ale faktycznie sporo jest też FWD, bo sam prześwit robi robotę Kilka lat temu dominowały berlingo, caddy, dziś dominuje duster Z dużych chyba tylko strabag nie ma daci a VW (golf, caddy)
  4. dokładnie, też kupiłem alu i nie da się jej używać, każda nierówność i łopata staje mam kawałek podjazdu z płyt ażurowych i tam był dramat od kilku lat używamy plastikowe i dają radę, może trzeba kupić trochę droższe ? nawet nie pamiętam gdzie je kupowaliśmy na większe opady dodatkowo "zgarniacz" i nawet ostatnie 30cm niestraszne
  5. Koonrad

    4x4 w Caddy III

    Czuć że się zapominasz Nawet dziś wjechałem na jakąś gminną drogę, biało, gaz i jadę, trochę ESP pomrugało ale jedzie ale jak wcisnąłem hamulec to już tylko ABS słuchać i auto ledwo zwalnia Na drodze szklanka
  6. Szacun bo ? Że tyle rav4? Kiedyś pracując na miejscu robiłem 20-25kkm/rok prywatnie, teraz mam do biura prawie 300-400km (budowy w całej PL), a np projektanta w Gdańsku Do tego jakieś jazdy prywatne i lecą km
  7. Kuzynka ma Auris, kilka lat (bliżej 10) i jeździ zadowolona, myśli o zmianie na rav4, a może Yaris cross, bo jak sama zauważyła ravka trochę za duża. Znajomy ma rav4 poprzedniej generacji, jeździ zadowolony (zmienił z awaryjnego C5). Moja ravka ma już prawie 80kkm i nic poza olejem, filtrami itp nie było robione, nawet klocki hamulcowe po 75kkm mają 6-7mm, fakt że auto ma 1.5roku, więc prawie nowe prywatnie też rozważam toyotę ew używanego NXa Może i te auta są nudne, mają kiepskie multimedia, może cvt wyje, może są słabo zabezpieczone antykorozyjnie, ale jeżdżą Do tego są chyba bardziej dostępne niż u konkurencji Suzuki nigdy nie grzeszyło trwałością blach, więc jak ktoś kupuje i chce pojeździć dłużej to może warto zabezpieczyć dodatkowo.
  8. Jak nie Vitara to może s-cross ? Tylko nie wiem jak z dostępnością
  9. w c-max'ie miałem płytę z twardego styroduru dociętą i dobraną na wysokość, nie pamiętam chyba 4cm wychodziło nic nie trzeszczało na wierzch kładłem fabryczną płytę z okładziną i wszystko ładnie pasowało
  10. kto pisał o drobnych stłuczkach ? właśnie kilka osób pisało tu o poważniejszych sprawach, żeby się opłacało auta po drobnych stłuczkach które podsyłała mi osoba z USA, to wychodziły średnio (doliczając wszystkie inne koszty) i jeżeli już to ktoś kupował dla siebie o to chodzi że nie znalazłeś, wrzuciłeś jakieś rozbitki które nie wiadomo ile finalnie wyjdą, a sam napisałeś że będzie 60-70% więc pokaż takie które są 50% tańsze wejdź sobie na aukcje i zobacz tak jak pisałem, nawet sprowadzając auto na mienie, nie wychodzi to dzisiaj znacząco taniej oczywiście jak się policzy dla auta z 1mln, to koszty dodatkowe "giną", ale dla aut do 100kzł to różnica robi się nie warta zabawy faktycznie mają fajne silniki - np jeep renegade/commander w USA jest z silnikiem 2.4L, pewnie dało by się go zrobić na LPG i jeździć tanio w EU są już tylko hybrydy i 1.4TB podobnie to subaru o którym pisaliśmy
  11. pewnie tak, jak szukałem forestera to też było sporo z USA mam możliwość sprowadzić auto z USA "na mienie" i o ile kilka lat temu jak dolar był mocno poniżej 4zł to się opłacało tak teraz IMO tylko w drogich modelach i niestety uszkodzone, im mocniej tym bardziej opłacalna zabawa mam osobę w USA która ma dostęp do aukcji, czasem coś podeśle i IMO szału nie ma, jeśli auto faktycznie jest lekko rozbite i teraz pytanie czy za te kilka tyś warto się bawić - mówimy o aucie używanym za 50-80tyś Trochę inaczej to wygląda jak chcesz kupić takie auto w PL, ale tutaj czujność wskazana, plus taki że auta z USA można sprawdzić Korzystałem ze strony na której można sprawdzić za free po VIN czy poduchy były wywalone, to już da ci jakiś obraz chyba było to carfax, ale wersja USA
  12. IMO ciężko porównać te auta nie znając faktycznych kosztów naprawy jak kilka lat temu szukałem forka, to te z USA były tańsze, ale na pewno nie było to 50%, a raczej 10-20% ostatnio oglądałem NXy i wersje z USA też są max 20tyś tańsze, przy aucie za 120-150tyś być może znajdziesz jakiegoś ulepa za 50% wartości średniej ceny modelu, ale to w autach z importu zawsze sygnał ostrzegawczy Forka którego miałem oglądać z USA, gość niby twierdził że poduszki nie były wywalone, a raport pokazał co innego, oczywiście gość głupa palił że on nic nie wie wspomniany lex (nie ma ich dużo z wpisanym USA), ale przykładowy z 2017 - 119tys https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-lexus-nx-200t-4awd-ID6FwuPC.html dla porównania auta z PL salonu o dilera 129tyś https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-2-0-238km-awd-200t-comfort-awd-krajowy-bezwypadkowy-gwarancja-aso-ID6FlzdQ.html i 109tyś https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-200t-238-km-elite-awd-ID6FXDUE.html najdroższy hybryda 145tyś https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/lexus-nx-salon-polska-300h-serwis-aso-po-liftingu-ID6FVM7U.html oczywiście trzeba porównać wyposażenie, ale wersje silnikowe te same, plus droższa hybryda pokaż mi takiego za 70-80tyś, bo tyle powinien kosztować wg Ciebie z USA
  13. tylko że kolega jakieś podstawy mechaniki chyba zna, a przyczepa to nie jest kosmiczna technologia wymieniłeś prawie wszystkie elementy, więc musiał by kupić faktycznie totalnego szrota żeby to było do wymiany UN jak nie ma luzów, suwadło pracuje i nie jest krzywe to będzie OK, opony widać na oko, zaczep ma znaczniki zużycia podczepić, przejechać się, sprawdzić czy hamuje braki ocynku widać, wszelkie naprawiane elementy też będzie znać na konstrukcji 30-40letnie niewiadówki mają do dziś ramy OK, więc nie przesadzajmy
  14. pytanie co tam się zajeżdża i jaka jest różnica nówka/używka ? najazd i osie można mieć a kilka tyś nowe, elektrykę samemu się ogarnie za kilka stówek byle konstrukcja była zdrowa i prosta oczywiście że nowe lepsze, pytanie czy do sporadycznego używania konieczne towarową sam ogarnąłem, wymieniłem oś, zaczep i pomalowałem, dostała nowe światła i ... stoi pod wiatą
  15. Zgadza się, fotki wrzuciłem pod kątem "komu by się chciało" jak widać są tacy co im się chce Może ta ravke też ktoś podrobił Zobacz że ten wydech ma dziwny kolor, to nie jest srebrzysty, tylko taki grafitowy i ten sam odcień mają rury, tłumiki, wieszaki i osłona katalizatora - może toyota to tak robiła Moja Vitara też jest z Włoch, tylko po przyjeździe musiała był lakierowana, bo buda była cała poobijana Korozji faktycznie długo się opierała, pierwsze drobne poprawki robiłem i tak po 2-3latach w PL jak miała koło 15lat A to auto które wybitnie gnije
  16. Widziałem tak zrobiona vitare, gość rozebrał, pomalował ramę, zakonserwował i po roku wystawił, o ile pamiętam cena podobna do tej ravki Więc tak czasem bywa Nawet znalazłem na grupie https://www.facebook.com/groups/551405538895136/permalink/1266128924089457/ Wystawiona była za 32tys i chyba poszła
  17. Moje gdzieś po 3latach zaczęły się tak łuszczyć, ale przejeżdżały kolejne 3 W sumie zrobiły gdzieś 60kkm, bieżnika zostało jeszcze sporo, ale na te zimę kupiłem nowe
  18. Mam inne odczucia, zwłaszcza że w domu mamy auto na całorocznych i sezonowych Może dlatego że oba są 4x4 i problemu z trakcja tak się nie odczuwa ? Ale ciężkim x3 na oponie 235szer. jeździłem po górkach i o ile przy wjeździe robotę robi 4x4, tak przy skręcaniu czy hamowaniu auto też było przewidywalne Finalnie po 6latach na nokianach, założyliśmy teraz całoroczne yokohamy Generalnie pewnie dużo zależy od opony, zimówki też są różne, jedne mają grubą kostkę a inne bardziej autostradowy bieżnik Tak samo będzie z całorocznymi, co zresztą widać w tym wątku po pierwszym zdjęciu
  19. A co to za całoroczne? Bo ja na nokianach jeździłem w górach po białym i nie było problemu nawet gdy miały 5lat Ale całoroczne to częściej zimówki z opcją jazdy w lecie, a te co @rwIcIkpokazał to bardziej letnie z M+S W vitarze miałem ATki niby też M+S ale na ubitym mokrym śniegu było bardzo słabo, w kopnym czy błocie pośniegowym jeszcze znośnie Teraz mam MTki i niby też mają M+S
  20. Zgadza się, choć ostatnio kujawski był w markecie po 5zl Szkoda że pensje nam nie wzrosły tyle samo Pamiętam jak ze 2-3lata temu patrzyłem za NX, ale wtedy 180kzl wydawało się za dużo, jak na auto do wożenia dzieciaków do szkoły Dziś tyle trzeba dać za ravke
  21. W grudniu 2021 zamawialiśmy rav4 hev 4x4 comfort, odbiór maj 2022 cena dla floty na poziomie 140tys (był jakiś rabat rzędu 10tys) więc cennikowo w grudniu 2021 mogło być już ponad 150kzl Czyli 2lata poszło prawie+40kzl W grudniu 2020 zamawialiśmy sportage i był to schodzący model, ale bogata wersja Black edition kosztowała 120-130tys (4wd) Sportage dziś 163kzl (benzyna 4wd) Więc "tylko" +30tys w 3lata
  22. Montowałem do sportage hak poza ASO, było 50% taniej ASO proponowało też kupienie haka a oni dadzą wiązkę i montaż Już nie pamiętam dokładnie kwot, ale poza ASO płaciłem za zwykły 1800zł, wypinany 2500zł? haki jakiejś słowackiej firmy w ASO chcieli 1500zł za montaż z wiązką, a komplet u nich wychodził coś koło 4tyś aha, auto było potem 3x w aso na grubych naprawach i nigdy nie było problemu z gwarancją (a naprawa typu remont silnika czy wymiana rozrusznika) w toyocie założyło ASO, koszt też coś ponad 4tyś, ale założyli BRINK i wiązkę uniwersalną co uważam za skandal, bo np piszczą czujniki jak cofam i trzeba to ręcznie dezaktywować sama jakoś Brinka też na minus, po roku cały pokryty rdzawym nalotem, kula się dość odpornie wypina w X3 mam fabryczny Westfalia (wcześniej miałem też w fordzie) i tu jest elegancko - czujniki się dezaktywują a sam hak po 12latach wygląda idealnie, mechanizm działa bez zarzutu (wypinany od dołu) więc jeśli jest opcja Westfalii to bym brał taki i raczej wiązka oryginalna
  23. O widzisz, gdyby to zaczęli sprzedawać w sieci dilerskiej Volvo to kto wie, może by chwyciło Tych małych Geely to już kilka widziałem ale na BY tablicach, wygląda przyzwoicie
  24. Pewnie pomału będą wchodzić, do nas na serwis też Niemcy przyjechali MG Tylko będzie to trochę trwało, gdyby chcieli zaatakować na poważnie powinni powtórzyć to co zrobiło Daewoo w latach 90 Wtedy też nikt nie słyszał o takiej marce a Korea kojarzyła się z rdzewiejącym Hyundaiem Weszli w dużą sieć dilerską FSO, dali 3lata gwardii serwisu i dobre ceny, sporo niższe niż np opel Zobacz na sangyongi, są od lat w PL jednak tych nowych nie widać zbytnio, a cenę mają niezłą, ale tylko trochę niższa niż np Kia a porównywalna do Suzuki i ludzie kupują vitare
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.