Skocz do zawartości

ceka1

użytkownik
  • Liczba zawartości

    454
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Imię
    Janek
  • Lokalizacja
    Łuków
  • Zainteresowania
    majsterkowanie
  • Samochód
    Fabia II 1,2 . Astra F 1,4

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

ceka1's Achievements

leniwy kierowca

leniwy kierowca (9/20)

1

Reputacja

  1. zasilacz sieciowy z wyjsciem pracuje cały czas. Aby go odłaczyc od sieci 230v gdy jest niepotrzebny, potrzebny jest dodatkowy wyłącznik .
  2. rozliczne systemy automatyki chronią kierowcę przy ruszaniu, jeździe, hamowaniu, a teraz już ingeruje w prędkość, tor ruchu, błędy, styl jazdy itp. Wszystko to nie zwalnia od logicznego myślenia. A faktycznie potrzebna jest lepsza informacja i wiedza praktyczna o zasadach funkcjonowania każdego z tych wszystkich coraz liczniejszych systemów automatyki. Kierowca powinien to znać i rozumieć. Inaczej dziwi się co się dzieje z autem, kiedy np. rusza z miejsca gdzie jednym przednim kołem stał np.w zapiaszczonym dołku. Podobnie gdy np. hamuje, jadąc jednym kołem w bardziej śliskiej koleinie, nierówności itd. W takich momentach zrozumienie zjawisk i dzialania automatyki pozwala mu unikać stresu i przestrachu. Jest to bardzo ważne.
  3. 1. Sedes podwieszany do stelażu, jak rozumiem, a tylko spłuczka podtynkowa z przyciskiem - za dodatkową ścianką. Plusy tylko dwa: 1.elegancki wygląd kącika bez spłuczki i rur, 2. łatwiejsze utrzymanie czystości posadzki pod sedesem podwieszonym. Reszta już tylko minusy: - koszt - ładnych kilka - kilkanaście razy wyższy (hydraulik się poleca i cieszy), dobre marki spłuczek zatynkowych są drogie; jednak z uwagi na oczekiwaną niezawodność i trwałość nie warto kupować najtańszych; aby wkrótce nie rozbijać ścianki, albo też nie patrzeć z rozpaczą na sączenie się wody do muszli. - trwałość - określiłbym na kilka lat, później wypada wymienić spłuczkę, albo dopłacać do cieknącej wody; raczej przy tym rozwalić kawałek ścianki z płytkami. Elegancja i nowoczesność kosztuje słono. Jeśli całe pomieszczenie ma być już na tip-top ful, super wykończenie - to niestety wypada wszystkie rury, spłuczki schować i za płacić za to. A więc komplet zatynkowy, sedes podwieszany ze stelażem dobrej marki, dodatkowa ścianka, rewizje ze stali nierdzewnej; kasa, kasa - i zadowolenie z wyglądu.
  4. > mi to wczoraj zajeło 2h, wstyd i hańba.... > ale i tak są do wymiany taka konstrukcja, dlatego producenci dawno przeszli na tarczowe, mimo, że są fizycznie mniej skuteczne przy podobnych średnicach i wymagają duuużo większych sił, a więc dużych średnic tłoczków. Czas 2 godz to nie jest najgorszy, raczej normalny czas dla amatora; zwłaszcza jeśli chce się zrobić to solidnie, spokojnie, a nie ma się dobrych narzędzi i specjalnych pomocy typu haków do sprężyn, zacisku do cylinderka, wkrętów do spychania bębna; oczywiście kluczyka 11 do bolca ustalającego i in. Trzeba uważać na wszystkie elementy, wzajemne położenia szczęk, regulatora, dźwigni rozpieraka, sprężyn, często zdemontować lub obluzować dźwignie rozpieraka ręcznego zapieczoną na sworzniu, itp. Jak idzie dobrze, trwa krócej, ale zwykle zawsze A tylko mechanior w warsztacie odpier... taką fuchę w 10 czy 20 minut i daje miesiąc gwarancji, kasując forsę z jelenia. Albo w takim czasie zadowoli swoja starą, ale tylko jeśli ona już i tak miała na to ochotę. Hej
  5. > wszystko wskazuje na zapowietrzony układ, ręczny nie pomaga. Z resztą wczoraj wypadł mi tłoczek z > jednej strony i wtedy się zapowietrzył...no nic, trzeba się będzie wziąć za wymianę > rozpieraków bo je łapie, oraz odpowietrzenie hamulca Jak już nawet tłoczek wypadł, to konieczne porządne odpowietrzanie, najlepiej wszystkich 4 kół wg kolejności dla uno.
  6. Pamiętaj, ze kto smaruje, ten jedzie. Koniecznie przed wyciąganiem szczelinę w miejscu szczeliny planowanego wyciągania, wkładania (zależnie od tego czy z razem uszczelką wyjmowaną z blachy czy tylko samą szybę z uszczelki) należy zwilżyć śliskim środkiem - zależy co kto lubi - ludwik, autoszampon, mydło szare płynne (toaletowe jest kiepskie). Silikonowy olej raczej nie, bo potem trudno go usunąć z szyby. Wyrywanie samej szyby z wyciętej uszczelki to raczej wandalizm i ostateczność; normalnie szybę razem z uszczelką wkładam (wyjmuję) z blachy; pomagając sobie porządnym sznurkiem i smarowidłem. Inna sprawa, gdyby szyba była wklejana
  7. ceka1

    Żarówki

    Nie jestem entuzjastą przewoltowywanych żarówek. Wszystkie te Xtremy. itp +60%, +80% itd. mają włókna "przewoltowane", tzn. włókno ma obniżoną przez producenta rezystancję i po prostu daje jasniejsze światło dlatego, że żarnik ma wyższą temperaturę od "normalnej" dla standardowej żarówki o trwałości kilku tys. godzin. Dlatego żarówka przewoltowana zwykle spali się szybko, zbyt szybko jak na jej cenę, szczególnie włókno lubi przerwać się przy wstrząsach na drodze lub przy zapalaniu. Instalacja oświetleniowa auta nie ma tu nic do trwałości - zakładajac że jest sprawna i ma nominalne napięcie. Oczywiście, jeżeli w instalacji oświetleniowej napięcie będzie zaniżone (kiepski aku, niskie napiecie regulatora, kiepskie styki na złączach i spadki napięć), to wtedy na żarówie napięcie będzie niższe, co pozytywnie wpłynie na jej trwałość, ale kosztem obniżonej jasności.
  8. ceka1

    Oleje

    Jaki proponujecie optymalny olej do silnika X14NZ ? Silnik chodził na mobil 5W50 - zdaje się, że jest to pełny syntetyk o wyokich parametrach: 5W50, ale i stosownej cenie. Czy nie lepsze i tańsze byłoby przejście na półsyntetyk-półmineral - po prostu Lotos Semisyntetic parametry chyba 10W40. Silnik ma przebieg ok. 30 kkm, w końcu to klasyka, niezbyt obciążony itp. Sądzę, że przejście na mineralny np. Lotos 15W40 to byłaby już przesada: dolna liczba 15 przy mrozach oznacza że olej byłby gęsty i utrudniał zapłon i rozruch. Ale półsyntetyk? Liczb 10. Sporo rzadszy w zimie dzięki obecności syntetyka, powinno wystarczyć na nasze warunki. A górny parametr oleju - 40 też myślę wystarczy, bo nie zamierzam wyciskać z silnika full maksimum, raczej przeciwnie. Pozdrawiam.
  9. Witam serdecznie wszystkich astronautów. Właśnie poznaję nowy nabytek - Astrę-F, T92 z 2002r silnik X14NZ. Praktycznie dotarta - 24kkm, poprzedni właściciel raczej chodził wkoło niej niż jeździł. Mam nadzieję poznać z bliska astrę dzięki temu forum, a z czasem złapać nieco doswiadczenia i moze tez sie nim podzielić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.