-
Liczba zawartości
508 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Retained
- Magik
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
lelek's Achievements
młodociany rajdowiec (15/20)
2
Reputacja
-
Witam Cię technix Widzę, że stara gwardia wciąż tu jest Tak, asterka ciągle ze mną i nie zanosi się na zmianę I nic się nie zmieniła, ale to chyba niedobrze, bo to znak, że skończyło się magikowanie Pozdroofka
- 12 odpowiedzi
-
Żyję, żyję Uciekłem kostusze spod kosy A Ty Centuś jak zwykle w formie P.S. Nie mogę ogarnąć tego nowego forum. Za stary już człowiek... Pozdroofka
- 12 odpowiedzi
-
Na 85% uszczelka pod przepustnicą. Odpal silnik, namocz pędzel w benzynie i smaruj w okolicach tej uszczelki. Jeżeli obroty zmienią się - masz winowajcę. 10% to tak Orochimaru prawi - paliwo się leje do przepustnicy. Pozostałe 5% to inna nieszczelność. Pozdroofka
- 12 odpowiedzi
-
"Mechanicznie" pasują - tzn pasują do otworów Problem może być jednak z długością wysuwanego bolca, niektóre marki mają krótsze. Wtedy należy zastosować adapter (na focie widać wypraskę z trzema adapterami różnej długości). Może być też inna niedogodność: skok silniczka - przestawienie przełącznika o jedną pozycję może powodować, że jeden wysunie/schowa się bardziej niż drugi. Pozdroofka
-
> Na forum była przedstawiona metoda pomiaru, ale za cholerę nie mogę jej znaleźć, nawet używając trzykrotnie szukajki. 4 ostatnie posty: KLIK Pozdroofka
-
O ile wogóle Ci to potrzebne, to: smar ceramiczny. Ten albo jemu podobny. Pozdroofka
-
> to mają być światła do jazdy dziennej. Sorry, ale nie Tematem tego wątku jak i wspomnianego manuala nie są "Światła do jazdy dziennej" lecz "Automatyczny włącznik świateł". Celem manuala było skonstruowanie urządzenia, które zastąpi ręczny włącznik świateł . Pozdroofka
-
Posprząta się... Pozdroofka
-
> kobiete ciezko zrozumiec Po co? One nie służą do rozumienia... Pozdroofka
-
> W jakim stosunku się to stosuje? Ci których znam leją "piątkę na zbiornik", co daje mniej więcej 10% zawartość benzyny w ropie. Masz w mieszance 20 litrów benzyny, 20l to 10% z 200 litrów. Jak masz ciężarówkę to zużyjesz swoja mieszankę w jednym tankowaniu W osobówce 4 razy wlejesz do baku 10l mieszanki i dopełnisz do pełna ropą. Pozdroofka
-
Przy mocowaniu linki do skrzyni jest tak mało miejsca, że dokręcenie równo i mocno nakrętki linki graniczy z cudem. Najlepiej jest odkręcić i wyjąć ślimak, wygodnie przykręcić do niego linkę i komplet zamontować do skrzyni. Ślimak jest przykręcony śrubą na klucz 10: Pozdroofka
-
> które styki zewrzeć w gnieździe włącznika żeby mieć światła mijania po kluczyku? Pierwsza część pytania jest prosta: aby zaświeciły się światła mijania należy zapodać napięcie na przewód biało-żółty kostki wyłącznika. Jeśli do tego mają być światła pozycyjne z tyłu i z przodu, to dodatkowo na przewody szaro-czarny i szaro-czerwony (są oba spięte w jeden konektor) Druga część jest trudniejsza, bo w wyłączniku nie ma źródła prądu "po stacyjce" takiego, które wystarczałoby do zasilenia z niego żarówek świateł mijania . Występuje co prawda podświetlenie wyłącznika, i ono jest "po stacyjce", ale marne to źródło, bo z bezpiecznika F7, a on jest 10A. Więc albo pociągniesz dłuższy przewód z innego, bardziej wydajnego źródła po stacyjce, albo zewrzesz wspomniane wyżej przewody z przewodem czerwonym w kostce włącznika i będziesz miał "permanentne" światła Pozdroofka
-
> 10-1-2-10 itd czyli żadnych błędów Czyzby? Quote: 0120 Czujnik położenia przepustnicy Pozdroofka
-
> auto nie moje I wszystko jasne Pozdroofka
-
> auto za stare aby inwestować w nie No proszę Cię... Zresztą, wcale tak dużo Cię nie wyniesie. Dwa tygodnie temu pękła mi sprężyna. Miała prawo, 21 lat wytrzymała Za "jednym rozebraniem" wymieniłem całość: sprężyny Lesjofors, amorki KYB, łożyska i poduszki (nie pamiętam firmy, ale zielik nie dałby badziewia, nawet gdybym chciał, to by mnie pognał ze sklepu ). Amorki przejeździły 6 lat, reszta jeszcze fabryczna. Koszt ok. 500 zł. Zrobisz sam - na tym zakończysz wydatki, oddasz do mechanika - dopłacisz (u nas biorą 70zł "za stronę" ). Warto było, bo pomijając brak dźwięku dzwoniącego fragmentu sprężyny auto trzyma się drogi jak bolid F1 No i łożysko nie "pyka" przy skręcaniu kół na postoju. Pozdroofka