Skocz do zawartości

dranio

użytkownik
  • Liczba zawartości

    26 087
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi dodane przez dranio

  1. Widzę, że niektórzy nie dowierzają, albo mają jakieś swoje dziwne teorie:

     

    https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:31975L0443&from=EN

     

    DYREKTYWA RADY z dnia 26 czerwca 1975 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw Państw Członkowskich odnoszących się do biegu wstecznego i prędkościomierza pojazdów silnikowych

    (75/443/EWG)

     

    Punkt 4.4.

     

    Wskazana prędkość nigdy nie może być niższa od prędkości rzeczywistej. Dla wartości próbnych określonych w sekcji 4.3.5 i dla wartości wskazanych pomiędzy nimi zachodzi następujący stosunek między prędkością V1 wskazaną na tarczy prędkościomierza i prędkością rzeczywistą (V2):  0 ≤ V1-V2 ≤ V2/10 + 4 km/godz.

    • Lubię to 1
  2. 4 minuty temu, Maciej__ napisał:

     

    Policz sobie na slupkach albo z GPS i porownaj z licznikiem przebiegu, zajmie Ci to max 10 min a nie bedziesz wymyslal absurdalnych teorii ;]

     

     

    Przypomina mi to dyskusje na kąciku Astry 16-17 lat temu. Wtedy GPS-y były zdecydowanie rzadsze, więc liczono słupki. ;] 

  3. 1 minutę temu, eryko napisał:

     

    myślisz ze prędkościomierz jest celowo oszukiwany a k=ilometry zlicza prawidłowo ?  obawiam się że producenci maja to w d.. dopiero jak wyjadze jakaś afera czyaj diselgeit to robi sie głosno w danym temacie moze przesadzam ale ci co kupuja nowe fury raczej jeda do ASO moze to nie wiele ale przez lekko wieksze przebiegi pare wizyt w skali globalen bedzie wiecej ;)

     

    bo jak fura pójdze do Turka po 2-3 latach Aso już nie liczy na takigo klienta .

     

     

    Nie myślę tylko wiem. Radzę zapoznać się ze stanem faktycznym i nie snuć teorii spiskowych. Poza tym popraw pisownię, bo zrozumienie tego co napisałeś wymaga zdecydowanie zbyt dużego wysiłku.

    • Lubię to 3
  4. 7 minut temu, eryko napisał:

    Pal licho z prędkościami ale odchodząc trochę od watku w obcnej dobie elekroniki to np. nowa Toyota zaniża prędkoś o równe 7% nie wazne czy jade licznikowe 70 czy licznikowe 120 . kij ta prędkość ale za tym idzie przebieg po stówce mamy na blacie o 7 tys wiecej niż w rzczywistosci , moze się i czepiam ale za czasów mechanicznych liczników mówiło się o 3-4% niedokładności z racji mechaniki itp. a teraz to ciekawy jestem z czego to wynika.

     

     

    Nie, nie mamy większego przebiegu. Już dawno regulacje europejskie wymagają, żeby prędkościomierz nie ZANIŻAŁ wskazań prędkości (nie może być sytuacji, gdy np. jedziemy 50 km/h, a prędkościomierz pokazuje 40 km/h; ale za to sytuacja gdy jedziemy 50 km/h, a prędkościomierz pokazuje 55 km/h jest jak najbardziej dopuszczalna). Drogomierz ma pokazywać rzeczywisty przebieg samochodu (z tolerancją wynikłą z metody pomiarowej).

    • Lubię to 3
  5. 3 minuty temu, MarcG napisał:

    Ale przekłamanie to pewnie funkcja ax więc przesunięcie nic nie zmieni ;] Będzie działało tylko dla jednej prędkości ;]

     

    Fred powinien zrobić wykres kalibracji prędkościomierza podobny do wykresu kompensacji busoli w lotnictwie i przykleić go gdzieś w polu widzenia kierowcy. W sumie mogłaby być prosta tabelka z dwiema kolumnami: prędkość wskazywana - prędkość rzeczywista. ;] 

    • Lubię to 1
    • Dzięki 1
  6. 2 godziny temu, fred77 napisał:

    Czy da się w jakiś sposób wyregulować prędkościomierz tak żeby wskazywał faktyczną prędkość?

    Denerwujące jest to, że wskazania licznika nie odpowiadają realnej prędkości pojazdu.

    Może jest jakaś możliwość pozwalająca na ustawienie wskazań prędkościomierza zgodnie z faktyczną prędkością.

    Da się czy po prostu jest to ustawione tak jak jest i nic się nie da z tym zrobić?

     

     

    Fred, obróć tarczę prędkościomierza. :ok: 

    • Lubię to 2
    • Haha 2
  7. 2 godziny temu, Lupus napisał:

    Ale przyznaj szczerze. Marka która ma w ofercie 4 modele aut osobowych i jednego pickupa raczej na rynku szans nie ma...

     

    Ja nie bronię polityki Mitsubishi. Wymieniałem tylko modele samochodów tej firmy, które są znane u nas.

  8. Dnia 22.07.2020 o 21:02, johny napisał:

    Ponizszym tekstem chciałem obalić krążący mit ze BOX tuningowe są nic nie warte i od razu trzeba robić softa aby podnieść moc. To samo usłyszałem przed montażem Boxa JB4 do swojego samochodu VW Arteon 2.0 TSI 190km. Seria na hamowni pokazała 199km i 318nm. Zatem 9 kuni więcej i 2 nm mniej od katalogowych danych. 
     

    Przyrost mocy po montażu boksu wyniósł 42km i 67mm gdzie sam tuner był pod wrażeniem przyrostu przy strojeniu na paliwie 98PB.  Aktualnie samochód ma 241km i 385nm co pozwala na swobodniejsze poruszanie się po ulicach. 
     

    Ww modyfikacja pozwala mi nadal użytkować pojazd na warunkach gwarancji. Jedyne co to usunięcie elementów boxa przegląd przeglądem czyli średnio raz na półtorej roku. 
     

    Reasumując BOXy JB4 działają w 100% 

     

    A jak z wytrzymałością pozostałych elementów układu przeniesienia napędu? Są w stanie przenieść wyższe obciążenia, czy nie bardzo?

  9. 40 minut temu, bielaPL napisał:

    pojemność to nie harleye się zaczynają od 800ccm

    bardziej mi chodziło o to że wolnossące też potrafią mieć dobry dół, kwestia odpowiedniej budowy

     

    Moment obrotowy w silnikach wolnossących zależy od pojemności, a moc to iloczyn momentu i prędkości obrotowej.

    • Lubię to 2
  10. 1 minutę temu, rafciojuve napisał:

    Może w Warszawie? Im bardziej "polska powiatowa" i uboższa tym znaczek ma większą magię...fabia za 60 koła to nie jest audi za 60 koła ;)

     

    Nie biorę pod uwagę dwudziestokilkulatków, bo oni patrzą zwykle z pozycji szpanu przed rówieśnikami. Zauważ popularność Dacii, Kii, Hyundaya, Toyoty, Opla i innych popularnych marek samochodów.

  11. 2 minuty temu, Phil_ips napisał:

    Za pół roku będzie nowe auto. Potrzeba jest na teraz i taka koncepcja się urodziła.
     

     

    To nic nie zmienia w mojej ocenie. Oczywiście to tylko moje zdanie.

  12. 2 minuty temu, wujek napisał:

    Generalnie samochod uzytkowany w miescie po kilku latach prawie zawsze bedzie mial jakies naprawy blacharskie to jest calkowicie normalne. Dopoki to nie jest zespawane z dwoch to nie przekresla zakupu. U nas jest jakas chora moda, zeby uzywany 8 latek byl w idealnym stanie jak nowka w salonie.

     

    Ale ja się zgadzam, chciałbym tylko wiedzieć jakie. Gdy sprzedawałem Corollę, powiedziałem sprzedającemu o wymianie tylnych drzwi, pokazałem fotki, itd.

    • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.