NaczelnyFilozof
-
Liczba zawartości
728 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez NaczelnyFilozof
-
-
12 godzin temu, deszczowyRoman napisał:
1,6m jak dobrze pamietam, tez chodziem zgiety , ale łozko wchodzi.
1,45.
-
Godzinę temu, Maciej__ napisał:
To Ty jezdziles Marbella do Francji?
![;]](https://forum.autokacik.pl/uploads/emoticons/default_zlosnik.gif ";]")
Teraz latam Maruti
-
1
-
1
-
1
-
-
1 minutę temu, swienty napisał:
Ile to ma wysokości w środku?
Jutro sprawdzę ale ja po nim chodzę ze zgiętymi plecami
W Renault Espace muszę chodzić na "czworakach"
-
1
-
-
9 minut temu, Koonrad napisał:
Dokładnie, nie ta epoka
Jeśli już gwiazda to vito, tylko pewnie nie ten budżet i będzie problem z rudą
Ale mówimy o aucie za 15tys zł.
Albo van i mało miejsca . Albo duzo miejsca i auto z innej epoki. Prosty wybór
-
4
-
-
20 minut temu, deszczowyRoman napisał:
Jezdziłes tym? Predkosc przelotowa na trasie to 80. Przy 90 wzrasta spalanie i hałas w kabinie
Stoi mi na placu. Wersja niska i długa.
Mam jeszcze na placu vana Espace I generacji. Moim zdaniem w Mercu jest 3 razy wiecej miejsca
-
1
-
1
-
-
Mercedes MB100
-
3
-
-
18 godzin temu, rwIcIk napisał:
Odłącz klemy i miej z głowy.
Mam trzy auta. Jedno jezdzi a dwa mają odpięte akumulatory. Jedynie wkurzające ze radio traci ustawienia i trzeba na nowo ustawiać...
-
1
-
-
Jak ktoś nie chodzi o estetyczny wygląd to lepiej kupić dowolny zestaw klimy z uzywanej osobówki. Zazwyczaj w kamperze jest duzo miejsca pod maską i w środku. Dwie prawe ręce i sobie zamontować
Jak co to mam cały zestaw Citroena. 200zł (skraplacz, osusacz, sprezarka, rurki, chlodniczka i moduł )
-
5 godzin temu, delco napisał:
Miesiąc temu przy przebiegu 190 kkm wymieniony fabryczny katalizator na aftermarketowy dedykowany do tego modelu
Samochód z racji wieku nie kosztuje worka dukatów wiec chyba jednak nie pojadę do serwisu suzuki - tam katalizator kosztukje ok 6 tys zł
Ile kosztował ten aftermarketowy katalizator? Chyba nie 500zł.
W jednym z aut miałem taki "uniwersalny" katalizator za kilka stów. Przy robieniu tłumików go zdemontowałem i oglądałem. To raczej tłumik z sitkiem w środku a nie katalizator
Na allegro kupić "emulator" sondy lambda i po problemie
-
11 godzin temu, czachabrava napisał:
Dlatego sie kupuje stare benzyny, a nie dojechane diesele. Wtedy ryzyko wtopy mniejsze.
Vectra C 2.2 GTS irmszer to jest wolnossąca benzyna.
-
2 godziny temu, czachabrava napisał:
Dokładnie tak. Świetna jednostka napędowa, oczywiście obkupiona spalaniem. Ale odpalasz po postoju na dworze w minusowych temperaturach, obroty spadają od razu na 600 i silniczek pracuje łagodnie. Przy wyprzedzaniu nie zastanawia się jak 1.5 TSI, czy wcisnąłem pedał do wyprzedzania, czy wyłączyć może cylindry tylko reakcja jest natychmiastowa. Mimo braku turbo, na mieście można jeździć bez wachlowania biegami. A i na trasie przy 120km/h cisza.
Kolega z pracy kupił ostatnio śliczną Vectre C. GTS jakiś Irmszer. Gnije na placu. Auto pije kolosalne ilości oleju. Elektryka świruje. Zrobił wtryski paliwa to padła dwumasa. Stoi w śniegu, kupił Astrę C za 2500zł bez kata i w końcu jezdzi bezawaryjnie
-
W dniu 26.09.2021 o 21:36, KYRTAP napisał:
Dzisiaj sprawdzając stan oleju zwróciłem uwagę na jego barwę która krótko mówiąc jest czerwona. Olej wymieniałem w lipcu na Castrola 5w30 Rn17. Zrobiłem już na nim ponad 6 kkm i pierwszy raz spotykam się z taką barwą. Silnik to 1.0 Tce. Czy taki kolor oleju jest bezpieczny?
U mnie tak samo. Po kilku tys km olej czerwony. Aż się zdziwiłem ale po chwili sobie przypomniałem że do tego silnika kupiłem wynalazek na allegro najtańszy z najtańszych niemarkowych półsyntetyków na allegro.
-
W dniu 19.09.2021 o 20:30, Josyp napisał:
W necie pełno prostych i ponoć całkiem wydajnych zestawów "chińskiego webasto",
Kupiłem kilka dni temu na alliexpes taką chińską wersje.
Zestaw 2000W. Wysyłka z Czech przyszło w trzy dni. 545zł.
W planie mam to montować w komorze silnika aby tłoczyło powietrze w podszybie a stamtąd szło kanałami nawiewów w aucie na samochód.
-
4 godziny temu, cesarz napisał:
Stali silnik to troche spali. Za to dosc pancerny i lubi lpg jakby co
Gniazda zaworowe się zapadają czy coś. Znajomej w Modusie nawet jedno odpadło i zniszczyło silnik.
No i tan silnik jest oszukańczy. Bo to nie jest 1.2 tylko 1.1 16V (1149cm3).
-
Ja sobie dwa auta już przywiozłem z Austrii. Tyle że ja tam mam blisko bo tylko 300km.
Ugadywałem się na wizytę. Jechałem z rana i oglądałem auto. Było ok. Do dogadywałem zakup i za kilka dni wracałem wynajętą lawetą z PL i sobie zabierałem grata do PL :-) W austrii tablice tymczasowe zjazdowe drogie więc taniej było wynająć sobie lawetę na 24h :-)
-
1
-
-
Znajomy kupił za 75 000zł coś na bazie Fiata Ducato. Wnętrze fajne ale pod względem technicznym to lipa jak za tyle kasy.
Ale był starsznie napalony to kupił pierwszego co oglądał. Z piorytretów miał mieć kibel i tyle. Auto ma 20 lat.
Auto po zakupie od razu do blacharza na szybki remont bo dziury od spodu. Zrobił podłogę tylko i go parkuje na trawie pod domem i rdza na nowo wcina inne rzeczy.
Znajomy wpadł na pomysł że kupi d rugi silnik. Tam jest jakis diesel 90KM i zdziwiony że na autostradzie nie da sie lecieć tak jak osobówką. Nie może zrozumieć ale jak to za taką kase to ma wlec sie 80km/h z tirami? Kupił drugi silnik z intercoolerem 115KM i długą skrzynią biegów. Nie idzie mu wytłumaczyć że tym autem nie bedzie latać 140km/h po autostradach...
Za to inni znajomi za kilkanaście tys zł kupili relikt 4x4 z OSP. Do środka wstawili materace i resztki meblościanki i objechali na luzie Albanie w ubiegłym roku.
-
3
-
-
3 godziny temu, Antoine napisał:
Czy jest mozliwy zakup wyrejestrowanego czasowo pojazdu i jego przywrócenie do ruchu juz przez nowego właściciela?
Ale to chodzi o jakiś relikt?
Tak jeżeli był wyrejestrowany przed 1997rokiem.
Ja rejestrowałem wyrejestrorwany motocykl. Oczywiście urząd nie chiał tego zarejestrować. Trzeba było im tłumaczyć że nowa ustawa zabraniająca tego typu praktyk nie obejmowała pojazdów wyrejestrowanych na starych zasadach.
-
W dniu 6.04.2021 o 15:47, atlantic napisał:
Mam pytanie do właścicieli aut z lpg. Jak to jest, że te samochody przechodzą przegląd testerem szczelności gazu, a wokół auta I pod maska ZAWSZE śmierdzi gazem? Przecież to się przedostaje do środka i normalnie się tym trujecie. Podobna sytuacja jest w dieslu jak wtrysk się rozszczelnia - smród od razu zasysa się do wnętrza auta.
6 aut miałem w lpg. Coś takiego jak śmierdzenie gazem nie występuje.
-
1
-
-
W dniu 4.04.2021 o 11:59, Michal_O napisał:
Ciekawe, skad sie bierze tak ogromna popularnosc i chec posiadania takowych instalacji?
Ja od 1999r cały czas używam auta z lpg. Nie umiem jeździć już na benzynie.
Zagazowałem Maruti800.
Szlak mnie trafiał jak auto spalało 5l benzyny na setkę.
Przecie koszt instalacji gazowej zawsze się "wraca".
-
1
-
-
W dniu 4.04.2021 o 11:59, Michal_O napisał:
Ciekawe, skad sie bierze tak ogromna popularnosc i chec posiadania takowych instalacji?
Ja od 1999r cały czas używam auta z lpg. Nie umiem jeździć już na benzynie.
Zagazowałem Maruti800.
Szlak mnie trafiał jak auto spalało 5l benzyny na setkę.
Przecie koszt instalacji gazowej zawsze się "wraca".
-
W dniu 4.04.2021 o 11:59, Michal_O napisał:
Ciekawe, skad sie bierze tak ogromna popularnosc i chec posiadania takowych instalacji?
Ja od 1999r cały czas używam auta z lpg. Nie umiem jeździć już na benzynie.
Zagazowałem Maruti800.
Szlak mnie trafiał jak auto spalało 5l benzyny na setkę.
Przecie koszt instalacji gazowej zawsze się "wraca".
-
19 godzin temu, TWENTIS napisał:
Pomijam pewnie GDI i jakies FSI
Wszytsko zależy od wartości auta. Przy cenie kilku tysięcy zł za np Renault 2.0 IDE to olać zasilanie benzynowe i jeździć tylko na gazie. Po co komu benzyna w aucie
-
14 godzin temu, Randar napisał:
Jest pewne na 99,99 % że już nigdy nie wyjedzie na drogi, ale trzeba płacić co rok ubezpieczenie za nią (badanie techniczne jest bezterminowe).
Pojawił się pomysł, żeby już nie płacić tego ubezpieczenia i szukamy rozwiązania. Podobno można zrobić taki myk, że jak ktoś ją kupi i nie zarejestruje to sprawa z głowy. Jak wartość transakcji jest poniżej 1000 pln to nie ma PCC oraz informowania US i wtedy podobno nikt się przyczepi, że przyczepa zniknęła systemowo
. sprzedamy po rodzinie i po temacie
A jakie są na niej tablice rejestracyjne? Jakieś czarne wiekowe czy z "nowej epoki" EU?
-
W dniu 20.01.2021 o 09:41, volf6 napisał:
Nie wystarczy zdjąć klemy?
Za dużo kombinowania z odkręcaniem. Lepiej wstawić taki dedykowany gadżet z PRL :
Hak wbity w dowodzie, lecz fizycznie nie przyczepiony do samochodu. Czy to oznacza kłopoty podczas kontroli?
w Motokącik
Napisano
W Espace zdemontowałem hak 6 lat temu. Bo nie mam przyczepy a po co wozić 40 kg zelastwa przez tyle lat. Na przeglądzie chyba tylko raz zwrócił uwagę gdzie jest hak to powiedziałem ze jest demontowalny. No bo jest, na 7 srubach