mmaciejosss
-
Liczba zawartości
1 838 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez mmaciejosss
-
-
5 minut temu, deszczowyRoman napisał(a):
ale wsadzili teraz 1.5 DPI o mocy 95km , poprzednio miał 110km.
ma 137Nm tyle samo co 1.0 T
w elantrze siedzi 1.6 MPI o mocy 123km, po co sie tak rozdrabniać ?
notabene w santafe montowali 1.6T jak czym stakim pociagnac przyczepe?
jeśli 1.0T w I20 to to samo co w wykastrowanym I30 to miało 172Nm a 1,5.DPI 144Nm niby niewiele ale zakres obrotów i dostępność Nm powoduje , że auto zdecydowanie lepiej się odpycha
Elantra przy 123km ma 153Nm
-
W dniu 14.04.2024 o 10:39, deszczowyRoman napisał(a):
w i30
.
wprowadzono równiez silnik nawtrysku posrednim 1.5DPI o mocy 94km, poprzednio miał 110km.
https://dmassets.hyundai.com/is/content/hyundaiautoever/Cennik-i30-Hatchback-PY2024-MY2025pdf
przez ostatnie 35kkm ujeżdżałem 1.4-100km - 137Nm , jeśli chodzi o dynamikę - dramat , wyprzedzać trzeba było zawsze na takim biegu by na obrotomierzu było zawsze pow. 4.5krp i kręcić do 6.5krpm , wtedy nawet jechało na niskich biegach 2-3-4 . Od dwóch tygodni mam to samo auto ( 2020r ) ale w 1.6CRDI 115km - 280Nm . Różnica kolosalna , jazda z prędkościami autostradowymi+ o wiele przyjemniejsza
. Już zdecydowanie wolał bym 1.0 nawet w wersji 100km niż wolnossące 1.4 , choć ten silnik całkiem mało palił w mieście i jeździe mieszanej ( 6-6.5l )
-
1
-
-
9 minut temu, Pito napisał(a):
Tak jak @mmaciejosss, ja również się nie zgodzę. Czy to na autostradzie, czy na krajówkach, ale też w mieście, ciągle jeżdżę na tempomacie aktywnym. W Vitarze na 6tce można jechać w baardzo szerokim zakresie, ale też w Swifcie, przy skrzyni 5tce i silniku 83 KM jest to super opcja. Jak dla mnie to niezależnie od skrzyni jest to teraz na liście wyposażenia obowiązkowego.
Dla mnie zwykły tempomat w naszych warunkach to nieporozumienie. Mam w służbowym od ponad roku , załączyłem może kilka razy a wq....ło zawsze . Przy aktywnym inna bajka . A przy silniku z Turbo i MH na ostatnim biegu można spokojne jechać od 60-70km/h , choć w mieście rzadko używam tempomatu
-
33 minuty temu, Rado_ napisał(a):
Aktywny tempomat, to opcja dodatkowo płatna, mało pomocna przy skrzyni manualnej.
Nie zgodzę się z tym , że przy manualu mało pomocna . Jedziesz na autostradzie cały czas na 6 biegu , niezależnie czy 70 czy 130km/h i auto trzyma zadaną odległość a i na niższej prędkości spokojnie przyspieszy na 6-tym biegu ( przynajmniej u mnie ) . W manualu tempomat działa u mnie od 40km/h
-
4
-
-
34 minuty temu, sherif napisał(a):
Siedziałeś w jednym i drugim ?
V60 ma niezbyt wielki bagaznik. V90 to prawie 5m. To tak jakby Octavię z Superbem porównać.
bagażnik Ovatvia vs Superb też tylko +4% więcej ale w środku już spora różnica
-
8 minut temu, camel00 napisał(a):
Z napędem awd jest jak z automatem; 90% ludzi przechodzi przez te drzwi i już nigdy nie wraca.
Ostatnie 5 czy 6 samochodów miałem napędzane na wszystkie koła i nie widzę sensu przerywać tej passy.
Suzuki SX4 spali bliżej 7, pozostałych nie znam, ale w Konie 177KM podają również okolice 7.
Sportage i Tucson to chyba te same silniki (?), niech wezmą 2 litry więcej, przeżyję.
Ateca 2.0 tsi czy ew. T-roc też nie powinny kotłować paliwa jak szalone.
Odpada, właśnie sprzedałem.
no na pewno SX4 spali najmniej ( pewnie 6,5-7,5l z MH ) ale i też nie za mocne vs konkurencja , choć 0-100 poniżej 10s nie jest źle . Inne z ww zapewne jak pisałem będzie bliżej "dyszki" albo nawet + , ale owszem auta ładniejsze i obszerniejsze
-
Teraz, Maciej__ napisał(a):
Chyba nigdy nie bylo kombinacji 4x4 + AT w Dusterze.
patrząc na wymagania , po co 4x4 w mieście i sporadycznie trasa , żeby paliło więcej czy przed sąsiadem się pokazać
-
2
-
-
52 minuty temu, camel00 napisał(a):
Szybka piłka
![;]](https://forum.autokacik.pl/uploads/emoticons/default_zlosnik.gif ";]")
Przyjechał dzisiaj człowiek i zabrał mi samochód. Potrzebuję coś kupić.
Wymagania: do 95k zł, ale wolałbym bliżej 80k; automat, jakakolwiek forma awd, prześwit wyższy niż krawężniki.
Roczniki od 2018 w górę; celuję w jak najmniejszy przebieg (30-75k), na pewno poniżej 90k km
Auto będzie dużo stało, robiło często krótkie odcinki po mieście, sporadycznie dłuższa trasa.
Przewertowałem ogłoszenia i mam kilka typów:
- Seat Ateca 2.0 tsi 4drive dsg - mój fawory, podoba mi się, zrobiłem rozeznanie na kąciku VW, nie mam pytań
- Suzuki S-cross 129/140 KM - wybór rozsądny, nie podoba mi się, łatwo kupić młode, krajowe, z małym przebiegiem.
- Kia Sportage 1.6 T-GDI 4WD DCT - dużo ogłoszeń, zupełnie nie znam tematu, hit czy kit?
- Hyundai Tucson 1.6 T-GDi 4WD DCT - jak wyżej
- Hyundai Kona - w sumie mi się nie podoba, ale wczoraj znalazłem wersję N-line 198 KM, która się do mnie uśmiechnęła (ogłoszenie już nieaktualne)
- Mitsubishi Outlander 2.0 4WD CVT - nie mam zdania, niby dobre, trochę plastikowe, ktoś coś?
- Honda CR-V 2.0 / Toyota RAV4 2.0 - to tak awaryjnie, chyba za drogie i za stare (max 2017 w budżecie)
- Volkswagen Tiguan 2.0 TSI 4Motion DSG - widzę jakieś wersje 180KM, to jest ten sam silnik/skrzynia co w wersji 190? (jakieś BlueMotion?)
- Mazda CX-5 2.0/2.5 - większość ze Stanów (odpada), ale może coś się znajdzie.
O co pytam
- uwagi odnośnie modeli, silników, skrzyń i napędów?
- jest jeszcze coś wartego uwagi?
- który z ww będzie najlepszym wyborem?
ps. mamy kogoś z okolic Białegostoku, kto mógłby sprawdzić samochód?
we wszystkich modelach na krótkich trasach po mieście spalanie będzie bliżej 9-10+ a w niektórych 12+ . Przejedź się i jeśli spalanie masz w doopie to kup te co najbardziej się podoba czy też dobrze jeździ
-
1
-
-
Godzinę temu, ghost2255 napisał(a):
Yaris ma sens tylko z napędem hybrydowym, bo to największa zaleta całego auta.
Ale 1.0MPI już w VW up! nie robiło szału.
Miałem to i rzeczywiście na trasie dało się jechać 120-130km/h, ale wyprzedzanie nie było komfortowe
Podziwiam za wybranie cięższej Fabii z tym motorem.
W połączeniu z LPG i gdzie nawet dużo masz S czy też Autostrady spokojnie da radę . Jak poza miastem nie będzie szaleć też się sprawdzi . Kiedyś Polonezy 1.5-6 GLE/GLI mające 75-82km dawały radę na trasie
-
3 godziny temu, maro_t napisał(a):
moim zdaniem to nie do końca jest prawda. Mały silniczek spali nawet więcej niż duży tylko w przypadku jak będziesz z niego próbował wydusić podobną dynamikę. Przy spokojnej jeździe, przy staniu w korkach zawsze litrowy silnik spali mniej niż 1.6 a 3 cylindry spalą mniej niż 4.
oczywiście to tylko mało miarodajny test :
-
11 minut temu, ZUBERTO napisał(a):
Wracając do tematu Dustera 3 i wstawionego cennika.
Jest lub będzie w nim dostępny diesel?
Zdaje się, że wcześniej coś pisali też o większym/mocniejszym z LPG?
wspominali o 1.3 już nie pamiętam czy 130km czy 140/150km w LPG i to był by zapewne HIT , tańsza jazda po mieście niż przy MH czy też FullHybrid , choć te poza miastem też swoje spalą przy 120-140km/h ale i LPG też by swoje spaliło . Jak już pisali , te auta nie są na autostradę tylko w miasto i lekki teren z racji wyższego prześwitu , choć w takim 1.0 to mocy zabraknie by poszaleć poza miastem w lekkim terenie
-
13 minut temu, Maciej__ napisał(a):
Jezdzilem Clio z tym silnikiem 2 tygodnie po Portugalii i naprawde dawalo rade.
Na autostradach przy 120-130km/h ani nie bylo glosno, ani nie palilo jakos duzo.
Jesli dobrze pamietam z prawie 2kkm mialem ok 6l/100 noPB.
Az taka roznica bylaby w Capturze?
wyższe auto , cięższe , +LPG , spokojnie dolicz 1.5-2l , a na autostradach jeszcze więcej , nawet na LPG
-
22 minuty temu, ZUBERTO napisał(a):
Bo to nie jest auto na autostradę.
Mój Captur powiedziałbym, że ma wręcz za krótką 6-kę.
Generalnie ta 3 cylindrowa pipierdółka 1.0 100KM na LPG pali mi 1-2l więcej od starej Insignii 1,4T LPG (gdzie do tego auta to też silnik popierdółka) i nie piszę tu o prędkościach autostradowych.
Po 1 moje uszy by tego nie zniosły, a po 2 podejrzewam, że spalanie byłoby bliskie x2.
Duster trochę większy, pewnie trochę cięższy i mniej opływowy, może być tylko gorzej.
Duster przy 130km/h ma 3krpm ( niby nie jest źle ale mały silnik ma co robić ) przy 150 jest już 3.5krpm , ale przy 170 aż 4krpm i tu 6-ty bieg wydaje się dość krótki . Jeśli w Captur też masz 1.0 to zapewne ta sama skrzynia biegów - przełożenia . U mnie np przy 140 jest 3krpm , a przy 170 - 3.5krpm więc nie jest źle ( chyba )
kilka dni temu znajomy co ma na co dzień Duster 2 dostał najnowszego captura 1.3 140km w MH , jak to powiedział różnica w kulurze pracy kolosalna , ale auto mniejsze w środku . Z ciekawości pomierzyliśmy dalmierzem auta na wysokości podszybia , na wysokości podłokietnika i na szerokości między samym podłokietnikiem , różnica wynosiła na + dla Dustera od 5-7cm , moje auto miało jeszcze dodatkowe +2cm vs Duster i różnica między podłokietnikami wynosiła 9cm do Captura a do Dustera było na tej wysokości + 6cm , z zewnątrz wszystkie prawie identyczne
-
12 godzin temu, Maciej__ napisał(a):
Wg mnie bardzo przyzwoicie wycenione, ale trzeba poczekac na liste wyposazenia w kazdej z opcji.
Hybryda moze sie niezle sprzedawac, bo kosztuje podobnie jak przestarzala i sporo mniejsza Vitara.
Minusem brak automatu w wersjach spalinowych, jedynie hybryda zostaje. Ale pewnie cena bylaby mocno zblizona.
Całkiem niezłe auto i dobrze wycenione . Mogli by dać mocniejsze silniki z LPG bo ten 1.0 na trasie w Duster 2 wogole nie jest oszczędny jak i marnie dynamiczny . W mieście się sprawdza dynamiką bo ma bardzo krótkie biegi 1-5 , 6-ty już z kolei za długi. To wynik z lekko ponad 200km autostradami
-
1
-
2
-
2
-
-
13 godzin temu, ochkarol napisał(a):
8-10 tys.
a czy czasem auta elektryczne nie zużywają prądu na postoju lub od samego siebie bateria znika ? Gdzieś wyczytałem że pozostawienie włączonego komputera w Tesli zje baterię w dobę o 2-3% ? W moim przypadku kiedy auto prywatne odpalane jest raz na tydzień to by mi zjadło 20% baterii tylko dlatego , że auto mam w garażu i "coś" w nim odpalone . Przy moich przebiegach rocznych ( aktualnie ok 5kkm prywatnym ) sporo bym tracił na to by doładowywać stojące auto ( może się mylę ) . Poza tym większość pokonuję w trasie i słabo by było zrobić trasę elektrykiem np Gdynia-Wisła w np 10h zamiast 6h z kilkoma minutami licząc samą jazdę jak w tym roku miałem okazję
-
5 minut temu, MARS napisał(a):
Jesteś ze Skody? Kto takie bzdury wymyśla?
nie jestem ze Skody ( choć miałem kilka lat temu ) .Po to producenci to zrobili by było bezpieczniej pod względem tego co napisałem , Czy podczas wypadku / kolizji jest to nadal bezpieczne kiedy nie wystrzelą poduszki i drzwi się nie otworzą tego nie wiem , ale jak mała kolizja to raczej pasażerowie sami opuszczą pojazd
-
49 minut temu, MARS napisał(a):
W którym miejscu napisałem, że mam torebkę? Skoda uznaje, że Karoqa kupują tylko kobiety?
oczywiście możesz mieć plecak , laptopa , marynarkę z dokumentami ..... , kto bogatemu zabroni
-
9 minut temu, wujek napisał(a):
W Suzuki już to ogarnęli? W Swift tego nie było, duży minus.
w Suzuki mam jeszcze inaczej . W menu można na stałe ustawić , że jedno naciśnięcie guzika w pilocie otwiera tylko drzwi kierowcy , a dwa naciśnięcia wszystkie drzwi . Nie wiem jak jest po ruszeniu , czy się ryglują wtedy wszystkie , bo na pewno kierowcy nie , postaram się to sprawdzić
-
5 godzin temu, MARS napisał(a):
Siema.
Mam Karoqa, w którym po przekroczeniu prędkości 15 km/h zamyka się centralny zamek. Wg producenta zamek otworzy się po wystrzeleniu poduszki powietrznej, otwarciu drzwi od wewnątrz lub po naciśnięciu na przycisk "zamknij/otwórz". Już kilka razy podjeżdżałem po kogoś i oczywiście musiałem otwierać centralny, żeby ta osoba weszła.
Czy naprawdę Skoda aż tak dba o bezpieczeństwo kierowcy, że... nie pozwala mu samemu podjąć decyzję, czy chce mieć auto zaryglowane? Jakoś Ford potrafił nie uprzykrzać życia.
W ASO oczywiście "nie wolno tego zdeaktywować" i "nie da się".
a o kradzieży torebki nie słyszałeś ? Jedzie sobie paniusia , staje na światłach , podbiega typ i zabiera torebkę czy to z przedniego czy tylnego auta , robią to w ciemno nie wiedząc czy kierowca ma coś na siedzeniu . Ryglowanie drzwi w tym pomoże , a to , że raz na jakiś czas musisz nacisnąć guzik otwarcia , co trwa ze zwłoką pamięci o nim może z 1-2s . Wolę ryglowane drzwi
-
4
-
-
7 minut temu, rwIcIk napisał(a):
No to ta Lantra powinna całkiem zgrabnie się poruszać
Wiadomo, bez turbo, to do dynamiki potrzeba wyższych obrotów.
Miałem kiedyś Lacetti 1,6 109 KM i całkiem przyjemnie się jeździło
ja jeździłem trochę Lanosem 1.6-106km i 1.5-100km , też spoko 20lat temu , ale sporo paliły
-
1
-
-
3 minuty temu, rwIcIk napisał(a):
1,7 t to sporo
Jeździłem takim 1,6 Tucsonem - w mieście całkiem przyjemnie się jeździło i można było zejść do 6 l/100 km.
1.7T to masa całkowita po załadowaniu , na pusto 1.2T czyli dość lekkie . Na co dzień mam służbowe I30 1.4-100km , muł totalny ale mało pali , po mieście jak spokojnie to do 7l , na trasie jak spokojnie do 5-6l
-
16 minut temu, deszczowyRoman napisał(a):
w zedszłym roku sprzxedawali nowa eleantre za 82k
rocznik 2024 od 111.400 , spore auto ale silnik 1.6 wolnossacy 123km /153nm mimo przyśpieszenia 10s z kawałkiem , raczej o marnej dynamice na trasie na wyższych biegach
-
10 minut temu, Maciej__ napisał(a):
Z tego co wyczytalem na forach, jak szwagier rozwazal Atece to tak.
W okolicach polowy 2019 byla poprawka softu i nie raportuja juz problemow.
w Octavii 2020/2021 ( początek ) nadal występował ten problem na I biegu
-
1
-
-
2 godziny temu, ghost2255 napisał(a):
Venga ma trwałe skrzynie swojej produkcji 4-ro biegowe(nie wiem, czy pod koniec nie wkładali 6-biegowych, ale one też są trwałe).
Silnik 1.6 nie jest demonem prędkości, ani nie pali bardzo mało, ale się nie psuje i ogólnie auta są bezproblemowe.
w rodzinie jest taka , na pewno ma więcej biegów niż 4 , ale po mieście na krótkich odcinkach to zawsze "dyszka+" . poza tym dość wygodne autko
-
1
-
hyndai zmiany
w Motokącik
Napisano
i to 1.6T za nim , nie przesadzajmy aż tak . Przepisy i tak nie pozwolą jechać za szybko a te 230km w HEV czy 265km w PHEV spokojnie dadzą radę . Kiedy widziałeś Santa Fe z przyczepą lub podobne auto . Ja często widuję jakieś Ducato które ciągnie przyczepę Campingową na półwysep a właściciel dojeżdża za 1-2 dni . mało tego , kto śmiga taką "cegłą" do np Chorwacji lub jeszcze dalej , ja przynajmniej wolę polecieć w 2-3h i na miejscu coś wypożyczyć