Skocz do zawartości

Sapphire

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 096
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Sapphire

  1. Na razie działam na biurku, docelowo chcę sprzątnąć stajnię Augiasza i zrobić tam normalny warsztat.
    Ja mam w planach garaż w budynku domu na 2 auta z miejscem na warsztat i dodatkowo blaszak 6x7m tak żeby mieć miejsce na narzędzia ogrodowe i dodatkowe miejsca na auta gdyby takie było potrzebne. A czy się uda zrobić tak żeby były finanse na oba czy tylko na jeden czy może zostanę tylko z wiatą na samochód to już życie zweryfikuje :hehe:

    Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

  2. To jedziemy. Tak wygląda Yato. Co ma fajnego to podświetlenie
     
     IMG_20220127_182030.jpg.8c22136ded1e318aaf4708ee3060e9d9.jpg
     
    I magnetyczny klips dzięki któremu można go przyczepić do czegoś w samochodzie na przykład default_zlosnik.gif
    IMG_20220127_182043.jpg.3ea29a3d500993de1415af4202abb85b.jpg
     
     
     
    A tu mój twórczy bajzel default_zlosnik.gif
    KKmoon dam za chwilę.
     
    IMG_20220127_181945.jpg.228197b075285a6079d29ab32ee36711.jpg
    Strasznie mi teraz brakuje takiego miejsca, ale muszę jeszcze trochę wytrzymać... Jak dobrze pójdzie to w może w tym roku uda się powoli ruszyć w kierunku wybudowania własnych "4 kątów" to zrobię sobie taki kącik

    Ale ten uchwyt to fajna sprawa. Nie widziałem jeszcze nic podobnego default_ok.gif

    A propos podświetlenia to miałem jeszcze coś takiego, ale o ile dobrze pamiętam to chyba oddałem bratu, bo 3 to już było trochę za dużo default_zlosnik.gif

    https://a.aliexpress.com/_uGEFt6

    Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka




  3. 4 godziny temu, Cinek napisał:

    Zjedzony nie zostaniesz ;) jakbym teraz kupował miernik to pewnie też bym wziął coś z niższej półki cenowej choć Yato to akurat górna półka nie jest ;]

    Czy żałuję? Nie, porównałem z innymi miernikami i mierzy okej, może też pracować z cęgami (nie mam i nie korzystam)

    W sumie najmniej używam KKmoon z oscyloskopem choć bardzo sympatyczny miernik, mogę wstawić jakieś fotki jeśli kogoś to interesuje.

     

    Ja zawsze jestem zainteresowany jak jest coś fajnego ;] może kiedyś będę potrzebował oscyloskop :hmm: 

  4. Ja od jakiegoś czasu używam tego
    https://a.aliexpress.com/_uyirCy i tego https://allegro.pl/oferta/niteo-tools-sonda-multimetr-miernik-cyfrowy-lcd-11052193400 ;] wiem, ze do Uni-Ta czy nawet Yato pewnie nie mają podejścia i pewnie zostanę zjedzony, ale póki co na moje potrzeby są wystarczające. Swoją drogą fajnie by było z ciekawości porównać je z czymś lepszym, ale nie znam nikogo w okolicy kto by miał sprzęt pomiarowy albo chociaż jakiś porządny miernik...

    Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

  5. Bardzo fajna rzecz, kupię gdy wezmę się za drewno choć nie wiem kiedy :hehe:
    Ja mam nieco narzędzi do mechaniki - wciskacz do tłoczków hamulca, miernik poziomu kompresji, klucz dynamometryczny i takie tam. I trochę do elektroniki bo lutować po prostu lubię.
    Mam podobny plan, tylko samo narzedzie kupiłem "na zaś" ;] ja dynamometr też mam, ale muszę jakoś go skalibrować, bo to taka taniocha z biedry. Na lepszy na razie funduszy nie było :hehe:

    Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

    • Lubię to 1
  6. Teraz, Cinek napisał:

    Zrobiłem przegląd swojego sprzętu do lutowania. Trzy pistoletowe, dwie kołnierz, jeden hot się. Wszystko sprawne. I jeszcze palnik propan-tlen do lutowania na twardo "chamskich" połączeń. :bzik:

     

    Ja poczekam aż postawię własne "4 ściany" i dopiero wtedy zacznę "zbierać sprzęt" ;] na razie staram się ograniczać tylko do najważniejszych narzędzi, ale i to jest dość trudne :hehe: to raczej nie jest narzędzie pierwszej potrzeby, ale nie było drogie, więc leży na półce, bo "kiedyś się przyda" ;];];] 

     

    https://www.lidl.pl/p/kwb-szablon-do-polaczen-kolkowych/p100339625?mktc=shopping&gclid=CjwKCAiA0KmPBhBqEiwAJqKK4weBpl-wwTSLXEFRQfa0k96wXqjhuVZ2nHhS-N80Fss10tSVBIO08BoCgRMQAvD_BwE 

    • Lubię to 1
  7. 42 minuty temu, 2000_mc napisał:

    Dlugosc ma znaczenie bo poprzez wysuwanie grota z grzalki regulujesz teperature na koncowce. Tzn nie moze byc za krotki.

     

    Oooo, tego nie wiedziałem. Czyli lepiej porządnie oczyścić oryginalny grot, niż kupować zbyt krótkie? 

  8. 3 godziny temu, krawiec napisał:

    E ta lutownica to zwykły szajs. Grzałka jest w trzonku, wiec co byś tam nie wsadził o pasującej średnicy i długości będzie działać.

    Oczywiście lepiej lub gorzej... bo ciepło musi się przetransportować z grzałki na koniec grotu.

     

     

    Krawiec

     

    Tak jak pisałem na razie mi to wystarcza. Za mało jej używam, żeby inwestować w lepszy sprzęt, a ta akurat była dostępna od ręki w sklepie u mnie na wsi ;] 

    Za jakiś czas pewnie kupię coś lepszego. Może od razu jakąś fajną stację lutowniczą z regulacją mocy itd. a na razie wystarczy taka plus dodatkowe groty. Dzięki za podpowiedź :)

  9. Cześć.

     

    Mam taką lutownicę https://allegro.pl/oferta/lutownica-dedra-ded7531-60w-8660901074 grot w niej zastosowany jest tego typu, tylko o innych wymiarach https://allegro.pl/oferta/grot-do-lutownicy-kolbowej-40w-10512432023?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Acategory&bi_c=ODk1ZDQ3NTQtNGU1MS00NmJiLWE0NGEtZGM3Y2FmMzUzNjMxAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=fdf1304e-e4df-452e-95e3-7cfe2291aa6d

     

    Pytanie brzmi: Czy mogę w takiej lutownicy użyć grotów tego typu, jeśli średnica pasuje https://allegro.pl/oferta/seria-ultimo-rs-groty-900m-silver-zestaw-10-szt-11464551069 Czy długość grotu ma tutaj znaczenie? Muszę szukać koniecznie tej samej długości jak ten co mam? Lutownicy używam okazjonalnie, dlatego póki co stacja z prawdziwego zdarzenia jest tylko w planach i taka "zabawka" w zupełności mi wystarcza. Chciałbym po prostu dołożyć do niej groty z innymi końcówkami niż fabryczny, ale nie znam się na tyle, żeby mieć pewność czy samo to, że średnica pasuje jest wystarczającym parametrem. 

  10. W moim starostwie taka dostawką wymaga pozwolenia na budowę (na wszystko co jest trwale połączone z budynkiem) taką informację dostałem w zeszłym roku jak pytałem o taras. 
    Może u mnie do tego podchodzą inaczej :hmm: ale przepisy chyba powinny byc wszedzie takie same, wiec moze coś pokręciłem...

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

  11. Nie wiem gdzie budujesz dom, ale dopytaj jak wygląda kwestia podatków od nieruchomości. We Wrocławiu za 48 metrów mieszkanie place rocznie ok. 50zl podatku, coś koło tego. Za 28 metrowy garaz około 500 zł podatku. To też warto rozważyć podejmując decyzję.

    Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

    U mnie na wsi pod Warszawą jak się dowiadywalem to najwięcej sie płaci za wolnostojący, a najmniej za garaż w bryle budynku. Za to w urzedzie powiedzieli, że mogę spokojnie stawiać bez garażu i później sobie dobudować i nie będzie potrzebne nowe pozwolenie. Ale pytałem o to kilka miesięcy temu i nie jestem pewien na 100% czy dobrze pamiętam.

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

  12. Wydaje mi się, że jeżeli jest tam czyste R czy inny użytek typowo rolniczy to takie proste nie będzie, bo warunki tylko na zabudowę zagrodową/siedliskową wydadzą.
    Wtedy chyba masz mieć 1ha ziemi (nie wiem czy powierzchni czy przeloczeniowy), może być dzierżawionej.
    Tyle, że mi to tylko gdzieś świta, dowiedz się u kogoś kumatszego (tam gdzie wydają WZ lub PB).
    U mnie na pewnie nie ma problemu, bo szwagier w miejscowości obok niedawno skonczyl budowę, a sąsiad na działce obok jest w trakcie, tyle że ja mam ok 1500m2, a nie 1ha czy więcej ;] w każdym bądź razie, wiem, że w tej chwili podatek płacę jakiś groszowy za ziemię rolną, a po zakończeniu budowy wystarczy, że złożę w urzędzie odpowiedni papier i zamienią to już na właściwy podatek i tyle.

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

    • Lubię to 1
  13. Przerabiałem coś takiego - problem był w obwodzie czujnika temperatury reduktora.
    Ale nie sam czujnik tylko w złączu kompa o gazu.
    Albo masz problem w styku pomiędzy pinami kompa a stykami kości albo pomiędzy stykami kości a przewodami elektrycznymi.
    To taka podobna sytuacja jak ze stykiem poduszek/napinaczy w fotelach pojazdów.
     
    Na początku pomagało rozpięcie i zapięcie złącza od kompa - nieraz i pół roku instalacja poprawnie chodziła (Stag300 - 4)
     
    Na razie przełącznik działa, bo wczoraj 2 razy sie gaz wyłączył i odpaliłem go w czasie jazdy, ale postaram się to sprawdzic :ok:

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

  14.    Co z gazem?
    Gada, lata, pełny serwis ;] ;] ;]
    A tak poważnie to w tym albo poprzednim wątku ktoś wspomniał o tym, że jak mam problem z poziomem płynu chłodniczego to może mieć wpływ na instalację. Wczoraj gaz wywalił błąd i faktycznie okazało się, że płynu jest ciut poniżej minimum. Dawno tam nie zaglądałem, bo mało jeżdżę... Natomiast nie mam pojęcia czemu przycisk się "blokuje". Czasem po tym jak instalacja się wyłączy nie ma problemu żeby zrestartować ją przyciskiem, a czasem, tak jak wczoraj, po wyłączeniu trzeba zgasić zapłon, bo przycisk nie reaguje...

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

  15. 1 godzinę temu, resmiki napisał:

     

    No to własnie trzeba podłaczyć laptopa przez interfejs do staga, w programie na laptopie właczyć rejestrator i jechac z właczonym laptopem, przypietym pasami do siedzenia. Najlepiej by było gdyby rejestrator zapisał moment wyłaczenia. To byłby zapis jak z czarnej skrzynki samolotu. Nie zalecam patrzenia na laptopa w czasie jazdy. Potem w domu można odtworzyć zapis parametrów z całego okresu rejestracji, przewijać i sprawdzac jakie były w danym momencie. Ja tego uzywam przy strojeniu instalacji.

     

    Soft do interfejsu z rejestratorem o którym mowie jest do pobrania ze strony producenta staga legalnie i za darmo.

     

    Masz na myśli ac gas synchro? Próbowałem takiej ewolucji jak napisałeś tylko komputer zamiast przypiąć pasami to trzymał szwagier ;];];] ale wtedy w nic się nie stało... 8-)

  16. 1 godzinę temu, rbgarb1 napisał:

    TO mogłeś zacząć od tego że jest wyciek,:hehe: układ chłodzenia musi być szczelny a w twoim przypadku gdy reduktor masz wysoko  może dochodzić do zapowietrzenia i nie wyrabia termicznie.

     

    Ale nie schodzi nigdy poniżej minimum w zbiorniczku, więc nie sądziłem, że to może mieć jakiś wpływ. Muszę w takim razie spróbować zobaczyć czy niższy stan płynu będzie miał związek :ok: 

  17. Leży mi w garazu stag 300-6, do konca działał, padł silnik w aucie. Mam do niego chyba tez reduktor BRC, regenerowałem go sam. W Mondeo V6 trzymał po regeneracji bardzo stabilnie cisnienie w okolicy 1.5 bara. Teraz pewnie trzeba by mu wymienic membrany, bo juz chyba z 8 lat lezy, jak stag zresztą. Zresztą sam zmieniałem tam gaz z 3 gen. na 4-tą . Gaz był wbity w papierach wczesniej. Moje auta gazowników nie widują
    W twoim przypadku sprawdziłbym zasilanie staga, czy nie ma przerw na masie albo na plusie. Trzeba by zmierzyc napiecie pmiedzy masą staga a masa bloku silnika, przy pracujacym silniku i wlaczonych swiatłach. Styki do poczyszczenia, zaciskane przewody do polutowania.
     
    Podłacz laptopa, włacz rejestrację parametrów, jedź i spróbuj sprowokować przełaczenie. Przyspieszanie, hamowanie silnikiem, zakrety. Poruszanie instalacją w ten sposob moze spowodowac przełaczenie. Potem w domu mozesz analizowac. Ta instalacja jest prosta jak drut. Z zapisanych parametrów możesz czytac cisnienie gazu, temperature, napiecie itd. Przełaczanie moze tez byc spowodowane chwilowym zwarciem albo przerwą na czujniku temp. płynu. I przy okazji...sprawdź czy nie brakuje w instalacji płynu chłodniczego, to tez moze powodowac takie efekty. Wtedy przy większym bucie czesciej moze to następować. A w rejestracji parametrów bedzie to widac na wykresie temp. płynu.
     
    Właśnie problem w tym, że wymuszenie nie za bardzo chce działać ;] instalacja wywala sie sama z siebie podczas jazdy :hmm: plyn chłodniczy mam, bo jest minimalny wyciek i monitoruje go na bieżąco.

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

  18. I wystarczy. Instalacja już zaoszczędziła duży worek pieniędzy. Co prawda nie twoich, a poprzedniego właściciela, ale to nie ma znaczenia. Jeśli nie zrobisz tego porządnie i kompleksowo, to ten wątek będzie miał kolejne strony, a problem pozostanie.
    Na tą chwilę masz do wymiany reduktor, wtryskiwacze, do sprawdzenia komputer. Jak się dotknie, to jeszcze dojdą węże, opaski i nie wykluczone, że trzeba będzie poprawić elektrykę.
    Moim zdaniem albo zrób to porządnie i przełknij te kilkaset złotych kosztów, albo dziaduj i pogódź się z "fochami" instalacji i jeździj aż do złomowania auta "byle jak, ale tanio".
     
    Jeśli zdecydujesz się na opcję 1., to czytając twoje posty proponowałbym znaleźć polecany warsztat LPG w okolicy i zlecić naprawę, bo nauka może być finalnie droższa i nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Temat LPG to wbrew pozorom nie tylko klikanie w programie i zabawa zieloną i niebieską linią. Powiem więcej-często prawidłowo działająca i wyregulowana instalacja dla laika wygląda kiepsko, bo się "mapki nie pokrywają". I zaczyna się zabawa z kreseczkami a potem posty "jak wyregulować LPG, bo kliknąłem i nie działa?"
    Warsztat teoretycznie mam bo jeśli będę robił to chciałbym oddać auto do Czykita. Podejrzewam, że teraz nie bardzo jest sens ładowania kasy w pojedyncze elementy :hmm: chyba lepiej bedzie pozbierac parę gorszy i dać jakaś nawet tańszą instalację ale nową :hmm:

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

  19. Jak ma instalacja już przejechane ponad 100tys.  To reduktor i wtryski albo do regeneracji albo wymiany a następnie strojenie
    Musze sprawdzić w papietach ile auto mialo jak był zakładany gaz, ale pewnie te 100k to jest.

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

  20. Z mojego skromnego doświadczenia to uważam, że słabo jest wystrojony ten gaz. W dolnych obrotach za ubogo, w górze znowu bogato. Ciśnienia jakie masz w czasie pracy nie widać. Powinno być na reduktorze ok 1 bar.
    Info "pełne otwarcie wtryskiwaczy" oznacza zapętlanie wtrysków czyli zanim zdążą się zamknąć to już dostają sygnał do otwarcia czyli generalnie albo za małe ciśnienie gazu albo za małe dysze, albo jedno i drugie. Przy dobrym doborze części i strojeniu do czasu wtrysku 20 ms nie powinno pętlić.
    Tak jak pisalem wcześniej w temacie lpg jestem żółtodziobem i nie mam o tym bladego pojecia. Czy takie efekty, moze dawać zużyty reduktor czy po prostu wszystkie elementy są już do bani? Zastanawiam się czy pakować się w wymianę samego reduktora czy może lepiej od razu zacząć zbierać na nową instalację :hmm:

    Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.