witam Panowie
uprzedzając komentarze, przeleciałem szukajkę i nie za bardzo znam przyczynę więc pytam.
Zimny odpala, jak się zagrzeje - wskazówka w połowie skali i włącza się wentylator - zaczyna przez chwilę szarpać i gaśnie. Czasami zapala się marchewka.
Nie da rady już zapalić, trzeba odczekać z 40 min. i jak ostygnie to znowu pali i sytuacja się powtarza.
co zrobiłem:
-nowe świece NGK
-nowy aku
-poziom płynu sprawdzony i ok.
sytuacja powtarza się zarówno na benzynie jak i lpg.
brakuje mi pomysłu
= = = = = = = = = = = = = = =
bravo z jedynym słusznym silnikiem 1.4 12V + lpg Zavoli
[ stosujcie polskie znaki -" jest różnica czy robisz komuś łaskę czy laske - J.Bralczyk" ]