Skocz do zawartości

Piotr_M

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 271
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Piotr_M

  1. Może "we stolycy". W mniejszych miejscowościach mają się dobrze. W mojej mieścinie wszystkie "krzaki", które były 10 lat temu działają nadal, a pojawiło się jeszcze kilka nowych. Choć ostatnio w głowę zachodzę jak to możliwe, bo niektóre mają ceny jak na Shellu.
  2. I o to chodzi! Jestem przekonany, ze ten watek jeszcze sie nie raz komus przyda.
  3. Cieszę się, że mogłem pomóc. Tak, podobno reduktory BRC zaczynają robić psikusy po przekroczeniu 100kkm. Mój poprzedni zaczął "puszczać bąki" do kolektora po przejechaniu 105kkm, za to obecny zażądał nowej membrany po... niecałych 40kkm (tuż po gwarancji) : Na szczęście naprawa nie jest ani trudna ani droga (zestaw naprawczy reduktora to niecałe 100pln) i auto będzie śmigać jak nowe. Aaaa, i to świetna okazja, by wymienić sobie płyn chłodniczy przed zimą. "Always look on the bright side of life". ::
  4. Tyz prowda! Tyle, że to raczej dla parkujących "pod chmurką" - po co smrodzić propanem w garażu?
  5. Nie, nie! Wąż ma być ściśnięty tylko podczas postoju, by gaz nie przedostał się do kolektora. Po odpaleniu zdejmujemy ścisk, pozwalamy by silnik przełknął jakoś z trudem tę dodatkową dawkę paliwa i jedziemy już normalnie. Wężyk pozwala reduktorowi regulować ciśnienie w zależności od obciążenia silnika, więc podczas jazdy musi być drożny.
  6. Tak, powinno zadziałać podobnie. Patent ze ściskiem pozwala normalnie używać auta (bez katowania akumulatora) do czasu naprawy. Daj znać co wyszło, ale przebieg też pasuje.
  7. BRC? Tak, podejrzewam, że po dłuższym postoju masz pełno gazu w kolektorze ssącym i stąd problemy. Nie musisz nawet zakręcać butli. Po następnej jeździe (od razu po zgaszeniu) ściśnij czymś (ścisk stolarski, mocna klamra, klucz nastawny) gumowy wężyk, którym reduktor dostaje podciśnienie z kolektora. Po nocy spróbuj odpalić ze ściśniętym wężem (to bardzo ważne!!!). Jeśli odpali "od strzału", a po zdjęciu zacisku z węża usłyszysz i zobaczysz wyraźne zakłócenie w pracy silnika (mój prawie zgasł) to masz reduktor do regeneracji. Częsta przypadłość w BRC SQ24 - przerabiałem w dwóch autach.
  8. Miejsce tego typu ogłoszeń jest na Giełdzie -> https://forum.autokacik.pl/index.php/forum/125-gie%C5%82da/ Bądź łaskaw napisać właśnie tam.
  9. Piotr_M

    Łatka w Cruze

    Mocno nietypowe miejsce na przetarcie. W innych autach też tak miałeś?
  10. Odgrzewam kotleta. W zeszłym roku objawy znacznie osłabły po wymianie filtrów (czas im już było, choć nie były mocniej zabrudzone niż zwykle) i samoczynne przełączanie zdarzało się już tylko w bardziej mroźne dni (-10`C i niżej). Wraz z końcem zimy problem zniknął na dobre. Niestety ostatnio powrócił. Związek z temperaturą otoczenia jest oczywisty, tyle że teraz już wystarczą poranne temperatury w okolicach +10`C. Poza tym auto jeździ dobrze, uruchamia się 'od strzału", nie szarpie, nie gaśnie, nie pali więcej niż powinno. Pora zająć się nim konkretniej. Instalacja ma nieco ponad 100kkm przebiegu, więc doświadczenie podpowiada, że reduktor może mieć już dość, ale tak nietypowe objawy? Jakieś pomysły panie i panowie?
  11. Na początek zdjąłbym wewnętrzne poszycie klapy i zobaczył jak to wygląda od środka. Pewnie wkręty przechodzą na wylot i można je "ruszyć" za gwintowaną część.
  12. Można jeszcze poszukać ciut młodszych egzemplarzy z motorem 1.2 86KM - ten już nie pali jak smok, też się nie psuje (z plusów warto wymienić rozrząd na łańcuchu i to nie w stylu VW), ale pod butem też szału nie ma...
  13. Jest tutaj -> http://forum.autokacik.pl/index.php/topic/398634-rozwidlenie-utrata-prawka/
  14. Kamienica Polska znowu wystawia śmietnik na "gierkówce"? Myślałem, że już całkowicie dali sobie z tym spokój, a dostatnie życie zapewnia im fotopstryk typu "czerwone światło" w Romanowie...
  15. > 7 we wtyczce i 7 w gnieździe w aucie Czyli prawidłowo. Oba moje Chevrolety gadają przez kabel od VAGA z tym ruskim softem bez zająknięcia.
  16. > Witam. > Posiadam interfejs VAG na usb i do tej pory doskonale posłużył mi do zdiagnozowania i skasowania > błędu poduszki powietrznej . Teraz chciałbym zobaczyć jaki mam błąd silnika bo wczoraj mi się > zapalił i podłączając VAG nie mogę się skomunikować z silnikiem. Używałem zarówno 3 przewodów > (masa plus i linia K) jak również podpiąłem normalnie wtyczkę VAG do gniazda co powinno być > jednoznaczne z połączeniem niezbędnych pinów i zawsze Chevrolet explorer podaje aby sprawdzić > linię K. Nie mam już pomysłu - możliwe iż program nie rozpoznaje mojego silnika ? Posiadam > wersje czeską 1.1 i rosyjskie 1.5, 1.6 i chyba 1.7 , zawsze to samo - COM poprawnie ustawiony > - poduszkę bez problemu czyta a silnika nie. Macie jakieś pomysły ? Do których pinów się podłączałeś linię K?
  17. > program P&D 3.08 > chciałem zmienić temperaturę przełączania na zimnym dać 26 stopni czas 60s. > na ciepłym 40 stopni czas 5s. ale jak wyjdę z tej zakładki to pojawia się przy niej czerwony > krzyżyk a potem wyskakuje takie oto okno i gdy nic tam nie zrobię to nowe ustawienia > temperatury nie zostaną zapisane A jak brzmi Twoje pytanie? Bo jeśli chcesz faktycznie zmienić ustawienia, to musisz wypełnić te pola, podać nazwę pliku i... gotowe.
  18. > Czy ten przekaźnik jest przekaźnikiem przełączającym z jednego odbiornika na drugi czy tylko > włączającym jeden odbiornik? > Ze schematu na nim umieszczonym niewiele wynika. Wszystko wynika. To jest przekaźnik "zwierno-rozwierny" lub jak wolisz 'przełączający".
  19. > Wątpię że konie biorą się z paliwa 98. Muszą być różnice zarówno mechaniczne (np. wałki rozrządu > itp) jak i zmodyfikowane oprogramowanie. Przecież mnóstwo silników nawet z niższej pojemności > miało więcej mocy niż 75KM nawet w końcówce lat 90tych. > Na pewno nie z paliwa Oczywiście, że nie TYLKO z paliwa. Czy ja gdzieś napisałem, że wystarczy słabszą wersję zalać Pb98, by zaczęła fruwać? Różnic w konstrukcji jest całe mnóstwo - inne wałki rozrządu, inny komputer sterujący itd. Nawet miska olejowa jest inna. Co nie zmienia faktu, że aby z tego wszystkiego w pełni skorzystać producent kazał tankować lepsze paliwo.
  20. > serio tak jest? Serio. 33,3% wzrostu mocy względem bliźniaczego 1.4 75KM znikąd się nie bierze.
  21. > To auto bezproblemowe czy też mam się mocno zastanowić przed zakupem? Jak kłopotliwe są te > silniki? To lekko zmodyfikowany "zwykły" 1.4 16V, więc poza skłonnością do popijania oleum wielkich kłopotów bym nie oczekiwał. Pamiętaj tylko, że do uzyskania pełni osiągów trzeba lać Pb98 - można niżej, ale wtedy część kucyków zostaje w stajni.
  22. > No wlasnie raczej nie-z kablem zawsze obchodzilem sie jak z jajkiem. > Dziwne to wszystko.zastanawiam sie jak jeszcze moge sprawdzic te linie K Podłącz się do jakiegoś VAG'a.
  23. > Witaj > Tak swieci dioda a wtyczka dobrze wpieta.Nie mam pojecia co moze byc nie tak.Jakas masz moze > sugestie co jeszcze sprawdzic lub zrobic? O ile pamiętam, to VAG-COM (nawet w darmowej wersji) ma opcję testowania kabla. Auta tym oczywiście nie zdiagnozujesz, ale będziesz o krok bliżej - będziesz wiedział, czy konwerter USB-COM i sam kabel jest poprawnie obsługiwany przez kompa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.