Skocz do zawartości

muchenz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez muchenz

  1. Na moje oko naciąg paska dowalony za mocno. Widziałem kiedyś dokładnie tak samo wyjącą SKF - mechanik właśnie przesadził z naciągiem.
  2. 1. Niższe obroty to więcej czasu na odparowanie paliwa w cylindrze. 2. Pod obciążeniem ciśnienie jest praktycznie takie samo. Głównie różni sie czas otwarcia wtrysku. Więc na wysokich masz mniej czasu na odparowanie paliwa i pod obciążeniem musisz odparować znacznie więcej paliwa. [quote]Wbrew pozorom silniki ostrzej traktowane żyją dłużej.[/quote] No, nawet panewki się odnawiają od pałowania, i przybywa honu na cylindrach ;). Dłużej żyją silniki normalnie eksploatowanie, żadnie czy tam ostre traktowanie pałowanie nie przedłuża żywotności ani silnika ani układu przeniesienia napedu - bo niby czamu?
  3. Bo luz zaworowy kasuje się ze względu na rozszerzalność temperaturową materiału. Dlatego też zazwyczaj zawory wydechowe mają nieco większy luz niż dolotowe. [quote] i dlaczego wcześniej tego nie było? [/quote] a tego to nie wiem. Może było. A i że zawory to nie jest przecież pewne na 100%.
  4. Bo widocznie nie trafiłeś czy twój szef nie trafił na uporczywie powracającą usterkę pomimo napraw. I w tym tkwi problem. I tu się uwidacznia podejście MB. Pamiętam lata temu w Turbo Kamerze była kobieta z problematycznym Mercedesem za prawie bańkę. Po trzech wymianach skrzyni biegów wszyscy zaczęli umywać od auta ręce. Biegły wskazywał chyba na krzywo pospawaną budę, która wywierała siłę na skrzynię, stąd ich awarie objawiające się wibracjami nadwozia. Mercedes o tym pewnie wiedział i wiedział, że jedynym sposobem to wymiana auta na nowe czego nie chciał zrobić. Myślę, że podobnie jest w tym przypadku.
  5. Ale znasz dokładnie okoliczności??? Może przyhamowała jak zaczęło obracać??? Brak kontry??? Ja kiedyś, z 20 lat temu, jechałem z kolegą (on prowadził) i nas złapało przy ponad 140 km/h. Zaczęło obracać, ale kałuża się skończyła i wyprowadził. Samochód to był Golf bez żadnego systemu. Jakby przyhamował to na 100% zaliczylibyśmy barierki.
  6. Nie tylko. Panda ma duużo węższe opony, które zdecydowanie lepiej są odporne na aquaplaning. Więc IMHO w tym konkretnym przypadku taka panda czy inny skromny samochód mógłby sobie zdecydowanie lepiej poradzić. Dziwi cię to??? Więc wygląda na to, że prawo i motoryzacja oraz fizyka i motoryzacja, to dwa kompletnie odległe bieguny .
  7. Niekoniecznie. Układ sił w FWD jest inny. W takiej sytuacji RWD bardziej stawia bokiem. Ba, dlaczego twierdzisz, że AWD byłoby lepsze w tej sytuacji?? Bo koło skrętne wyciąga??? Więc to samo masz w FWD, ale dodatkowo nie masz niekorzystnego zjawiska pchania przez tył kiedy przód jest zwalniany, co jest najczystszą przyczyna poślizgów nadsterownych.
  8. Głupota to raczej uogólnianie na podstawie jednostkowych przypadków, albo wypowiadanie się w tematach o których nie ma się pojęcia. Podstawy fizykochemiczne do takiego twierdzenia są. Dane statystyczne też.
  9. Dawniej tak. Paliwa premium miały obniżoną ilość siarki w porównaniu do zwykłego ON. https://suw.biblos.pk.edu.pl/downloadResource&mId=140140 Jak jest teraz, to nie wiem. Możesz zerknąć w karty produktów.
  10. Coś mi świata, że z 15 lat temu na kącik Punto wpadał jakiś skodziarz z Fabią 1.2 8V i opowiadał jak objeżdżał napotkane na mieście Punciaki - to mogłeś być ty . Na tę fabkę to nie było bata w mieście - taki szatan :D.
  11. ?? Moim zdaniem Mercedes doskonale wie, że naprawa wiąże się z wymianą na nowy dlatego liczy, że gościowy (frajerowi) skończy się leasing i chociaż połowę kasy odzyskają za tą fabryczną wtopę. Tak to widzę. I większość by odpuściła i tak robi, ale trafili na zawodnika z duża ilością wolnego czasu i determinacji.
  12. A co ma piernik do wiatraka? Mowa o tym jak Mercedes traktuje klientów, a w zasadzie wymiguje się od załatwienia spawy w ciężkich przypadkach. Jakby samochód był sprawny i tylko na gwarancji wymieniliby filtr paliwa, to nie byłoby tych filmików czy sprawy w turnokamerze, o której wspominałem.
  13. Chyba przez mercedesa i przez ciebie. Gościu ma lizing w mercedesie i lizingodawca nie jest zainteresowany wytaczaniem sprawy, bo to jedna firma. Ten gościu jest załatwiony. Musi grubo płacić, za wybrakowany samochód i nie może nic z tym zrobić. Jak byłby właścicielem, to już dawano byłby w sądzie, a nie bujał się po youtubach. I z tymi drganiami to nie pierwszy raz. Piętami kiedyś w turbokamerze babka kupiła merca z 600 kPLN. Też miał wibrację. Wymienili ze 3 skrzynie i po kolejnej powiedzieli, że to jest cecha auta i ma się bujać. Rzeczoznawca sugerował, że źle buda jest pospawana i to ona powoduje szybkie uszkadzanie skrzynie czego efektem były wibracje. Interwencja TV nic nie dała i sprawa skończyła się w sądzie.
  14. muchenz

    Olej do TCE

    Ja bym powiedział, że formowe polecanie jest w pozycji do tego co stoi w supermarketach na półkach. Czyli jak w Polsce stoi Castrol, Mobil, Lotos, Elf itd. to polecają na forach Valvoline, Amsoil, LM, Specol .
  15. Daj spokój. Ja bym skręcił, zlutował, zaizolował i zatynkował. Zdanych puszek. Takie łączenie wytrzyma więcej niż sam przewód.
  16. muchenz

    Olej do TCE

    BTW są jakies obiektywne testy, że np. Shell jest gorszym olejem od np. Valvoline czy jest to typowa wiedza forumowa wyssana z palca? Czyli Mobile, Castrol, Orlen to syf tylko LM czy tam Valvoline. Ale obiektywnych testów brak tylko własne widzimisię.
  17. muchenz

    Ślepy czy co?

    Shieeeeet Areszt dla 37-latka podejrzanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym - Aktualności - KPP w Wołominie (policja.waw.pl)
  18. muchenz

    Ślepy czy co?

    IMHO głupi. Po prostu ma specjalizację dobrze płatną.
  19. Hmm, X5 jest cięższe o ok. 500 kg, wyższe o 9 cm, szersze o 14 cm. I ma też szersze opony. Te dwa samochody to kompletnie inna bajka.
  20. Jak maja taki sam moment na silniku, to benzyna będzie mieć większy na kołach, a co za tym idzie będzie szybsza w dolnym zakresie obrotów.
  21. muchenz

    Obroty silnika

    Cóż, jeździ się tam gdzie wydaje się, że silnik lepiej pracuje. Stąd właśnie regułą było, że 8V osiągały większe przebiegi niż 16V (o tych samych dołach) - wolniej tłoki i cylindry łapały owalizację, wolniej się pierścienie kończyły, bo szestaski na niższych obrotach się 'męczyły', bo dla 16V te obroty, które dla 8V były ok, to były już za niskie i niby szkodliwe itd. Dupohamownia ci prawdy nie powie czy dane obroty są szkodliwe raczej jakieś badania ew. praktyka.
  22. muchenz

    Obroty silnika

    A punktu widzenia mechaniki i trwałości to najistotniejsze jest jaka jest budowa łożysk (średnica, szerokość wielkość szczeliny), jaka jest wydajność pompy oleju i opory w kanałach olejowych. A nie wrażenia z dupohamowni.
  23. muchenz

    Obroty silnika

    Nie można, bo ciśnienie to nie wszystko. Zapotrzebowanie łożysk ślizgowych wraz ze wzrostem obrotów wymaga większego przepływu przez nie oleju. Więcej obrotów to szybsze zużycie, tłoków, pierścieni itd. Stad zapewne wersje 16V tych samych silników szybciej kończył żywot od wersji 8V. Gdyby to niskie obroty były naprawdę szkodliwe to 8V wymagałyby szybszej interwencji.
  24. Sorry, ale ulotka tego produktu, dodatku brzmi lepiej jak magnetyzery. "Tarcie zmniejszone o 60-80% , Redukuje zużycie nawet o 90%" Rozumiem, że nalewam tego produktu i zużycie na postoju spadnie mi z 1/h na ok 0.5 l/h ? albo coś podobnego? A co do zużycia, to jak normalnie powiedzmy dany silnik przejeżdża 300 000 km do konicznej naprawy układu tłokowo korbowego, to po zastosowaniu dodatku wzrasta to do 3 00 000 km??? W końcu redukuje zużycie o 90% .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.