-
Liczba zawartości
4 447 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O KTB
- Urodziny 27 Października
Retained
- Niezłomny
Profile Information
-
Imię
Krzysiek
-
Płeć
Not Telling
-
Lokalizacja
Częstochowa, Katowice
-
Zainteresowania
nabijanie kilometrów...
historia, narty -
Samochód
Golf VI Variant 1,6 CR, Fiat Tipo
-
Motocykl
Żak ;) - chciałbym go odzyskać
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
KTB's Achievements
starszy kierowca (13/20)
188
Reputacja
-
KTB obserwuje zawartość Zrób to sam
-
No cóż, to może będzie więcej takich: znajomy opowiadał mi jak jeździł jego sąsiad tranzitem - mało co już widział, to jeździł zawsze z żoną i mu mówiła czy jechać, stanąć czy skręcać.
-
Jak mowa o modzie, to nie o połyskliwej modzie dla szaraczków, tylko dla AK, gdzie jak kto nie ma miliona rocznie to na pewno chce mieć, więc moda, którą sie widzi na autach takich powyżej 300 kawałków, (co 3-cie zaparkowane w obiadowej porze na głównym deptaku w mojej dziurze ma taki kolor - żeby się odróżnić ), jest na coś podobnego do tego
-
Myślę że to było kilka lat temu, w tym roku jak komuś się np. dane zmienią, to będzie musial kwit od lekarza przynieść i 15 lat max.
-
No nie mam, na pewno nie mam. Raczej jednak nie mam predyspozycji na petenta kolejkowego. Jako stacz kolejkowy bym się nie sprawdził. Gdybym robił badania w porządniejszej firmie, tak jak robiłem te firmowe z psychotestami, to miałbym podane o której godzinie do jakiego gabinetu wchodzę, a tu mi się trafiło zwykłe kolejkowanie. Ciężka próba.
-
Chyba masz rację, ale jak dziadek dostaje na 10 to się cieszy...
-
Aktualizacja: 200 wybuliłem, ale już nie narzekam. Pani doktor przepytała mnie i przebadała tak szczegółowo jak mogła, co już mnie prowokowało, przy pytaniu o choroby psychiczne, czy nie zapytać, a wścieklizna się zalicza? bo u mnie narasta po odczekaniu tych wszystkich kolejek , jednak udobruchała mnie, bo dała mi na 10 lat, więc max. co mogła, a w moim wypadku może nawet się zdarzyć, że nie dojeżdżę do tego terminu ważności...
-
Czyli 200 zapłacę tylko za badanie cukru, też dobre, ale może czas się skróci...
-
Golfik od nowości dojechał już do 360kkm i na razie nie przestaje jechać. Ostatnio (głównie jak jeździłe żona, teraz rzadziej, bo go z powrotem ja przejąłem) często włącza wypalanie DPF. Nie sygnalizuje kontrolką tego wypalania (widziałem ją tylko raz) tylko widać po obrotach, ale wydaje mi się też, że jakby trochę stracił mocy. Czy warto przepłukać DPF (ktoś robił) i czego się spodziewać?
-
Nie znalazłem nowych wątków na ten temat, pytanie brzmi tak: Czemu (a może nie????),żeby przedłużyć ważność prawa jazdy, trzeba robić badania, czasem w firmie kogucik, ale zatwierdzonej przez państwowe instytucje, płacić 200zł obecnie, jeżeli przeszło się niedawno profesjonalne badania medycyny pracy pod kątem prowadzenia pojazdów , zlecone przez firmę i udokumentowane odpowiednim dokumentem?
-
I sprzedawca powiedział mi w zeszłym tygodniu, że spóźniają mu dostawy. Jeden gość miał odebrać w maju i jak mu powiedzieli, że ma jeszcze miesiąc czekać, to zrezygnował całkiem.
-
Pierwsza dłuższa jazda 160km non stop w jedną stronę, nie było po drodze autostrad, to góra 110-120/h na gierkówce, trochę kluczenia w pobliżu Olkusza i po dziurach w Osieku i znowu mi wyszło 5,8. Może zepsuty? Z powrotem nawet 5,7 wyszło ale się po zwężeniach wolniej jechało. Więc to 1.0 to nie takie zło, jak by się po filmiku wydawało.
-
No nie wiem, przejechałem do garażu u szwagra przez miasto na rozgrzanym silniku, bo wcześniej się tam gdzieś kręciłem po osiedlach i pokazalo coś 5,8, aż się zdziwiłem, bo myślalem, że 7 będzie. No i tego się nie spodziewałem, że Italia elektronicznie się do podstawowej wersji tak przyłoży: utrzymywanie pasa ruchu, rozpoznawanie znaków, utrzymywanie hamulca pod górkę, bierne z ABS ciśnienie w oponach, normalnie jak by byl podłokietnik i parkowanie z przodu, to bym szczękę z podłogi zbierał. Światła tylko cuś słabe mi się wydały, ale po oświetlonym terenie może ciężko ocenić.
-
Czyli wybrałem właściwy moment i sposób - znalazłem nowe, wiem badziewiaste, ale jest, i chyba sprzedam dość łatwo to, o które się boję, że za chwilę załatwi mi naprawę wartą 1/3 wartosci auta. Mogę się chwilę połudzić...
-
Dopiero teraz obejrzałem film o Sandero, i gdybym go widzial w listopadzie, to na pewno chociaż namówiłbym żonę żeby pojść, wsiąść do niego i może się przejechać, bo dla mnie to było interesujące. Ale pewnie i tak irracjonalne argumenty, typu, że nam potrzebny jest większy, najlepiej kombi, by wygrały, bo ja po cichu uważam, że to nieprawda, szafki mogę przewieźć pożyczonym dostawczakiem. Więc daję lajka za ten post A w realu - czujniki parkowania do tipo się montują, felgi 16-ki wybrane - płać i płacz. Nie ma ktoś okazji, żeby taniej takie fele 16ki kupić?