Skocz do zawartości

Jarek_JD

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 252
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Jarek_JD

  1. Tak. Ja miałem Galaxy 1.6 ecoboost 160KM. Bezproblemowy i bardzo przestronny. Nowy właściciel przysłał mi zdjęcia zadowolonej rodzinki. Mają trójkę dzieci. Wstawię, bo widać jak w drugim rzędzie swobodnie się 3 foteliki mieszczą. Ja takiej potrzeby nie miałem
  2. Gdybym mógł, poszedłbym. Pytanie czy nadal muszę?
  3. Wszedłem na ePUAP, znalazłem "sprawę" zgłoszenia zbycia pojazdu , kliknąłem "załatw..." Przekierowuje mnie na online w mObywatel, gdzie samochodu już nie ma. Czyli online się już nie da.
  4. Sprzedałem samochód 8.10. Dzisiaj chciałem zgłosić zbycie pojazdu online. W moich pojazdach samochód już nie figuruje, więc zgłosić zbycia tego pojazdu nie mogę. W historii pojazdu jest informacja, że właściciel się zmienił, czyli nowy właściciel zgłosił już zakup. Ja już chyba zgłaszać zbycia nie muszę? Teraz mógłbym tylko papierowo w WK.
  5. Czyli są dwa korki oleju silnikowego? Ten żółty korek na górze też jest z bagnetem i tam na pewno jest olej silnikowy. Te dwa korki nisko raczej są przekładniowe, tylko nie mam pewności.
  6. Ojciec kupił używaną odśnieżarkę Stiga. Z dwóch stron są korki z miarką oleju. Od czego jest ten olej? Jaki rodzaj i jak często go wymieniać? Załączam zdjęcia z tymi korkami i modelem odśnieżarki.
  7. Korzystam od kilku lat i od Googla trzymam się z daleka Czasami potrafi przez miasto jakimiś brukami puścić, lub zaproponuje "super skrót" przez parking, ale ogólnie chwalę sobie. Przejechałem na niej ponad 50 tys. km Licencję mam z Link4, mają jakiś system rabatowy "Kasa wraca". Pozwala to uzbierać ok. 100zł rabatu na ubezpieczenie na kolejny rok.
  8. Temat ogarnięty. Podjechałem do kolegi, dzisiaj po południu pospawał. Mówi że będzie trzymać. Dzięki za podpowiedź
  9. OK. Jeżeli się da, będzie spawane. Pytam dlatego, żeby nie wracać ponownie do tematu za miesiąc i już wiem do kogo jechać z samochodem
  10. Synowi urwał się dzisiaj tłumik końcowy (Ford Galaxy 1.6 ecoboost z 2012r.). Ogólnie wydech nie jest skorodowany, uszkodziło się połączenie rury z wydechem. Załączam zdjęcia. Czy w takim miejscu można próbować spawać, czy od razu zakładać kupno nowego? Cena tłumika końcowego do tego silnika to ponad 1000zł, a mam kolegę który wydechy już spawał. Tylko czy spawanie w takim miejscu będzie w miarę trwałe?
  11. Tak Ci troszeczkę "zamieszam". Mam Forda Galaxy z 2012r., 1,6 ecoboost 160KM. Do sierpnia 2022r. Przejechałem 154 kkm. Realne średnie spalanie to ok. 9l/100km (komputerowo 8,2 niekasowane od lat). Dużo jeździłem do Gdańska, mam ok. 100km z czego ok. 70km autostrady (przeważnie na tempomacie ok 130-140km/h). Od września Galaxy stoi, bo mam służbowego Hyundaia i40 z silnikiem diesla 1.6 136KM. I taka ciekawostka. Średnie spalanie diesla, mniejszego i lżejszego, po przejechaniu 15kkm to 6,8l/100km (zestawiam w Excelu do celów służbowych). Czy na pewno diesel tak się opłaca?
  12. Przy większym falowniku taki string raczej by nie ruszył na zbyt małe napięcie DC.
  13. Temat ogarnąłem. Na wyczucie znalazłem ustawienia takie, że odpalała od strzała i na wolnych obrotach równo pracowała. Później oddałem ją do pasjonata motoryzacji, który w dwusuwach dużo robi i za 30zł ładnie wyregulował. Podstawą regulacji był kolor ceramiki na świecy. Chińszczyzny nie chciałem kupować, bo kosa pracuje głównie w „chaszczach” i mam do niej cały osprzęt (tarcze, specjalny bęben z grubą żyłką). Ten gość od regulacji też z niejednym chińczykiem miał do czynienia i kazał mi Stigę trzymać jak najdłużej się da. Mówi, że niejednego chińczyka przeżyje
  14. Mam kosę Stiga SB44 z 2003r. Od wiosny 2020 ciężko odpalała. 3 razy była "superserwisie" Stiga pod Kwidzynem, wydałem ok. 300zł na regulacje, ale po kilku koszeniach dalej nie zapalała. Ponieważ serwis nie uznawał reklamacji swoich działań, a wysoki był koszt "napraw” do wartości kosy i marny efekt, więc zacząłem sam sprawdzać kosę. Na początku wymieniłem w gaźniku membrany, zaworek iglicowy i uszczelki (gaźnik Walbro WYJ-174, zdjęcie). Następnie podocinałem i wymieniłem uszczelki pod gaźnikiem, sprawdziłem szczelność skrzyni korbowej. Zauważyłem słabą, w zasadzie brak kompresji (Silnik Alpina Star 45D). Zdjąłem cylinder i okazał się zapieczony asymetrycznie pierścionek i lekko przytarty tłok. Oczyściłem nagary, wymieniłem tłok z pierścionkiem, podocinałem i wymieniłem uszczelki skrzyni korbowej i cylindra, ostatecznie odpaliłem kosę. Teraz wymaga regulacji gaźnik. Potrzebuję jeszcze nastaw początkowych śrub regulacji dla tego gaźnika. Są trzy. Obroty biegu jałowego (1), skład mieszanki (2) (taka mała miedziana) i 3-cia od... (ilość paliwa, czy to jest ta "Hi"?). Może mi ktoś wytłumaczyć jak to od początku ustawić? Załączam też dla czytelności schemat gaźnika.
  15. Pompa z Forda 1.6 ecoboost po 120kkm i 8 latach.Wymiana rozrządu zalecana co 10 lat lub 200kkm. Oprócz wycieku luzy poprzeczne wyczuwalne w rękach.
  16. Mój kolega zamontował sobie za licznikiem głównym "Fronius Smart Meter" do bieżącego monitorowania zużycia i oddawania energii. Z porównania liczników Energa i Fronius wynika, że licznik Enegra zawyża zarówno energię pobraną jak i oddaną, ale bilans wychodzi podobny. U mnie też jest zauważalny wzrost zużycia. Kiedy liczyłem zużycie średnioroczne pod dobór instalacji, z ostatnich 3 lat miałem powtarzalne 3,4MWh/rok, czyli ok. 9,3kWh/dobę. Instalację mam uruchomioną od 8 kwietnia. Przez ok. 70 dni zużyłem 447kWh z Energa i 338kWh własnej, co daje ok. 11kWh / dobę. Pewnie koronawirus i czas pracy komputerów dzieci w ciągu dnia
  17. "Nie powinno się nic wydarzyć" Wiesz może, gdzie to można potwierdzić / sprawdzić, że A5 pasuje do mojego silnika? Jeżeli będzie taka potrzeba, wrócę do dwóch różnych olejów.
  18. Odgrzebuję temat. Po wątku z migającą kontrolką oleju w było stwierdzenie mechanika, że kolega zalał za dobry olej , tchnęło mnie żeby się zapytać. Mam dwa samochody, do których są różne specyfikacje oleju. Mazda 2 DE 1.3 86KM z zalecanym olejem 5w30 ACEA A3 i Ford 1.6 EB z zalecanym olejem 5w30 ACEA A5. Kiedyś tego się trzymałem, ale od dwóch lat zrezygnowałem z trzymania dwóch różnych olejów. W Mazdzie przeszedłem na olej od Forda, czyli Castrol Professional 5w30 A5. Czy to nie szkodzi silnikowi Mazdy?
  19. Mam uruchomioną instalację od 8 kwietnia. Zainstalowane 13 paneli 325W (4225W) i falownik 4,5kW. W dni bezchmurne maksymalna wartość chwilowa to 3,9kW, a produkcja całodzienna to 27,9kWh. W dni częściowo pochmurne chwilowa moc przekracza 4,5kW, największa chyba była 4530W. Całodzienne waha się od 20 do 26kWh. W deszczowe dni produkcja ok 5kWh. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  20. Kilka słów na gorąco. Mikser przyszedł 30 kwietnia, czyli w idealnym czasie żeby go przetestować Pierwsze wrażenie, jest mniejszy niż się spodziewałem, to na plus Pierwszy montaż i demontaż dzieży przeraził mnie, myślałem że zaraz go zwrócę Ale kilka prób i się nauczyłem. Dzisiaj już ten montaż mi nie przeszkadza. Pierwsze ciasto jakie zrobiłem, to była drożdżówka z ok. 0,5kg mąki. Wyszło dobrze, ciasto naprawdę fajnie wyrobione i drożdżówka ładnie wyrosła. Zapowiedział się szwagier, że dzisiaj przyjedzie na kilka godzin, więc zrobimy prezent, chleb. Jako pierwszy zacząłem robić chleby na zakwasie (łącznie ok. 1,5kg mąki). Podszedłem jak do tradycyjnego wyrabiania ręcznego. Wsypałem suche, zalałem wodą, zamontowałem hak i mieszanie. Hak to nie ręka ani nie łopata, nie był w stanie zebrać mąki z dna. Ciasto na zakwasie nie klei się tak jak drożdżowe. Musiałem dwa razy opuszczać dzieżę i zruszyć mąkę z dna. Wyciągnąłem wnioski, żeby wodę dolewać stopniowo i utrzymywać gęstą konsystencję, dodając resztę wody pod koniec wyrabiania. Szwagier ma rodzinę, więc robię dwa kolejne chleby, tym razem drożdżowe (z ok. 1,2 kg mąki łącznie). Teraz wyrabiałem ciasto tak jak pisałem wyżej, dodając wodę stopniowo. Wyrobiło się bardzo dobrze i chlebek ładnie rośnie ,właśnie się piecze Podsumowując, jestem zadowolony w miksera, ale jak zawsze przy zmianach, trzeba zmienić nawyki. Poniżej zdjęcia miksera i gotowego chlebka na zakwasie
  21. Na razie nic. Ogólnie wszystko mam, zależy mi na mocnym robocie do ciasta. Zawsze można będzie coś dokupić
  22. Zamówiłem, zobaczymy co to HD potrafi
  23. Dziękuję za podpowiedź. Zapytałem się o różnice, gwarancję i rękojmię. Otrzymałem odpowiedź, która wiele wyjaśnia: "W przypadku samego urządzenia nie ma żadnych różnić w trwałości, jakości wykonania czy ergonomii, ponieważ to jest dokładnie ten sam mikser. Na pewno w modelu Artisan 7 lepsze są narzędzia, które w całości wykonano ze stali nierdzewnej. W modelu Heavy Duty 7 zarówno hak, jak i mieszadło są aluminiowe i pokryte nylonem. W użytkowaniu różnicy nie ma żadnej, ale już w sytuacji upadku na twardą powierzchnię przewagę mają narzędzia stalowe, które na pewno nie ucierpią. W elementach aluminiowych powłoka nylonowa może odprysnąć. Różnica w długości gwarancji wynika z faktu, ze serię Heavy Duty producent kieruje do sektora gastronomi i cukiernictwa i faktycznie w 99% przypadków te miksera tam trafiają. Pewnie domyśla się Pan, że intensywność użytkowania jest wtedy zupełnie inna niż w warunkach domowych. Prawa do 2-letniej rękojmi oczywiście obowiązują przy zakupie konsumenckim" To co pisałeś o podnoszeniu głowicy, to Artisan 7 chyba też nie ma jej podnoszonej W każdym razie jeszcze się dopytam i raczej sięgnę po tego tańszego.
  24. Po kilkunastu latach ręcznego wyrabiania ciasta, dojrzeliśmy do zakupu robota. Górny limit ilości jaką jednorazowo robimy, to ok. 3kg ciasta chlebowego (jeżeli się sypnie więcej mąki, to czasami trochę więcej ). Z przeglądu rynku znalazłem tylko dwa roboty spełniające te wymogi, Kitchenaid Heavy Duty 7 i Artisan 7. Są też przemysłowe urządzenia, nawet tańsze, ale żadne z nich nie waży poniżej 60kg Mam w zasadzie dwa pytania. 1. Czy jest jeszcze jakiś robot, który będzie tańszy od Kitchenaid, zrobi 3kg ciasta chlebowego (większość mąki białej) i nie waży więcej niż 20kg? 2. Który z tych dwóch robotów kupić? Tutaj mały komentarz. Różnica w cenie duża, bo 1200zł na korzyść Heavy Duty. Na minus ma on tylko 1 rok gwarancji (Artisan na 5 lat) i ma z innego materiału mieszadła. Nie bardzo rozumiem, z czego taka różnica w okresie gwarancji. Może błędnie zakładam, że jakość wykonania obydwóch robotów jest podobna. Macie jakieś doświadczenia z tymi modelami? Poradźcie proszę który kupić.
  25. Kupiłem, zamontowałem i napiszę jak się sprawdzają. Samochód typowo miejski, w którym przez 10 lat nie udało mi się zużyć letnich opon.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.